Skocz do zawartości

Nowy serwis w budowie - prośba o opinie


Kahir

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Jestem nowym użytkownikiem forum. Chciałbym zapytać o Wasze zdanie na temat strony, którą buduję.

Podstawowym celem serwisu będzie dostarczanie najświeższych informacji ze stron polskich i tłumaczeń newsów obcojęzycznych.

Podstawą budowania strony stał się ogólny bałagan w sieci odnośnie informacji. Podczas poszukiwania, któregoś z obiektów Katalogu Messiera przebiłem się przez kilkanaście stron zanim znalazłem to co chciałem. Wpadłem więc na pomysł stworzenia takiego miejsca, w którym znajdę te informacje naraz. Oczywiście budowanie, tłumaczenia, poszukiwanie informacji zajmuje dużo czasu a rozbieżność informacji niejednokrotnie powoduje potrzebę poszukiwania źródeł, żeby otrzymać jak najbardziej aktualne dane. Zatem konstrukcja stron i zbieranie materiału zajmą mi najbliższe pół roku... (optymista:))

Następnym celem będzie uzupełnienie danych o słońcu, księżycu, planetach, innych obiektach i misjach kosmicznych. Postaram się również zamieścić wszystkie aktualne systemy klasyfikowania obiektów (na chwilę obecną są tylko gromady kuliste).

Zapraszam na http://astronews.cba.pl

Raz w tygodniu (weekend) zamierzam wypuszczać newsletter zatem zapraszam do subskrypcji.

Polecam również wygodną subskrybcję RSS jeśli komuś przeszkadzają maile :)

Na chwilę obecną strona powieszona jest na darmowym serwerze, więc proszę się nie przerażać reklamami. W wersji finalnej znikną (strona z bazą danych będzie przerzucona na serwery amerykańskie ze względu na koszt, wydajności i serwis).

Będę wdzięczny za wszelkie opinie, te krytyczne również.

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem na tak. Serwis ma potencjał lecz jak zaznaczam jest do ciągłej rozbudowy. Ponadto brakuje porządnej domeny. Ze swojej strony mogę zaoferować pomoc w postaci udostępnienia mojej przestrzeni na hostingu Home.pl wraz z bazą danych oraz pomocą techniczną. Jak coś PW.

Edytowane przez Who
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, strona jest ciągle w trakcie rozbudowy, jest masę rzeczy, które trzeba poprawić jak choćby logo i tło które na monitorach o dużym kontraście wyglądają... dość dramatycznie.

 

Treść będzie dodawana sukcesywnie, nie jestem w stanie zrobić tego na raz, ale nie pali mi się prawdę mówiąc. Mój wolny czas po pracy poza domowymi obowiązkami staram się pościęcać porządkowaniu informacji i tłumaczeniom. Wolę to zrobić na spokojnie, ale porządnie.

 

Dodatkowo na dniach ruszy forum, na którym chciałbym dyskutować z użytkownikami odnośnie potencjalnych zmian, poprawek dodatkowych informacji do zamieszczenia itp.

 

Z hostingiem narazie dziękuję, ale dopóki nie zrobię wszystiego czego potrzebuję na ten moment nie zdecyduję się na zmianę. Niemniej dziękuję i będę pamiętał o propozycji w dalszym planie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na chwilę obecną zmieniłbym 1 rzecz. Wybieram Katalogi -> Katalog Messiera i naciskam na M1 - M10. Wyskakuje brak strony. Ja bym tam zrobił jakąś prostą galerię tych obiektów z odnośnikami do wersji w opisem.

 

Również o tym myślałem, że w tym miejscu w zasadzie powienienem zorganizować menu wewnątrz statycznej strony. Rozwijanie Menu w dalszej części strony mogłoby okazać się problematyczne i nieefektywne. Dziękuję, postaram się niedługo wprowadzić tą modyfikację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kahir,

 

Pomysł fajny, ale jeśli chcesz to zrobić porządnie, to z pewnością będzie Cię to kosztowało mnóstwo czasu. Podejrzewam, że najtrudniejszym zadaniem będzie trzymanie poziomu "newsów".

 

Jako że jestem wielkim fanem komet, przeczytałem właśnie wiadomość "Nowe informacje na temat komety PanSTARRS (C/2011 L4)" i jestem rozczarowany :(. Już na początku pojawia się nieprawdziwa informacja:

 

"Na chwilę obecną kometa może być już obserwowana na zachodzie. Nie wygląda jeszcze na tak oczywistą jak ta przedstawiona na diagramie."

 

Tymczasem kometa jest obecnie widoczna jedynie z południowej półkuli, gdzie świeci nad ranem nad południowo-wschodnim horyzontem - co więc ma znaczyć, że "jest już obserwowana na zachodzie"?

Również stwierdzenie, że "nie wygląda jeszcze na tak oczywistą jak ta na przedstawionym diagramie", wnosi w tę informację jedynie zamęt...

Dalej napisano:

 

"Zgodnie z nowym modelem kometa osiągnie w maksimum około +3 magnitudo na początku marca. Wcześniejsze oceny dawały komecie nawet 1.8."

 

Niestety, drugie zdanie znów nie jest prawdziwe :(. Jest ono błędnym wnioskiem wyciągniętym ze zdania "Other recent fits to the data have it reaching anywhere from 1.8 to 4." zamieszczonego w artykule, na którym się wzorowano. W rzeczywistości, wcześniejsze oceny były znacznie bardziej optymistyczne, a przedział 1.8 do 4 mag odnosi się do innych, ale aktualnych szacunków co do maksymalnej jasności tej komety.

 

Jeszcze dalej znajdziemy takie zdanie:

 

"Długa jest historia podobnych komet, które na początku zdają się być obiektami, które będą bardzo jasne a ostatecznie okazują się być bardzo słabe i bardzo szybko wyparowują."

 

Domyślam się, że miało to być tłumaczenie zdania: "Such comets have quite a history of brightening early with the promise of great things to come, and then weakening after a thin, virgin coating of volatiles on the nucleus evaporates off." z artykułu z S&T, niestety polska wersja nie oddaje znaczenia tego, co napisano po angielsku. W szczególności szybkie "wyparowanie" tyczy się (w oryginale) cienkiej warstwy materiałów lotnych na powierzchni jądra kometarnego, a nie całej komety. Także stwierdzenie, że takie komety "ostatecznie okazują się bardzo słabe" mija się z prawdą. Takie komety zwykle okazują się znacznie słabsze od tego, co przewiduje się pierwotnie, ale nadal często są obiektami stosunkowo jasnymi.

 

Kilka linijek dalej kolejna nieścisłość:

 

"Widoczna jest jeszcze nisko na niebie półkuli południowej i tak też zostanie do połowy lutego. Następnie kometa wróci na półkulę północną."

 

Nie dość, że "gryzie się to" ze zdaniem, do którego odnosiłem się na początku tego posta, to ponownie informacja tu zawarta jest niepoprawna. Kometa z południowej półkuli będzie widoczna co najmniej do okolic 10 marca. Natomiast z półkuli północnej (nawet w okolicach równika), raczej nie uda się jej dostrzec przed końcem lutego. W naszych szerokościach geograficznych jej dostrzeżenie będzie możliwe dopiero po 10 marca.

 

I jeszcze na sam koniec taki drobiazg:

 

"C/2011 L4 PanSTARRS zredukowała szybkość z jaką jaśnieje, kiedy była 2,8 AU od Słońca. Przez peryhelium przejdzie 10. marca przy odległości 0,3 AU gdzie Słońce będzie ją ogrzewało stukrotnie mocniej."

 

Słońce będzie ją ogrzewało stukrotnie mocniej niż kiedy?

 

Pozdrawiam

Piotrek Guzik

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strona miejscami przypomina blog, chyba że tak ma być. Przykładem jest zakładka "O nas".

 

Edit:

dodatkowo zrezygnował bym z toplist. To nic nie daje.

 

Hmm, zastanawiałem się nad tym. Póki co Raporty SEO pokazują mi to jako back link. Z usunięciem tego nie będzie problemu i po prawdzie już wcześniej się nad tym zastanawiałem.

 

Co do bloga... hmm trudno zaprzeczyć. Konstrukcja powieszona na WordPress więc jeszcze sporo pracy żeby uniknąć "blogowatości" ;)

 

 

Co do Newsa o komecie PanSTARRS (C/2011 L4), przyznam się szczerze, że trudno było mi się do niego przyłożyć, ze względu na to że pisałem go w pracy :D Siłą rzeczy odrywany byłem do wypełniania moich obowiązków. Poziom newsa faktycznie nie powala, co postaram się poprawić. To dla mnie dobra na uczka na przyszłość. Dziękuję za krytyczną ocenę :)

 

Edit. Jeśli nie masz nic przeciwko, mógłbym podsyłać Ci newsy dotyczące komet przed publikacją, tak abyś ocenił je bardziej fachowym okiem :)

Edytowane przez Kahir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wordpress jak najbardziej. Jednak Twoja "wymowa" robi całość w bloga. Spójrz na Niebezpiecznik.pl - tam w kontakt masz "Skontaktuj się z nami", mimo iż całość na wordpress prowadzi jedna osoba Piotr Konieczny, dlaczego tak? Podejście psychologiczne. Zapraszam na PW, mogę więcej pomóc.

Edytowane przez Who
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja sógeróje aótorowi zakóp słownika ortograficznego, bo zemby bolą jak się to czyta... :)

 

Wybacz, ale złośliwości na tym poziomie raczej zostawmy przedszkolakom.

 

Mogło się zdarzyć, że gdzieś popełniłem błąd ortograficzny a go nie wyłapałem w korekcie podczas wrzucania tekstu. Mnie również rani kaleczony język niemniej wiem że zdarzyć się może. Będę wdzięczny jeśli na PW podrzucisz mi te miejsca gdzie znalazłeś "byka" bo czytając na razie nie znalazłem. Od razu poprawię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybacz, ale złośliwości na tym poziomie raczej zostawmy przedszkolakom.

 

Mogło się zdarzyć, że gdzieś popełniłem błąd ortograficzny a go nie wyłapałem w korekcie podczas wrzucania tekstu. Mnie również rani kaleczony język niemniej wiem że zdarzyć się może. Będę wdzięczny jeśli na PW podrzucisz mi te miejsca gdzie znalazłeś "byka" bo czytając na razie nie znalazłem. Od razu poprawię.

Już na pierwszej stronie " spojżenie" to chyba nie tak sie pisze. Korekty przecież ci nie będę robił???

Pozdrawiam.

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najłatwiej chyba będzie, jak sobie skopiujesz poszczególne teksty do Worda i tam zrobisz korektę. Poza tym, podczas pisania artykułu powinna działać korekta przeglądarkowa.

 

Działałaby w Firefoxie, Chromie i w Operze, niestety w IE w pracy tej opcji nie ma. Poza tym czasami podczas przewijania tekstu w panelu dodawania treści w WordPress sprawdzanie pisowni zanika.

 

Do Pana Macieja - Staram się unikać tego typu sytuacji, nie wiem jednak czy kiedykolwiek pisał Pan kilkadziesiąt słów na minutę. Nie znam nikogo kto nie popełnia błędów pisząc szybko na klawiaturze, a znam naprawdę dużo ludzi, którzy dochodzą nawet do blisko 70-80 słów na minutę. Przy takim pisaniu najzwyczajniej w świecie nie da się nie popełnić błędów. Kwestia późniejszej korekty, która tu nawaliła ewidentnie z mojej winy - mogłem sprawdzić tekst przed publikacją w IE. Niemniej te złośliwości są naprawdę na żenującym poziomie.

 

Pozdrawiam

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Do Pana Macieja - Staram się unikać tego typu sytuacji, nie wiem jednak czy kiedykolwiek pisał Pan kilkadziesiąt słów na minutę. Nie znam nikogo kto nie popełnia błędów pisząc szybko na klawiaturze, a znam naprawdę dużo ludzi, którzy dochodzą nawet do blisko 70-80 słów na minutę. Niemniej te złośliwości są naprawdę na żenującym poziomie.

 

Pozdrawiam

Marcin

Nie tylko pisałem ale też wydawałem czasopisma i inne druki ulotne.

A co do złośliwości - przedstawiasz coś do oceny z błędami to wystawiasz się na takie strzały. Trzeba mieć nieco pokory...

Tak czy inaczej - zalecam więcej poczucia humoru .

Pozdrawiam

Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tylko pisałem ale też wydawałem czasopisma i inne druki ulotne.

A co do złośliwości - przedstawiasz coś do oceny z błędami to wystawiasz się na takie strzały. Trzeba mieć nieco pokory...

Tak czy inaczej - zalecam więcej poczucia humoru .

Pozdrawiam

Maciek

 

No cóż, wystawiłem się na biczowanie ze strony doskonałego, bezbłędnego publicysty. Sam byłem współredaktorem tygodnika i wiem, że nawet w największych polskich tytułach wydawniczych trafiają się błędy w tytułach czy headerze. To się po prostu zdarza i nikt tego nie zamierza. Drogi Panie Macieju, życzę więcej dystansu i wyrozumiałości. Będę żył z tym dalej.

 

Zdecydowałem się przyjść tutaj z zapytaniem o ocenę serwisu i jestem wdzięczny wszystkim za pomoc i konstruktywną krytykę. Wiem już, w których miejscach co powinienem poprawić co dodać i czego unikać.

 

Wiem, że są tacy, którym wiecznie coś nie będzie pasowało ale wszystkim nie przypasuję. Ostatecznie są i będą inne źródła, z których będą korzystali. Prace zamierzam kontynuować i w pierwszej kolejności nanosić poprawki, o których pisaliście tutaj i na PW.

 

Pozdrawiam

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Usunięcie literówek przy pomocy programu sprawdzającego pisownię nie gwarantuje, że tekst będzie poprawny. Warto zadbać także o interpunkcję. To naprawdę ułatwia zrozumienie tekstu. Bardzo dziwią mnie tłumaczenia zwrotów. Przykładowo czemu piszesz o "Novej" zamiast o "nowej"? (To pierwsze podkreślił mi edytor w przeglądarce.)

 

Jeżeli chcesz tworzyć wartościowy serwis, to może nie ścigaj się na pisanie coraz większej liczby słów na minutę, a zamiast tego skupił się na wartości merytorycznej. Ja sobie nie wyobrażam, jak mógłbym pisać 70-80 słów wartościowego tekstu na minutę. Przy czytanie fachowych tekstów też pewnie nie mam takiej szybkości.

 

Za serwis dzięki - znalazłem w nim ciekawe informacje. Sam poszukałem rozwinięcia tematu.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy czytanie fachowych tekstów też pewnie nie mam takiej szybkości.

 

To jest przykład, że nawet pisząc powoli błędów się nie ustrzeżesz.

 

Tak jak pisałem, serwis jest w budowie i ciągle masa pracy przede mną. Krytykowanie literówek ma sens i jak najbardziej przyjmuję to na siebie, jednak chyba nie o literówki mi chodziło szukając opinii o projekcie serwisu.

 

Potrzebowałem zdania odnośnie layoutu, kolorystyki, rozwiązań ułatwiających życie użytkownikowi itd.

 

Co do słów nova i supernova to zgodnie ze Słownikiem Języka Polskiego PWN obie formy są poprawne.

 

Cieszę się, że znalazłeś na stronie coś co Cię zainteresowało. Sama forma newsa nigdy nie zapewni pełnej informacji, bo ostatecznie samym założeniem newsa jest podać podać skondensowaną małą dawkę jak najświeższych informacji a nie podawać pełne rozwinięcie tematu.

 

Pozdrawiam

Marcin

Edytowane przez Kahir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JA zawsze zastanawiam się czemu ma służyć robienie strony WWW? Bo strona jest ładna, ale są linki prowadzące donikąd - poważny błąd. Bo jeśli masz duża wiedzę astronomiczną to masz co przekazać i jest ok. Tylko jeszcze komu, bo to może być dość istotne. Jeżeli chcesz przetwarzać informacje z sieci, gazet czy książek, to pytanie o sens jest bardzo zasadne. Bo to ogrom pracy każdego dnia czeka na Ciebie, szkoda by po kilku miesiącach, roku czy dwóch serwis zniknął.

Ja dla przykładu przyjąłem sobie za cel przekazywanie wieści dla naszej lokalnej społeczności w tym szkół i mieszkańców. Oni nie czytają takich źródeł jak serwisy astro. W połączeniu z naszymi lokalnymi działaniami Tworzy to dla nich zgrabną całość. Przy okazji czytelnicy z zewnątrz, bo tacy pojawiają się coraz częściej mają sporo w jednym miejscu. Rodzi się współpraca i tak całość się rozwija.

 

Piszę o tym bo to bardzo ułatwia decyzję jaki serwis ma być. Czyni go przynajmniej dla nas wyjątkowym wśród wszystkich innych i spełnia swój cel.

 

Co do forum ... może warto skierować link na już jakieś istniejące. Prowadzenie forum to cała historia i raczej nie dla jednej osoby. A zebranie uczestników to już inna bajka.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JA zawsze zastanawiam się czemu ma służyć robienie strony WWW?

Dokładnie wiem jakie było zamierzenie przy tworzeniu strony i zamierzam się go trzymać. Nie planuję zabawy na dwa tygodnie, a dodawanie treści musi być rozłożone w czasie ze względu na rozrzucenie informacji w sieci.

 

 

Bo strona jest ładna, ale są linki prowadzące donikąd - poważny błąd.

 

Tak jak zaznaczyłem na początku, strona jest ciągle w fazie budowy i masa pracy przede mną. Poza tym treści jest tyle do dodania, że choćbym miał nawet całą przygotowaną to wrzucenie tego do strony zajęłoby kilka tygodni.

 

 

Bo jeśli masz duża wiedzę astronomiczną to masz co przekazać i jest ok. Tylko jeszcze komu, bo to może być dość istotne. Jeżeli chcesz przetwarzać informacje z sieci, gazet czy książek, to pytanie o sens jest bardzo zasadne.

O użytkowanie treści którą przygotowuję, nie obawiam się wcale. Na chwilę obecną jest już kilku "bywalców" jeśli można tak powiedzieć o osobach które przez ostatnie dwa tygodnie codziennie otwierają stronę. Są tacy, którzy piszą maile, ze nie mogą się doczekać więcej informacji o obiektach katalogowych bo na Wikipedii jest niewiele i niejednokrotnie głupoty (np. gwiazdy w gromadach kulistych, które mają 26 miliardów lat). Coraz więcej czytelników pisze maile zachęcające do dalszej pracy. Więc nie obawiam się o odbiór w dalszym planie.

 

Co do forum ... może warto skierować link na już jakieś istniejące. Prowadzenie forum to cała historia i raczej nie dla jednej osoby. A zebranie uczestników to już inna bajka.

 

Tu można się zastanowić. Prawdę mówiąc nie przewiduję "nagłego przypływu treści z zewnątrz". Z moderowaniem nie ma problemu, w ziązku z tym, źe miałbym kilka osób do pomocy. Forum ma na celu tylko i wyłącznie doskonalenie treści w samym serwisie. Niemniej pomysł z forum jest wart przemyślenia. Dziękuję ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o samą konstrukcję strony:

 

1. Brak wyszukiwaczki, wordpress coś tam daje w standardzie jeśli się nie mylę

2. Czy potrzebny naprawdę taki wielki nagłówek? Na typowym laptopie tekst jest ucinany już w połowie pierwszych nagłówków artykułów

3. Teksty "CZYTAJ DALEJ" są przycięte (Chrome)

4. Kolory. Wiem, że do astrostrony najbardziej pasuje biel/czerń, ale jeśli chodzi o komfort czytania, to jest problem. Białego tekstu na czarnym tle nie da się czytać, o ile na takich Demotach coś takiego się sprawdzi, to czytanie całego artykułu powoduje podrażnienie oczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4. Kolory. Wiem, że do astrostrony najbardziej pasuje biel/czerń, ale jeśli chodzi o komfort czytania, to jest problem. Białego tekstu na czarnym tle nie da się czytać, o ile na takich Demotach coś takiego się sprawdzi, to czytanie całego artykułu powoduje podrażnienie oczu.

 

To kwestia gustu. Ja wolę biały tekst na czarnym tle niż odwrotnie :)

 

Problemem może być utrzymanie serwisu na dłuższą metę. Chyba, że dołączą do Ciebie inne osoby. W pojedynkę naprawdę może być ciężko.

 

Nie zastanawiałeś się by to co robisz wysyłać do istniejących już serwisów astro np. astronomia.pl czy astronet ? Tam też osoby tłumaczą (zazwyczaj) artykuły i publikują w swoich serwisach ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o samą konstrukcję strony:

 

1. Brak wyszukiwaczki, wordpress coś tam daje w standardzie jeśli się nie mylę

2. Czy potrzebny naprawdę taki wielki nagłówek? Na typowym laptopie tekst jest ucinany już w połowie pierwszych nagłówków artykułów

3. Teksty "CZYTAJ DALEJ" są przycięte (Chrome)

4. Kolory. Wiem, że do astrostrony najbardziej pasuje biel/czerń, ale jeśli chodzi o komfort czytania, to jest problem. Białego tekstu na czarnym tle nie da się czytać, o ile na takich Demotach coś takiego się sprawdzi, to czytanie całego artykułu powoduje podrażnienie oczu.

 

ad 1) Wyszukiwarka dojdzie napewno, muszę mieć trochę czasu na umiejscowienie tego w kodzie. racja że jest domyślna wordpressowa, jednak żeby działała poprawnie trzeba się z nią trochę pobawić.

 

ad 2 i 3)Nie do końca rozumiem problem... mógłbyś zrobić screen i mi podrzucić? U mnie w chrome i firefoxie wyświetla się normalnie, jedynie IE ma problemy... ale IE ma zawsze problemy i próby ich rozwiązania to jak walka z wiatrakami.

 

ad 4)Tu prawdę mówiąc zdania są podzielone. Rozmawiałem już osobiście z kilkoma czytelnikami, którzy problemów z czytaniem nie mają o podrażnieniu oczu nie wspomnę;) To juz raczej kwestia preferencji. Na dłuższą metę pomyślę o zorganizowaniu zamiennej skórki do serwisu, tak, żeby czytelnik mógł jednym kliknięciem zmienić kolorystykę. Zanotowane na przyszłość;) Na chwilę obecną staram się skupić na bierzących poprawkach i usprawnieniach oraz dodawaniu treści.

 

 

Problemem może być utrzymanie serwisu na dłuższą metę

 

Dlaczego? Za transfer ani ilość materiałów na serwerze na dobrym hostingu się nie płaci. Jeśli chodzi o treść to... ziarnko do ziarnka ;)

 

 

Nie zastanawiałeś się by to co robisz wysyłać do istniejących już serwisów astro np. astronomia.pl czy astronet ?

 

 

Prawdę mówiąc lubię grzebać przy stronie i sprawia mi to frajdę więc nie widzię problemu, żeby robić to właśnie w taki sposób. Jeśli ktoś będzie zainteresowany udostępnianiem treści ode mnie to proszę bardzo - RSS działa;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.