Skocz do zawartości

Pierwsze szkolenie astrofotograficzne!


Szymek_O

Rekomendowane odpowiedzi

Publikując zaawansowaną wiedzę w formie elektronicznej należy się liczyć z tzw wtórnym obrotem... więc mnie nie dziwi obecna forma warsztatów.

 

Aczkolwiek gdyby powstała jakaś ciekawa i wartościowa książka o astrofotografii to co innego, kupiłbym z ciekawości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki, przewidujecie mozliwość zakupu materiałów i wersji szkolenia on-line? Ew. Self-learning na bazie przygotowanych materiałów/wykładów/ćwiczeń w wersji elektronicznej?

 

Pozdrawiam.

 

Witajcie :)

Ja bardzo chętnie udostępnię technologię dla każdego z możliwością prowadzenia szkolenia live online :) i tym samym można już zaplanować serię warsztatów z obróbki astro, gdzie każdy w domu rzeźbi zadane materiały i "wykładowca" czuwa i wszyscy widzą co robi szkoleniowiec i może na bieżąco pytać oraz komentować :) również głosowo... :)

Technika internetowa poszła mocno do przodu :)

Oczywiście nic nie zastąpi spotkania offline i klimatu, jednak myślę, że zapotrzebowania jest na warsztaty online i trzeba iść za ciosem jako rozszerzenie oferty, a nie konkurencja dla zlotów :)

Jeśli 10$ na miesiąc (dla prelegenta) to jest dla was przyzwoita cena za posiadanie takiej technologii to dajcie znać przedstawię możliwości i przeszkolę chętnych :)

 

pozdrawiam

Ori

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

astrocentrum.jpg

 

Na wstępie chciałbym podziękować wszystkim uczestnikom za przybycie.

Szkolenie rozpoczęło się integracją przy piwku piątkowego wieczoru, wtedy też dowiedzieliśmy się „co nieco” ;) o podejściu sprzedawców do początkujących jak samych wymaganiach uczestników co do sprzętu do fotografowania. Bardzo miło spędziliśmy ten akurat wieczór na luźnych pogawędkach przedstawieniu podstawowych mitów astronomii jak i astrofotografii.

Najciekawsze jest to iż rozpiętość wiekowa uczestników była spora a mimo to wszyscy mieli wspólny język – to jest to w naszym hobby J

 

Drugi dzień szkolenia upłynął pod znakiem sprzętu astro fotograficznego – ten aspekt prowadził Adam Kisielewicz oczywiście pomagałem Adamowi robiąc za przysłowiowego fizycznego ;). Zakres zagadnień obejmował podstawy w stylu rodzaju optyki przez ciekawostki aż po złożenie kompletnego zestawu astrofotograficznego przy uczestnikach live! Nie powiem stres jest, jak wiadomo w astrofoto gdy nie widać problemu to już taka sytuacja ten problem zwiastuje ;) a tu się eqmod zawiesi, a tu kamery nie widać…. Ot takie niuanse naszego hobby.

Pomimo obaw wszystko ruszyło, wszyscy mogli od podstaw zobaczyć w praktyce z czym się to je, czyli kabelkologia stosowana, schematyka połaczeń, alternatywne konfiguracje, podstawowa problematyka zestawu astrofoto, naprawdę temat nam się bardzo rozbudował wraz z dyskusją i utorowało to dobrą ścieżkę wszystkim uczestnikom w dobrym kierunku w sprawie zestawów do astrofotografii – jak i kolimacji którą tak bardzo kocham :P.

 

Kulminacją tego dnia była sesja astrofoto oczywiście na żywo przy uczestnikach. Akurat tak się złożyło, iż pogoda dopisywała, jak to zwykle bywa gdy nie mamy dostępu do naszych zestawów w obserwatoriach :D, mimo tego mieliśmy sporo frajdy, od zera ustawiliśmy zestaw na zewnątrz ośrodka rozpoczęliśmy focenie, na pierwszy ogień poszła M27, niestety po pewnym czasie zbliżyła się do dachu hotelu na tyle, że wszystko pływało, no to zmiana planów strzelamy M45 wszystko poszło ok z tym że małe ale… czyli do momentu gdy załatwiłem zasilanie ponieważ na jednym przedłużaczu jechały dwa zestawy: ASA Adama i Jacka i nasz zestaw początkującego HEQ5, TS APO65 i SBIG 2000XM z kołem filtrowym i filtrami LRGB. Gdy Adam z Jackiem składali już swój zestaw postanowiłem im pomóc i tym samym zwinęliśmy wszystko po czym przypomnieliśmy sobie, że wszystko jechało na jednym przedłużaczu szybko udaliśmy się do naszego zestawu jak można się domyślić cudu nie było, musieliśmy zestaw odpalić od nowa było już na tyle późno, że strzeliliśmy kilka klatek testowo M42 i około 4:30 zawinęliśmy się ze wszystkim.

 

Następnego i ostatniego dnia szkolenia ja prowadziłem zajęcia związane z obróbką materiału pozyskanego z sesji zaś Adam wspomagał mnie pomagając by każdy z uczestników zrozumiał wszystko jak należy, by nie było sytuacji w której każdy będzie na innym etapie obróbki. Uczestnicy od zera poznali co zrobić dalej z klatkami z sesji wspólnie złożyliśmy materiał i przeszliśmy do bardziej wyrafinowanej obróbki w Photoshopie. Łatwo nie było ale też przyniosło to zarówno mi jak i uczestnikom wiele nowych doświadczeń, nowe spojrzenie na sposób podejścia do processingu zdjęć.

 

Oczywiście potwierdziło to nasze wcześniejsze przemyślenia, że takie szkolenia są jak widać bardzo potrzebne i pomocne szczególnie osobom które wkraczają w astrofotografię.

 

Podsumowując fantastyczne jest to, że mogliśmy się podzielić tą wiedzą którą zdobywaliśmy przez wiele lat, wspomóc osoby które zabłądziły w tym labiryncie oraz te które rozpoczynają zabawę by nie musiały przechodzić tego co my.

Ponadto dzięki za udział ekipie z Astromarketu – Adamowi i Jackowi z zestawami na montażach ASA zawsze to powiew nowej technologii jakieś orzeźwienie w naszym hobby ;)

 

Warto dodać, iż powodzenie tego szkolenia utwierdziło nas w przekonaniu by kontynuuować naszą działalność na rzecz propagowania wiedzy i przełamywania barier związanych z astrofotografią – tak więc nieoficjalnie ogłaszamy – następne szkolenie już w Styczniu !

IMG_8769.JPG

IMG_8777.JPG

IMG_8782.JPG

IMG_8784.JPG

IMG_8791.JPG

IMG_8795.JPG

  • Lubię 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zaproszenie. Było bardzo miło i bez wątpienia, takie szkolenia muszą przejść do tradycji. W sumie to nawet dziwne, że w PL nie było ich więcej w przeszłości.

Dla każdego, kto lubi ludzi, sprzęt, astrofotografię, takie spotkania to obowiązek ;)

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne doświadczenie i muszę przyznać, że prowadzenie tego typu szkolenia z Szymkiem to czysta przyjemność.

Trzeba też dać duży plus dla hoteliku "Stary Młyn" który nas fajnie ugościł.

Mimo dużej rozpiętości wieku jakoś nie czułem różnicy. Pewnie dlatego, że wszyscy to ścisłe umysły techniczne.

Też miałem pewne obawy, że duża rozpiętość w poziomie wiedzy utrudni nam prowadzenie szkolenia ale poszło wszystko gładko.

 

Pozdrawiam Adamo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam swój głos z pozycji uczestnika :-)

 

Najważniejsza dla mnie była absolutna dostępność Szymka i Adama przez cały czas szkolenia i celne odpowiadanie na moje czasami bardzo irytująco dociekliwe pytania :-)

Mimo, że jakieś zdjęcia już próbowałem robić i miałem poukładane w głowie co to darki i biasy, to naprowadziliście mnie na właściwą drogę i teraz drwiąco patrzę na to, co rejestrowałem do tej pory. Materiał jaki zebrałem pod Waszym okiem swoim C6NGT, choć wciąż marny, to jednak reprezentuje przepaść w porównaniu z przeszłością a i mój obecny setup powoli pieczętuje swoją przyszłość. Polecam to szkolenie wszystkim, szczególnie tym, którzy są na starcie jak ja.

 

P.S. Dowcip o krowie był zacny ;-)

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

 

materiał nie jest idealny....

Zielony zafarb na brzegach (nierównomierne warunki dla poszczególnych kanałów?)

przecinki zamiast kropek - spadek detalu mgławicy

 

Nie wyciągałem za uszy materiału bo sporo szumu było pod spodem, więc M27 wygląda tak:)

delikatny crop w celu poprawienia kadru.

m27.png

Edytowane przez piotr_a
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Materiał był rejestrowany w jednakowych warunkach ale pod koniec sesji mgławica znajdowała się nad dachem hoteli i wszystko zaczęło falować.

Postanowiłem skrócić sesję.

Materiału jest: LRGB 10:10:7:10 po 5 min.

Temp też spadała a ostrość była ustawiona raz, Kręciły się też mgły więc warunki były średnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Adamo - jeżeli wątek ma mieć charakter dydaktyczny miło by było również zobaczyć obróbkę profesjonalną ;)

 

Do tego też dojdziemy.

Interesuje nas zróżnicowane podejście do materiału każdego z Was.

Ja osobiście lubię mniej agresywną kolorystykę materiału końcowego zaś inni lobią bardziej agresywne podejście.

Nie chcę pokazywać na wstępie mojego czy Szymka podejścia do materiału aby to nie było w żaden sposób sugestią.

Z drugiej strony pozwoli nam to spojrzeć odpowiednio na nasze metody dydaktyczne i wyciągnąć odpowiednie wnioski.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łatwo nie było :)

 

Gradient, szum, - sporo kombinowania :)

 

Efekt? pewnie przekombinowany.....

 

moja wizja M45 (wizja bo miałem wątpliwości przy obróbce co jest mgławicą a co wadą materiału)

 

 

Tak przy okazji, mam pytanie, jak poprawnie wyeksportować plik z obrazem aby nie różnił się od tego co się uzyskało w pixinsight?

efekt poniższy jest różny od tego co widzę na ekranie komputera (mniej detalu i więcej mazi która rozmywa obraz)

LRGB_m45.jpg

Edytowane przez piotr_a
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łatwo nie było :)

 

Gradient, szum, - sporo kombinowania :)

 

Efekt? pewnie przekombinowany.....

 

moja wizja M45 (wizja bo miałem wątpliwości przy obróbce co jest mgławicą a co wadą materiału)

 

 

Tak przy okazji, mam pytanie, jak poprawnie wyeksportować plik z obrazem aby nie różnił się od tego co się uzyskało w pixinsight?

efekt poniższy jest różny od tego co widzę na ekranie komputera (mniej detalu i więcej mazi która rozmywa obraz)

 

Materiał nie ma wady :)

a materiał musisz wyeksportować do JPG z jak najmniejsza kompresją czyli jakość najlepsza.

 

No i trzeba by popracować nad redukcją szumu.

Edytowane przez Adamo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mały test ponownej obróbki - odważniej.

 

co do gradientu. Czerwony i zielony kolor tła to nie jest błąd wynikający z nierównomiernego naświetlania tła obiektu w poszczególnych kolorach?

hmm...

Będę czekał na Wasze opracowanie materiału.

Umieram z ciekawości.

 

 

Pozdrawiam

Piotr

LRGB_m45 (1).jpg

Edytowane przez piotr_a
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest wiele (tysiące) obiektów które "ułożenie" na matrycy zależy od położenia teleskopu na montażu oraz kamery w wyciągu - więc w przeciwieństwie do zdjęć naziemnych (gdzie głupio wyglądała by ziemia na górze kadru a niebo na dole) na zdjęciach astro nie jest kluczowe "ustawienie" obiektu w kadrze - ważne jest, że dobrze się mieści :-)

 

Chociaż faktem jest, że dla bardzo popularnych obiektów ustawia się je tak, że "odzwierciedlają" nasz punkt widzenia :-) Dla mnie nie jest to wymagane :-)

 

Pozdrawiam

Paweł

Edytowane przez Pav1007
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.