Skocz do zawartości

C/2012 S1 (ISON) - bardzo jasna kometa za rok


Piotrek Guzik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

będzie to dokładnie w 40 rocznicę "niewypału stulecia", czyli komety Kohoutka - ona w peryhelium, pod koniec grudnia 1973r, miała mieć -10 mag :o, a potem była ledwo widoczna z Ziemi (nie liczę obserwacji ze "Skylaba" - ale oni nie mieli chmur... :yes: ).

Tyle, że orbita tej nowej komety jest zupełnie inna od Kohoutka (peryhelium 10 razy bliżej Słońca, inne."i").

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra informacja.

 

No to wyglad na to ze w przyszlym roku trzeba szykowac "lapacze komet", duze lornetki i jasne Newtony wysuna sie na prowadzenie amatorskich obserwacji.

Juz widze sklepowe szyldy"kup lornetę i zobacz kometę" :).

 

Swoja droga taka "bryla lodu" widoczna w dzien to nie lada gratka , byle nie przyszlo jej lądowac na naszej planecie .

 

Y

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby osiągnęła w peryhelium -6 mag, to raczej nie będzie szans na zobaczenie jej koło Słońca. Kometa McNaught z 2007 roku miała w peryhelium 0.17 AU jasność -6 mag i wcale nie było łatwo ją wyłuskać na bardzo jasnym niebie koło Słońca, mimo dobrej przejrzystości powietrza. Ta kometa ma mieć peryhelium w odległości zaledwie 0.012 AU... Ale jak napisał Piotrek takie komety są nieprzewidywalne i jasność może być dużo większa od oczekiwań. Już nie mogę się doczekać, nie ma nic piękniejszego na niebie jak jasna kometa z długim warkoczem. Miejmy nadzieję, że nie będzie niewypału jak ze wspomnianym Kohoutkiem czy Austinem w 1990 roku.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż za wspaniała wiadomość dzisiejszego dnia dla mnie :)

 

Jedyne co mnie niepokoi to pora roku, gdzie trudno o niebo wolne od chmur, a nie ma chyba nic bardziej dołującego niż ciekawe zjawisko astronomiczne zasłonięte chmurami ... :huh:

 

Może warto już dziś pomyśleć o urlopie w kraju bardziej "pogodnym" w tę porę roku.

 

 

W peryhelium kometa powinna chyba być złapana przez SOHO, STEREO i być może SDO. Tu dopiero będzie miazga. Pamiętacia C/2006 P1 McNaught z HI1 sondy STEREO ?

 

to przypomnę ;)

 

hi1a_070114.png

 

 

Tak, czy inaczej 2013 rok będzie rokiem jasnych komet ! Czekajmy na nie, już nadchodzą !

Edytowane przez Limax7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyne co mnie niepokoi to pora roku, gdzie trudno o niebo wolne od chmur, a nie ma chyba nic bardziej dołującego niż ciekawe zjawisko astronomiczne zasłonięte chmurami ... :huh:

 

Można jeszcze szukać dziur w chmurach - strategia sprawdziła się przy okazji C/2006 P1 (McNaught) - w styczniu 2007 w 2 tygodnie widziałem ją 6 albo i 7 razy, choć pogoda nie rozpieszczała.

 

 

W peryhelium kometa powinna chyba być złapana przez SOHO, STEREO i być może SDO. Tu dopiero będzie miazga. Pamiętacia C/2009 P1 McNaught z HI1 sondy STEREO ?

 

To była kometa C/2006 P1 (McNaught) - strasznie szybko ten czas leci ;)

Edytowane przez Piotrek Guzik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To była kometa C/2006 P1 (McNaught) - strasznie szybko ten czas leci ;)

 

Racja! poprawiłem.

 

 

Jakby komuś mapka nie wystarczyła zrobiłem animację o stałej godzinie, po wschodzie Słońca. Widać, że po peryhelium warunki obserwacji znacznie się poprawią. No i te zbliżenie do Ziemi, mniaaammm.

 

 

 

 

Na YouTube:

Edytowane przez Limax7
  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba wszyscy czekają na powtórkę komety Hale Boppa. W dzisiejszych czasach to może być wręcz szaleństwo (dostęp do cyfrówek, media łapiące sensacje, spisek końca świata, etc.). To może dramatycznie wypromować naszą astronomię - paradoksalnie ;)

 

Nie lekceważyłbym jednak tego "końca świata" , gdyby tak ktoś chciał popatrzeć na kometę przez lornetkę za dnia i strzeliłoby mu w łeb popatrzeć sobie na słonko . . . to rzeczywiście mógłby być (dla niego/ niej) koniec świata .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze ze to będzie kometa dla naszej półkuli, a nie dla południowej jak ostatnio wszystkie poprzednie fajne komety, i tego nam nikt nie odbierze! :D

NIe tak jak z w 2006 było z McNaughtem, gdzie zrywałem się przed świtem i... oglądałem szare chmury, za to w Australii, pełny wypas i to bynajmniej nie owiec.

Aby tylko pogoda dopisała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość astrodamian27

Ciekawie, czy można się spodziewać takiego widoku, jak widok komety C/2011 W3 (Lovejoy) Oj przydało by się taki widoczek jak na fotce poniżej :)

 

2011W3_20111223_VT.jpg

Edytowane przez Janko
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto dodać, że po niewypale związanym z kometą Kohoutka zawiedzione media zupełnie zignorowały kometę Westa z marca 1976 roku, która okazała się jedną z najbardziej spektakularnych komet XX wielku. A że były to czasy kiedy o internecie nawet ptaszki nie ćwierkały, to kometę tę zobaczyli tylko dobrze poinformowani miłośnicy astronomii i ludzie, którzy wcześnie rano wstawali do pracy.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.