Kometa C/2012 S1 (ISON) już widoczna na porannym niebie

[Leszek Cwikla]

I ja próbowałem, wczoraj silny wiatr przywiał chmury zanim dojechałem na miejscowke, a dziś niebo było czyste oczywiście z wyjątkiem miejsca gdzie miała być kometa czyli norma, susasumarum zmarzniety i spóźniony do pracy,a komety brak

[Darek_B]

Pierwszy zlot kometarny na polanie Głodówka przy drodze na Morskie Oko uważam za zamknięty.

Niestety z powodu grubej warstwy cirrusów nie zaobserwowaliśmy kometki ani gołoocznie ani przez lornetki.

Po powrocie do domu i zgraniu zdjęć dostrzegłem ją jednak na kilku klatkach ale tylko przy ogniskowej 200 mm, niżej (w mm) nie rejestrowała się, także można powiedzieć że prawie ją złapaliśmy.

 

ekipa

 

C/2012 S1 (ISON)

 

Merkury koło Hawrania

 

ogólny widoczek

[DARK]

Żeby zobaczyć i sfotografować kometę wybrałem się za miasto. Nie daleko bo tylko 5 km, które w zupełności wystarczyły by cieszyć się na prawdę ciemnym niebem. Wieczorem spakowałem teleskop lornetkę aparat i statyw. Z domu wyjechałem po 4-tej. Niebo było bezchmurne, przejrzystość satysfakcjonująca ale Księżyc robił swoje...

Na miejscu po wypakowaniu sprzętu okazało się, że... nie zabrałem okularów do teleskopu...! Mogłem wracać tracić czas denerwować niepotrzebnie żonę ale przyszła mi do głowy myśl by spróbować wykręcić z lornetki 7x50 okular. Pomysł okazał się dobry tyle, że musiałem okular trzymać tuż za max wyciągniętym wyciągiem.

Na pierwszy ogień poszła kometa Lovejoy R1 - ładna zgrabna kometka 5.0mag jasności DC=5/6 koma ok 10' warkocz widoczny słabo ok 30' długości.

Na zdjęciach przy 8sek eksp ISO800 wyraźnie widoczna zielona głowa i króciutki warkoczyk. Lornetkowo porównywalny widok do M13

.

 

 

Następna w planach była nowa kometa Nevskiego. Pozostała tylko próba bo jednoznacznie nie udało mi się jej dostrzec. Powodem był prawdopodobnie blask Księżyca, który przy mocnym rozmyciu komety skutecznie ja "zgasił". Na zdjęciach też jednoznacznie nie można się jej dopatrzeć.

 

 

Około 5:15 zrobiłem kontrolnie zdjęcie okolić Kłosa by przekonać się czy już pora na kometę ISON. Pierwsze kilka klatek kazały czekać. Ok 5:30 dostrzegłem na wyświetlaczu aparatu "zieloną gwiazdkę" nieopodal Kłosa. Znalezienie ją Syntą zajęło mi kilka minut. Tak na prawdę trafiłem na nią przy przeczesywaniu pola bo ścieżkami po gwiazdach nerwowo błądziłem.

Kometa prezentowała się jako silnie zwarta "łezka" (DC=8) z delikatniutkim warkoczykiem ok 10' długości. Jasność oszacowałem na ok 5.5mag.

Przy komecie spędziłem ok 20min. Lornetkowo nie udało mi się jej niestety wypatrzeć. Wraz ze wznoszeniem nie poprawił się niestety jej obraz też w teleskopie. Za to na zdjęciach w jej sąsiedztwie pojawił się Merkury. Niestety kometa Enckiego nie zarejestrowała się a świt kazał wracać do domu z wynikiem 2:2.

 

Edytowane 20 Listopada 2013 przez DARK

[PawelBe]

Ode mnie też leci kilka zdjęć z dzisiejszego polowania na ISONa. Niestety była to nierówna walka, przegraliśmy z cirrusami, chociaż tak jak widać u Darka na zdjęciu - udało mu się

 

Święte obserwacje:

 

Niestety z ISONa nici, więc sami musieliśmy go sobie wykreować

 

1h nad Tatrami:

 

W oczekiwaniu na Karola Wójcickiego i DarkaB:

 

Coraz jaśniej, coraz więcej cirrusów i mały bonus Merkury:

 

Ogólny widok

 

Pozdrawiam

Edytowane 19 Listopada 2013 przez PawelBe

[Piotrek Guzik]

Ja pojechałem dziś w nocy z Grzegorzem Guzikiem z tego forum i kraterem z forum sąsiedniego na Koskową Górę. Gdyby nie to, że każdy z nas musiał być w Krakowie z powrotem przed 8, być może byśmy do Was dołączyli... Z tego co widzę, to miejscówka bardzo klimatyczna

 

My też musieliśmy walczyć z chmurami, ale akurat między 5:15 a 5:40 kometa C/2012 S1 (ISON) znajdowała się w stosunkowo cienkiej warstwie cirrusów i byłą bez trudu widoczna w teleskopie (33 cm) i bardzo słabo w lornetkach. W teleskopie wyglądała niemal jak gwiazda w dość gęstej mgławicy. Momentami, zerkaniem widoczny był bardzo słaby warkocz o długości około 0.1 stopnia. Teleskopem oceniłem jej jasność na 5.4 mag, przy średnicy głowy równej 2'. W lornetce wyglądała jak delikatnie nieostra gwiazda. Lornetką oceniłem ją na 5.0 mag i 3'.

 

Na razie prognozy są dla południowej Polski bardzo złe, a warunki do jej obserwacji gwałtownie się pogarszają. Prawdopodobnie nie będzie mi już więc dane dojrzeć jej przed peryhelium. Za to jeśli przeżyje przejście przez peryhelium, pewnie będę w grudniu wielokrotnie szukał miejscówki wolnej od mgieł - prawdopodobnie gdzieś w górach. Jeśli będzie po co, pojadę nawet w Tatry

 

[Solowy]

A ja jej nie widziałem i wychodzi na to że nie zobaczę

 

Wczoraj wieczorem niebo było mgliste ale jeszcze przyzwoite, poobserwowałem Jowisza i M42 przez lornetkę co dawało pewne nadzieje na upolowanie komety. Niestety nad ranem ledwie dało się zauważyć najjaśniejsze gwiazdy a na wschodzie była wysoka warstwa chmur..

 

Pozostaje mieć nadzieję że przetrwa i grudniowa pogoda okaże się łaskawsza.

[Limax7]

Czekając dziś rano na kometę ISON, wcześniej obserwowałem kometę Lovejoy.

Nisko nad horyzontem majaczyły się cirrusy, poza tym chyba miasto (dym z kominów, wilgotność, LP) to nie najlepsze warunki na tę kometę teraz. No i jasny łysol świecił. Nie udało mi się zobserwować komety.

 

Ale zrobiłem sobie autoportret i jeszcze coś mi się ukazało ... ISS

 

[tomeczz]

na yahoo comete ml group pojawila sie informacja(spaceweather.com tez ja podaje), ze 19 listopada doszlo do drugiego wybuchu komety ISON. Wg tej relacji kometa ma obecnie 4,0 mag. Na tym amatorskim zdjeciu wykonanym 20 listopada rzeczywiscie widac jasny objekt http://spaceweathergallery.com/full_image.php?image_name=Bart-Declercq-ISON_20131120_6h06UT_1384929641.jpg

 

Moze kogos tez zaciekawic ta stronka, http://www.nasa.gov/content/goddard/timeline-of-comet-ison-s-dangerous-journey/#.UoxhRyfwtgI gdzie w dolnych 3 akapitach sa informacje co nas mniej wiecej czeka, "jesli" kometa minie szczesliwie słońce. Gdzies indziej czytelam ze to "jesli" to jest DUŻE JESLI!

21 listopada, gdy amatorskie obserwacje wizualne komety z ziemi ze wzgledu na zblizanie sie do slonca beda juz utrodnione, kometa stanie sie objektem obserwcyjnym dla sond kosmicznych (chyba tez jakiejs bedacej niedaleko merkurego).

 

pozdrawiam!

[21szpak]

Updated Nov 20, 2013
Vitali Nevksy, one of ISON’s discoverers made this observation report tonight:

Comet significantly increased activity,

vis. mag. approximately 3.7!

[tomero]

Witajcie

 

Ja też postanowiłem zapolować na ISON'a .

Co z tego wyszło widać na załączonej fotografii.

Po krótce tylko powiem że jestem zły na samego siebie bo zaspałem . Pogoda była niepewna ,więc się nie nastawiałem .

Budząc się ok.6-tej moim zaspanym oczom ukazało się czyściutkie niebo . Zanim dotarłem na miejscówkę , zlokalizowałem rejon na niebie i rozstawiłem statyw było już prawie przed siódmą , a o tej porze to już jaśniutko niestety .

 

Tech.:

Nieruchomy statyw

canon 6D

exp.15sek

ISO3200

Na zdjęciu :

pierwszy plan - Karpacz , w głębi szczyt Skalnego Stołu no i u góry ledwo widoczna ISON.

 

Pozdr.

 

 

 

 

[Robson_g]

Tech.:

Nieruchomy statyw

canon 6D

exp.15sek

ISO3200

a obiektyw?

[tomero]

Obiektyw Canon EF 24-105 & 50mm /f11

[Piotrek Guzik]

Jesteś pewien, że zaznaczony przez Ciebie obiekt to kometa? Na zdjęciu widać jeszcze dwa obiekty (na lewo w dół od zaznaczonego), które ciężko mi zidentyfikować...

[Gość polaris]

Jest mało punktów odniesienia, ale przyjmując, że ślad z lewej na dole to Saturn, następnie na północny zachód Merkury, to pozycja ISONa się zgadza. Szkoda, że góra kadru urywa się przed Spiką - wtedy miałbym pewność. Ale jasność komety można ocenić aż na +0,5mag - dość sporo.

 

EDIT:

 

 

Edytowane 20 Listopada 2013 przez polaris

[Piotrek Guzik]

Jest mało punktów odniesienia, ale przyjmując, że ślad z lewej na dole to Saturn, następnie na północny zachód Merkury, to pozycja ISONa się zgadza. Szkoda, że góra kadru urywa się przed Spiką - wtedy miałbym pewność. Ale jasność komety można ocenić aż na +0,5mag - dość sporo.

 

EDIT:

 

ison.jpg

 

Problem w tym, że obserwacje z dzisiejszego poranka mówią o jasności 4-5 mag...

[Gość polaris]

Tak, to jest najbardziej podejrzane

[Piotrek Guzik]

Te dwa obiekty, to nie może być Merkury i Saturn. Jeśli przedłużymy linię po której porusza się obiekt podejrzany o bycie Merkurym, okaże się, że Saturn jest powyżej tej linii. Tymczasem Saturn ma aktualnie bardziej południową deklinację niż Merkury i powinien znaleźć się zauważalnie poniżej takiej linii... Co więcej, Saturn powinien być widoczny znacznie słabiej niż Merkury, bo nie dość, że jest od niego o około 1 mag słabszy, to jeszcze świeci znacznie niżej, przez co powinien być znacznie mocniej "przygaszony" przez ekstynkcję atmosferyczną.

Edytowane 20 Listopada 2013 przez Piotrek Guzik

[Gość polaris]

W tej części nieba są obecnie dwa jasne obiekty: Merkury -0,6mag i Saturn +1,3mag. Gwiazdy Wagi mają poniżej +2,5mag i jedynie Spika ma +1mag. Możemy rozpatrzeć wariant w którym najjaśniejszym obiektem jest Spika, a w dolnym lewym rogu Merkury. Ale wtedy nie mam pojęcia czym jest zaznaczony obiekt. Trudno też jednoznacznie ocenić dokładny ślad obiektu w lewym dolnym rogu ze względu na lekką nieostrość.

[Matheo_89]

Powinna się chyba złapać też gwiazda kappa Vir (4.15 mag) czyli jaśniejsza od komety.

[Limax7]

tomero pozwoliłem sobie dodać opis obiektów według mojej oceny

 

Edytowane 20 Listopada 2013 przez Limax7

[Piotrek Guzik]

W tej części nieba są obecnie dwa jasne obiekty: Merkury -0,6mag i Saturn +1,3mag. Gwiazdy Wagi mają poniżej +2,5mag i jedynie Spika ma +1mag. Możemy rozpatrzeć wariant w którym najjaśniejszym obiektem jest Spika, a w dolnym lewym rogu Merkury. Ale wtedy nie mam pojęcia czym jest zaznaczony obiekt. Trudno też jednoznacznie ocenić dokładny ślad obiektu w lewym dolnym rogu ze względu na lekką nieostrość.

 

Prawdę powiedziawszy, podejrzewam, że co najmniej jeden obiekt nie jest ani gwiazdą, ani planetą ani kometą. Może to być np. ślad po samolocie (?). W każdym razie ta trójka to na pewno nie jest kometa - Merkury - Saturn.

 

Najświeższe oceny są takie:

 

2013 Nov. 20.49 UT: m1=4.8 (Todd Augustyniak)

2013 Nov 20.31 UT:, m1=4.5, (Maciel Sparrenberger)

2013 Nov. 20.22 UT: m1=5.0, (Jose Chambo)

[Piotrek Guzik]

Limax,

 

tomero pozwoliłem sobie dodać opis obiektów według mojej oceny

 

A gdzie to dodałeś?

[Limax7]

Piotrek, już dodałem

[Radek Grochowski]

Limax, to nie może być tak jak podałeś, bo stosunek odległości kątowych Spica-Merkury/Merkury-Saturn wynosił ok.2.2, a na zdjęciu jest to zaledwie 1.25.

 

Na podstawie dwóch kościołów oraz góry Skalny Stół widocznych na zdjęciu określiłem prawdopodobne miejsce, z którego fotografował tomero - zachodnie zbocza wzgórza Karpatka. Z tamtego miejsca szczyt Skalnego Stołu ma azymut 136. Kometa ISON miała z tamtąd taki azymut o 6:55, co jest w zgodzie z przybliżonym czasem, który podał tomero w swoim poście, "kometa" jest widoczna nad szczytem góry. Co więcej stosunek odległości ISON-Merkury/Merkury-Saturn wynosił wg CdC 1.27, czyli bardzo blisko stosunku 1.25 ze zdjęcia (różnica może wynikać z dystorsji obiektywu albo innych czynników).

Jeżeli gdzieś się machnąłem, to będę wdzięczny za sprostowanie.

 

ALE, ten rzekomy ISON na zdjęciu jest zwyczajnie za jasny. Myślałem, że może nastąpił jakiś wybuch, ale Piotrek zamieścił najnowsze oceny jasności, które na to nie wskazują.

 

Tomero, wrzuć na dropboxa oryginalne zdjęcie, może coś się wyjaśni.

 

EDIT

Pomierzyłem jeszcze kąty i się mocno nie zgadzają (mam na myśli kąt jaki tworzy prosta Saturn-Mekrury z prostą Merkury-"obiekt"). ISON powinien być nieco niżej nad horyzontem. To musi być jakiś artefakt (?), może meteor stacjonarny.

[tomero]

Panowie , wracam z pracy i podrzucę gdzieś RAW. Będę wdzięczny za sprostowanie i opisanie tego fragmentu nieba . Miejscowka to oczywiście wschodnie zbocza Karpatki , azymutu nie pamietam dokładnie , ale raczej poniżej 130* a horyzont na Skalnym Stole to ok. 9*.