Kometa C/2011 L4 (PANSTARRS)

Adam_Jesion · 1 Czerwca 2013

Hmm.... Wymarzony sprzęt do takich obiektów !

Owszem, znam Geralda osobiście, sporo przegadaliśmy w temacie sprzętu do takich obiektów (to udziałowiec w ASA). Ten teleskop naprawdę jest do tego celu stworzony (jego oczko w głowie). Swoją drogą, polecam jego galerię, bo to freak kometowy i ma sporo zdjęć tych obiektów.

Adam_Jesion · 2 Czerwca 2013

Gerald szaleje. Kolejne zdjęcie C/2011L4 - http://www.astrostudio.at/2_Bright%20Comets.php?img=images/2_Bright%20Comets/159_Panstarrs_31_05.jpg

m_jq2ak · 2 Czerwca 2013

Adam wrzuciłbyś coś swojego

Adam_Jesion · 2 Czerwca 2013

Jak? Ja nie mam pogody od bardzo dawna. Poza tym, nie mam tak szerokiego pola widzenia.

m_jq2ak · 2 Czerwca 2013

Myślałem, że te dziury w chmurach były też u Ciebie ... 100 km przecież nie jest tak daleko... Może jakąś lustrzanką :szczerbaty: ?!

Edytowane 2 Czerwca 2013 przez m_jq2ak

8 Czerwca 2013

W nocy 6/7 czerwca na dość jasnym niebie i przy podnoszącej się mgle wypatrzyłem kometę przez lornetkę 12x50 nie znając jej dokładnej pozycji. Przeczesałem okolice gdzie powinna przemierzać niebo w czerwcu i natrafiłem na nią nieopodal gwiazdy epsilon UMi. Była widoczna na wprost jako szara plamka bez rozpoznawalnego warkocza. No cóż, warunki nie rozpieszczały.

frugosław · 9 Czerwca 2013

7 czerwiec. Pogoda słabiutka, mgła i lekkie chmurki. Pomimo to udało mi się odnaleźć i wykonać ta fotkę. ED 80, Atik 314e, czas ok 8 minut. Bardzo mocno wyciągnięta krzywymi, stąd ogromne szumy. Niestety za krótko była u mnie widoczna.

Piotrek Guzik · 9 Czerwca 2013

Na południu Polski, gdzie Słońce jeszcze się chowa około 17 stopni pod horyzont, widziałem tę kometę w nocy 1/2 czerwca, około godziny 1:00. Aby ją obserwować, odjechałem około 20 km na południowy-zachód od Krosna. Tam na naprawdę ciemnym niebie (gołym okiem w okolicy komety było widać gwiazdy do co najmniej 7.0 mag) kometa w lornetce 10x50 prezentowała się naprawdę atrakcyjnie. Co prawda jej jasność powierzchniowa nie była zbyt wielka, niemniej jednak oprócz głowy, której jasność oceniłem na 8.7 mag, a średnicę na 4', widoczny był szeroki warkocz pyłowy, którego długość w kącie pozycyjnym około 175 stopni sięgała 0.5 stopnia, a także długachny antywarkocz, który rozciągał się na co najmniej 3.2 stopnia w kącie pozycyjnym 10 stopni.

Pozdrawiam

Piotrek Guzik

Bartosz · 9 Czerwca 2013

W nocy z 6/7 czerwca w końcu doczekałem się pogody (w miarę dobrej na fotografowanie).

Forsowna obróbka (podziękowania za pomoc i wskazówki dla Michała).

Belęcin, EQ6, Canon 300 d, 11 x 2 min, ISO 800, SW quattro carbon 8".

m_jq2ak · 13 Czerwca 2013

Wykorzystałem dwie godziny, wczorajszych obserwacji balkonowych 20 calówką i spróbowałem oceny jasności komety. Moja pierwsza ocena, mam problemy z identyfikacją gwiazd, chyba czas dobrze skonfigurować CdC. Co prawda wykonałem szkic, ale dopasować go już jest trudniej. Muszę się nauczyć orientować szkic i mapkę. Oczywiście ją wydrukować, wczoraj wszystko było na szybko, bez mapki.

Niestety tylko jasność wyszło mi 8.94 mag, widoczna była tylko głowa nawet się nie podejmowałem oceny warkoczy.

pozdrawiam

Edytowane 13 Czerwca 2013 przez m_jq2ak

MaciekM · 13 Czerwca 2013

Sorry za off-topa... ale:

Wystąpiły następujące błędy
Użytkownik m_jq2ak nie może otrzymywać żadnych nowych wiadomości

Wiadomość nie została wysłana

Czyżby zapchana skrzynka?

Piotrek Guzik · 13 Czerwca 2013

Poprzedniej nocy wybrałem się na nieplanowane wcześniej obserwacje, w miejsce około 35 km (w linii prostej) na północny wschód od Krakowa.

W bardzo dobrych warunkach (zasięg co najmniej 7.0 mag) kometa była widoczna bez trudu w lornetce 10x50. Warkocz i antywarkocz komety były widoczne już dość słabo. Długość warkocza (szerokiego) oceniłem lornetką na 0.3 stopnia, a antywarkocz miał ciągle jeszcze około 0.7 stopnia. Lornetką jasność komety oceniłem na 8.9 mag.

W 33 cm teleskopie kometa prezentowała się znacznie lepiej. Zarówno warkocz jak i antywarkocz były widoczne bez większego trudu praktycznie natychmiast po przyłożeniu oka do okularu. Co więcej w teleskopie można było dostrzec, że warkocz rozciąga się aż do antywarkocza - tak jak to było w kwietniu i w pierwszej połowie maja. Teleskopem jasność komety oceniłem na 9.3 mag.

Pozdrawiam

Piotrek Guzik

m_jq2ak · 13 Czerwca 2013

Piotrek z jakich mapek korzystasz ? Napisz coś więcej jak u Ciebie wyglądają czynności przy ocenie ?

MarcinSn · 13 Czerwca 2013

Właśnie focę tą kometę. Na chwilę przyszedłem do domu schować się. Mam nadzieję, że żadne zwierzę nie trąci mi statywu. Dziś ledwie co zobaczyłem ją w lornetce (15x70), ale na pojedynczych 3min klatkach aparatu widać ją wyraźnie:) Za kilka dni (dużo roboty na razie) zamieszczę tu wynik tych "nocnych marków", jeśli coś sensownego wyjdzie:)

Piotrek Guzik · 13 Czerwca 2013

Piotrek z jakich mapek korzystasz ? Napisz coś więcej jak u Ciebie wyglądają czynności przy ocenie ?

Mapki najczęściej drukuję z programu Guide. Na takich mapkach wybieram potem kilka gwiazd porównania, które oznaczam kolejnymi literami alfabetu. Tych gwiazd używam później przy obserwacjach. Zwykle staram się zrobić co najmniej dwa porównania. Gwiazdy porównania dobieram tak, aby miały niewielką wartość indeksu B-V (jeśli się da, wybieram takie z B-V<0.7, jeśli jest ich mało, czasem używam też takich z 0.7 < B-V < 1.0). Najwięcej wybieram takich gwiazd, których jasność jest bliska ostatnim obserwacjom danej komety (mniej więcej +/- 1 mag), ale zawsze wybieram też gwiazdy znacznie jaśniejsze oraz zauważalnie słabsze - tak na wszelki wypadek (np. wybuch, gwałtowny spadek aktywności itp.).

Porównanie jasności zawsze zajmuje mi trochę czasu. Często dla pewności powtarzam je dla każdej pary gwiazd porównania po 2-3 razy, tak żeby się upewnić, co do oceny.

Na koniec w domu analizuję wynik. Jeśli trzeba, uwzględniam korekcję na ekstynkcję atmosferyczną, zgodnie z tabelami z ICQ. Jeśli mam więcej niż 1 parę gwiazd porównania, z otrzymanych wyników liczę średnią, a wynik zaokrąglam do 0.1 mag.

Pozdrawiam

Piotrek Guzik

MarcinSn · 14 Czerwca 2013

I zdjęcie komety - właściwie z dzisiaj - z wczesnych godzin porannych, obrobione na szybko.

21x180s., ISO 1600, Nikkor ED 55-200 (ogniskowa 200mm), SW EQ3-2, DSS, Fitswork, Gimp.

Na dużym zdjęciu z lewej widoczny jasny Kochab.

Kometa już wyraźnie jest słabsza niż w zeszłym miesiącu (kiedy ostatnio na nią celowałem).

m_jq2ak · 14 Czerwca 2013

Słabnie nam dziewczyna, ale i tak będę ją wspominał

MaciekM · 14 Czerwca 2013

C/2011 L4 słabnie, C/2012 F6 też... Ale jeszcze dosyć długo je poobserwujemy w teleskopach. Puki co cieszmy się ich urokami. C/2012 S1 jaśnieje. Powoli, bo powoli ale jednak, niedługo ona będzie nas cieszyć na niebie (obym nie zapeszył).

MaciekM · 17 Czerwca 2013

Dzisiaj trafiły mi się niezłe warunki. Jednak Księżyc zaszedł dopiero ok. godziny 00:30. Przy takich warunkach gdzie niebo rozjaśnia się z minuty na minutę powstaje dziwna presja i zastanawianie się nad tym "od czego zacząć". Ja miałem do wyboru dwa obiekty - C/2011 L4 i C/2012 F6. Wybór padł na na tą pierwszą, ze względu na to, że C/2012 F6 wznosiła się coraz wyżej nad horyzontem, niestety ale niebo w tych okolicach rozjaśniało się dość szybko.

C/2011 L4 aktualnie znajduje się blisko jasnej gwiazdy, Bety Małej Niedźwiedzicy. jest wiec prosta do odnalezienia. Niestety dzisiaj był pierwszy raz kiedy u komety nie zaobserwowałem warkocza w lornetce 10x70. 7mm źrenica wyjściowa jest chyba jednak za duża pod takie niebo. Jasność komety oceniłem na 9.4mag a średnice jej otoczki na 4' przy stopniu kondensacji (DC) równym 4.

W teleskopie widoczny był warkocz o długości ok. 30' jego "rozpiętość" sięgała ok 100* przy czym "zachodnia" jego część była nieco jaśniejsza i stopniowo przechodziła na wschód aby zniknąć "nie wiadomo gdzie".

Pozdrawiam!

Maciek