Skocz do zawartości

Odszedł Paweł Maksym


Darek_B

Rekomendowane odpowiedzi

Nie lubię takich wiadomości... Jakieś fatum czy co.... Rok 2013 nie dobry dla nikogo (?) Tfu, Tfu, Tfu...

Głębokie wyrazy współczucia...

(a tak poza nawiasem też w styczniu pożegnałem kolegę z pracy - miał zawał, a pracował niecałe 2 lata z nami i był przed pięćdziesiątką....)

Edytowane przez merti
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serce pęka jak człowiek dowiaduje się o śmierci 29 latka ... serce krzyczy, bo odszedł miłośnik astronomii, popularyzator tej wspaniałej dziedziny. Twój entuzjazm, radość i optymizm udzielał się wszystkim wokół. Dziękuję, że dane mi było spotkać Cię kilka razy na swej drodze :respect: . 3 marca 2007r na Seminarium PFN-u miałeś wykład nt. zakryć. Załączam kilka fotek:

max1.jpg

max2.jpg

max3.jpg

Spoczywaj w pokoju!

 

PS.

... i popatrz czasem z Robertem, Piotrem i Emilem tam z góry na nas, żeby i nam się udzielił ten entuzjazm :flower:

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspominam wszystkie miłe chwile ktore dane mi było z Pawłem mieć na zlotach.

 

Zawsze mówil do mnie kosmosiu , nikt tak do mnie nie mówił , to było takie sympatyczne , w tym jednym słowie wyrażal sympatię do moej osoby .

 

Pawle pozostaniesz na zawsze w moim sercu.

 

To dzięki Tobie poznałem prawdziwy smak lodów Gelato i możliwośc zjedzenia chińskiej zupki na sucho , twoje kawały , wierszyki itd. wyjątkowo inteligentny facet , a do tego skromny itd......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szok po prostu, odchodzą coraz młodsi ludzie :(:(

Jeszcze mam przed oczami tryskającego humorem i energią

Pawła, jego opowiadania o obserwacjach zakryć.

Ceniłem sobie jego wiedzę i wyjątkową inteligencję.

Paweł wydawał się być wieczną ostoją astronomii w Polsce :(

Wyrazy współczucia dla Jego Rodziny i przyjaciół :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobało mi się, gdy podczas pokazów nieba mówił o ewolucji gwiazd, wspominał, że:

 

"są gwiazdy karły, takie malutkie, a są też bardzo wielkie, nadolbrzymy, no wiecie, takie jak....ja"

 

Zawsze życzliwy, zawsze otoczony bukowiecką młodzieżą, niestrudzony popularyzator naszej pięknej pasji, znawca nieba i wielu ciekawych opowieści....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam jakby to było wczoraj, gdy jakoś w 2004 albo 2005 na Kudłaczach, gdy wszyscy leniuchowali po obiedzie wygrzewając się w Słońcu, na balkonie pojawił się Paweł...

Zachowywał się podejrzanie, dostojnym krokiem podszedł do barierki i swoim donośnym głosem przemówił:

 

Annuntio vobis gaudium magnum: habemus Papam,

 

Wszyscy osłupieli...

 

Eminentissimum ac reverendissimum Dominum,

Dominum Pawelum

Sanctæ Romanæ Ecclesiæ Cardinalem Maksym!

W tym momencie absolutnie każdy tarzał się po ziemi ze śmiechu. Brzuchy nas bolały a obiad przewracał się w żołądku.

Paweł w charakterystycznym geście potrząsania złożonymi dłońmi naśladując Karola Wojtyłę. Cały On... :)

 

PS. Mogłem przekręcić odmianę imienia...

 

Edytowane przez Karol Wójcicki
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem wstrząśnięty po tej wiadomości. Najpierw Piotr, teraz Paweł. Nie mogę i nie chcę w to uwierzyć. Taki mądry, wesoły, bezinteresowny człowiek. Spotykaliśmy się na wielu zlotach, był duszą towarzystwa. Pamiętam jego prelekcje, pamiętam zlot inny niż wszystkie gdy umarł Papież Jan Paweł II, pamiętam również We Are the Champions Queen w wykonaniu Pawła. Mam to nawet do dzisiaj na komórce...To szokująca wiadomość. Żegnaj Pawełku...

Obraz 211.jpg

Obraz 212.jpg

Obraz 228.jpg

Obraz 220.jpg

Obraz 344.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł miał też wielu znajomych, astro-przyjaciół, zakryciowców poza granicami Polski.

Wczoraj, na liście mailingowej PLANOCCULT poinformowałem ich...

Jest spory odzew, wspomnienia, kondolencje...

Rodzinie można by przekazać, na przykład wydrukować wraz z wpisami z tego wątku

i ktoś kto byłby na pogrzebie by wręczył.

Mnie tam nię będzie, jak byłby chętny to mogę przesłac kopie maili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł,

nie spotkaliśmy się nigdy twarzą w twarz. Różniliśmy się wszystkim - wiekiem, fizycznością, światopoglądem.

Byłem zadziwiony, jak potrafiły współbrzmieć nasze głosy na forum.

Było, przeszło, minęło.

A jednak

"nasz płomień nie zagaśnie,

drogę do gwiazd odszuka

i nad gwiazdami błyśnie..."

 

Niech Pan, w którego wierzyłeś, da Ci wieczny odpoczynek.

 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyrazy współczucia dla rodziny Pawła! Jakiś czas temu prowadziłem na privie z Nim korespondencję, chciałem uczestniczyć w organizowanym przez Niego szkoleniu o zakryciach, niestety nie mogłem się pojawić :( Jestem pełen podziwu dla jego zapału i działalności na rzecz popularyzacji astronomii. Żegnaj Astro-kolego [*]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy pierwszy raz pojawiłem się na forum Paweł zwrócił moją uwagę cenną dla mnie inicjatywą.

Wydzielił z wątku, w którym sprzeczałem się z McArti i Szuu nowy wątek.

Dzięki temu rozwiązaniu spokojnie mogłem podyskutować i dużo się dowiedziałem.

Zyskałem też wtedy pierwszych wirtualnych znajomych w moim życiu.

 

Kiedyś potem przypadkiem zorientowałem się, że wykonywał sporo ciężkiej moderatorskiej roboty

(w czasach gdy nie rejestrowani ludzie pisali sporo dziwacznych postów).

Jako moderator czasem też pisał co trzeba mitygując odpowiednio.

 

Był odważnym Moderatorem. Kilka razy dał mi mocno po łapach, ale nie powiem, że za nic.

 

Jako kierownik działu zakryć był, w moim odczuciu, fachowcem z wyższej półki.

 

Współczuję jego rodzinie.

O ile dobrze pamietam to bardzo cenił sobie rodzinę.

Stosunkowo niedawno urodziło mu się dziecko - czego mu szczerze pozazdrościłem ale i doceniałem.

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od wczoraj jestem całkowicie zdruzgotany tą okrutną wiadomością ... :(

 

Paweł .... Dlaczego .... ???? :(

 

Gdy poznałem Pawła w 2008 roku ... zauroczył mnie swoją Otwartością, Prawdziwą Mądrością, Ciepłem i Wiedzą ...

 

Rozmawialiśmy jak dobrzy znajomi, którzy tylko dawno się nie widzieli ... o wszystkim ... jakby Świat miał się skończyć ... a tyle tematów jeszcze zostało ...

 

Nad ranem zaintonował jeszce pieśń "U krokodiła morda płaskaja ...", którą śpiewaliśmy w kółko chyba godzinę ....

 

Paweł ... odszedłeś od Nas ... a my zostaliśmy jak te krokodyle z Twojej piosenki z nic nierozumiejącymi z tego "twarzami" ... :( :( :(

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.