Zdjęcie robione teleskopem TAD na Teneryfie (Gloria Project)

[DarX86]

Jako ciekawostkę przedstawiam zdjęcie które dziś robiłem za pośrednictwem Gloria Project.

Czyli teleskopem umieszczonym na Teneryfie którym można sterować w czasie rzeczywistym przez internet.

 

Fajna sprawa, ale i tak wole obserwację swoim sprzętem. Szkoda że nie jest to np. w H-alpha, to dałoby (przynajmniej mi) większą radość z obserwacji bo na codzień nie mam dostępu do odpowiedniego sprzętu.

 

Ale dla takiego amatora jak ja samo zdalne otwieranie i zamykanie kopuły gdzieś tam w świecie daje frajdę

Czekam na uruchomienie pierwszych "nocnych" teleskopów.

 

[Gość wessel]

Być może rozpęta to dyskusję ale... czemu nie?

Tego typu astrofotografia to znak dzisiejszych czasów i nowych pokoleń - zakupy w internecie, wirtualny świat FB i Naszej klasy , seks w internecie...... Nie zamierzam rezygnować i nie pozwolę sobie zabrać chwil spędzonych przy własnym zestawie tak samo jak zawsze będę robił zakupy spożywcze w osiedlowym sklepiku u pani Zosi.

Jest tyle pięknych obiektów na naszym niebie , że nie muszę uciekać się do fotografowania innych okolic wirtualnie...a że ich nie będę miał w galerii? No cóż...

Zostawmy sobie troszkę romantyzmu, troszkę realnego życia z jego problemami.

Wirtualny świat być może jest piękny...pech polega na tym że kiedys trzeba wrócić do tego realnego. Wtedy zadajemy pytania w stylu " co to jest rektascencja?"

...........

[DarX86]

Wessel to jest nas dwóch:)

Spróbować pobawić się można, ale mi to nie daje satysfakcji. Co innego gdy wkładam wysiłek w obserwacje/focenie, gdy się obcuje że tak powiem namacalnie z niebem.

To jest właśnie to co sprawia mi przyjemność.

Przy takiej "zabawie" przez internet i klikaniu tylko zmiany w opcjach, czuję się jakbym patrzył jak ktoś to robi a nie ja. A wykonane zdj nie dają mi takiej satysfakcji.

 

Ale może być to taką alternatywą gdy pogoda przez długie dni zakrywa niebo chmurami, a już nie można wytrzymać bez gwiazd. To wtedy sobie wejść "strzelić" jakąś fotkę, popatrzeć... taka namiastka obserwacji własnym sprzętem.

 

Swoją drogą nie wiem czy ja już jestem na tyle stary, czy tylko "inny", ale nawet treści pisane jeśli tylko to możliwe wolą mieć i czytać w formie papierowej, a nie w pliku na dysku.

Nie rozumiem potrzeby posiadania czytnika e-book-ów, niby plus wielki że można mieć wiele pozycji w małym opakowaniu, ale co to za przyjemność gdy nie można wziąć kartki między palce, poczuć szorstkości papieru i przekręcić by ujrzeć drugą stronę...

 

[Gość wessel]

Ja skorzystałem z tego, bo chciałem zobaczyć jak to działa, a w dodatku nie mam filtra słonecznego

Nie musisz się tłumaczyć bo też nie musisz myśleć jak ja i Dar

[*Wojtek*]

Dla osób, które nie mogą mieć obserwatorium a chcą spróbować, taka internetowa namistka jest dobrym rozwiązaniem. Co do sprawy, że już niemal wszystko robi się z udziałem internetu, cóż takie czasy. Wszystko ma swoje + i -. Jednak nie da się ukryć, że internet jest bardzo przydatnym narzędziem.

 

Jeszcze co do głównego tematu, myślałem, że fotki Słońca będą lepsze. Czy to wina przesyłania danych przez internet, czy raczej samego sprzętu a może, z całym szacunkiem, Osoby robiącej zdjęcie?

[Gość wessel]

taka internetowa namistka jest dobrym rozwiązaniem. Co do sprawy, że już niemal wszystko robi się z udziałem internetu, cóż takie czasy.

To właściwe określenie. A co do drugiego się nie zgadzam. Nie takie czasy tylko pojście na łatwiznę i świadome samoograniczanie umysłu - widziałeś ostatnie wyniki testów gimnazjalistów? Porażające braki wiedzy bo.... Nie mieli dostępu do internetu biedaczki!

[DarX86]

Jeszcze co do głównego tematu, myślałem, że fotki Słońca będą lepsze. Czy to wina przesyłania danych przez internet, czy raczej samego sprzętu a może, z całym szacunkiem, Osoby robiącej zdjęcie?

Mistrzem fotografii nie jestem, ale próbowałem z różnymi ustawieniami, i wstawiłem jedno z najlepszych jakie wyszły. Zresztą zbyt wiele opcji do zmiany nie ma:)

[*Wojtek*]

Niestety taka jest rzeczywistośc i wcale nie jest tak, że się z tym wszystkim zgadzam. Ja też nie traktuję neta jako jedyne źródło informacji. Lecz dzięki temu że jest, mogę "być" na tym Forum, co daje mi ogromną satysfakcję. Na marginesie, to jest jedyne miejsce, gdzie się udzielam, konto na YouTube mam wyłącznie pod Astropolis. Wracając jeszcze do uczniów. Zrobiono niedawno badania i okazało się, że młodzi ludzie lepiej przyswajają wiedzę właśnie z elektonicznych urządzeń. Szkoły nie uciekną od tego, zresztą są już te tak zwane nowoczesne szkoły, gdzie nie ma tablic na kredę tylko multimedialne, nie ma książek i zeszytów a jest laptop czy tablet, czy jeszcze co innego.

Edytowane 1 Maja 2013 przez *Wojtek*

[Gość wessel]

Na efekty nie trzeba będzie pewnie długo czekać. Stany Zjednoczone są tego najlepszym przykładem.

[xinins]

. . . " co to jest rektascencja?"

...........

No właśnie REKTESCENCJA czy REKTASCESJA ? Która forma jest poprawna. Jak piszę tę pierwszą to mi podkreśla na czerwono, ale wszechwiedzący profesor google (na ironię też podkreśla na czerwono) wyjaśnia oba pojęcia tak samo. Więc czy możemy mówić tak i tak ?

Wiem, że nie o taką burzę chodziło, ale naprawdę mnie to interesuje (ta pisownia) , a co do "głównego" tematu, to moim zdaniem zdjęcia w programie Gloria Project to fajna sprawa, a przy okazji ktoś może złapać bakcyla i zacząć składać "coś" swojego .

[margor55]

REKTASCENSJA.

[Michał_Ufo]

Ostatnio zainteresowałem się projektem Gloria i, po przeczytaniu Waszych wypowiedzi, też przyszła mi na myśl pewna refleksja - nie do końca się z Wami zgodzę. Gloria to nie jest jeden przyrząd, dzięki któremu możemy sobie zrobić ładny obrazek Słońca, ale docelowo sieć teleskopów, wzorowana na profesjonalnych, podobno pierwsza dostępna dla każdego miłośnika astronomii. Jeśli się uda i cała akcja nie jest przereklamowana, to będzie to wyjątkowo potężne narzędzie w naszych rękach, a nie żadna namiastka (jeśli już, to co najwyżej profesjonalnego obserwatorium!). Trzeba tylko wiedzieć, jak go użyć. Liczymy pod tym względem na administratorów projektu.

 

Wracając do dyskusji: dla mnie to trochę tak, jakby ktoś nam dał poprowadzić lokomotywę lub pilotować myśliwiec, a my na to, że może być, ale własny Fiacik wygodniejszy. Podobna jest sytuacja w dyskusjach o obserwachach CCD vs. wizuaznych, lub o teleskopach Go-To a np. Dobson. Wszystko zależy od tego, jaki mamy cel i pomysł wykorzystania tego wszystkiego, oraz co chcemy osiągnąć.

 

Faktycznie, na razie możemy zrobić jedynie zdjęcie Słońca. Oczekuję, że organizatorzy projektu zadbają nie tylko o rozwój samego narzędzia, lecz podrzucą nam również ciekawe pomysły na jego wykorzystanie. Zapytam o to w wątku dotyczącym Glorii: http://astropolis.pl/topic/36877-gloria-17-teleskopow-w-jednej-sieci/

Edytowane 5 Maja 2013 przez Michał_Ufo

[*Wojtek*]

Nawiązując jeszcze do dyskusji, czy załatwianie wszelkich spraw przez internet do dobry pomysł. Kto nie czytał, niech przeczyta - jeżeli chce oczywiście . http://www.dobreprogramy.pl/Zamiast-chorego-ucznia-do-szkoly-moze-chodzic-robot,Aktualnosc,41332.html

 

 

[radoslawo]

Odkopuję trochę temat.

Czy komuś udało się popatrzeć przez inny teleskop niż TAD? Robiłem już mnóstwo rezerwacji i jeszcze nigdy nie udało się trafić na noc bez ERRORa.

Co do podejścia do tematu internetu to uważam że dla kogoś kto się interesuje astronomią i nie ma pięniędzy na swój sprzęt jest idealnym rozwiązaniem do namiastki obserwacji. Mnie dopiero stać było jak odchowałem dziecko. W szkole czy na studiach nigdy nie marzyłem o teleskopie bo marzeniem była gazeta raz w miesiącu. Takie czasy:)