Skocz do zawartości

Tranzyt Wenus - FOTO


Adam_Jesion

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Janusz_P.

No nie całkiem :roll: bo efekt się zarejestrował w ognisku wysokiej klasy teleobiektywu lustrzanego Zeissa o ogniskowej 1000mm i średnicy180mm i czy jest aparaturowy czy rzeczywisty można zawsze podyskutować, jutro w firmie sprawdzę pozostałe kilkadziesiąt fotek i zobaczą czy na sąsiednich fotkach też jest widoczny :salu:

 

Ps. Ładne foty Radku :salu:

Szkoda że granulację widać tylko na środku ale ja nawet i tam prześwietliłem :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje mi się, że chyba zbyt dużo doświadczonych obserwatorów w XIX wieku widziało efekt kropli, żeby od razu to przekreślać. Może się wyjaśni za 8 lat?

 

Radku, ja nie przekreslam tego efektu, tylko chce zauwazyc, ze to efekt "ziemski". Wystarczy slaby seeing, "gesta" atmosfera i spokojnie cos takiego powstanie. Dodaj do tego kiepskie sprzety i juz mamy calosc. Oni to widzieli na pewno - jeno to nie ma nic wspolnego z Wenus :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zresztą, że atmosfera na Wenus nie jest jednorodna przekonałem się dzisiaj na własne ślepia. Gdy zaczął się pojawiać słaby łuk atmosfery po ciemnej stronie, początkowo był widoczny tylko z jednej strony, dopiero po jakimś czasie pojawił się z drugiej.

 

:shock: gdzie ty to widziales? Jeste pewny??? Ja naswietlalem klatki na dluzszym czasie, na ISO1600 az do przepalenia calego kadru i nic, a nic tam nie bylo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zresztą, że atmosfera na Wenus nie jest jednorodna przekonałem się dzisiaj na własne ślepia. Gdy zaczął się pojawiać słaby łuk atmosfery po ciemnej stronie, początkowo był widoczny tylko z jednej strony, dopiero po jakimś czasie pojawił się z drugiej.

 

:shock: gdzie ty to widziales? Jeste pewny??? Ja naswietlalem klatki na dluzszym czasie, na ISO1600 az do przepalenia calego kadru i nic, a nic tam nie bylo?

 

Oj, widziałem to bardzo wyraźnie przed II kontaktem. Gdy połowa Wenus już była na tarczy pojawiła się ledwo widoczna smużka z jednaj strony, po kilku minutach z drugiej. Gdy Wenus była w 3/4 na tarczy smużki się połączyły i powstał wyraźny świecący cienki pierścień.

No, może wyraźny to za dużo powiedziane, kumpel nie zwrócił na to uwagi, ale gdy mu o tym powiedziałem, tez to zauważył. Dla mnie była to zdecydowanie najwieksza rewelacja całego przejścia.

Po III kontakcie już tego nie widziałem z powodu dość gęstych cirrusów, ale wcześniej rano niebo było jak bajka i widać było wszystkie niuanse jak na dłoni.

To co widziałem wyglądało prawie dokładnie tak jak to:

 

http://science.nasa.gov/spaceweather/venus...04d/Koeman1.jpg

 

Zauważ Adam, że czasem łatwiej jest coś zobaczyć, niż sfotografować, zwłaszcza, gdy mamy do czynienia z dużymi kontrastami, a to ze względu na niesamowite zdolności ludzkiego oka. A może fotografowałeś przez cirrusy???

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym przy tej okazji zwrócić uwagę na niezgłębioną mądrość praw Murphy'ego. Samochód jeszcze nigdy mi się nie popsuł, pierwszy raz wczoraj późnym wieczorem. Po prostu uparł się, że nie odpali i już :evil: . I nici ze zdjęć, bo skrzynia z teleskopem do innego samochodu się nie zmieściła :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zresztą, że atmosfera na Wenus nie jest jednorodna przekonałem się dzisiaj na własne ślepia. Gdy zaczął się pojawiać słaby łuk atmosfery po ciemnej stronie, początkowo był widoczny tylko z jednej strony, dopiero po jakimś czasie pojawił się z drugiej.

 

:shock: gdzie ty to widziales? Jeste pewny??? Ja naswietlalem klatki na dluzszym czasie, na ISO1600 az do przepalenia calego kadru i nic, a nic tam nie bylo?

 

Oj, widziałem to bardzo wyraźnie przed II kontaktem. Gdy połowa Wenus już była na tarczy pojawiła się ledwo widoczna smużka z jednaj strony, po kilku minutach z drugiej. Gdy Wenus była w 3/4 na tarczy smużki się połączyły i powstał wyraźny świecący cienki pierścień.

No, może wyraźny to za dużo powiedziane, kumpel nie zwrócił na to uwagi, ale gdy mu o tym powiedziałem, tez to zauważył. Dla mnie była to zdecydowanie najwieksza rewelacja całego przejścia.

Po III kontakcie już tego nie widziałem z powodu dość gęstych cirrusów, ale wcześniej rano niebo było jak bajka i widać było wszystkie niuanse jak na dłoni.

To co widziałem wyglądało prawie dokładnie tak jak to:

 

http://science.nasa.gov/spaceweather/venus...04d/Koeman1.jpg

 

Zauważ Adam, że czasem łatwiej jest coś zobaczyć, niż sfotografować, zwłaszcza, gdy mamy do czynienia z dużymi kontrastami, a to ze względu na niesamowite zdolności ludzkiego oka. A może fotografowałeś przez cirrusy???

 

Pozdrawiam,

 

O kurde - ale FOTA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja cos takiego minimalnego zarejestrowalem. Teraz przegladam jeszcze raz fotki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te moje fotki z atmosfera sa wlasnie naswietlane dluzej. Jest juz przepalone, a na tych jeszcze bardziej to sie rozmylo wszystko i nic nie widac. Sprawdzilem z 16 fotek, na wiekszosci ten wlosek jest dokladnie w tym samym miejscu, a wiec nie artefakt zdecydowanie.

 

Gdybym mial obejmy do telepa to bym go powiesil na paralaktyku i pociagnal motorem. Wtedy moglbym dac barlowa 3x lub 4x i pociagnac dluzsze naswietlanie. Widze, ze tu skala obrazu byla kluczowa. No nic - na nastepny raz juz wiem, jak sie przygotowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybrałem się na Tranzyt Wenus na Słowację w okolice Zdiaru ,to jest 12 km za Łysą Polaną.

Dzięki współrzędnym Marka :Beer: wykreśliłem trasę przelotu ISS w trakcie tranzytu .

Zdiar to była to jedyna sensowna lokalizacja w moim rejonie , do TPNu nie dało się wjechać ,ale nie mam czego żałować , widok miałem zniewalający ,przede mną dolinka z wyciągami i przeogromny masyw skalny Hawrania(2146 m). :shock:

Ulokowałem się na parkingu (na wys.1020 m) przed wyciągiem co poskutkowało późniejszymi pokazami dla turystów , , jedna para emerytówz Niemiec miała nawet lornetkę z filtrami spawalniczymi .Generalnie ludzie wiedzieli co się działo na niebie i to jest dla nas budujące.

Niebo było bezchmurne niestety tylko do około 8 rano później zachmurzenie wahało się od 50 do 100% ze wskazaniem na to drugie przez co z kontaktów złapałem tylko drugi i czwarty.

Kropelki nie widziałem. :salu:

Zbliżała się powoli 12 w południe a tu niestety od pół godziny Słońca nie widać i nagle stał się cud :notworthy: 30 sekund przed przelotem pojawiła się sporej wielkość dziura w chmurach( tzw. dwuminutówka) i jest.

Przelot był niesamowity aż krew się zagotowała ,spust naciśnięty w aparacie wyzwalał się chyba całą wieczność ,miałem wrażenie że zjawisko trwało 1/10 sek. ,stacja przeleciała jak pocisk ,niestety bez prowadzenia żadnych kształtów nie wypatrzyłem a fotografia będzie jak wywołam kliszę , zrobiłem analogiem bo tylko do niego miałem mocowanie do wyciągu.Czas przelotu 12.09' 49'' +-1 sek.

Wszystkie cyfrowe robiłem Nikonem Coolpixem 990 z ręki- metodą "baca by się uśmiał" ).

Niestety nie mam pewność ( tak na 30%) że ISS się zarejestrowała , ale wiem jedno należy użyć w przyszłości dobrej lustrzanki która robi zdjęcia seryjne minimum 5 kl./sek. lub dobrej kamery cyfrowej.Gdybym tylko wiedział wcześniej o przelocie to może od kogoś pożyczyłbym.

Generalnie jestem do tej pory w "szoku" ,całe zajście było niesamowitym przeżyciem.

Po zakończeniu zzjawiska zainspirowany animacjami chmur Adama i wolnym miejscem na karcie wykonałem krótką animację ale to już pokażę w innym wątku.

 

[ Add: Sro Cze 09, 2004 1:25 ]

Jeszcze dołączam ciekawą turbulencje. :salu: To pewnie nie wystudzony sprzęt :)

oraz Łysego z rana.

 

[ Add: Sro Cze 09, 2004 1:26 ]

I Łysy

wenus 1.jpg

 

wenus 2.jpg

 

wenus 3.jpg

 

wenus 4.jpg

 

wenus 5.jpg

 

Seeing.jpg

 

zdiarska vidla.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.