Skocz do zawartości

Lornetka DeltaOptical Taiga 16x80


Marek Substyk

Rekomendowane odpowiedzi

Zgódżmy się zatem że na krótką metę do swobodnego StarGazingu może być model 20x80 LightWeight (1,5kg ergonom.) lub 15x70 bez naukowych aspiracji, a do dokładniejszych "naukowych" to trzeba mocować na żuraw jak to sam czynię z np. z BPC 26x70 do wpatrywania się w Księżyc w 3D. OK, pełna zgoda ? Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin,

 

Tu nie chodzi tylko o wagę, ale przede wszystkim o power.

Proponuję Ci, abyś spróbował obserwacji lornetką ze złaczką wmontowaną na statyw. Zapewniam Cię, iż wtedy nie bedziesz miał wątpliwości, że obserwacje "z ręki" przy takim powerze to nieporozumienie. Obrazy nieruchome + wygodna pozycja = wspaniałe doznania estetyczne z oglądania deep sky.

 

Pozdrawiam

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Turze, zgoda, ale czasem przedkładam pełną swobodę obserwacji w każdym kierunku i wolę wtedy bez mojego zurawia, a moja specjalna lekka 20x80 LightWeight WA to umozliwia, ma potężny zasięg gwiazdowy i duże pole 3,6*. Przy DS-obiektach rozmytych etc. te trochę wieksze drgania obrazu nie są przecież tak istotne a pełna swoboda obserwacji to z nawiązką rekompensuje i o to mi chodzi. OK? Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Ta pełna swoboda to niebezpieczna iluzja źle pojmowanego komfortu obserwacji bo jest to ogromny dyskomfort trzymać takiego klonkra z takim powerem w ręku :shock:

Zeiss 50mm do lekkich nie należy i power ma tylko 10x i czasem lookam nim z ręki kontrolnie jak coś szukam np większym teleskopem ale już do obserwacji detali mgławic czy nawet zwykłej, prostej oceny jasności komety zdecydwanie preferuję statyw, nawet w wersji mini z dachu samochodu ale zawsze statyw bo inaczej obserwacja nadaje się tylko do kosza :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, Januszu, zgoda, niech każdy zatem obserwuje jak mu wygodnie, naprawdę specjalnie lekka ergonomiczna 20x80 LightWeight czy 15&11x70 z wagą do 1,5 kg, ew. z podpartym łokciem, to nie jest problem w utrzymaniu w swobodnym przeglądzie DS pod warunkiem że nie zastanawiamy się nad naukowym sensem obserwacji a tylko czerpiemy przyjemność z pełnej 3D swobody i StarGazing'u. Pełna zgoda ! Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Marcinie! Nie tu jest pies pogrzebany... Widzisz, ja ani zapewne nikt inny nie zabraniam Ci patrzeć na niebo przez 20x lornete z ręki... Skoro uważasz, że tak Ci wystarczająco wygodnie, to twoja prywatna sprawa. Tyle tylko, że dla 99 na 100 amatorów lornetkowania będzie to absurdem, gdyż ich "poprzeczka" jest zupełnie inna. I nie mówimy tu o obserwacjach naukowych czy "naukowych" tylko o zerkaniu na niebo dla przyjemności, większośc z tych ludzi nie użyłaby nawet do okazjonalnego przemiatania nieba z ręki lornety o powiększeniu więcej niz 12-15x. Twoje indywidualne preferencje wyraźnie odbiegają od tej średniej i tyle, masz do tego święte prawo. Tylko jedno ale: nie pisz na forum porad skierowanych było nie było do PRZECIĘTNEGO użytkownika, że 20x80 nadaje się do obserwacji z ręki, bo masz pewne jak w banku, że gość się rozczaruje i będzie miał do Ciebie pretensje... Szansa, że jego indywidualna ocena pokryje się z Twoją, tak radykalnie różną od przeciętnych doświadczeń innych "lornetkowiczów" jest po prostu mizerna. Dlatego wypadałoby po prostu zaznaczyć na wstępie, ze to sa twoje indywidualne preferencje, a nie sugerować np., że takiego ultralekkiego Oberwerka 20x producent przeznaczył rzeczywiście do obserwacji z ręki -byłby idiotą, gdyby przyjął takie założenie [nieprawdziwe dla większości jego klientów]. Te cytaty bodajże z Cloudy Nights, które przytaczałeś, wcale temu nie przeczą, sadze raczej, że autorzy traktują możliwośc krótkotrwałego utrzymania takiej lornety w rękach jako ciekawostke czy ilustrację jej lekkiej wagi, nic więcej.

Problem wg. mnie nie polega na tym, że Tobie akurat pasuje taka czy inna opcja, tylko na tym, że nie rozrózniasz swoich wyjątkowych preferencji od pewnych standardów [wypracowanych czy przyjetych jako pewna wypadkowa doświadczeń i indywidualnych preferencji szerokiej grupy użytkowników]. Oczywiście, dotyczy to także każdego z nas w tych czy innych kwestiach, w końcu jednostkowe doświadczenia sa z definicji indywidualne. Ale ja np. [ i nie tylko ja], gdy zabieram głos w dyskusji doradzając innym i mam jakieś osobiste doświadczenia czy opinie, których nie moge skonfrontowac z doświadczeniami innych, albo podejrzewam, że mogą mieć charakter nietypowy [np. wynikać ze specyficznych preferencji użytkowych], staram się o tym wspomnieć bądź zaznaczyć specyfikę moich kryteriów wyboru. Ty zaś każesz nam traktowac jako ogólne prawdy, ktore takimi nie są w przekonaniu wiekszości ludzi mających mniejsze, większe lub podobne doświadczenie w kwestii użytkowania lornetki, co Ty. Stąd cały ten niepotrzebny spór. Pozdrawiam

-Jarosław

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarku, to przyjmijmy iż dla ogółu miłośników z czystym sumieniem mozna polecić iż: do obserwowania obiektów rozmytych DS bez statywu-żurawia nadaje się znakomicie model 12x60 WA z czystym polem RFOV 5,7*, ewentualnie nawet lekki 1,3 kg model 15x70 WA z polem 4,3* a tym bardziej b.jasny 11x70 z polem 4,5* i 6,4 mm żrenicą ("easily hand-held" jak piszą na CloudyNights), a na krótką metę specjalnie lekki do 1,5 kg 20x80 LightWeight WA z 3,6* polem z ew. podpartymi łokciami do swobodnego w każdym kierunku StarGazing (jak to okreslają na CloudyNights) dla przyjemności ale raczej z zastrzeżeniem iż jakieś podparcie do rąk jest potrzebne aby obraz mniej drgał. OK ? Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Marcinie, zgadzam się tu w 90% z Jarosławem i moje kryterium na maksymalny power do ręki do przeglądu nieba to 10x do maksymalnie 12x, większe powiększenie bezwzględnie wymaga użycia statywu lub żurawia niezależnie od wagi przyrządu i nie jest to tylko moje odczucie ale wielkiego ogółu użytkowników lornetek.

Jedynym wyjątkiem są lornetki z większym powerem ale ze stabilizacją obrazu jak choćby Canon 18x50 ale to już zupełnie inna bajka jakościowa i cenowa więc nie będziemy jej absolutnie rozpatrywać w tym Low Budgetowym wątku :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To juz jest troche niesmaczne. Moze zamiast pisac jak ci leza Oberwerki napiszesz cos o tej Tajdze? Swoja droga twoja fascynacja lornetkami pewnej firmy jest zadziwiajaca... A co do obserwacji z reki to kazda lornetka da lepsze efekty na statywie i lepiej nabyc mniejsza i statyw niz wieksza i meczyc sie bez statywu, tylko dlatego, ze tworca lornetki napisal, ze tak sie dobrze patrzy.

 

Zalosc nad zalosciami i wszystko zalosc :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Januszu, model mojej 15x70 WA z wagą zaledwie 1,3 kg to wręcz grzech na siłę mocować na żuraw tak miło się obserwuje z pełną swobodą przy ergonomicznym wykonaniu lornetki... na pewno Jarosław swój 15x70 też będzie z zapałem używał bez mocowania i telepania się z męczacym żurawiem, mogę się założyć.

 

A więc jednak wyjątki istnieją jak sam Janusz piszesz z powerem 18x do obserwacji z ręki przy dobrym lekkim wykonaniu tak jak moja specjalna LightWeight- a przecież stabilizacja obrazu w nich jest opcjonalna i nie używa się jej non-stop bo bateria ma ograniczoną pojemność (nie wiem na ile wystarcza ale na pewno nie na rok przy używaniu stabilizacji przy codziennych obserwacjach). Co Wy na to? Marcin

 

PS. SAbort: Najlepiej kupić możliwie największą 22x100+żuraw oraz 12x60WA do ręki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Januszu a jak Ty powiesz coś czarno-białego iż do 12x i koniec to tak już musi być? Absurd, spokojnie jak się lubi z trochę większym powerem np.15x to też może być przyjemne (co sam przyznałeś przy powerze 18x), i nie wmawiaj swoich własnych prawd bo granica jest tu płynna a nie ścisła ! Marcin

 

PS. W ten sposób zniechęcasz potencjalnego klienta do korzystania z Twoich często przedrożonych usług, np. żuraw po Twoim wspaniałym liftingu mi się kiwa bo zrobiłeś za duży otwór dla ośki ! To już oryginalny Poruczki był stabilniejszy !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Marcinie, za prawdę powiadam Ci a jeśli jej nie pojmujesz i z uporem odrzucasz to pozostaje mi tylko ufać w opaczność boską że cię Pan oświeci i nawrócisz się na ścieżkę zdrowego rozsądku :roll:

Nie zbadane są ścieżki Pana :salu:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdrowego rozsądku i racjonalnego myslenia to mi chwalic Pana raczej nie brakuje, zostało to już miarodajnie ocenione przez grono mądrych ludzi z osiągnięciami (vide profil).

 

Życzę tego raczej Tobie Janusz i mniej dychotomizmu jak wiesz co to znaczy. Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dłuższego czasu przyglądam się Twojej dyskusji Marcinie z Januszem i nie wtrącałem się, ale w końcu nie wytrzymałem. Powiem krótko - od pół roku jestem posiadaczem BPC 20x60 i marzę o porządnym statywie, jakiego nie mam.

 

I słusznie, BPC jest bardziej "toporna" i mniej ergonomiczna od Oberwerków i konieczny jest żuraw. Sam kupiłem swój w DeltaOptical za 300zł razem z BPC 26x70. Polecam do BPC jak najbardziej. Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgódżmy się zatem że na krótką metę do swobodnego StarGazingu może być model 20x80 LightWeight (1,5kg ergonom

Czyli jak Oberwerk ważący 1,5kg jest ergonomiczny, to nie potrzeba statywu, a dla BPC ważącej tyle samo już trzeba? Zauważ, że mi nie chodzi o ergonomiczność, toporność, tylko o wagę. Może i te Oberwerki lepiej leżą w dłoniach, ale ważą tyle samo co BPC, więc nacisk na mięśnie rąk jest identyczny! Z tego, co usiłujesz nam wszystkim wmówić, to nasuwa się tylko jedna odpowiedź.

naprawdę specjalnie lekka ergonomiczna 20x80 LightWeight czy 15&11x70 z wagą do 1,5 kg, ew. z podpartym łokciem, to nie jest problem w utrzymaniu w swobodnym przeglądzie DS

Czyli podparty łokieć zawsze pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzyśku wytłumaczę Ci z przyjemnością. Oberwerk jest doskonale wyważony, pokryty świetną miękką gumą, ma dobrą wielkość i szerokość do rąk w miejscu chwytania, jest lekki przy odpowiadającym BPC powerze - aż sam "wpada w ręce" i przyjemnie się go po prostu trzyma za środek ciężkości.

A BPC szczególnie model 26x70 (ale też 20x60) ma za to lepszy kontrast do obserwacji Księżyca w 3D, ale mniej ergonomiczną cięższą budowę, jest niewyważony, twardy i kanciasty i nieprzyjemnie się go trzyma, poteżny ponadnormatywny 26x power w przypadku 26x70 - stąd radzę do znakomitego skądinąd BPC koniecznie żuraw z własnych doświadczeń.

Ponadto miałem z BPC potężny problem ze zbieżną kolimacją na mimośrodach który dopiero serwis Janusza rozwiązał za pewną opłatą, a w Oberwerkach mogę to sam bez kłopotu dokładnie ustawić w każdym momencie nawet gdyby nie daj Boże mi upadła etc. OK ? Marcin

 

PS. A podparty łokieć zawsze pomoże i zmniejszy drgania przy obserwacji.

 

PS2. Najlepiej kupić dla siebie jedną o możliwie największej aperturze do komet i DS: 22x100+żuraw oraz uzupełniającą poręczną przeglądową 12x60WA z dużym polem 5,7*.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lekka ciężka miękka twarda to nie ma takiego znaczenia jak pole widzenia. Lornetka do ręki musi mieć koło 7 stopni widzenia inaczej obserwacja nie bedzie tak przyjemna. To jest moje zdanie. Na koniec prac nad statywem czekam jak na zbawienie. :roll: Obserwacja BPC 20x60 bez statywu jest z deka niewygodna...i nie sądze że nowa obudowa może tu coś wnieść.

 

Pozdrawiam Pitter

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak już napisałem, BPC26x70 i 20x60 rzeczywiscie koniecznie wymagają zurawia a np. 12x60WA z czystym polem RFOV=5,7* zupełnie nie, podobnie jak nie wymaga "kometarna" 11x70 a nawet także ergonomicznie wykonana 15x70WA.

Pola 7* to mają lornetki o zbyt małych powerach rzędu 7x (ew. wyjątkowo 10x-nie produkowane już rzadkie modele CZJ Jenoptem 10x50WA czy rosyjski BPC2 10x50WA z polem 7,8* i potężną dystorsją & aberracjami) i o ograniczonych zastosowanich i tylko dla młodych osób z dużą 7-8mm źrenicą, a jeszcze większe pola rzędu nawet ponad 10*-13* mają bardzo ciemne lornetki z małym powerem 5x25WA, 6x30WA, 7x35WA czy 8x30WA nie nadające się (uwaga!) do astronomii ze względu na zbyt małą "light gathering power" - zdolność zbierania światła ze względu na maleńkie rachityczne apertury obiektywów. Dla mnie natomiast np. efekt patrzenia jakby "przez tunel" w 7x50 i ponad 7mm źrenica wcale nie są pożądane, wolę moją szerokokątną 12x60WA z 5 mm źrenica i większym powerem, kontrastem i polem w stosunku do odpowiedniego powiększenia- kosztem źrenicy. A już jaskrawo widać to w Minolcie Activa - model 10x50 ma większe pole RFOV=6,5* od jasnej 7x50 RFOV=6,3*ze znacznie mniejszym powerem i źrenicą 7,1mm !

Wbrew pozorom ergonomia lornetki jest istotna w wygodzie obserwacji - w szczególności chodzi mi o łatwość i przyjemność trzymania jej w rękach - musi dobrze "leżeć" w nich i mieć dobrą miękką gumę na obudowie oraz dobre wyważenie środka ciężkości oraz precyzyjną płynną regulację ostrości. Sam też to zauważyłem dopiero po sprowadzeniu Oberwerków z USA i osobistym porównaniu jak wygodnie są wykonane w porównaniu z BPC. Oczywiście jakość optyki i dobra kolimacja lornetki są najważniejsze dla obserwacji astronomicznych. Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdrowego rozsądku i racjonalnego myslenia to mi chwalic Pana raczej nie brakuje, zostało to już miarodajnie ocenione przez grono mądrych ludzi z osiągnięciami (vide profil).

 

Jestes jedyna osoba na tym forum, ktora swoja wiedze /madrosc, zdolnosc logicznego myslenia itd./ udawadnia innym za pomoca wyksztalcenia. Marcinie, papierek to nie wszystko...

 

Zegnam Pana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Tym samym wbijasz ostatni gwóźdź w wieko trumny z renomą marki Oberwerk i dalej zaśmiecając wątek Tajgi jej też dajesz niezły image :roll: , nic dodać nic ująć AMEN :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jak Oberwerk ważący 1,5kg jest ergonomiczny, to nie potrzeba statywu, a dla BPC ważącej tyle samo już trzeba? Zauważ, że mi nie chodzi o ergonomiczność, toporność, tylko o wagę. Może i te Oberwerki lepiej leżą w dłoniach, ale ważą tyle samo co BPC, więc nacisk na mięśnie rąk jest identyczny! Z tego, co usiłujesz nam wszystkim wmówić, to nasuwa się tylko jedna odpowiedź.

 

Mialem sie nie wtracac ale coz... :mrgreen:

Marcina L kojarze z tegorocznych Bieszczad. Co mi przychodzi na mysl to ze jest wysokim i poteznym facetem dla ktorego zasady ergonomi sa nieco inne jak dla takiego czlowieka jak ja czy tez innych a zwlaszcza mlodego milosnika astronomi ktorego ramie reki uklad miesni i mozliwosci sa inne.

Moze dla niego Oberwerk byl/jest lekki ale dla mnei taka krowiasta lornetka bez punktu podparcia jest bardzo niewygodna w obserwacjach, nie dosc ze ciezka, to obraz drga...byc moze mam zbyt czuly uklad wzrokowy lub co predzej slabe miesnie. :mrgreen:

 

...de gustibus non est disputandum...

Koniec basta ende...

 

Pozdrawiam

AX

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W postach powyżej precyzyjnie odpowiadam Kolegom Forumowiczom według mojej najlepszej wiedzy co do lornetek od 12x60 WA poprzez 11&15x70 jak i w tym i tak dużych jak 80-tek i większych 100mm na podstawie własnych doświadczeń.

Z czym się konkretnie merytorycznie Janusz nie zgadzasz i dlaczego ? Takie Twoje ogólniki to możesz pisać jakimś nieobeznanym z nauką i sprzętem ale nie rozsądnym Forumowiczom potrafiącym docenić dobry sprzęt i racjonalne rozumowanie.

Nawet 20x80 LightWeightWA nowego typu to nie jest wbrew pozorom żadna ciężka kolubryna jak jest ergonomicznie wykonana i waży 1,5kg, i po jej podparciu o cokolwiek lub samych łokci jakoś Koledzy obecni na zlocie w Bieszczadach mogli nią obserwować bez mocowania do mojego żurawia. A nawet bez podparcia przez chwilę. I to fakt, a z faktami trudno polemizować. Jak będę na następnym zlocie/obozie, jak mi Janusz wreszcie zaklepie miejsce na Kudłaczach to oczywiście przywiozę moją 20x80LightWeight WA (a może i ciężką prawie 4kg 22x100) i każdy będzie mógł zapoznać się osobiście z jej zaletami i wadami. Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

Pokoik na poddaszu już masz zaklepany, będziesz z niego z góry na nas spoglądał swoim czterema parami pięknych oczu z czterema lornetkami jednocześnie w ośmiu ramionach Oberwerkowej ośmiornicy :wink:

 

Ps. Żartowałem, przyjeżdżaj na Kudłacze, lokum masz a te cudowne Oberwerki rozniesiemy w testach gwiazdowych na pył w bezpośrednim starciu z Kronosami :salu:

Będziemy je zderzać czołowo jak w cyklotronie i ocenimy wytrzymałość mechaniczną i przekrój czynny na trafienie Kronosem, przyszykujemy dla nich test jak dla Toyoty z kanału TVN Turbo i programu Top Gear, będzie ostra jazda bez trzymanki :lol::lol::lol::lol::lol::lol::lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.