Skocz do zawartości

Przyroda i nie tylko z kamery cyfrowej


*Wojtek*

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj chcę Wam pokazać magnolię pośrednią i gwiaździstą oraz forsycję. Dodam, że magnolia pośrednia (ta duża w filmie) została posadzona przez moich Pradziadków i ma ponad 80 lat! W ogrodzie mam jeszcze inne również tak stare okazy: bukszpany, bzy (lilaki), ten cis obok magnolii, forsycja (z filmu), tuje oraz jaśminy.

 

Kwiaty magnolii są bardzo wrażliwe, nawet na najmniejszy przymrozek. Jeżeli przymarzną zaraz szybko brązowieją. W tym roku jednak się udało :).

 

JVC GZ-V500BEU, Everio MediaBrowser 4.

 

 

 

 

 

 

 

Magnolia pośrednia20130423.jpg

Magnolia gwiaździsta20130423.jpg

Forsycja20130423.jpg

Edytowane przez *Wojtek*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Azalia z mojego ogródka japońskiego. Roślinę uprawiam już z 14 lat (jedna z moich pierwszych roślin przeznaczona na bonsai). Najpierw rosła swobodnie w gruncie, żeby pień nabrał masy. Dwa lata temu, najpierw mocno ją przyciąłem, gdyż wyrosła na ponad 1,5 m krzew, i wsadziłem do donicy. Przy okazji napiszę, że również zajmuję się Bonsai. Takie hobby od ponad 15 lat. W ogródku mam jeszcze inne drzewka, może kiedyś je pokarzę.

Wytłumaczę jeszcze dlaczego najpierw warto wsadzać rośliny do gruntu, na wiele lat a dopiero potem je przesadzać do donicy. Chodzi wyłącznie o to, żeby pień nabrał odpowiedniej grubości. Niestety w donicy drzewka rosną bardzo pomału. Nawet roślina uprawiana w gruncie, która jest przycinana, nigdy nie osiągnie takiego samego wzrostu - masy, co roślina swobodnie rosnąca. W najbliższym czasie pokarzę różnicę, na przykładzie modrzewi.

 

 

JVC GZ-V500BEU + Velbon Sherpa 200R, Everio MediaBrowser 4.

 

 

 

Azalia 20130428 (1).jpg

Azalia 20130428 (2).jpg

Azalia 20130428 (3).jpg

Azalia 20130428 (4).jpg

Azalia 20130428 (5).jpg

Azalia 20130428 (6).jpg

Azalia 20130428 (7).jpg

Edytowane przez *Wojtek*
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znów zabawa monetą.

Obiektyw CS-mount 8 mm:

 

8mm.jpg

 

Petri 55 mm/1.8, niezbyt szeroki pierścień makro:

 

petri1.jpg

 

Petri, dużo pierścieni:

 

petri2.jpg

 

Petri, bardzo dużo pierścieni:

 

petri3.jpg

 

Mikroskopowy PZO 10x, mały dystans (mniej niż nominalne dla niego 160 mm, więc efektywne odwzorowanie znacznie mniejsze niż 10x):

 

pzo1.jpg

 

PZO, większy dystans (ale ciągle mniej niż 10x):

 

pzo2.jpg

 

Muszę wykombinować jakieś lepsze oświetlenie. Chyba zakupię taśmę LEDów i zrobię z niej pierścień/walec pokryty czymś rozpraszającym.

  • Lubię 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam też muchę, a raczej zeschłe truchło znalezione na podłodze.

 

CS 8 mm:

m8mm.jpg

 

Petri 55 mm/1.8, mało pierścieni:

mpetri1.jpg

 

Petri 55 mm/1.8, dużo pierścieni:

mpetri2.jpg

 

PZO 10x, mały dystans (to już inna mucha):

mpzo1.jpg

 

PZO 10x, średni dystans:

mpzo2.jpg

 

PZO 10x, duży dystans:

mpzo3.jpg

 

Eksperymentalny "stack ostrości" z kilkudziesięciu klatek programem CombineZ:

stack_pzo_krótki.jpg

 

  • Lubię 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stonoga czyszcząca baardzo dokładnie swe czułki. Jak można wyczytać w sieci, stawonogi robią to regularnie (usuwają brudy zewnętrzne jak i nadmiar własnych wydzielin antywysychaniowych), by udrożnić mikropory prowadzące do komórek sensorycznych.

 

http://vimeo.com/65342012

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bociany - początki...

Wiem, wiem - jakość;/

Film kręcony leciwą komórką + lornetka Nikon 10x50. Muszę pokombinować może z jakąś kamerką będzie lepiej, bo może być ciekawie obserwować rozwój sytuacji:)

 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od kilku dni upodobały sobie to drzewo, próbowały znosić gałązki ale było ścięte pod skosem więc wszystko spadało.

Od wczorajszego popołudnia jest opona, trochę się obawiałem, że nie wrócą spowodu ingerencji człowieka ale dziś są spowrotem;)

na filmiku raczej nie widać ale w środku opony już trochę gałązek jest naniesione, zobaczymy jak dalej będzie:)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko rybą, w ogrodowym oczku, nie przeszkadza deszczowa majówka ;). W filmie widać czerwone karasie i pomarańczowe karpie. W oczku są jeszcze inne ryby: zwykłe karasie, jakaś drobnica oraz mały sum. Oczko wodne ma 16 lat, więc wytworzył się już mikroklimat. Oczko skałada się z trzech poziomów i na środku ma prawie 2m głębokości. Taka głębokość gwarantuje, że ryby bezpiecznie przezimują. Oczywiście całą zimę musi być doprowadzane powietrze, bez tego ryby się uduszą. Każdego roku jest tarło i trzeba wyławiać małe rybki. W dobrym sezonie, wyłowiłem ponad 100 sztuk :)! Czasami trafi się na haczyku, kilkuletni dorodny srebrny karaś i nie będę pisać gdzie trafia. :glodny:;).

JVC GZ-V500BEU.

 


  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam Twoja kamera jest mała, to może warto nawet o jakimś zwykłym większym słoiku pomyśleć(skoro trzymają szczelność przetworów od środka, to w "drugą stronę" też powinno być dobrze). Tylko zanim zaczałbym straszyć ryby grzebaniem w oczku, to sprawdziłym bym na sucho, czy i jeśli tak, to jak bardzo ścianki naczynia będą wpływać na obraz:)

Edytowane przez DarX86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś drugie podejście do boćków:) tym razem wygrzebałem w szufladzie webkam(jakaś tania marketówka), ale wydaje mi się że lepszy efekt niż telefonem.

Tylko muszę kupić przedłużacz USB bo kamerka ma krótki kabel i muszę jedną ręką wystawić lornetkę przez okno, a drugą laptop trzymać, a nagrywanie na początku włączałem nosem:)

Później lornetkę przywiązałem do stelażu od mocowania anteny "siatki", więc miałem obie ręce by zająć się laptopem.

 

Wczoraj Bociany mało działały(w końcu święto było), ale dziś ostro pracują, gałęzi przybywa w oczach:)

 

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę wyżej pisałem, że jest ogromna różnica, w przyroście drzewa swobodnie rosnącego a przycinanego. Dla tego najpierw drzewko, z przeznaczeniem na bonsai, wsadza się do gruntu na wiele lat i lekko przycina - ale nawet już takie (przycinane) słabiej rośnie. Poniżej na zdjęciach widać tą różnicę. To są modrzewie. Posadzone ponad 10 lat temu, jako malutkie sadzonki. Zostały mi dwie po robieniu żywopłotu. Nie wiedziałem co z nimi zrobić. To jedna poszła do ogródka japońskiego, z przeznaczeniem na formowanie a druga posadzona obok, żeby swobodnie rosła. Dodam jeszcze, że gdyby ta sadzonka,rosła od samego początku w donicy, wyrosła by na połowę mniejsze drzewko niż jest obecnie.

 

Podstawowe wymiary modrzewi:

1. Modrzew swobodnie rosnący - obwód pnia 123 cm, wysokość ponad 7m,

2. Modrzew formowany - obwód pnia 19 cm, wysokość 1m (to już są dobre wymiary jak na drzewo bonsai).

 

Praca nad drzewkiem bonsai nigdy się nie kończy. Nawet takie co ma kilkadziesiąt lat lub kilka setek, wymaga corocznej pielęgnacji. Dlatego piękne okazy przekazywane są z pokolenia na pokolenie lub trafiają do odpowiednich szkółek lub ogrodów bonsai (przynajmniej tak jest w Japonii).

 

Na jednym zdjęciu są oba drzewa, z zachowaniem w miarę dobrych proporcji.

 

JVC GZ-V500BEU, Paint.

 

 

Modrzewie.jpg

Modrzewie20130504 (1).jpg

Modrzewie20130504 (2).jpg

Edytowane przez *Wojtek*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.