Skocz do zawartości

Eksplozja na Jowiszu (PILNE)


Adam_Jesion

Rekomendowane odpowiedzi

Dla mnie to mały meteor spalił się w ziemskiej atmosferze lecący na wprost :)

Gość miał pecha lub szczęście i miał to na linii Ziemia-Jowisz.

Żaden wybuch przed Jowiszem o takiej wielkości a nawet 10x mniejszy nie trwał by tak krótko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co piszą na liście ALPO Jupiter nadal nie znaleziono żadnych pozostałości po uderzeniu (być może jeszcze HST spróbuje). Co ciekawe sprawdzony ma być też inny scenariusz - że to nie Jowisz został trafiony, a Adrastea - wewnętrzny księżyc Jowisza, który w czasie trafienia były na pokrywającej się pozycji (przynajmniej wg. efemeryd).

 

Ja również uważam że dostał księżyc Jowisza a nie Jowisz.

 

Ten rozbłysk bardzo mi przypomina księzyce Jowisza w mniej korzystnych warunkach- wychodza wówczas takie gwiazdeczki zamiast punktów , tylko jak zobaczyć co sie stało na powierzchni tego księżyca <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten rozbłysk bardzo mi przypomina księzyce Jowisza w mniej korzystnych warunkach- wychodza wówczas takie gwiazdeczki zamiast punktów , tylko jak zobaczyć co sie stało na powierzchni tego księżyca <_<

 

To ze dostał księżyc jest mało prawdopodobne. A sam rozbłysk wygląda dokładnie tak jak pozostałe dwa. To że jest punktowy dla kamery nie oznacza że dotyczy Księżyca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie to mały meteor spalił się w ziemskiej atmosferze lecący na wprost :)

Gość miał pecha lub szczęście i miał to na linii Ziemia-Jowisz.

Żaden wybuch przed Jowiszem o takiej wielkości a nawet 10x mniejszy nie trwał by tak krótko.

 

Gdyby to był słaby meteor stacjonarny, to nie byłby punktem, tylko śladem o średnicy dobrej minuty łuku i w czasie tych 2 sekund zostałby zwiany przez wiatry w górnej atmosferze daleko poza pole widzenia kamery.

Jak już wcześniej pisano zjawisko widziało dwóch obserwatorów, jeden był w Oregonie, drugi w Teksasie.

Dwa poprzednie obserwowane impakty były bardzo podobne.

Nie ma powodu, dla którego błysk nie miałby trwać tak krótko. W ciągu tych 2 sekund ciało, czy to była mała planetoida czy kometa, mogło się zanurzyć w atmosferę na głębokość kilkudziesięciu kilometrów i dalsza część dezintegracji nie była widoczna. To nie wielkie kawały komety Shoemaker-Levy 9, których impakty wyzwalały kule ogniste wznoszące się na wysokość paru tysięcy km, tylko prawdopodobnie kamyk o średnicy kilkunastu metrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze by było jakby ktoś wpadł na pomysł monitoringu Jowisza online. Wiele osób mogło by obserwować planetę, nawet sobie jakoś to nagrywać co mogło by zaowocować wyłapaniem kolejnego trafienia/trafień.

 

A może by się udało zarejestrować też uderzenie w któryś z wewnętrznych księżyców ...

 

Tu myślę, że celem był Jowisz.

Edytowane przez Limax7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.