Skocz do zawartości

Historie i historyjki związane z astronomią choć trochę


ekolog

Rekomendowane odpowiedzi

Scott Parazynski - astronauta, alpinista, lekarz i innowator.

 

Obecnie jest prezesem start-upu technologicznego Fluidity Technologies.


Ma polskie korzenie i został odznaczony Orderem Zasługi RP.
Jest jedynym astronautą, który zdobył Mount Everest.

 

Najbardziej zaskoczyła go w kosmosie wielkość naszej planety i otaczająca ją ciemność kosmosu, która po prostu oszałamia.

"Tego nie da się pokazać nawet w najlepszym filmie w technologii IMAX"

 

Wydano jego książkę po polsku ("Ponad Niebem")

 

Inspiracja:

https://www.empik.com/ponad-niebem-prawdziwa-historia-o-zdobywaniu-szczytow-kosmosu-i-szybkosci-flory-susy-parazynski-scott,p1223077439,ksiazka-p

https://www.wikiwand.com/de/Scott_E._Parazynski

https://natemat.pl/278215,50-rocznica-ladowania-czlowieka-na-ksiezycu-wywiad-ze-scottem-parazynskim

 

Siema
Linki do ostatniego portalu

 

b5c05ea43b61a9214a3eec5ff73f6655,780,0,0

 

e86853fcacb35a08b0f6358e7f59f47f,780,0,0

 

cbeeb1fc8dac3adc1a5e83cd9514661a,780,0,0

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ongiś znalezioną grafikę nieco potłumaczyłem ale z ostatnim zdaniem "Outer ... " mam pewne obawy ...

Czy to na pewno jest w metrach? Ktoś coś?

Ogólnie słyszeliśmy wszyscy o rozszerzaniu się naszego wszechświata ale co konkretnie oznaczałaby jakaś liczba typu xxxxx m/sek?

Średnica lub promień wszechświata o tyle przyrasta (przy założeniu, że objętość liczymy jakby był kulą i astrofizycy znają przyrost objętości) czy co?

Co jest niejako "krawędzią"?

 

Milczycie? To dam hipotezę:

 

Nasz wszechświat wydłuża swój promień z prędkością trzy razy większą od prędkości światła, a dokładniej 

powiększa swoją objętość tak jak by ją powiększała kula o tak wzrastającym promieniu.

 

Siema

mix0092.jpg

Edytowane przez ekolog
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Przełomowe co do maleńkości ceny fińskie satelity radarowe Iceye są wielkości walizki, a kosztują zaledwie kilka milionów euro.
Już dwa latają nad Ziemią, a będzie kilkanaście.
Oferują obrazy Ziemi z rewelacyjną rozdzielczością 1 metra. Można nawet zobaczyć i policzyć samochody na parkingu.

 

Tu mam dwie refleksje/wątpliwości:

 

Finlandia potrafi ... pora na Polskę ... czy my mamy wyższe, ważniejsze cele? :)

 

Z tego co czytam mają "reflektor" - czyżby omiatali nasze delikatne ciała twardym promieniowaniem? Bez naszej zgody?

 

https://www.bbc.com/news/science-environment-49253951

 

Siema
Linki

_108248961_comparison1.jpg

 

_108248960_comparison2.jpg

 

_99555109_model.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie jechać by uniknąć podczas obserwacji nocnego nieba bliskiego sąsiedztwa siedzib ludzkich?


W kwadraciki niezamieszkałe przez nikogo (według jakiejś tam definicji, do której nie dałem rady dotrzeć i wydaje mi się ciut optymistyczna co do bezczłowiekowatości).

 

Przy okazji coś półhumorystycznego o znanym (M)Elonie ;)

 

i o niemieckim artyście, o którym głośno bo przedstawił kraje UE jako (podobne do nich kształtem) obiekty - głównie zwierzęta ale jak widać nie tylko.

 

Siema
Link

69262378_2442503849150414_18548838899489

 

 

 

 

 

musk.jpg

esa.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarny humor tu widzę.


W domyśle - mamy magistrów (także najpewniej i astronomii) bez elementarnych podstaw dobrego wychowania - słoma z teleskopu wystaje? ;)

WELL

Zatem od człowieka oczekujmy także średniego wyobrażenia o astronomii i kosmosie.
Co by to mogło znaczyć? Na przykład o czym?
Obstawiam to:

 

"Słońce nie lata dookoła Ziemi lecz odwrotnie i jest znacznie od niej większe" :icon_idea:


Już nie wymagałbym, że 109 razy.
Bywał kiedyś, przez rok, w liceach przedmiot "Astronomia" ale nie wymagajmy za dużo od systemu, który może ma dziś inne priorytety :)

 

Siema
Link
w_7834.jpg

 

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Widząc gdzieś w necie na swój sposób zabawne zdjęcie wszedłem tam i dzięki temu dowiedziałem się, przy okazji, jak malutką planetą jest Merkury.

Przyznacie chyba, że te pierścienie Saturna wyglądają jak domalowane albo jak najprostsze, białe hula-hop?  :icon_smile:

 

Ten widok Saturna z tranzytem czterech księżyców uchwycił HST. Pomarańczowy to Tytan - jest większy niż planeta Merkury. :icon_surprised:


Białe, lodowe księżyce to od lewej do prawej: Enceladus, Dione i Mimas.  Ciemny pas biegnący po powierzchni planety nieco powyżej pierścieni jest cieniem pierścieni.

 

https://hubblesite.org/contents/media/images/2009/12/2513-Image.html?Type=02-observations&itemsPerPage=100&page=7&filterUUID=4c394bbb-b21e-43ab-a160-2a4521d70243

 

HST jest w kosmosie stosunkowo blisko Ziemi, więc zdjęcie takiego momentu/układu jest, jak sądzę,  w zasięgu amatorów (oczywiście nie takie detale i te najmniejsze księżyce to nie wiem).

 

Siema
Link do grafiki

full_jpg.jpg

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, ekolog napisał:

HST jest w kosmosie stosunkowo blisko Ziemi, więc zdjęcie takiego momentu/układu jest, jak sądzę,  w zasięgu amatorów (oczywiście nie takie detale i te najmniejsze księżyce to nie wiem).

To zdjęcie jest z 24 lutego 2009 roku i można by było wtedy takie zdjęcie zrobić, ale nie z Polski, bo podczas tranzytu Tytana planeta była pod horyzontem.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkryłem fajną pomocniczą regułę. :)
Warto zapamiętać sobie, że gdy ze słowa "slogan"* zabierzemy najmniej elegancką literę to dostaniemy nazwę ...
największej wyodrębnionej rzeczy jaka istnieje!

 

Wszyscy prawie słyszeli o "Wielkiej Ścianie" w kosmosie czyli włóknistej strukturze złożonej z supergromad galaktyk odkrytej w 1989 roku.
Analiza różnych zdjęć z całego kosmosu pozwoliła jednak naukowcom odkryć już w XXI wieku coś jeszcze trochę większego: Wielką Ścianę Sloan (Sloan Great Wall).
Udało się to dzięki zastosowaniu wyrafinowanego narzędzia matematycznego DTFE (Delaunay tessellation field estimator)
służącego do rekonstrukcji rozkładu/gęstości czegoś w rozpatrywanej objętości na bazie chociażby uzyskanego zestawu rozpoznanych punktów dyskretnych.

 

Zatem od dziś każda z Was drogie Panie i Wy panowie już będziecie wiedzieli, co jest największe na świecie. Może jednak nie (jak powiadają) ludzka głupota lecz SLOAN. :)

 

Jak na jakimś forum pojawi się osoba z takim nickiem, albo już jest, to mi zaimponuje niezwykle.
W zasadzie ci co maja nicki na S... mogliby już teraz zastanowić się nad taką zmianą swojego. Nie musieliby już długo szukać ;)

 

Przy okazji.
Z ISS też sfotografowano satelity Starlink (NASA).

 

Siema
___
*
"Slogan to kilkuwyrazowe wyrażenie zawierające powszechnie znane prawdy, które poprzez rozpowszechnienie straciło na oryginalności, a często i autentyczności.
Slogan jest częstym składnikiem wypowiedzi oficjalnych, szczególnie o charakterze propagandowym, a nadmierna ich liczba w tych wypowiedziach oznacza praktycznie mowę o niczym.
Zdarzają się slogany dość sensowne jak 'Pies najlepszym przyjacielem człowieka' natomiast zdanie 'Pszczoła przyjacielem człowieka'
nie jest sloganem bo jest znane tylko w małym kręgu ludzi związanych z tym tematem."  (cytat na bazie kilku źródeł).
---
Linki do grafik

2dfdtfe.gif

 

 

2dfgrs.png

 

Delaunay_tessellation_field_estimator_(o

 

starlink-7032a7a5dcf7b04653a422e,0,920,0

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat (profesorski)

"Kosmos wciąż służy prostym (przynajmniej dla komputerów) pomiarom, ale ma jeszcze ogromnie dużo tajemnic.
– Piszę m.in. o tym w wydanej już przeszło 10 lat temu książce „Zdziwienia” z podtytułem „Wszechświat ludzi o długich oczach”.
Kim są ci osobnicy o długich oczach?
– To właśnie astronomowie. Z tym określeniem wiąże się zabawna historia; gdy w latach 80. minionego stulecia Amerykanie chcieli zbudować obserwatorium astronomiczne na wyludnionym terenie Arizony, należącym formalnie do plemienia Indian,
przy podpisywaniu umowy z właścicielami działki okazało się, że w języku tubylców nie ma odpowiednika terminu astronom.
Użyto więc opisowej nazwy: ludzie o długich oczach, bo dzięki zbudowanym przez siebie urządzeniom jakby wydłużają swoje możliwości, widzą dalej i głębiej."

 

https://www.tygodnikprzeglad.pl/czym-nas-kosmos-jeszcze-zaskoczy

 

Dobrze, że nie nazwano nas (astronomów) ludźmi co ... mają za długie ręce :laughing:

 

Ale i tak wyszło, że wścibscy jesteśmy (jak ta przysłowiowa sąsiadka co ciągle z okna filuje)  :original:


Jest tam fragment gdzie wyraźnie czegoś zabrakło (co dopisuję dalej za profesora)

"Jednak wpływu Księżyca na samopoczucie ludzi pan nie zaneguje? Wielu z nas pełnia dostarcza dodatkowych bodźców, utrudnia zasypianie itd.
– To już nie astrologia, ale przedmiot badania m.in. psychologów.
Księżyc ma oczywiście wpływ na Ziemię i jej mieszkańców, np. podczas księżycowych nocy jest jaśniej, Księżyc powoduje przypływy i odpływy mórz i oceanów."

 

... i wkurzanie się astroamatorów zainteresowanych akurat obiektami głębokiego nieba!

 

Siema
 Oodo (chwilowo zmieniam nick na Oodo = Osobnik o długich oczach)

 

piskle_sowy.jpg

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Krowa w kosmosie - tak sobie w skrócie nazwali coś naukowcy  :szczerbaty:

 

W kosmosie odkryto nowe, krótkotrwałe, mocno emisyjne optycznie i materialnie zjawisko: FBOT.
Fast Blue Optical Transients (szybkie niebieskie optyczne pojaśnienia?) - znikają one szybciej niż supernowe, a są tak gorące, że świecą na niebiesko.

 

("Transjent" w języku polskim to ... przemijający, chwilowy element fali dźwiękowej, będący integralną częścią sygnału akustycznego,

charakteryzujący się wysoką amplitudą i krótkim czasem przemijania).


Hipotezy są różne.
Ponieważ jedyne rozpoznane trzy takie zdarzenia zaszły w galaktykach karłowatych, a w takich bywają gwiazdy mające mniej ciężkich pierwiastków,
to można przypuszczać, że takie gwiazdy są na tyle osobliwe by pojawił się w nich nagle tak nietypowy, krótkotrwały "kataklizm".

Obiekt CSS161010 wyrzucił niezwykle dużą ilość materiału z prędkością przekraczającą połowę prędkości światła (przyspieszona masa miała od 1 do 10 proc. masy Słońca).
To absolutnie imponujące i nowe. Tak szybko poruszająca się taka masa to zarazem przegigantyczna energia.

 

Wspomnijcie co zrobiła kilkunastokilometrową asteroida uderzając w Ziemię z prędkością zaledwie rzędu 20 km/sek 66 milionów lat temu.
Tu mamy 165000 km/sek i masę na nie jedną lecz takich asteroid pewnie biliony (ktoś policzy?).

 

Pierwszy zarejestrowany FBOT oznaczono jako AT2018cow, a nazwę tę potocznie skracano do Cow (krowa). :D

 

https://nt.interia.pl/raporty/raport-kosmos/astronomia/news-odkryto-nowy-rodzaj-kosmicznych-eksplozji,nId,4521869

 

https://kopalniawiedzy.pl/FBOT-Krowa-Koala-eksplozja-supernowa-rozblysk-gamma-CSS161010,32108

 

Siema
Linki:

000A5LDB93P82M18-C122-F4.jpg

 

fbot-8fd82d9beb100a1e5714ce62e3e9dc86.jp

 

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś była taka popularna piosenka z refrenem: - Wars wita Was! Wars wita Was!
Teraz jak rano startuję kompa system operacyjny (samo się tak ustawiło od początku - nie wiem czemu) wita mnie zdjęciami na stronie: www . msn . com / pl ...
W mojej głowie odzywa się wtedy myśl: - Windows wita Was! - Windows wita Was!

 

Dziś rano jednak myśl pojawiła się inna, jeszcze sympatyczniejsza

 

- Kosmos wita Cię! - Kosmos wita Cię! :D

 

(dali bowiem poniższą serię zdjątek) Cytując:

Mgławica Tarantula.
Ta mgławica, położona 160 000 lat świetlnych od Ziemi, jest tak wielka i naszpikowana gwiazdami, że gdyby była tak blisko nas jak Mgławica Oriona, jej blask rzucałby cienie na Ziemię.
***
To zdjęcie pierścieni Saturna zostało zrobione przez sondę Cassini 30 czerwca 2004 r. Szerokość tych pierścieni sięga od mikrometrów po metry i składają się one prawie wyłącznie z lodu, ze śladowymi ilościami skał.
Saturn To zdjęcie pierścieni Saturna zostało zrobione przez sondę Cassini 30 czerwca 2004 r. Szerokość tych pierścieni sięga od mikrometrów po metry i składają się one prawie wyłącznie z lodu, ze śladowymi ilościami skał.
***
Zdjęcie Słońca w ultrafiolecie wykonane w Solar Dynamics Observatory (SDO) NSA 30 marca 2010 r. Fałszywe kolory reprezentują różne temperatury gazu. Czerwone miejsca są stosunkowo zimne (około 60 000 kelwinów), a niebieskie i zielone gorętsze (ponad 1 mln kelwinów).
Słońce Zdjęcie Słońca w ultrafiolecie wykonane w Solar Dynamics Observatory (SDO) NSA 30 marca 2010 r. Fałszywe kolory reprezentują różne temperatury gazu. Czerwone miejsca są stosunkowo zimne (około 60 000 kelwinów), a niebieskie i zielone gorętsze (ponad 1 mln kelwinów).

 

Siema
Linki

AAHu3Hd.img?h=1080&w=1920&m=6&q=60&o=f&l 

 

 AApUtBl.img?h=1080&w=1920&m=6&q=60&o=f&l

 

AApUyy4.img?h=1080&w=1920&m=6&q=60&o=f&l 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się ucieszyłem. Dwa w jednym.
Połączono w jednym doniesieniu astronomię i mojego drugiego konika - ewolucję, a ją symbolizują IMHO nasi przodkowie - australopiteki - oraz dinozaury :D

 

Marsjańskie księżyce cyklicznie rozpadają się, tworzą pierścień wokół planety, by znów stać się księżycami.

Uzasadnienie jest wysoce wyrafinowane. Ujmuje między innymi:

 

To, że nachylenie Deimosa lekko nie zgadza się z płaszczyzną równika Marsa.

 

To, że oddalający się od Marsa księżyc może natrafić na odległość rezonansową, w której na każde jego trzy okrążenia Marsa przypada jedno przez inny księżyc.

 

To, że pierścień jest w stanie odciągać wewnętrzne księżyce od planety.

 

To że Deimos ma kilka miliardów lat, a Fobos ma maksymalnie 200 mln lat – co oznacza, że powstał w czasie gdy po Ziemi chodziły dinozaury.

 

Więcej:

https://www.spidersweb.pl/2020/06/jak-powstal-deimos-pierscienie-marsa.html

 

Siema
Linki do grafik (na podanej strony i "zajawki" na FB która wykierowała mnie na nią).

mars-pierscien-1.jpg&cfs=1&upscale=1&fal

 

fobos-ksiezyc-marsa.jpg

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak tyś mię teraz zaimponowała Pani NASA tym planeciskiem, żeś nawet nad nim firanki, znaczy chmury, rozwiesiła  :D

 

Artystyczna wizja egzoplanety Kepler-1649c, krążącej wokół czerwonego karła w odległości dającej szansę istnienia ciekłej wody na niej
Jest to najbliższa od nas znana planeta tak mocno zbliżona do naszej - rozmiarem i warunkami termicznymi
(są jednak pewne łyżki dziegciu  ... mogą bywać rentgenowskie mocne rozbłyski)

 

https://www.nasa.gov/image-feature/imagining-another-earth

 

Żeby dowiedzieć się czego więcej o najmniejszych składowych materii po prostu rozpędza się je do ogromnych prędkości i zderza gdzieś w okolicach Szwajcarii (LHC).
Żeby dowiedzieć się czegoś o gwiazdach robi się praktycznie ... to samo  :D

 

Do tej pory uważano tak:
Gwiazdy neutronowe to tak naprawdę martwe obiekty - składają się z resztek masywnych gwiazd, które miały od 8 do 30 mas Słońca.
Kiedy gwiazdy te przechodzą w supernową, większość ich masy zostaje wystrzelona w kosmos, a rdzeń zapada się w niesamowicie gęsty obiekt.
Protony i elektrony w atomach są kompresowane do neutronów i neutrin.
Neutrina uciekają, pozostawiając neutrony przy tak wysokim ciśnieniu, że łączą się ze sobą, tworząc gwiazdę będącą jakby ogromnym atomem z jednym wielkim jądrem.
***
Teraz, między innymi dzięki wielkim detektorom fal grawitacyjnych, oceniono pewne zderzenie dwóch gwiazd neutronowych i rozważa się, jako najprawdopodobniej trafną, hipotezę, że ...
Rdzenie najbardziej masywnych gwiazd neutronowych są tak gęste, że jądra atomowe przestają istnieć, kondensując się w materię kwarkową.
Taka materia kwarkowa ("zupa") w gwiazdach neutronowych mogłoby powiedzieć nam coś nowego o najwcześniejszych momentach obecnego etapu naszego Wszechświata.

 

https://nt.interia.pl/raporty/raport-kosmos/astronomia/news-dziwna-materia-wewnatrz-gwiazd-neutronowych,nId,4535606

 

Siema
Linki do NASA i Interia

 

pia23689.jpg

 

 

000A69ROH0HEN2AA-C122-F4.jpg 

 

 

 

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ptaszek-planeta. :D         - Musicie przewinąć post na sam dół by zobaczyć!

Pytanie tylko jaka?
(zdjęcie udostępnione na Facebook'u przez Prased Menon jako pochodzące z grupy Beautiful Birds and nature).

Nie uważam tego wątku za autorski (przynajmniej ściśle) więc można odpowiedzieć - liczę, że z jakimś uzasadnieniem.

 

Zawsze rozśmiesza mnie nazwa Stargazer :D
Intuicyjnolingwistycznie (nie twierdzę, że dobrze) odbieram takie teksty tak

 

Amazing Night Sky Photos by Stargazers = (w bardzo wolnym tłumaczeniu) niesamowite zdjęcia wykonane przez entuzjastycznych zjadaczy nocnego nieba (albo gwiazdo-drinkerów).

 

Powyższy cytat jest z:
https://www.space.com/23470-amazing-night-sky-photos-november-2013.html


A propo tam widocznych fotografii to już tak bardzo do śmiechu nie jest
bo najbliższe wyraziste zaćmienie Słońca z Polski to będzie ponoć dopiero za dwa lata, o ile się nie mylę?

 

***

Od lat miałem z tym problem - zwolnnicy bardziej ścisłych przedmiotów niekiedy tak mają choć nie ma tu reguły
- ale w końcu dotarłem gdzie trzeba. To może się przydać. Odmiana słowa "wątek" :D
Dopełniacz (kogo? czego?): wątku.

Więcej:
https://odmiana.net/odmiana-przez-przypadki-rzeczownika-wątek

 

Siema
Linki do space.com

 

m5ugjcenkt9GjytgjwEBWX.jpg

 

 

digBNgv4MibUdUoKkkaSrR.jpg

 

 

ajoRpezYAYo5iuqZqMym7b.jpg

facebook_udostepnione_przez_prased_menon__z__Beautiful_Birds_and_nature.jpg

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa w jednym. :)

 

Ten post jest jak kot Schroedinger'a. Mógłby wpaść jednocześnie do działu Kosmonautyka i do działu z fotkami Księżyca.

Niesamowite, dopiero po przygotowaniu tego "newsa" jak poniżej zobaczyłem, że tam Księżyc widać. Ja cię kręcę! :D

 

SpaceX wreszcie dostarcza tam ludzi ale Japonia, nieomal bez rozgłosu w Europie, zawozi i wywozi(?) swoim HTV-9 różne rzeczy na ISS.
Zwracam uwagę na ogrom i szczegółowość zdjęcia - warto się wklikać.

 

(Image of the day NASA)
https://www.nasa.gov/image-feature/japans-htv-9-cargo-craft-helps-supply-the-space-station

 

Siema
Link

iss063e024519.jpg

 

Edytowane przez ekolog
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.12.2018 o 12:17, ekolog napisał:

Ostatnio zaś przygotowywałem grafikę o selfie marsjańskiego lądownika i dopiero jak skończyłem uzmysłowiłem sobie, że nazwę tej misji wszędzie piszą z wielką literą S.

...

Ruszamy z akcją - "szukamy nowego asteryzmu podobnego do jakiejś litery" ?

...

"Szukamy nowego asteryzmu" lub podobnym.

 

 

 

sel.jpg

 

 

Hurra!  :D

 

Dzięki koledze Tomchm wpadlem na pomysł jak szukać asteryzmów - na fotografiach w pobliżu znanych obiektów.  

 

 


Jak ktoś zna jakiś nie znany i chciałby się pochwalić "odkryciem" to zapraszam do tego wątku.

Siema

 

m13.jpg

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odtajniono amerykańskie wojskowe plany zbudowania bazy na Księżycu i inne pomysły z tamtej epoki gdy ZSRR wprawiał USA w zawstydzenie i zakłopotanie swoimi przedsięwzięciami rakietowymi.

 

Sądząc z wizualizacji (space-art ilustracyjno-dokumentacyjny ?) nad projektem mógł pracować ktoś kto wcześniej robił przy projektowaniu kanalizacji odpływowej w wielkim mieście.


Nie ma to jak duża, solidna rura i ... zakopać. :D

 

https://www.airspacemag.com/daily-planet/forgotten-plans-reach-moon-apollo-180972695

 

Grafikę podpisano:
"In 1959, when NASA was still picking its first astronauts, the U.S. Army was cooking up plans for a lunar base, under Project Horizon. (Courtesy Robert Godwin)"

 

Linkowany materiał jest jednak też bardzo pouczający - pokazuje jak powstała NASA w postaci jaką znamy i jak oddzielała się (nieco/bardzo) od wojska.

 

Siema
Linki:

project_horizon_moon_base_1959.jpg

 

luman.jpg

mallar_1959.jpg

 

lunex_1961.jpg

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że o małych miejscowościach też czasem ładnie jest wspomnieć nawet gdy nic tam się spektakularnego nie wydarzyło.
***
Wierzchosławiczki zane są z tego, że mają najdłuższą jednowyrazową nazwę miejscowości w Polsce.

 

To dodajmy informację, która może ucieszy ich mieszkańców.

 

Jak daleko mają spod domu do jednej z najbliższych planet (Gliese 667 Cc) gdzie żyć mogą delfino-podobne istoty, które widują,

wyskakując nad wodę, czerwone słońce zamiast biało-żółtego jak my ...

wyskakując nad wodę  :D

 

Siema

Link do wizualizacji innej (podobnego typu) egzoplanety:
Gliese 667 Cc (GJ 667Cc) – planeta pozasłoneczna znajdująca się w układzie planetarnym czerwonego karła GJ 667C, będącego trzecią gwiazdą układu potrójnego Gliese 667. Potwierdzono istnienie przynajmniej jeszcze jednej planety krążącej wokół tej gwiazdy – Gliese 667 Cb. GJ 667Cc jest czwartą odkrytą planetą, która położona jest w ekosferze swojej gwiazdy, co oznacza między innymi, że na jej powierzchni może istnieć woda i dogodne warunki do powstania na niej życia.
Masa planety wynosi 3,8 Mas Ziemi i należy ona do typu ciepłej superziemi. Planeta krąży w odległości zaledwie 0,12 j.a. od swojej gwiazdy macierzystej, czyli bliżej swojej gwiazdy niż Merkury od Słońca. Gwiazda Gliese 667 C jest jednak znacznie chłodniejsza niż Słońce i choć do planety dociera aż 90% światła docierającego do Ziemi, to głównie w zakresie podczerwieni.
Wskaźnik podobieństwa do Ziemi (ESI) dla Gliese 667 Cc wynosi 0,84. (wiki)

orzutberetem.jpg

 

Gliese_667_Cc_sunset.jpg

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek Glazer / Facebook / Astronomia,astrobiologia ...

 

"Gliese 710 - tak nazywa się gwiazda której trajektoria przecina Układ Słoneczny.
Jest to pomarańczowy karzeł o masie 0,6 masy Słońca, obecnie oddalona od nas o 63,8 lat świetlnych.
Gliese 710 przeleci przez Układ Słoneczny za 15 milionów lat w odległości...80 dni świetlnych! Jest to 20 razy bliżej niż Proxima Centaurii. W czasie przelotu Gliese 710, ta będzie z Ziemi miała jasność −2,7 Magnitudo, czyli będzie jaśniejsza od większości planet. Przelot Gliese 710 być może spowoduje kolejne masowe wymierania na Ziemi. W miliony lat po przelocie tej gwiazdy, komety będą bombardować planety Układu Słonecznego. Według Filipa Berskiego i Piotra Dybczyńskiego wydarzenie to będzie „najsilniejszym zakłócającym spotkaniem w przyszłości i historii Układu Słonecznego". Wedle symulacji, istnieje nawet 1:10000 szansa, że Gliese 710 przeleci przez Pas Kuipera, czyli w okolicach Neptuna."

 

Najlepszy komentarz (Piotr Strzelczyk Facebook)


Wysyp komet za parę ładnych lat :D

 

Marek natomiast sugeruje, że w Ziemię długo, długo potem może przywalić - generując wymieranie gatunków - jakaś planetoida lub kometa,
której obecne spokojna orbita zostanie zdestabilizowana grawitacyjnym wpływem przelatującej gwiazdy.

 

Ja dodam, że bez zwłoki w czasie może wtedy w Ziemię przywalić jakiś peryferyjny obiekt z tamtego układu
i to z wyjątkowo dużą prędkością - jak to mówią: mały ale wariat :D

 

Siema

 

mem.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tyle razy powtarzam żeby sprawdzać w źródłach - i jak grochem o ścianę!

nie ustawiajcie jeszcze przypomnienia w kalendarzu za 15 milionów lat, bo gliese 710 znajdzie się najbliżej słońca najprawdopodobniej za 1,281 miliona lat plus minus kilkadziesiąt tysięcy natomiast 15 milionów to okres czasu objęty prognozowaniem.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiałem się czemu nie ma gwiazdozbioru "Kangur" mimo, że to tak popularne i spore zwierzę.

 

Sądzę, że dlatego iż praktycznie monopol na nadawanie nazw konstelacjom mieli uczeni z krajów starego ale nowoczesnego świata (USA, Polska, ...), a w tych jest to istota mało znana.
Nawet jak pojechali daleko na południe planety to mentalnie tkwili na północy.

 

Dla porządku wspomnijmy gwiazdozbiory okołobiegunowe południowe:
Cyrkiel; Góra Stołowa;Kameleon;Kil;Krzyż Południa;Mucha;Oktant;Paw;Ptak Rajski;Ryba Latająca;Sieć;Trójkąt Południowy;Tukan;Wąż Wodny;Złota Ryba;

 

Chyba tylko Rajski Ptak złamał trochę pro-północny "konserwatyzm" prominentnych astro-nazywaczy.

 

Podobnie jak astrohobbyści większość kangurów wiedzie nocny tryb życia, ale niektóre gatunki wykazują dobową aktywność późnym popołudniem i wczesnym rankiem.
Zasiedlają zróżnicowane tereny Australii, Nowej Gwinei i sąsiednich wysp – od suchych centralnych równin po zarośnięte, tropikalne lasy wybrzeża.
Poza wspomnianymi regionami ich istnienie jest skutkiem zamierzonych introdukcji lub ucieczek z hodowli.
Dzikie populacje odnotowywane są w różnych częściach świata – w Nowej Zelandii, na Hawajach, w Szkocji, Niemczech i Anglii, a od teraz może i ...

w Polsce!

(patrz zdjęcie)

Spowodowane przez ogromne emisje CO2 ze spalania paliw kopalnych przez Chiny globalne ocieplenie najprawdopodobniej tak wyłagodni polskie zimy,
że dziko żyjące u nas kangury przetrwają je i zaczną się w końcu rozmnażać. Jak będzie ich tysiące to wspomnijcie moje słowa:

Stek z kangura należy smażyć najwyżej trzy minuty, bo potem twardnieje. W tym przypadku to wada :D

 

Siema
Link do zdjęcia na gazeta.pl w doniesieniu opisanym: "Włocławek. Leśnik zauważył na drodze małego kangura. Trwają poszukiwania zwierzaka"

 

z26064102IH,Kangur-na-drodze-w-Nadlesnic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.06.2020 o 15:29, szuu napisał:

tyle razy powtarzam żeby sprawdzać w źródłach - i jak grochem o ścianę!

nie ustawiajcie jeszcze przypomnienia w kalendarzu za 15 milionów lat, bo gliese 710 znajdzie się najbliżej słońca najprawdopodobniej za 1,281 miliona lat plus minus kilkadziesiąt tysięcy natomiast 15 milionów to okres czasu objęty prognozowaniem.

Faktycznie Szuu. Dzięki.


Oni symulowali 15 mln lat o całej populacji zapewne ale to zbliżenie przecinające obłok Oorta będzie już za około półtora miliona lat i już wcześniej nieźle oszacowali to chwalebnie Polacy (Filip Berski i Piotr A. Dybczyński).

"Na podstawie znacznie dokładniejszych danych z sondy Gaia, astronomowie z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu obliczyli, że gwiazda ta za około 1,35 ± 0,05 mln lat minie Słońce w odległości zaledwie 13,4 ± 6,2 tysiąca jednostek astronomicznych (ok. 77 dni świetlnych). Będzie to największe zbliżenie innej gwiazdy do Słońca w przedziale 10–20 milionów lat od chwili obecnej. Przy takiej odległości gwiazda będzie miała obserwowaną wielkość gwiazdową około −2,7m, co oznaczałoby, że będzie świecić ponad trzy razy jaśniej niż Syriusz obecnie" (wiki.ang.)

https://www.aanda.org/articles/aa/abs/2016/11/aa29835-16/aa29835-16.html

 

To będzie okazja wysłać tam kolonizatorów! Lot kilkunastoletni zapewne da się przełknąć psychicznie (Kandydatki i kandydaci) i może nawet przetrwać.  W dobrze dobranej grupie. :Kwiatek::groupwave2:

 

***

 

Około 70000 na 22000 pikseli fotkę strzelili naukowcy galaktyce Andromedy (i to nie całej) czyli ...

Messier 31 rozbity jak gromada kulista M13 syntą 14 cali wywiezioną w Himalaje. :D

 

Słownie siedemdziesiąt tysięcy na dwadzieścia dwa tysiące pikseli.
Jest tych pikseli na zdjęciu dokładnie 1.545.785.280 sztuk. W co dziesiątym z nich może istnieć inna, odrębna planeta z wodą w stanie ciekłym IMHO (sic!)
Miłego oglądania.

 


Siema

 

 

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Przypadkowe trafienie na pewien news, który miał w tytule: Niebo... ale jednak inne
zainspirowało mnie do rozważań o małych sprzętach optycznych.

 

Niewielkie sprzęty optyczne dedykowane do innych zastosowań niż astronomia amatorska jednak mogą się czasem i nam przydać IMHO.

 

Zatem, parafrazując słynne "Przed wyborami schowaj babci dowód!", powiem, że może nie aż tak ale ...
Przed wyborami zabierz babci okulary i dorób drugie soczewki :D

 

Siema

 

szuu_as_.jpg

powok.jpg

mysliwska.jpg

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trafiłem na dość świeże doniesienie: "Top 10 lornetek - ranking najpopularniejszych modeli"

 

https://www.komputerswiat.pl/poradniki/rankingi/top-10-lornetek-ranking-najpopularniejszych-modeli/lz5t6dc

 

Zwrócę uwagę na prawie zwycięzcę bo miejsce 2-gie.
Pentax UP 10x21 i od razu oznajmię swoje zdanie: Masowo kupowana nie znaczy, że dobra.

 

Jeśli już kupujemy taki wynalazek, sobie lub komuś na prezent, to koniecznie upewnijmy się czy da się rozstawić środki okularów na odległość źrenic ócz! Ucz
się od tych co popełnili kiedyś błąd - choćby od ... ekologa!  :icon_wink:

 

"Przepustowość światła dobra" tylko co nam po tym jak okienka maluśkie.
Nieproblematyczna jest w jasny dzień albo gdy dobrze oświetlona scena w teatrze, a jej powiększenie 10x to "prawie na styk" z barierami dyfrakcji.
Fakt, że lekka bo 210 gram.

O! Na plażę - dla wścibskich  :D

Jak koleżanka w życiu na Księżyc przez optykę nie patrzyła to masz szansę raz zaimponować.
Tylko naucz się nazw największych mórz (Deszczów,Jasności,Spokoju) i innych struktur (np. kratery Tycho i Kopernik) by mieć coś do powiedzenia.
Gdyż, jak mówi polskie przysłowie:
"Kot musi być łowny, a mężczyzna mowny!"

 

***
A może ktoś widzi to urządzenie inaczej; przeca mogę się mylić? Jest też ... ałć ... model różowy :D

 

Siema

Linki

Yskk9kpTURBXy9jM2I3NjYwY2U2M2RiNWVlZmU1M

 

Moon_names_pl.jpg

 

PIM1022284___1479978784838.jpg

 

 

 

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.