Skocz do zawartości

Od laika do astrofotografika: Część VI


Adam_Jesion

Rekomendowane odpowiedzi

Avikowanie? W fotografii DS? Tu jest inaczej. Z kamery schodzi tzw. fit, albo z aparatu raw. Generalnie nie ma z tym problemu. W zasadzie każdy laptop jest w stanie obsłużyć taki zestaw. Ja swoją kamerę FLI PL 16803 podpinam nawet do słabiutkiego Della 1,2 GHz z jakimś zwyczajnym dyskiem. A pragnę zauważyć, że to najbardziej wymagająca kamera astro. Generuje z nocy sporo "towaru". Oczywiście czymś innym jest obróbka i tu im szybsza maszyna, tym mniej frustracji. Do zwykłych kamer wystarczy typowy PC, do takiej jak moja, to już trzeba potwora (obróbka w kolorze). Jak robiłem mozaiki, to już musiałem zaprzęgnąć stację graficzną 8 procków z 32GB RAM, a i tak szło jak po grudzie ;)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja stosuję proste, darmowe i stabilne rozwiązanie TeamViewer[http://www.teamviewe.../pl/index.aspx], które pozwala za pośrednictwem Internetu, lub lokalnej sieci na sterowanie innym komputerem.

 

za to odkrycie macie największy plus ode mnie :) przetestowałem dziś i przez wifi mogę sterować netbookiem, (który jest w ogródku i zarządza montażem z teleskopem) z ciepłego pokoju! jak dla mnie Ameryka! :laughbounce2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacek, wprowadziłbym małą erratę do tekstu. Focus Max nie jest nakładką JEDYNIE na Maxima jakby błędnie sugeruje tekst. Pracuje także np. z CCD softem. :)

 

Dzięki za wyjaśnienie, faktycznie może zabrzmiało to kategorycznie wbrew moim intencjom.

Ja mam doświadczenie jedynie z MaximDL w tym zakresie, i tak jak wspominałem na początku cylku staram się wypowiadać jedynie w tym kontekście,

tym bardziej że zauważyłem, iż czasami można w dokumentacji przy niektórych funkcjach wyczytać:

" ... many features available which unfortunately this only works with MaxIm."

 

Jednak doprecyzowując, tak FocusMax działa z:

CCDSoft od Software Bisque

MaxIm DL/CCD od Diffraction Limited

Czy w pełni z CCDSoft, nie wypowiadam się bo nie mam doświadczenia.

Edytowane przez jcbo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TeamViewer nie jest do końca darmowy. Działa ale po przekroczeniu określonego limitu czasu rozłącza nas od klienta/serwera.

Dodatkowe oprogramowanie : Ammy Admin

ammyy.com

VNC Viewer

Tight VNC

Real VNC

Ultra VNC

 

i chyba najlepszy Pulpit zdalny zaiplementowany w Windows.

 

Jak dla mnie najlepszym rozwiązaniem jest pulpit zdalny ale nie testowałem go podczas działania softu astro. Jeżeli mamy stały adres IP (DSL) możemy łączyć się bezpośrednio za pomocą tego adresu IP właśnie.

Jeżeli mamy dynamiczny adres IP (Neostrada, Netia, internet mobilny) należy skorzystać z darmowego rozwiązania jakim jest DynDNS -

dyn.com

. Zarejestrować dowolną domenę np: moja.astrofotografia. Dostaniemy wybrany przydział - np: moja.astrofotografia.dyndns.org. Na komputerze do którego będziemy się łączyć w zasobniku (lub bezpośrednio w routerze - najlepsze rozwiązanie) mały klient monitoruje nasze zmienne IP i tłumaczy go na wybrany przez nas adres czyli moja.astrofotografia.dyndns.org.

Od tej chwili z każdego miejsca na świecie możemy się połączyć z naszym komputerem za pomocą VNC wpisując wybrany przez nas adres nie musząc znać naszego zmiennego IP. Jeśli pracujemy w sieci domowej - wystarczy podać w VNC nazwę lub adres lokalny naszego komputera.

Rozwiązanie działa na każdej platformie systemowej i nie pożera zasobów komputera w przeciwieństwie do TeamViewera czy AmmyAdmin`a.

 

PS.

Gdyby ktoś miał pytania służę pomocą (nieodpłatnie oczywiście :) )

Edytowane przez _Spirit_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teamviewer jest do zastosowań niekomercyjnych całkowicie darmowy!

Używam go od 2 lat i nie zauważyłem aby rozłączał sesje ( niektóre twają nawet 8 godzin), nie wiem skąd masz takie rewelacje.

Przewagą TeamViewera oczywiście moim zdaniem jest właśnie prostota,mając np dostęp do internetu nie martwisz się o IP, firewalle itp.Nawiazuje połączenie bez problemu.

Pomijam już fakt że jest on dostępny poza WIN na MAC, IOS, Andorida i Linux.

Użycie zasobów nie jest jakieś przesadnie (35k kB pamięci), zawsze można sobie potestować, to nic nie kosztuje.

Zdalny pulpit chyba trudno zastosować np. w Win HE.

Edytowane przez jcbo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt. Team Viewer przy używaniu do łaczenia się z jednym komputerem działa bez zarzutu. Gorzej jak mamy kilka stanowisk z którymi się łączymy.

 

Win HE?

WTF is this? !!!

 

Windows XP Home Edition :D

Ja uzywam TeamViewer do łączenia z dwoma komputerami jednocześnie w obserwatorium i jest ok, może przy większej liczbie są jakieś problemy, nie testowałem.

Edytowane przez jcbo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im dalej w las tym więcej drzew...

 

Odnosząc się do Waszych artykułów niesamowite jest to, że w czasach internetu można dosłownie dowiedzieć się wszystkiego. To oczywiście ta łatwiejsza część. Chcąc tą wiedzę wykorzystać jest już znacznie gorzej. O utrwaleniu i obyciu nawet nie wspominając, choć by ze względu na braki sprzętu czy czasu.To niezmiernie trudna i długa droga by nadążyć i opanować te wszystkie zagadnienia czy usprawnienia.TU pojawia się chyba jeden z najważniejszych parametrów czyli staż, co prawda zawsze uważałem, że nie ilość przejechanych kilometrów świadczy o umiejętnościach kierowcy nie mniej trochę trza pojeździć. Nasuwa mi się w tym miejscu pytanie ile kilometrów trza przejechać by dojechać do Waszego poziomu.przyjmując, że kilometr to jeden rok...Zdaję sobie sprawę,że różni ludzie różnie łapią nie mniej można pewnie jakąś średnią wyciągnąć...pozdrawiam...i oczywiście i czekam na dalsze części....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy. Trudno odnosić się do nas, bo np. ja tego wszystkiego uczyłem się ok. 8 lat. To nie znaczy, że wyzwanie jest aż tak wielkie, tylko że zaczynałem w czasach, kiedy wiedzy nie było praktycznie żadnej. Wszystko, czego się nauczyłem musiałem "rozkminić" praktycznie samodzielnie. Nawet nie bardzo mogłem komuś zadać pytanie na forum, bo zwyczajnie nie było komu odpowiadać. Dzisiaj jest zupełnie inaczej. Cała masa ludzi sięgnęła już poziomu co najmniej średniego, a wielu jest w topie światowym. Do tego pojawiają się warsztaty, na których drastycznie przyspieszysz edukację.

http://astropolis.pl/topic/39545-pierwsze-szkolenie-astrofotograficzne/

 

Widzę po moich klientach, którzy dopiero co zaczynają, a po kilku wspólnych sesjach fotograficznych robią już takie zdjęcia, jak ludzie po 2-3 latach siedzenia na forum. Najwięcej czasu traci się na budowanie zestawu, a jeżeli nie masz wiedzy, albo kogoś, kto to zrobi za ciebie (albo chociaż pomoże) to czeka Ciebie wiele, wiele lat frustracji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy. Trudno odnosić się do nas, bo np. ja tego wszystkiego uczyłem się ok. 8 lat. To nie znaczy, że wyzwanie jest aż tak wielkie, tylko że zaczynałem w czasach, kiedy wiedzy nie było praktycznie żadnej. Wszystko, czego się nauczyłem musiałem "rozkminić" praktycznie samodzielnie. Nawet nie bardzo mogłem komuś zadać pytanie na forum, bo zwyczajnie nie było komu odpowiadać. Dzisiaj jest zupełnie inaczej. Cała masa ludzi sięgnęła już poziomu co najmniej średniego, a wielu jest w topie światowym. Do tego pojawiają się warsztaty, na których drastycznie przyspieszysz edukację.

http://astropolis.pl...ofotograficzne/

 

Widzę po moich klientach, którzy dopiero co zaczynają, a po kilku wspólnych sesjach fotograficznych robią już takie zdjęcia, jak ludzie po 2-3 latach siedzenia na forum. Najwięcej czasu traci się na budowanie zestawu, a jeżeli nie masz wiedzy, albo kogoś, kto to zrobi za ciebie (albo chociaż pomoże) to czeka Ciebie wiele, wiele lat frustracji.

 

Doskonale sobie zdaję sprawę z trudności na jakie trafiałeś po drodze zanim sięgnąłeś obecnego poziomu. Widzę tu pewne podobieństwo z moją działalnością z ostatniej ponad dekady. Pierwszą życiową pasją (astro to druga i cały czas odkrywam i coraz bardziej się nakręcam), która w latach kiedy ją zaczynałem w polsce byliśmy daleko,daleko za ....osiągając choćby podstawowy poziom wyszkolenia przechodziło się bardzo długą i wyboistą drogę,którą w tej chwili z odpowiednim portfelem można pokonać prawie teleportacyjnie dlatego w moim odczuciu największą satysfakcję przynosi właśnie owoc wspomnianej przez Ciebie frustracji choć patrząc z drugiej strony to jak z tym powiedzeniem że pieniądze szczęścia nie dają ale większość oddała by wiele by móc to sprawdzić. Tak czy inaczej należę do grupy cierpliwych i kochających to robią i nie zniechęca mnie brak potrzebnego zestawu do całej astrofoto zabawy. Kiedy czas,pieniądze i wiedza pozwolą wówczas odpowiedni zestaw też się znajdzie.

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacek wspomniał o aplikacji Sunrise Clock + do podglądu czasu trwania nocy astronomicznych. Z tego co się orientuję to aplikacja na iOS

 

Na androida używam i polecam bezpłatny programik LunaSolCal Mobile

https://play.google.com/store/apps/details?id=com.vvse.lunasolcal

 

Wiele przydatnych informacji, które nam się przydadzą można w nim znaleźć.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.