Odszedł Piotrek Zasłona (PiotrZ)...

[Tom-cio]

[sp3occ]

Zaczynałem kilka razy pisać ale nic mądrego mi nie przychodzi... Szkoda....

[Lampka]

Co to się dzieje? Co dwa tygodnie u mnie pogrzeb kogoś znajomego albo z rodziny.

Piotrka znałem z Jodłowa. Był kimś wyjątkowym, miał charyzmę i pasję. Żal, że tacy ludzie odchodzą przedwcześnie... [']

[Adamo]

Nie zapomnę jak poznałem Piotra zdaje się w Jachrance, pamiętam że chciałem kupić od niego lornetkę i pamiętam że próbowałem negocjować cenę a Piotr powiedział - Adam co tam kasa, ważni są ludzie...

Ot tak wówczas zrobił mi cenę na moja skromną kieszeń, pamiętam to do dziś.

Pamiętam jego pierwsze fotki z kamery astro, zagadki, zloty z jego udziałem. Kurcze to była dusza towarzystwa.

Pamiętam jak do wszystkich kobiet na zlotach mówił - wiesz że Cię kocham...

Wszyscy co go znali wiedzieli o co chodzi.

Potem wycofał się z astronomii i już nie zdążył wrócić.

Szkoda...

[lukkaz]

Pamiętam zlot w Jeziorach Małych w Wielkopolsce za czasów powstawania astro-forum.org (dzisiejsze astropolis).

Piotr z ekipą przytaszczyli największy teleskop "Syriusz", który jako jedyny na zlocie był obsługiwany z drabiny. Wtedy to było COŚ.

Do największego teleskopu dorzucili również największą ilość darmowego browara - marki "Warka" chyba - nie pamiętam, dawno to było.

Piotr wydawał się być szalenie sympatyczną, empatyczną dla "młodych stażem" i zarażoną astrohobby osobą - szkoda, że tacy ludzie tak szybko odchodzą

 

podobno Bóg to Natura - a w naturze nic nie ginie !

[pawełschmidt]

Wspólne poszukiwania supernowych... Całe noce przegadane o astronomii... Obserwacje przez ogromne Newtony... To od Piotra dostałem pierwszy aparat, którego używałem do astrofotografii... Nie mogę uwierzyć i żałuję, że dawno nie miałem z nim kontaktu.

Wielka szkoda Człowieka.

Spoczywaj w pokoju.


Na szczęście mogę być 26.01 we Wrocławiu - jak ktoś ze Śląska, również się wybiera to zapraszam do wspólnej podróży - priv.

[Lysy]

Aż trudno uwierzyć, był kolegą i jednym ze współtwórców tego forum,

do dzisiaj pamiętam ile przegadaliśmy czasu na pierwszych zlotach

w Jodłowie.

 

Cześć Jego pamięci, bardzo smutna informacja

[xinins]

Serdeczne wyrazy współczucia rodzinie oraz wszystkim bliskim naszego przyjaciela.

[Tiamat]

Spokój Jego duszy...

[BODI]

Ja Piotra poznałem na jednym ze zlotów wiosennych w Bieszczadach.

To był chyba mój pierwszy zlot a może drugi.. nie pamiętam, w każdym bądź razie pamiętam i zawsze będę pamiętał Piotra jako gościa który przywiózł na zlot swoją "Sześćdziesiątkę" lecz zapomniał zabrać kilku elementów konstrukcji ażuru. I tak sama cela lustra głównego stała i wszyscy chodzili wkoło niej i kukali na LG po czym zapakowaną ją z powrotem do busa i tyle było Sześćdziesiątki" na zlocie

 

Śpij spokojnie.

AstroPozdro

[BBwro]

Oj, pamiętam, jak pojechałem Go odwiedzić i pogadać na początku swojej bytności na astroforum - zobaczyć słynną "sześćdziesiątkę".

Wspaniały człowiek, niech jego energia zawsze pozostanie z nami.

[Darek_B]

Dzięki Piotrowi mamy to forum.

Dzięki Piotrowi miałem okazję po raz pierwszy pojechać na zlot do Jodłowa w 2003 roku.

Dzięki Piotrowi miałem okazję po raz pierwszy składać sześciedziesiatkę w Roztokach, do dziś szukam szczeki którą zgubiłem patrząc przez naglera.

Dzięki .... za wszystko.

[Adamo]

Tak dla przypomnienia 2 fotki

 

Jodłów 2003

Piotr z gitarą

 

oraz Bieszczady 2007

Piotr z Majką

 

 

I to był chyba ostatni zlot Piotra.

[Darek_B]

Znalazłem w archiwum kilka fotek Piotrka.

 

Zdjęcie grupowe z Jodłowa 2003.

 

Piotrek kochał wszystkie kobiety: tu ze słynną Joanną Borysewicz

 

Stara gwardia przy strzelaniu:

 

Chłopak z gitarą

 

Członkowie założyciele astroforum na zebraniu

 

I pierwsze zdjęcie sześćdziesiątki po złożeniu : Bieszczady 2005

 

[Marcinos]

:-(

[Lotar]

Fatalna wiadomość dla mnie. Miałem okazję sporo razy wymienić wiadomości mailowe z Piotrem o tematyce astro.

Szkoda,......... wielka szkoda........ :-(

 

Edytowane 24 Stycznia 2013 przez Lotar

[TUR]

Fatalna wiadomość dla mnie. Miałem okazję sporo razy wymienić wiadomości mailowe z Piotrem o tematyce astro.

Szkoda,......... wielka szkoda........ :-(

Edytowane 24 Stycznia 2013 przez TUR

[Geminiplus]

W 2005, kilka dni po przystąpieniu do Forum, zadzwoniłem do Piotra i spotkałem się z nim na jego ranczo przy Strzegomskiej. Był tam jeszcze Dave.... Piotr pokazał mi swoje teleskopy, pogawędził i zaraził astronomią do końca. Potem spotkania na zlotach, rozmowy..... Nie wiem co napisać jeszcze.... Żegnaj Piotrze...

Edytowane 25 Stycznia 2013 przez Geminiplus

[KrzysztofZ]

Jeszcze raz to napiszę - żegnaj Piotrze, nie uścisnę ci dłoni na żadnym zlocie - może tam, gdzieś, kiedyś...

.

.

.

.

.

.

.

.

no i mam łzy w oczach......

Edytowane 25 Stycznia 2013 przez KrzysztofZ

[frebert]

Nie wiem co pisać... To Piotr wprowadził mnie w astrohobby i w środowisko tego forum. Kilka lat temu zawiesił swoją astro-aktywność, ale jego obecność w teamie dolnośląskim zawsze była jakoś wyczuwalna - i jeszcze długo, bardzo długo tak pozostanie.

[Geminiplus]

Nie wiem co pisać... To Piotr wprowadził mnie w astrohobby i w środowisko tego forum. Kilka lat temu zawiesił swoją astro-aktywność, ale jego obecność w teamie dolnośląskim zawsze była jakoś wyczuwalna - i jeszcze długo, bardzo długo tak pozostanie.

Myślę, że będzie zawsze obecny z tymi, którzy go choć raz spotkali....

[Adamo]

Jakoś nie mogę w to uwierzyć.

 

[Hamster]

Piotrze tak smutno, że nie ma Ciebie już wśród astromaniakowej braci. Byłeś na prawdę świetnym kumplem. Zawsze było miło przebywać w Twoim towarzystwie na zlotach. Byliśmy zgraną paką. Jestem w szoku. (

[Pawel_Maksym]

Cały czas o Nim myślę...siadam i jaoś staje mi przed oczami...

[Adamo]

Cały czas o Nim myślę...siadam i jakoś staje mi przed oczami...

 

Mam to samo. Przypominają mi się zloty, dyskusje, wspólne zabawy. Przecież był jeszcze młody. Masakra.