Skocz do zawartości

ATM focuser na Arduino


jolo

Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze jedno pytanie laika :uhm: :

czy czujnik temperatury jest czymś istotnym w działaniu fokusera, czy może jest po prostu dodatkową funkcją i wykonuje tylko pomiar temperatury?

 

Jak najbardziej dodatkowa opcja. Przydaje się gdybyś chciał zdefiniować krzywą ostrości twojego setupu w zależności od temperatury. Wówczas automat sam zrobi korektę gdy się na przykład ochłodzi.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno pytanie laika :uhm: :

czy czujnik temperatury jest czymś istotnym w działaniu fokusera, czy może jest po prostu dodatkową funkcją i wykonuje tylko pomiar temperatury?

W czasie sesji foto punkt ostrości przesuwa się wraz ze zmianami temperatury, potrzebna jest wtedy automatyczna korekcja pozycji wyciągu. Temperatura jest mierzona właśnie za pomocą takiego czujnika.

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za dużo cennych informacji ale trochę to magiczne dla mnie więc zapytam jeszcze;) A czy focuser wymaga kalibracji (jednorazowej lub przy każdej sesji) czy po prostu wpinamy go do komputera, włączamy odpowiedni program i wszystko samo hula? Domyślam się, że najpierw łapiemy zgrubnie ostrość na gwiazdy a potem urządzenie samo już wie "co i jak"? Czy jednak się mylę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zależy z jakiego oprogramowania będziesz korzystał. W Maximie ostrość ustawia się za każdym razem od nowa tzn. krzywa ostrości nie jest zapamiętywana. Natomiast w programie FocusMax krzywa jest zapamiętywana i program korzysta z wcześniejszych pomiarów ostrości. Ogólnie zasada działania obu programów jest bardzo zbliżona z tym że FM robi to trochę szybciej.

Edytowane przez coy_coyote
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak jak napisał Dominik - program (Maxim, Focusmax czy inny) kreśli sobie krzywą, na której określa w jakich położeniach wyciągu jak bardzo nieostre są gwiazdy. Dzięki temu potem wystarczy jeden pomiar 'rozmycia' gwiazdy żeby określić pozycję ostrości (w praktyce dwa, ponieważ program musi jeszcze określić po której stronie krzywej znajduje się wyciąg).

focus-curve.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz zapewne na myśli ilość kroków/pomiarów w sekwencji a nie ilość kroków silnika?

Sercem FM jest obliczenie "prostych", czyli tych kawałków gdzie zależność jest liniowa. Im szerszy zakres tym lepiej. Czyli nie ilość próbek ale szerokość pokrytego zakresu ruchu. Im szerszy tym wyliczona prosta jest lepsza.

Robiłem do tej pory trzy różne charakterystyki przy różnych teleskopach (2xrefraktor i 1xnewton). Na first light dawałem 30 punktów pomiarowych (po 15 na stronę, odstęp co 100 kroków silnika), co dawało całkiem dobre rezultaty (diff<3). Potem przy tym samym zakresie ruchu wyciągu zmniejszałem skok (do 30-50 kroków silnika) jednocześnie zwiększając ilość punktów pomiarowych. Kończyłem zbieranie krzywych kiedy diff spadał poniżej 0,5.

Natomiast odrębną sprawą była ostatnia faza (dla mnie trzecia faza), czyli badanie "zaczęcia się punktu przegięcia". Tutaj dużo próbek co bardzo mały skok (10 kroków silnika). Im dokładniej się określi "początek przegięcia" czyli ostatni kawałek linii prostej charakterystyki tym lepiej.

W moim wypadku w refraktorze mam 1 krok to 4,46um, w newtonie 1 krok to 3,58um.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz zapewne na myśli ilość kroków/pomiarów w sekwencji a nie ilość kroków silnika?

Nie mam tu FM, więc z głowy: to chyba się nazywało HFD? Chodziło mi o ilość pomiarów (między pomiarami silnik robił z 40 czy nawet 50 kroków).

 

Sercem FM jest obliczenie "prostych", czyli tych kawałków gdzie zależność jest liniowa. Im szerszy zakres tym lepiej. Czyli nie ilość próbek ale szerokość pokrytego zakresu ruchu. Im szerszy tym wyliczona prosta jest lepsza.

Czyli jeśli dobrze zrozumiałem, to lepiej ustawić HFD na 40 niż na 20, bo da to większy zasięg (przy założeniu, że ilość kroków silnika między pomiarami zostanie taka sama).

 

Robiłem do tej pory trzy różne charakterystyki przy różnych teleskopach (2xrefraktor i 1xnewton). Na first light dawałem 30 punktów pomiarowych (po 15 na stronę, odstęp co 100 kroków silnika), co dawało całkiem dobre rezultaty (diff<3). Potem przy tym samym zakresie ruchu wyciągu zmniejszałem skok (do 30-50 kroków silnika) jednocześnie zwiększając ilość punktów pomiarowych. Kończyłem zbieranie krzywych kiedy diff spadał poniżej 0,5.

O i tu mam ważne pytanie: gdzie ustala się odstęp (ilość kroków silnika)? Za Chiny nie mogłem tego znaleźć :|

 

Natomiast odrębną sprawą była ostatnia faza (dla mnie trzecia faza), czyli badanie "zaczęcia się punktu przegięcia". Tutaj dużo próbek co bardzo mały skok (10 kroków silnika). Im dokładniej się określi "początek przegięcia" czyli ostatni kawałek linii prostej charakterystyki tym lepiej.

W moim wypadku w refraktorze mam 1 krok to 4,46um, w newtonie 1 krok to 3,58um.

U mnie krok to 3,1um. Płaszczyzna ostrości to bodajże 37um. Edytowane przez dziki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uh, umknął mi Twój post... :(
HFD to Half Flux Diameter - parametr określający rozmiar obrazu gwiazdy (podobnie jak FWHM). Ale w FM przy kreśleniu krzywej V chyba nie można podawać granicznego HFD, a jedynie zakres pomiaru krzywej i skok (albo ilość punktów pomiarowych). Na zrzucie kilka postów wyżej jest to miejsce gdzie to wprowadzasz: środek krzywej 7608, szerokość krzywej 343 i krok pomiędzy punktami 22 co daje w sumie 31 punktów w krzywej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Jolo czy do pierwszej wersji fokusera masz napisany program do obsługi wyświetlacza i sterowania grzałkami tak jak zrobiłeś to w ver.2?

Czy jest jeszcze możliwość dołożenia w tym fokuserze sterowania chłodzeniem Canona ?

Chciałbym mieć możliwość ustawienia konkretnej temperatury matrycy sterując PWM peltierem,

jak i odczyt wilgotności z ustaleniem punktu rosy w dorobionej obudowie aparatu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w wersji 1 jest możliwe zastosowanie jedynie wyświetlacza LCD - jest to opisane w temacie o tym focuserze. Bawiliśmy się tym z Łukaszem.

Z tym że jeżeli nie da się pozostałych "ficzerów" podłączyć sam wyświetlacz na niewiele Ci się chyba zda :g:

We wsadzie jaki Łukasz do tej wersji przygotował był pokazany krok silnika, temperatura otoczenia i coś chyba jeszcze.

Edytowane przez coy_coyote
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wydaje mi się że powinno się dać, choć będzie trochę przerabiania :) Może najpierw warto w samym kodzie Arduino sprawdzić, może wystarczy tylko zmienić konfigurację pinów?

Nie mam już żadnego egzemplarza wersji 1 i nie mam jak sprawdzić za bardzo :( Z wersji 2 tylko jedna czysta płytka mi została.

Edytowane przez jolo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że powinno się dać, choć będzie trochę przerabiania :) Może najpierw warto w samym kodzie Arduino sprawdzić, może wystarczy tylko zmienić konfigurację pinów?

Nie mam już żadnego egzemplarza wersji 1 i nie mam jak sprawdzić za bardzo :( Z wersji 2 tylko jedna czysta płytka mi została.

Jesli płytka jest na sprzedaż to z miłą chęcią przytule :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli płytka jest na sprzedaż to z miłą chęcią przytule :)

Dam znać wieczorem na PW :)

 

Które z wyprowadzen Nano są do sterowania przez I2C?

Bo w necie znalazłem że D4 i D5 a w instrukcji do Fokusera

Ver. 2 że należy podłączyć się do D3 i D5

Też myślałem że chodzi o D4 i D5, niestety chodzi o A4 i A5:

nano_pins.png

Dlatego też w wersji v.2 użyłem biblioteki SoftI2C i piny D3 i D5 są skonfigurowane do obsługi programowej I2C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.