Skocz do zawartości

Małe cyferki i DS...


McArti

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym przedyskutowac z wami sprawę focenia w projekcji okularowej małymi cyferkami. Jak wiadomo mają one maciupińkie i nierozbieralne obiektywy i czasy do 15sek.

 

Po jakichśtam doświadczeniach z foceniem przez lornetkę 7x

 

Zastanawiam się jaki zmontować jasny układ okularowy, żeby spróbować sprząc go z aparatem i zasadzic sie na jakieś chociaż jasne gromady jeżeli nie mgławicowe DSy.

 

aparat ma 5,4mm i f/2,8 (czyli źrenicę 1,92mm) a w tele 16,2mm i f/4,8 (czyli źrenicę 3,375 mm)

 

jako okular na pierwszy ogień pójdzie zoom lantan (juz wiem że jest za ciemny) ale pytanie główne co z przodu????? mój typ to CZ sonar 180/2,8 (bedzie odrazu z przesłoną)

 

Co o tym wszystkim myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam tylko 180 mm i nie moge tego szkla porownywac z 200 mm :) Ale z testow wizualnych i webcamem wynika, ze aberracja nie jest w nim az tak straszna nawet przy pelnej przeslonie. Moge zamiescic przykladowe zdjecia z Vesty.

Choc generalnie w tych obiektywach aberracja wynika z praw optyki i przypuszczalnie sa to pod tym wzgledem podobne do siebie szkla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojedyncza klatka z Vesty bez obrobki. Przedstawia drzewa chwiejace sie na wietrze podczas zachodu Slonca :) Kolory niezbyt naturalne, bo zle ustawiona mialem Veste. ToUcamem nie moge testowac, bo z moja redukcja nie ostrzy on z obiektywami (z wyjatkiem MTO 11CA :)) na nieskonczonosc :(

drzewa.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.
Czy mi sie wydaje, czy wersja 180 ma mniejsze aberracje chrom. od 200? Testowalem 200 mm i bylem troche zawiedziony aberracjami. Dopiero kiedy sie ja zamknelo na >5.6 to bylo ok. Ale nie po to ma sie 2.8 zeby zamykac dziure...

 

Adamie z moich praktyk jeszcze kliszowych wynika że CZJ Sonnar 200/2,8 ma prawie o 50% mniejsze widmo wtórne w fiolecie niż jego średnioformatowy brat CZJ (6x6cm) Sonnar 180/2,8.

Rozumiem że fotografia cyfrowa ma większe wymagania co do rozdzielczości "szkiełek" bo przy otworze względnym 4 w 200/2,8 gwiazdki na kliszy fuji 800ASA były perfect w całym kadrze a w 180/2,8 na przysłonie 5,6 oczywiście też w małym obrazku :salu:

Technologia cyfrowa zapewne będzie wymagała przymknięcia ich przysłon o jeszcze jedną działkę aby na matrycy o mikronowych rozmiarach pixeli uzyskać tak samo perfekcyjny obraz gwiazd w całym kadrze :salu:

 

Ps. Jeszcze w swojej histori obcowania z astrofotografią nie spotkałem jasnego obiektywu rysującego idealnie gwiazdki w calym kadrze na pełnej dziurze bez przysłonięcia o jedną czy dwie "dziury" :roll:

Najbliższy ideału był Nikonowki obiektyw legenda Noktilux chyba 55/1,2 z tego co pamiętam??? z asferycznymi szkłami ale winietowanie psuło kadry do przysłony 2,0 z powodu za małego przelotu bagnetu Nikona :Cry:

Na przysłonie 2.0 to był już naprawdę idał do gwiazd ale jego cena odstraszała wszystkich amatorów, tylko zawodowców było wtedy na niego stać, to był wielki i cieżki kawał dobrego szkła z asferycznym szlifem z mosiężnymi gwintami prowadnic w wielkiej aluminiowej i solidnej obudowie :salu:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co z tego dla mnie wynika? :roll:

 

Ja pełną dziurę potrzebowałbym tylko przy ustawieniu 19x

 

180/2,8 i okular 10mm,

 

na pixel przypadało by mi wtedy 2,2sek

 

przy okularze 24mm miałbym 6sek/pixel a przesłonę mógłbym ściągnąć do f/7 bo i tak aparat nie przyjmie wiekszej źrenicy niż 3,375mm

 

czy 2,2-6sek to dla tych obiektywów za dużo do utrzymania względnej jakości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja kupilem teraz Canona 70-200 w klasie L (soczewki fluorytowe i UD). Obiektyw jest tak skonstruowany ze ma stale swiatlo f4 niezalezne od ogniskowej. Praktycznie nie ma roznicy, czy masz pelna dziure czy zamknieta. Testowalem go na ekstremalnych wypadkach i nie pojawia sie fiolet nigdy. Ciekawe, jak sprawdzi sie na gwiazdach. Zobaczymy... W kazdym razie roznica miedzy CZJ 200 a tym canonem jest epokowa. No ale i cena tez jest "troche" inna.

 

Wyglada to "cus" tak:

http://www.fotoexpert.pl/katalog.php?CANON...ktywy,sklep,469

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja kupilem teraz Canona 70-200 w klasie L (soczewki fluorytowe i UD). Obiektyw jest tak skonstruowany ze ma stale swiatlo f4 niezalezne od ogniskowej. Praktycznie nie ma roznicy, czy masz pelna dziure czy zamknieta. Testowalem go na ekstremalnych wypadkach i nie pojawia sie fiolet nigdy. Ciekawe, jak sprawdzi sie na gwiazdach. Zobaczymy... W kazdym razie roznica miedzy CZJ 200 a tym canonem jest epokowa. No ale i cena tez jest "troche" inna.
Na gwiazdach bedzie swietny. Widzialem wiele pieknych zdjec z niego. L to w koncu najlepsza (profesjonalna) seria Canona :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Halo jeszcze ja tu jestem! :)

 

Czy ktoś mógłby dać błogosławieństwo takiej lunetce do foto?

 

200/2,8 i okular

lub

180/2,8 i okular? 8)

 

ps. czy mam być krulikiem doświadczalnym od początku do końca? :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam sie, ze nikt tego nie przerobil i bedziesz musial sam potescic. Policz jeszcze sobie, jaki wyjdzie ci kat widzenie z aparatem (i vesta) bez okularu "po drodze".

 

Ja chyba jednak bralbym 180, ale w zasadzie nie powinienem sie wypowiadac, bo nie mialem go nawet w rekach. Z drugiej strony jezeli Janusz mowi, ze on ma wieksza aberracje chromatyczna to moze jednak 200???

 

Buahahah, ale ci ulatwilem wybor :)

 

PS. Canon robil staloogniskowa L-ke 200/2.8

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Janusz_P.

McArti :shock: te obiektywy nie nadają się do astrofoto w projekcji okularowej to nie liga limited dyfraction tylko foto lens analogowe :salu:

Nawet się nie męcz bo będzie kiepściuni wyniczek :Cry:

 

Ps. Powiadasz Adamie 4 kzł za taki tele zoom apo z przysłoną 4,0 to za taki sam z dziurą 2,8 wyszło by zapewne 8 kzł lub więcej :roll: a CZJ Sonnar z dziurą 2,8 można spokojnie dostać do 1 kzł nawet w doskonałym stanie czyli o prawie rząd wielkości taniej :shock:

Troche za drogo, patrzac z punku widzenia econo wolę CZJ 200/2,8 i jego przysłonięcie bo zawsze pozostaje mu dziura 2,8 do powiedzmy dziennych, trudniejszych warunków oświetleniowych :salu:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tu zasada troche inna. Wersje 2.8 mozesz kupic za ok 5-6 tys. Z opiniami roznie, to starsza wersja bez fluorytowej soczewki. Pod pewnymi wzgledami optycznie f4 uwazany jest za jeden z najlepszych, jakie w ogole powstaly.

 

Ostatnio Andrzej sprzedal CZJ 200 za chyba 600 zl (albo 800). Uzywalem ten obiektyw z miesiac czasu. Naprawde to zupelnie inna liga i jest duzo gorszy przy f8 niz ten canon przy f4. Poza tym Canon w tej L-ce zredukowal kosmicznie wage - wazy ok 0.7kg - kazdy kto choc troche robi zdjec wiec, co to oznacza. CZJ ciezki jak... Poza tym zupelnie inna dynamika koloru, piekna separacja, kontrast... nigdy nic takiego nie wycisnalem z CZJ, no i tak kontrola flary - tu podobno canony sa nie do pobicia.

 

Oczywiscie glupota jest porownywanie bezposrednie tych obiektywow. Chcialem tylko zauwazyc, ze jednak w optyce poszlismy troche do przodu. Mialem tez przez chwile wersje 2.8 tego canona. Odpadl dlatego, bo 1: waga 1.5 kg, 2: nie jest mi az tak potrzebne swiatlo 2.8. W kiepskich warunkach i tak nie robie fotek, a dobre 4 jest mi ultra wystarczajace. Faktem jest, ze ten 2.8 nawet przy pelnej dziurze daje ultra ostry obraz. W CZJ nigdy nie schodzilem ponizej 5.6 bo ostrosc leciala na ryj! Najlepiej rysowal przy f8. Byc moze przy analogu i na negatywie wyglada to inaczej. Z drugiej strony piekne jest to, ze jezeli ktos nie dysponuje $ to moze sobie spokojnie kupic takiego CZJ 2.8 za kilkaset zl i jezeli nie jest wyjatkowo wrazliwy na pewne wady optyki, ktore zwykly czlowiek pewnie nawet nie dosrzega, to bedzie mial uzyteczny zestaw. I to jest kolejna zaleta lustrzanek Canona, bo jak ogolnie wiadomo nowy Nikon nie ostrzy na nieskonczonosc z obiektywami m42 :(

 

W ogole ta jazda z aberracjami to straszna schiza... kiedys mi to nie przeszkadzalo, a teraz (chyba przez Andrzeja, ktory uwrazliwil mnie strasznie na fiolet ;)) jestem ultra wrazliwy, co niestety skazuje mnie na szklo z gornej polki :( Kiedys mialem achromat i mi na poczatku jakos nie przeszkadzalo :P W fotografii dobra korekcja widma wtornego to nie tylko brak fioletu, ale takze drastyczny wzrost odwzorowania kolorow, kontrastu i ostrosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A teraz test dzisiejszy w ekstremalnym oswietleniu canona L. Mysle, ze bardzo dobrze ilustruje, dlaczego warto wydac kilka tys. zl za obiektyw. Dla porownania wrzucam tez standardowy obiektyw 18-55 ktory pracowal przy 5.6. Roznica jest szokujaca!

 

Trzeba jeszcze zauwazyc, ze ten standardowy obiektyw sprawuje sie bardzo dobrze, a ta sytuacja jest po prostu ekstremalna. CZJ by tu sie juz zesral na maxa!!!

 

Fotki przedstawiaja oczywiscie wycinek calej klatki 1:1 :)

LvsStandard.jpg

 

Canon_L_f4.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

McArti - poprawilem ta fotke i teraz wyraznie widac, ze aberracje jednak b. duze!!! Jezeli ci to nie przeszkadza to mozesz brac, ale dla mnie to masakra :(

 

Zobacz sam, co tam sie dzieje na tych galazkach:

No niestety - teraz to sam widze :(

Zrobic kolejne "w trudniejszych warunkach"? Np dach sasiadow z blachy pomalowanej na bialo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam! z którego obiektywu ten VW jest resamplowany? :roll:

 

Szczerze powiem, że dla mnie to ta fotka z gałązkami to jest nieostra a nie zaaberrowana :P rozdzielczość ma 5,8sek/pixel czyli tyle ile ja przez lornetkę.

 

Nie da rady złożyć gołego obiektywu z obiektywem aparatowym bez okularu.

 

Cały numer jaki wymyśliłem to taki, że można utrzymać światłosiłę aparatu 2,8-4,8 przy projekcji okularowej. Odliczając oczywiście straty na optyce

 

Janusz jeżeli nie obiektyw to co? :roll: rozbebeszyć lornetke? :lol: jakis jasny achromat zastosować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze powiem, że dla mnie to ta fotka z gałązkami to jest nieostra a nie zaaberrowana  :P rozdzielczość ma 5,8sek/pixel czyli tyle ile ja przez lornetkę.
Jest baardzo nieostra bo ja nie widze ekranu komputera w czasie wykonywania fotografii :( Ostrosc ustawiam podchodzac co chwile do ekranu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze powiem, że dla mnie to ta fotka z gałązkami to jest nieostra a nie zaaberrowana

 

Poza tym ze jest nieostra to jest tez encyklopedycznym przykladem aberracji chromatycznej, co obiawia sie np zmiana kontrastowych galazek na niebieskie. Widac to bardzo wyraznie.

 

Fotka VW gorna jest cropem 1:1, dolna ze wzgledu na roznice ogniskowej (min 70) jest lekko zmniejszona, aby pokazac podobna skale. W drugiej ilustracji masz ten crop 1:1!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.