Skocz do zawartości

Pav1007

Rekomendowane odpowiedzi

Tak jak kolega z postu powyżej mam widok na niebo wschodnio-południowo-zachodnie. Ustawianie na polarną w moim przypadku odpada. Powiedzmy że pojadę w teren i ustawię montaż za pomocą lunetki biegunowej. Jednak po powrocie do domu na nic mi się to zda jak nie będe wiedział gdzie dokładnie jest północ. Kompas analogowy u mnie się nie sprawdza ze względu na bliskość budynku napakowanego stalą i elektryką. Kompas w telefonie tym bardziej pokazuje bardzo często głupoty. Wymyśliłem, że najprostszą i najdokładniejsza metodą będzie wyznaczenie północy za pomocą gnomona. Punktualnie o godz. 12 CET wbijam kijek w ziemię (na szczęście to nie balkon tylko ogródek) i cień wyznacza mi północ. Jeśli pisze bzdury to poprosze o wyprowadzenie mnie z błędu.

CET to czas urzedowy. Musialbys dokonac obserwacji cienia w poludnie czasu prawdziwego slonecznego lokalnego poludnika.

 

Pzdr,

Gajowy

 

Wysłane z mojego D6503

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście masz rację mój błąd. Dla Warszawy dzisiaj to była 11:26

 

Czyli kierunek na północ już mamy - co prawda z ograniczoną dokładnością, którą można jednak zwiększyć wydłużając kijek i ustawiając go bardziej pionowo :D. Teraz kwestia wysokości bieguna nad horyzontem. Jak to rozwiązać?

 

Pzdr,

Gajowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czyli kierunek na północ już mamy - co prawda z ograniczoną dokładnością, którą można jednak zwiększyć wydłużając kijek i ustawiając go bardziej pionowo :D. Teraz kwestia wysokości bieguna nad horyzontem. Jak to rozwiązać?

 

Pzdr,

Gajowy

 

 

Tak jak pisałem wcześniej. Zabieramy statyw i montaż w miejsce gdzie widać północne niebo i ustawiamy montaż pilnując żeby kołek wyrównywania statywu był idealnie na północ. Warto zabrać ze sobą poziomicę. Oczywiście trzeba przypilnować, żeby potem nie ruszyć przynajmniej jednej ze śrub regulacji w azymucie w montażu. Potem po powrocie na miejscówkę z widokiem na południe ustawiamy montaż z nadzieją że nam się nic nie rozjechało. Taka metoda na księżyc i planety spokojnie wystarczy. Z własnego doświadczenia wiem, że najwiecej problemów z uciekającymi planetami miałem przez to, że nie mogłem trafić w północ. Ewentualnie pozostaje możliwość skorzystania z kątomierza. Zamiast lunety biegunowej.wkładamy np. laser zakładając że jest idelnie wsunięty w otwór na lunetę biegunową. Teraz wystarczy oświetlić ścianę i zmierzyć kąt padania lasera w stosunku do ściany, który powinien wynosic 38st. :) dla szerokości geograficznej 52 st.

Edytowane przez plesniak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast lunety biegunowej.wkładamy np. laser zakładając że jest idelnie wsunięty w otwór na lunetę biegunową. Teraz wystarczy oświetlić ścianę i zmierzyć kąt padania lasera w stosunku do ściany, który powinien wynosic 38st. :) dla szerokości geograficznej 52 st.

 

To już lepiej oznaczyć na posadzce na stałe punkty statywu a następnie w ciągu dnia zmierzyć odległość od ściany i za pomocą prostych funkcji trygonometrycznych wyznaczyć, narysować stały punkt na ścianie.

Przy odrobinie cierpliwości można zejść z dokładnością poniżej 0.5 stopnia.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeszcze jest jeden pomysł na dokładne wyznaczenie północy. Zauważyłem dzisiaj, że dzisaj dzięki księżycowi można rzucić cień. Wbijamy patyk, poziomujemy i sprawdzamy na stellarium o której Księżyc będzie dokładnie na południu. W moim przypadku dzisiaj to o 22:26:13 UTC+1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

3. Metoda Boltwooda* - Polega na fotografowaniu okolic bieguna przez 60 sek, z czego 30 sek należy kręcić osią RA tak by na zdjęciu gwiazdy zataczały pewien krąg i na tej podstawie określić położenie bieguna. Nie testowałem tej metody. Podobno po 2-3 zdjęciach można ustawić perfekcyjnie na biegun.

 

Linki:

a ) Celestia - http://www.celestia...._Boltwood'a

 

Zapis z tutoriala twórców MaximDL:

"Paul Boltwood has pioneered a very simple and effective technique for polar alignment. Using a planetarium program, create a chart of the area around the pole (north or south). Make sure that the proper pole location is labeled on the chart.

Next, do a rough polar alignment, and then take a 60-second CCD image of the pole. Halfway through the exposure, rotate the telescope about the RA axis as far as it will go. Move it just fast enough to complete the arc in 30 seconds. You will create an image with the stars clearly visible, plus a set of near-circular arcs centered on the position of the telescope’s pole. You can now easily see the difference in position between the telescope’s polar axis and the correct pole location. In fact, you can measure this distance in X and Y using the Information window, and get a very accurate number. Now adjust the mount by that distance (tip: set a rapid binned exposure mode and watch the stars move as you adjust). After one or two iterations you have an extremely accurate polar alignment."

 

 

Pozdrawiam

Paweł

Nie znam chyba lepszej metody, widać wszystko jak na dłoni :) Muszę zrobić jakiś opis z fotkami. Używam do tego celu lunetki z szukacza 30/135mm i kamerki Atik Titan mono. Można błyskawicznie (ok5 min) i bardzo dokładnie ustawić montaż jak należy.

 

Metoda%20Boltwooda.jpg

Metoda%20Boltwooda2.jpg

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam chyba lepszej metody, widać wszystko jak na dłoni :) Muszę zrobić jakiś opis z fotkami. Używam do tego celu lunetki z szukacza 30/135mm i kamerki Atik Titan mono. Można błyskawicznie (ok5 min) i bardzo dokładnie ustawić montaż jak należy.

Fakt, ilustruje ustawienie pięknie, tylko gdy nie widać bieguna nie do użycia :angry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ja też nie mam widoczności polarnej z balkonu.

Kiedyś poświęciłem pół nocy i ustawiłem montaż metodą dryfu wg. Janusza Wilanda.

Zaznaczyłem miejsca nóg statywu. I przy użyciu kolimatora laserowego świecąc przez lunetkę biegunową zaznaczyłem miejsce na ścianie (u mnie oknie) gdzie laser pokazał cień krzyża w lunetce.

 

Teraz wyjeżdżając w teren nie ruszam długość nogi N statywu (wystarczy regulacja pozostałymi nogami) dzięki temu po ustawieniu ponownie na balkonie w zaznaczonych miejscach (wywierciłem małe wglębienia) i wypoziomowaniu montażu ustawiam cień krzyża na punkt na ścianie (u mnie akurat wypadło na ramie okna) i gotowe, jest szybko i sprawnie.

post-9576-0-60743900-1490816647_thumb.jpg

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesuwając montaż do ściany zmniejszę sobie dostepny obszar nieba, ale pomysł od zeszłego roku w głowie mam. Zobaczymy na ile się sprawdzi ustawienie względne na laser. Po ustawieniu na biegun przykręcone mocowanie, które właśnie kończę projektować wyświetli punkty referencyjne - myślę, że ustawienie na dwa punkty wystarczy. Daleko na wschodzie można tanio kupić głowice laserowe. Na razie mam mało czasu na dokończenie gadżetu ale w okolicach urlopu latem mam nadzieję zaprezentować rozwiązanie na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Samo ustawienie to nie problem. Natomiast częste zdejmowanie głowicy powoduje, że za każdym razem trzeba procedurę ponawiać. Troszkę ona trwa a każdy wolałby wygodę - montuję, robię szybkie poprawki mechanicznie azymutu i wysokości i już można włączać zestaw. Gdy głowica jest na stałe np. na słupie problemu nie ma bo można raz idealnie ustawić i sprawa załatwiona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie mi, czy dobrze kombinuję. Postanowiłem parę dni temu powalczyć z ustawieniem montażu. W tej chwili stoi on "na oko" i ciągnie czasy do ok. 45-60 sek. Ze swojego balkonu nie widzę Polarnej.

Wymyśliłem sobie, że będę próbował zmieniać ustawienie montażu w zależności od wyglądu gwiazdek na 3-minutowej klatce. Zacząłem więc robić zdjęcia. Na pierwszej klatce gwiazdka wyglądała jak na rysunku w pkt. 1. Pokręciłem trochę pokrętłami do regulacji w osi RA. Na kolejnym zdjęciu gwiazdki wyglądały już jak w pkt. 2. Myślę - za daleko. Więc cofnąłem o parę obrotów i teraz wyglądają jak w pkt. 3.

 

gw.png

 

Tutaj musiałem skończyć, ale w dalszych planach mam regulację w osi Dec. Analogicznie do poprzednio wykonywanych czynności. Czy takie zabiegi mają sens? Czy jest to sposób na poprawne ustawienie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze nie rozumiem, co regulujesz, bo na polarna ustawiasz w alt-az, a nie ra dec. A po drugie, to próbujesz odkryć na nowo metodę dryfu - poczytaj o niej.

 

Miałem na myśli pokrętła ze zdjęcia.

 

post-984-1178355716.jpg

 

Ale masz rację Mateusz. Czasem tak mam, że lubię sobie skomplikować życie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.