Skocz do zawartości

Historie i historyjki związane z astronomią choć trochę


ekolog

Rekomendowane odpowiedzi

Szczypta historii, a może bardziej uciesza ... ówczesne zdjęcie :D

 

Cztery miesiące temu jeszcze nie tak wysoko doceniony przez NASA (jak ostatnio - wybrany do lądowania na Łysym) SpaceX miał tak przyziemne problemy z "urzędnikami".

 

'Starship SN9 i SN10 czekają na testy obok siebie. SpaceX ma jednak problemy z FAA.

Starship SN9, choć miał dobre warunki pogodowe do startu, nie poleciał w wyniku problemów z licencją od FAA (Federalnej Administracji Lotnictwa).
Organizacja przygląda się naruszeniom, do których doszło w trakcie poprzedniego testu, gdy doszło do eksplozji.'

 

Dzisiaj nikt mu nie podskoczy :szczerbaty:

 

Siema
https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/nauka-i-technika/starship-sn9-i-sn10-czekaja-na-testy-obok-siebie-spacex-ma-jednak-problemy-z-faa/sxsnblf

 

spsx2.jpg

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wiecie jak się kiedyś nazywał nasz, amatorsko łatwy i pierwszy do zaliczenia Messier:   Messier 31 (czyli Galaktyka Andromedy)?
Nazywała się:

 

Wielka Mgławicy Andromedy :D

 

'Astronomowie debatowali nad istnieniem innych galaktyk ale dopiero obserwacje Edwina Hubble'a dotyczące "Wielkiej Mgławicy Andromedy"

potwierdziły,  że w rzeczywistości jest zbyt odległa, aby być częścią Drogi Mlecznej.


Wielka Mgławica Andromedy stała się Galaktyką Andromedy, a astronomowie uznali,

że nasz wszechświat jest znacznie, znacznie większy, niż to sobie wyobrażała ludzkość.


Możemy sobie tylko wyobrazić, jak czułby się Edwin Hubble - po którym nazwano Kosmiczny Teleskop Hubble'a
- gdyby zobaczył to spektakularne zdjęcie zgromadzenia wielu galaktyk: Abell 3827.'

 

***

Przy okazji wizyty na tej stronie (NASA/Misje/HST/Obrazy) wpadł mi w oko śmieszny typ galaktyki: Kłaczkowaty. :)
 
'NGC 2775 jest klasyfikowana jako kłaczkowata (lub puszysta) galaktyka spiralna,
znajdująca się w odległości 67 milionów lat świetlnych w gwiazdozbiorze Raka.'


Inspiracje:
https://www.nasa.gov/image-feature/goddard/2021/hubble-gazes-at-a-cluster-full-of-cosmic-clues

https://www.nasa.gov/image-feature/goddard/2020/hubble-spots-feathered-spiral

Siema
Linki:

potw2118a.jpg

 

 

potw2026a.jpg

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlazłem na 'Demotywatory' i pomyślałem: Typowy astro-dowcip. Jadnak popatrzyłem dokładniej i doznałem radości intelektualnej.

Zobaczcie co się w szybie odbija! :D

 

Może nie wszyscy wiedzą ale z racji bycia większą od swojego naturalnego satelity Ziemia z Księżyca "patrzona"
jest na niebie kilka razy większym naleśnikiem niż Łysy z Ziemi "patrzony".

Jak się uwzględni te dwie informacje to może jedynym, mało realnym obiektem, na tej pseudo-fotce jest ... piwo?!

 

Ale mniemam, że nikt rozsądny i ostrożny nie da głowy, że na żadną misję Apollo nie załapała się butelka jakiegoś piwa.
Choćby gwoli późniejszego zbadania jak się zmieniło.

Ciekawe czy by się samo odkapslowało w próżni? Obstawiam, że nie bo różnica ciśnień za mała.
Chyba żeby długo wstrząsać. Wtedy na pewno, w końcu tak.
Choćby ze względu na tak zwane "zmęczenie materiału".  

Wstrząsamy kilkaset miliardów razy i kapsel deformuje się. Bułka z masłem :D

 

Siema

p.s.

A jeszcze przypomniało mi się, że onegdaj w drogerii poprosiłem o lusterko potrzebne mi do golenia maszynką elektryczną.

Pani wmusiła mi dwustronne. Z czasem zauważyłem, że z jednej strony, lekko wklęsłe, powiększa mój ryj.

Wtedy domyśliłem się jak ludzkość, a  raczej sprytny ktoś., wpadł na pomysł teleskopu zwierciadlanego.

 

dymx_.jpg

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znana jest pewna metoda docierania z wiedzą o nazwie: "Uczyć bawiąc".
Jednym z narzędzi może być space-art typu komiks.


Siema
p.s.
Wbrew pozorom informacje na tej grafice są ultra poważne i warte dyskusji najlepszych umysłów naszej planety - w tym mojego :)

i oczywiście wielu naszych forowiczów.

space_art_ryzunkowo_komiksowy.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Fajny cytat znaleźli w twórczości naszego wielkiego pisarza, którego nazwisko nadano satelicie

(Lem - pierwszy polski satelita naukowy, a drugi sztuczny satelita w całości zbudowany, a raczej zintegrowany w Polsce).

 

"Człowiek wyruszył na spotkanie innych światów, innych cywilizacji, nie poznawszy do końca
własnych zakamarków, ślepych dróg, studni, zabarykadowanych, ciemnych drzwi." :D

 

- S. Lem, Solaris (Polska Fundacja Fantastyki Naukowej na Fb)

 

 

Siema
Link i miniaturka

190270097_338260107642375_51945745079376

 

 

 

 

 

 

 

 

 

minikubus.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przedstawiam (cytuję) co wpadło mi niedawno w oko, na sympatycznej stronie w necie, w sekcji tam z założenia luźniejszej :)

http://fizyka.net.pl/ciekawostki/ciekawostki_w.html

 

"Rosyjski kosmolog zajmujący się wszechświatami równoległymi składając po raz pierwszy wizytę w Stanach Zjednoczonych poprosił,
aby pokazano mu w Las Vegas gdzie można zagrać o duże pieniądze.
Amerykańscy gospodarze wzięli go za wytrawnego hazardzistę i bardzo chcieli się dowiedzieć, jaka jest jego strategia.

Rosjanin odpowiedział, że postawi wszystkie swoje pieniądze, każdego centa, w pierwszym zakładzie.
Jego gospodarze protestowali: - To śmieszne!

- Tak - odparł - ale w jednym z wszechświatów równoległych będę bogatszy, niż mogę sobie wyobrazić!

Dziwne, choć być może prawdziwe. Trzeba jednak pamiętać, że w milionach innych wszechświatów będzie zupełnie spłukany."


***
To może być też prawda o tym jednym szczęściarzu i milionach przegranych klonów tego kosmologa.

Jeśli trafną jest znana hipoteza Everetta.

 

(wiki) W 2007 r. tygodnik Nature uhonorował półwiecze hipotezy Everetta specjalnym wydaniem, a w Oksfordzie zorganizowano poświęcone jej sympozjum.
"Hugh Everett III był fizykiem szalonym i niedocenionym za życia. Twierdził, że wszystko, co może się zdarzyć, naprawdę się stanie.
Ćwierć wieku po jego śmierci uczeni przyznają: to możliwe."

 

https://web.archive.org/web/20110823064046/http://fakty.interia.pl/prasa/polityka/news/wszystkie-swiaty-everetta,1331378

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Faktycznie streszczenia odkryć naukowych dokonywane na wp.pl trzeba czytać z pewnym sceptycyzmem :)

 

"Naukowcy z Uniwersytetu w Vigo w Hiszpanii dokonali niezwykłego odkrycia.
Po dokonaniu analiz próbek gleby pobranych w 2016 roku przez należący do NASA łazik Curiosity okazało się,
że odnaleźli w nich minerały ilaste, które występują również na Ziemi.
W raporcie opublikowanym w czasopiśmie naukowym Nature Astronomy wskazują, że dowodzi to

na istnienie życia na Marsie.  :D

 

(i po co to pierwsze "na" w tym zdaniu?)

 

Ich zdaniem warunki sprzyjające temu istniały tam ponad milion lat.
Prawdopodobnie istniały tam stabilne warunki atmosferyczne oraz panowała temperatura od od -3.3 st. Celsjusza do 50,6 st.

 

https://wideo.wp.pl/ziemskie-mineraly-odkryte-na-marsie-niezwykle-odkrycie-hiszpanskich-naukowcow-6655814571305089v

 

***
(grafika) Pojawiło się lekkie kwestionowanie zasadniczej roli impaktu w wymarciu dinozaurów (oprócz przodków ptaków).

 

 

Siema

 

 

paraza.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimowolne astrofoto Słońca (i chyba nawet analemma?); jak donosi portal Joe Monster, pewien warsztat samochodowy dostał zgłoszenie nietypowych uszkodzeń pojazdu:

585663319_zwgl.jpg.2245ad5704b49132c00c38a7a930b24b.jpg

 

Cytat

Klientowi wybito szyberdach, zatem tymczasowo przykleił on przezroczystą folię. Zaczął padać deszcz i woda zaczęła się zbierać na środku folii. Gdy deszcz przestał padać, na dachu stworzyła się spora soczewka zrobiona z folii i wody w niej. Zaświeciło słońce, jego promienie skupiły się na tapicerce i oto efekty.

 

Edytowane przez WielkiAtraktor
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to chyba astro-zboczylasem jestem. Jak tylko w necie widzę słowo związane z astronomią lub kosmosem to cieszę się i wnikam w temat.
Tu się trochę zawiodłem ale nie do końca bo, dyć, przeca, Polakiem jestem i od pamiętnych czasów Fibaka czekam na wielkie sukcesy polskiego tenisa męskiego
oraz na lot w kosmos następnej (po znanym nam generale) osoby z Polski. Kobieta jakby to była to byłoby jeszcze wspanialej - IMHO.


Ktoś ma pomysł, która konkretnie Polka by to być mogła?

 

Tylko proszę nie podawać swojej żony lub teściowej ;)

 

***

 

Ale coś na pocieszonko już teraz.

 

Należąca do koncernu Virgin Orbit rakieta LauncherOne zaliczyła w środę swoją drugą udaną misję,
wynosząc na orbitę okołoziemską sześć satelitów, w tym dwa polskie satelity obserwacyjne firmy SatRevolution.
"To ważna chwila dla wielu polskich firm" - powiedział PAP prezes Polskiej Agencji Kosmicznej.
Jak powiedział PAP dyrektor marketingu SatRevolution Bartosz Lanc,
ambicje wrocławskiej firmy wykraczają poza zobrazowania Ziemi.
W dalszej przyszłości planowane jest m.in. wysłanie satelitów na Księżyc i Marsa.  :brawo:

 

https://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C88402%2Cusa-udany-start-rakiety-virgin-orbit-z-polskimi-satelitami-na-pokladzie.html

 

Siema

 

hurkacz.jpg

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

"Bliźniacze sondy uciekają teraz z Układu Słonecznego z wiadomością dla kosmitów,
ale przez lata jakaś tajemnicza siła się temu przeciwstawiała.


Przez lata wysuwano też mniej lub bardziej zwariowane hipotezy. Która z nich okazała się prawdziwa?

 

Naukowcom udało się zgromadzić 43 gigabajtów oryginalnych danych, w których ostatecznie znaleźli przyczynę anomalii Pioneerów.
Ich głównym odkryciem było to, że hamująca siła słabła w sposób wykładniczy. To wskazywało na winnego. Otóż, był nim... pluton. :Lighten:

 

Każda z sond wzięła po kilka kilogramów tej radioaktywnej substancji. Rozpad plutonu generował ciepło, mniej więcej 2,5 kW,

zamieniane potem na prąd, który płynął w obwodach instrumentów naukowych sondy.
Te urządzenia były umieszczone za dużą czaszą anteny służącej do komunikacji z kontrolą lotu.
Antena była stale skierowana w tył - czyli w stronę Ziemi, od której Pioneery się oddalały.
Rozgrzewane elektrycznością instrumenty tkwiły więc z przodu kosmicznego pojazdu.


Tak jak przednie lampy samochodu rzucają snop światła w ciemność drogi, Pioneery emitowały przed siebie ciepło, czyli fale podczerwone.
Każda akcja powoduje reakcję. Emisja ciepła powodowała więc niewielką siłę odrzutu, która hamowała sondę.
Symulacje i obliczenia naukowców nie pozostawiają wątpliwości."

 

***

Gdyby pominąć prędkość nadaną sondzie do owego momentu (albo uznać za układ odniesienia) to emitowane fotony podczerwieni

dostarczały energii odrzutu, a traciła zarazem swoje ciepło.

 

Rozgrzana Ziemia też emituje fotony podczerwieni i tą drogą pozbywała się nadmiaru energii jeszcze ponad sto lat temu udanie.


Jak teraz foton trafia w "nadliczbową" cząsteczkę CO2 to w niej "grzęźnie" czyli podgrzewa ją i powietrze, z którym ona się zetknie.

 

To wyjaśnia dlaczego chińskie (i mniejszych trucicieli) emisje CO2 powodują globalne ocieplenie,

upadek rolnictwa w Afryce i marsz imigrantów ekonomicznych do UE (szkoda, że nie - logiczniej - do Chin).

 

Siema
https://wyborcza.pl/7,75400,12219540,wiemy-juz-co-spowalnialo-sondy-pioneer.html

 

plakietka.jpg

 

 

sard5858570.jpg

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NASA ogłosiła zwycięzców konkursu "Future of Flight Challenge" o wyobrażeniu przyszłości lotnictwa.

 

Na liście nie ma polskobrzmiących nazwisk.

 

Pierwsze miejsce i 7500 dolarów za "Turbologic Density Interop" dla Team Sparkletron.
Zespół opisał rolę postępu w obliczeniach i uczeniu maszynowym dla lotnictwa.


Drugie miejsce też dotyczyło podobnego tematu - programów i danych (otwartych).


Trzecie również tej sfery (automatyczne loty).

 

Jestem nieco rozczarowany brakiem jakiegoś nowego napędu, kształtu pojazdu, organizacji przewozu, itp.

 

Jak się patrzy na grafikę ilustrującą doniesienie to brakuje tylko ... miotły czarownicy :)

 

Siema
https://www.nasa.gov/nasa-announces-winners-future-flight

 

 

futurescaping_0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli ktoś liczył na to, że już wkrótce bezwzględni wegetarianie polecą w kosmos
dawać eko-dobry przykład to się lekko ...
rozczaruje. :)

 

'Wbrew obiegowym opiniom wydolność organizmów nie zawsze jest najlepsza za młodu.
Młodzi i szczupli ludzie szybciej są narażeni na wychłodzenie,
a ich szybszy metabolizm powoduje większe zapotrzebowanie na tlen.
...
W przypadku astronautów będzie to żywność głównie pochodzenia roślinnego,
która nie zakwasza silnie organizmu (jak jest w przypadku produktów pochodzenia zwierzęcego).
Czy oznacza to, że pierwszeństwo w lotach w kosmos będą mieli wegetarianie i weganie?
Skrajne ideologie prezentowane w małych grupach, w tym w kosmosie, są problematyczne.
Rzecz dotyczy również diety.
Dlatego najlepiej, gdyby astronauci preferowali żywność roślinną, ale byli gotowi do spożycia produktów mięsnych.
Sytuacje w kosmosie bywają nieprzewidywalne'

 

Ale, że niby co w ostateczności usmażą? ;)


To może niech oni już dalej niż nad Księżyc, dla nauki (pomijam prawdziwą kolonizację kosmosu), nie latają.

 

Więcej ciekawostek o zagrożeniach zdrowia astronautów tutaj:
https://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C77586%2Clekarz-nawet-kilkudniowy-pobyt-w-kosmosie-moze-negatywnie-wplywac-na-zdrowie

 

A tak poważniej.
To pewnie chodzi o to, że jak się w tubce mleko lub groch zepsuje to mięsna konserwa może być jedyną opcją dla wegetarianki (lub -nina).


***

W kosmosie jedzenie posiłków to nie ... bułka z masłem :D

 

Siema

 

ekodieta.jpg

potrawki.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpis forowicza @TomaszB w wątku o Perseidach  uzmysłowił mi że jest takie zacne historycznie miejsce (Wytyczno - patrz załączona grafika)

 

a też z takiego miejsca łatwiej obserwować meteory.

 

Ja, po północy, mimo czystego nieba, obserwując z ciemnego podwórka ale w centrum Wroclawia

przez wiele minut, zobaczyłem tylko bezszelestnie, nisko lecącego nietoperza (raz tam raz z powrotem).

 

Czyżby macierzysta kometa rozsiewająca te meteoroidy za tym przylotem którego plon zbieramy

rozsiała już mniej swojej materii?

 

Siema

p.s.

Może następnym razem pojadę aż do Wytyczna skąd na pewno widać więcej meteorów
bo mniej fotonów ze sztucznego oświetlenia odbija się tam w dół od wszechobecnych pyłków w atmosferze
czyli niebo jest tam mniej zanieczyszczone światłem.
 

 

solidarnosc__.jpg

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ekolog :          A czy Ty wiesz, że jeden księżyc może pomieścić jedną planetę?

 

@MichałK  :  nie może.

 

___

Niestety w statusach moja odpowiedź nie wchodzi, więc odpowiadam Ci tutaj:

 

Ganimedes => średnica_równikowa:5268

Merkury => promień_równikowy=2439 => średnica_równikowa:(2*2439)=4878 [km]

4878 < 5268

Zatem planeta Merkury mieści się cała w przestrzeni odpowiadającej kształtowi Ganimedesa (to księżyc Jowisza).

 

Siema

plawksie.jpg

broda.jpg

  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

W środę przed świtem obiekt – prawdopodobnie rosyjski satelita wojskowy – przeleciał nad Ohio, Michigan i Indiana,
pozostawiając ognisty ślad i rozpadając się na mniejsze kawałki podczas opadania.

 

Wielu ludzi było zaskoczonych widokiem i wydawał się nieco za wolny jak na typowy bolid (od naturalnego obiektu kosmicznego).

 

COSMOS 2551, został wystrzelony 9 września z rosyjskiego kosmodromu Plesieck, około 500 mil na północ od Moskwy.

 

Niemal natychmiast po dotarciu w kosmos satelity śledzące zauważyły stopniowe obniżanie się wysokości tego statku kosmicznego.

"Dziewięćdziesiąt dziewięć procent pewności, że to porażka", powiedział Jonathan McDowell, astronom z Harvardu
(chyba, że rozsiewał patogeny lub nanoroboty/mikrochipy - jakby obstawiali pogubieni z racjonalnym myśleniem typowi zwolennicy teorii spiskowych) :)

 

Ministerstwo Obrony Rosji nie odpowiedziało na prośby o komentarz. :D

 

Obserwatorzy nieba byli w tym roku świadkami innych poważnych, niekontrolowanych ponownych wejść starych lub zbłąkanych statków kosmicznych.
Czasami obiekty rakietowe przetrwały powrót na powierzchnię, jak na przykład zbiornik ciśnieniowy z części rakiety Falcon 9 firmy SpaceX,
która w kwietniu rozbiła się na farmie mężczyzny w Waszyngtonie.
Następnie, w maju, duże kawałki szczątków chińskiej rakiety wpadły do wód u wybrzeży Malediwów na Oceanie Indyjskim.
Nie wiadomo, gdzie dokładnie fragmenty chińskiej rakiety, Long March 5B, ponownie wejdą w ziemską atmosferę.

Siema
https://www.nytimes.com/2021/10/21/science/russian-satellite-break-up.html

russatwoj.png

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sztuczna inteligencja wykorzystana do analizy zdjęć asteroidy.

 

Naukowcy sądzili, że powierzchnia Bennu przypomina piaszczystą plażę obfitującą w drobny piasek i kamyki,
które idealnie nadawałyby się do zbierania próbek. Pudło! :szczerbaty:

 

Kiedy misja NASA OSIRIS-REx dotarła do Bennu pod koniec 2018 r. zobaczono powierzchnię pokrytą głazami.


Tajemniczy brak drobnego regolitu stał się jeszcze bardziej zaskakujący, gdy naukowcy zajmujący się misją zaobserwowali dowody
na procesy potencjalnie zdolne do mielenia głazów w drobny regolit.

 

Emisja cieplna z drobnego regolitu jest inna niż z większych skał, ponieważ wielkość jego cząstek kontroluje pierwszy,
podczas gdy drugi jest kontrolowany przez porowatość skały.
Zespół najpierw zbudował bibliotekę emisji termicznych związanych z drobnym regolitem zmieszanym w różnych proporcjach ze skałami o różnej porowatości.
Następnie wykorzystali techniki uczenia maszynowego, aby nauczyć komputer, jak "połączyć kropki" między przykładami, powiedział Cambioni.
Przeanalizowali 122 obszary na powierzchni Bennu, które zaobserwowano zarówno w dzień, jak i w nocy.

Tylko uczenie maszynowe może wydajnie eksplorować tak duży zbiór danych – powiedział Cambioni.

 

Cambioni i jego współpracownicy znaleźli coś zaskakującego po zakończeniu analizy danych:
piękny regolit nie był losowo rozłożony na Bennu.
Zamiast tego wynosił on do kilkudziesięciu procent w tych bardzo nielicznych obszarach, gdzie skały są nieporowate,
i systematycznie niższy, gdzie skały mają większą porowatość, czyli większą część powierzchni.

Zespół doszedł do wniosku, że bardzo porowate skały Bennu wytwarzają bardzo mało drobnego regolitu,
ponieważ są one skompresowane, a nie rozdrobnione przez uderzenia meteorytów.
Niczym gąbka, puste przestrzenie w skałach amortyzują uderzenie nadlatujących meteoroidów.


Odkrycia te są również zgodne z eksperymentami laboratoryjnymi innych grup badawczych.

 

Zespół przewiduje, że duże połacie drobnego regolitu powinny być rzadkością na asteroidach węglowych.


Wnioski (E.)
Powierzanie rozpoznawania wszystkiego systemom sztucznej inteligencji narasta, a skończy się tym,
że coraz więcej ludzi będzie zatrzymywanych na lotniskach (i nie tylko) jako podobni do jakiegoś
bardzo złego, nieobliczalnego, desperackiego człowieka.

I kiedyś na ulicach całego świata ruszą masowe demonstracje pod hasłem:

 

Precz ze sztuczną inteligencją! :exclamation::icon_biggrin:

 

Siema
https://www.nasa.gov/feature/goddard/2021/nasa-mission-helps-solve-a-mystery-why-are-some-asteroid-surfaces-rocky

 

benxyl.png

benx22.jpg

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorsza rzecz co może spotkać cokolwiek co istnieje w tym lub w innym wszechświecie to ...

 

makaronizacja! :)

 

Strach się bać.

 

Siema

p.s.

A ja tak lubiłem makaron (rurki, polany olejem rzepakowym i odrobiną łagodnego keczupu Pudliszki).
No trudno. To dobry impuls ku prozdrowotnemu odchudzaniu. 
Będę jak królik lub pszczoła. Bzykał :)

i wpierniczał warzywa! :D

Polecam to wszystkim facetom. ;)


 

spagetii.jpg

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hordy płaskoziemców (i generalnie też antyszczepionkowców - bo takie głupoty zwykle idą w parze) rzuciły się do klawiatur

po ujawnieniu przez USA pierwszego zdjęcia Ziemi wykonanego z kosmosu z rakiety V2, na którym jej krawędź może (na upartego) wydawać się płaska  :D

 

Siema
 

zzk__.jpg

ksiezyc_i_einstein.jpg

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle głupot naraz to dawno nie widziałem :)
 
Nawet gdyby trafiła w sam środek wieży Eiffla to co. Nie spędzalibyśmy potem czasu na Ziemi?
 
Oczywiście współczułbym Francuzom ale jest jeszcze kilka innych narodów na tej planecie.
 
***
Przez moment myślałem czy to się załapuje chociaż do kategorii space-art 
ale i to cienizna by była piątego sortu :)
 
Tak, a propos, jest w jakimś kraju, w jakiejś dyscyplinie, 5-ta liga?
 
Siema
 

spaceart.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę jednak przyznać, że w wersji angielskiej tego materiału (też oczywiście portal msn) mniej "ogórkowo" to brzmiało:

 

Asteroida wielkości Wieży Eiffla przemknie obok Ziemi w przyszłym miesiącu, poruszając się z prędkością 14 714 mil na godzinę,
zanim zostanie wyrzucona z powrotem w przestrzeń kosmiczną.

 

Nie będzie bardzo blisko Ziemi, ponieważ będzie 2,5 miliona mil od planety – czyli około dziesięć razy dalej niż Księżyc
- więc nie będzie dla nas zagrożeniem.

 

Jednak 4660 Nereus o niewyraźnym kształcie jajka został sklasyfikowany przez NASA jako potencjalnie niebezpieczna asteroida,  
ponieważ ma 1082 stopy długości i przecina orbitę Ziemi.

Zbliży się do siebie 11 grudnia, po czym ruszy z powrotem na swoją długą orbitę wokół Słońca, wracając w 2060 r.,
gdy będzie w odległości 750 000 mil.

 

Okrąża Słońce co 1,82 ziemskiego roku, ale zbliża się do Słońca bliżej niż Ziemia.

 

Te stosunkowo bliskie podejścia i jego znaczny rozmiar doprowadziły do wielu nieudanych propozycji misji robotów
mających na celu zbadanie skały przelatującej obok Ziemi.

 

Nereus to asteroida klasy Apollo, z orbitą, która umieszcza ją w dość regularnej bliskości Ziemi,
okrążając Słońce o połowę rzadziej niż Ziemia.

 

To stawia go w małej grupie większych skał kosmicznych, idealnych do eksploracji,
z misją dotarcia do kosmicznej skały, zebrania próbek i powrotu za cztery lata.

Szereg misji zostało już zaplanowanych, ale jak dotąd żadna się nie odbyła.

 

Obejmuje to prywatną sondę Near Earth Asteroid Prospector (NEAP), która była koncepcją opracowaną przez prywatną firmę SpaceDev
w celu wycelowania w asteroidę bliską Ziemi i naziemnych instrumentów naukowych, uznając ją za własność prywatną.

Ta proponowana misja napotkała problemy z finansowaniem, więc nigdy nie została zrealizowana.

 

Inną była pierwsza japońska misja zwrotu próbki Hayabusa, której celem był Nereus,
ale opóźnienie uruchomienia oznaczało, że musiała zostać przekierowana na 25143 Itokawa.

 

Zrobotyzowany statek kosmiczny NASA NEAR Shoemaker również pierwotnie miał latać obok asteroidy,
ale cel został zmieniony na 253 Mathilde i 433 Eros.

 

Asteroidy znajdujące się w pobliżu Ziemi są również dobrym celem dla teleskopów naziemnych,
które mogą prowadzić szczegółowe obserwacje, gdy znajdują się w odległości kilku milionów mil od Ziemi.

Nereus został zobrazowany za pomocą radaru, a także wizualnych teleskopów, co pozwoliło astronomom odkryć jego nieco wydłużony,
jajowaty kształt i odsłonić mapę terenu jego powierzchni.

 

Skała kosmiczna została odkryta w lutym 1982 roku przez Eleanor F Helin,
a obserwacje od tego czasu ujawniły jej orbitę, kształt, rozmiar i cechy powierzchni.

 

Siema
https://www.msn.com/en-us/news/technology/asteroid-size-of-the-eiffel-tower-to-race-by-earth-next-month/ar-AAQrBwV

 

AAQrNhE.img.jpg

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.