Wróżenie z fusów...

[Loki]

Przez ostatnie dwa tygodnie bacznie obserwuję dwie strony: sat24.com i www.meteo.pl

Szczególnie ta druga wydawałaby się bardzo przydatna, bo prezentuje prognozy, a sat24 głównie koncentruje się na stanie bieżącym.

Na meteo można znaleźć meteogramy i mapy szczegółowe z rozbiciem na chmury niskie, średnie i wysokie, a zachmurzenie to ten parametr, który nas najbardziej kręci.

Okazuje się, że prognozy krótkoterminowe na meteo.pl można sobie (za przeproszeniem) w dupę wsadzić i przekręcić. Według nich, ostatnie trzy noce w moim regionie (podkarpacie) miały być pochmurne, pochmurne i jeszcze raz pochmurne, a ja każdej z tych nocy fociłem, fociłem i fociłem.

Wg meteo tak wyglądało niebo o trzeciej rano (im ciemniejszy kolor tym większe zachmurzenie):

 

a tak meteogram dla tej samej godziny:

 

A ja empirycznie stwierdziłem, że od 23-ciej do 3:30 miałem takie niebo, jakiego w tym roku jeszcze nie widziałem. Boskie!

 

Gdyby nie sat24, to pewnie bym im uwierzył i siedział w domu, ale ja też z fusów umiem wróżyć, patrzyłem na zdjęcia satelitarne i jechałem w teren w ciemno, pod pochmurnym niebem licząc, że się chmurwy rozejdą i jak się okazywało, łaskawie się rozchodziły.

 

Chciałem spytać o Wasze doświadczenia. Czy znacie jakąś stronę, która w sposób wiarygodny potrafi podać zachmurzenie na interesującym nas obszarze z wyprzedzeniem kilku godzin?

Edytowane 30 Września 2013 przez Loki

[Pav1007]

Ja sprawdzam new.meteo (faktycznie lubi się mylić, szczególnie przy chmurach niskich) i obowiązkowo sat24, dodatkowo weryfikuję to na meteoblue i Twojapogoda.pl

 

P.

[jolo]

Ja ostatnio warunki sprawdzam na sat24 i http://www.skippysky.com.au/Europe/ . Obsługa tego ostatniego jest dość upierdliwa ale prognozy na najbliższą noc są dość trafne.

[skriabinlover]

Meteo.pl odpuściłem sobie już jakiś czas temu - sprawdzalność znikoma.

Teraz najczęściej korzystam z http://www.7timer.com/ (przez www lub aplikację AstroPanel na Androida) - sprawdzalność 99%; oraz sat24 do podglądu stanu bieżącego.

[anva]

Ja bazuję na SAT 24 ( http://www.sat24.com/ ) i wspomagam się jeszcze czeskim "Radar dane viewer" ( http://www.radareu.cz/?lng=p )

[rambro]

Mam identyczne spostrzeżenia jak Loki odnośnie ostatnich dni i serwisu ICM, dlatego bazuje na sat24.com

[Loki]

Dzięki za tyle linków. Kilka jest naprawdę fajnych. Dziękuję.

Wytłumaczcie mi jeszcze różnicę między przejrzystością powietrza a seeingiem. Na Astronomy Weather widzę, że przejrzystość będę miał średnią, ale seeing dobry. Myślałem, że jedno ściślej zależy od drugiego...

[rambro]

Bardzo ogólnie przejrzystość zależy od np. ilości zanieczyszczeń w powietrzu, wilgotności. Seeing zależy od ruchu powietrza w atmosferze, turbulencji itp

[WilkFenris]

Ja ostatnio po prostu patrzę na sat24 i sam przewiduję po ruchu chmur, czy ma sens wychodzenie, czy nie ma. Opierając się na przewidywaniach z różnych portali pogodowych można dostać szału. U mnie przewidywali, że będzie bezchmurnie i cudnie, a było pochmurno i tylko można było łapać dziury w chmurach przez lornetkę. Teraz liczę na siebie i własne poglądy na temat tego co będzie za godzinę, czy dwie. Sam na siebie wkurzał się nie będę, a tak miałem ochotę w weekend wystrzelać synoptyków co do sztuki za fałszywe nadzieje jakie we mnie zaszczepili

[jolo]

Można też bezpośrednio łapać sygnał z satelit http://www.rtl-sdr.com/rtl-sdr-tutorial-receiving-noaa-weather-satellite-images/

Edytowane 30 Września 2013 przez jolo

[HAMAL]

Dokładnie, tylko samodzielne przewidywanie z SAT24, ICM od zawsze był beznadziejny.

 

 

[Radek Grochowski]

Loki, przede wszystkim nie napisałeś na jakiej wysokości mieszkasz/obserwujesz. Z tego co widzę, to są to góry bodaj Sanocko-Turczańskie i zwyczajnie mogłeś być ponad górną warstwą stratusa. Kiedyś tak miałem w Wetlinie. Modele na meteo.pl niezmiennie pokazywały pełne niskie zachmurzenie, a u mnie co noc było niebo kryształ. Ale już 20km dalej na północ zaczynała się warstwa stratusa, która obejmowała całą Polskę. Tak bywa, bo prognozy liczone są nie dla dowolnego punktu, ale dla siatki o długości boku komórki kilkunaście-kilkudziesiąt km.

 

Druga sprawa, napisałeś, że miało być u Ciebie "pochmurno, pochmurno, pochmurno", tymczasem wg wycinku meteorogramu, który zamieściłeś prognozowane było zachmurzenie niskie rzędu 3/8, czyli raczej niewielkie.

 

I ostatnia sprawa - czas na meteorogramie to czas UT, czyli nie 3 , ale 5 czasu lokalnego.

 

Model UM na meteo.pl jest bardzo dobry. Największe problemy pojawiają się np. przy prognozowaniu zachmurzenia niskiego przy wyżowej pogodzie (czasem prawdopodobieństwo pojawienia się stratusa wynosi ~0.5 - może się pojawić, a może się w ogóle nie pojawić) i przy prognozowaniu opadów konwekcyjnych. Ale z tym nie radzi sobie dobrze chyba żaden model na świecie. Pogoda jest do pewnego stopnia nieprzewidywalna i trzeba się z tym pogodzić.

A z sat24.com to można sobie przewidywać na max kilka godzin naprzód. Trzeba być niezłym synoptykiem, żeby na podstawie obrazu sat. przewidzieć chociaż w przybliżeniu pogodę na 24 godziny do przodu.

[merti]

Loki, ja mam jedną wątpliwość co do podpisanej przez Ciebie Irenki:

 

im ciemniejszy kolor tym większe zachmurzenie

Raczej na odwrót: im bielej tym pochmurniej Co do przewidywań to w głównej mierze korzystam tak jak poprzednicy z SAT24 i najpierw skupiam się nad tym co się dzieję wokół interesującego mnie terenu (na wypad) a potem popieram to ICM-ką

 

Aha, i jeszcze jakie słońce jest o zachodzie...

Edytowane 30 Września 2013 przez merti

[Loki]

Merti,

Mapy szczegółowe na meteo.pl pokazują bezchmurne niebo na biało, a pełne zachmurzenie jako ciemnoszare. Gdyby tak nie było, to przez ostatnie tygodnie miałbym wypas pogodę.

 

Radku,

Dzięki, to cenne uwagi. Miejscówkę mam na wysokości 470 n.p.m.

 

[Robson_g]

Opieram się tylko na Sat24. Obserwuję ruchy chmur i na podstawie tego, próbuję sam sobie prognozować pogodę. Stan meteo prawie zawsze się zgadza z moimi własnymi prognozami. Z czystej ciekawości wchodzę potem na WP i twojapogoda.pl. aby porównać i zobaczyć jak prognozują na portalach

[Robson_g]

A z sat24.com to można sobie przewidywać na max kilka godzin naprzód. Trzeba być niezłym synoptykiem, żeby na podstawie obrazu sat. przewidzieć chociaż w przybliżeniu pogodę na 24 godziny do przodu.

To zależy, jakie kto ma preferencje. Mnie np wystarczy kilka godzin, dlatego lubię korzystać własnie z Sat24. Prognozować na 24 godziny, tylko na podstawie aktualnego stanu zachmurzenia, to chyba bym się nie podął

[merti]

Jeśli to był opis dla Meteo.pl to przepraszam, bo zasugerowałem się opisem dla Irenki

 

Aha dla twoich regionów możesz też podpierać się słowackimi prognozami, które moim zdaniem lepiej się spisują dla nich niż nasze dla nas

Edytowane 30 Września 2013 przez merti

[Tucznik]

Ja bym sugerował nie używać wszytkiego na raz bo kociokwiku można dostać. Trzeba od ogółu do szczegółu.

 

1. To czy warunki moga być sprzyjające można ustalić na kilka dni przed planowaną obserwacją (3-5 dni, w zależności jaka pora roku itp) i tutaj prognoza ICM, radary opadowe, sat24 i kierunki wiatrów w Europie, same prognozy synoptyków

2. To czy warunki będą sprzyjające można ustalić na 24 godziny przed planowaną obseracją, czasami gdy mamy do czynienia z dość szybkimi zmianami pogody można nie trafić w przewidywane okienko pogodowe, które spóźnia się lub już jest po nim. tutaj przede wszystkim Sat24, prognoza icm odnośnie rodzaju chmur i ich podstawie i pionowej rozciągłości + wilgotność i siła wiatru, temperatura

3. To jak badzo korzystne będą warunki można się przekonać na kilka godzin przed obserwacją, tu przydają się kamery, kierunki wiatru z pogodynki, podstawa chmur i siła wiatru z ICM, często też widzialność z wunderground.com

4. O tym jak bardzo są korzystne warunki widac już w terenie, czasem pomimo rewelacyjnej widzialności okazuje się że akurat chmury utkwiły na 1200 m n.p.m. i nie będzie widać wyżej. Czasem promienie słoneczne wspomogą obserwatora, czasem mu przeszkodzą, trzeba planować by światłocień pomagał, ale w 100% nie da się tego zrobić. Niestety prognoza ICM o ile dobrze pamiętam wyliczana jest co 6 godzin więc nie jest panaceum na wszystkie kłopoty dalekich obserwacji.

 

Ja zawsze robie w taki sposób i jakoś obserwacje mi wychodzą, co widać na DO. Duża część obserwacji zrobiona za pierwszym podejściem, kilka za drugim. Całkiem sporo powtórzonych w równie dobrych warunkach. Czasami pomijam punkt 1 i 2, i na spontana zaczynam od 3. W samym prognozowaniu ważne jest by brać pod uwagę możliwie wszystko co może pomóc i przeszkodzić w obserwacjach,ważne jest położenie słońca i godziny obserwacji, ważne jest też doświadczenie osoby prognozującej.

 

Mi się udaje całkiem sprawnie prognozować przyszłe warunki, co widać na zdjęciach...no chyba że Rymek przepowiada dobrą pogodę do DO , w takim przypadku wiem że on natrzaska fot na 160 km a ja nie mam na co liczyć. Ale wiedza jak interpretować jego prognozy też jest cenna

[HAMAL]

Siedzę ostatnio z teleskopem, patrzę, a tu tycia chmurka zawisla akurat na obiekcie. Siedzę i obserwuje ją czekając aż sobie odejdzie, a co ona robi? Rośnie ! Oczom nie wierzę bo widzę że obok pojawiła się koleżanka chmurki, za chwilę druga i trzecia, a wszystko nad moją głową. Po 15 min całe niebo miałem w chmurkach, po 20 w dziurach pomiędzy nimi a po 30 miałem już same chmury . Takiego niefartu nie przewidzi chyba żadna prognoza pogody :]

[Loki]

To faktycznie pech. Ja miałem odwrotną sytuację niedawno. Czekałem aż rozejdą się chmury. Siedziałem w aucie, bo zimno już było solidnie, co jakiś czas wystawiałem durny łeb przez drzwi. Za którymś razem wystawiłem, widzę trochę gwiazd. Wysiadłem, widzę sporo dziur, ale generalnie niebo pokryte chmurami. Na moich oczach rozpadły się na mniejsze i zniknęły w ciągu kilkudziesięciu sekund. W życiu bym się nie spodziewał tak dynamicznego zjawiska.

[Loki]

A w sobotę miałem nad sobą iście apokaliptyczny widok. Dokładnie nade mną przebiegała linia chmur. Gruby wał po północnej stronie nieba i czyste niebo po południowej.Na to wszystko nałożył sie Łysy, który wzszedł za chmurami i rozświetlił ich krawędź. Widok był powalający, a do tego wszystkiego, na południowym wschodzie pojawił się majestatyczny Orion, który tak cudownie mrugał gwiazdkami, że aż w dołku ściskało.

Do całości dołóżcie jeszcze smętne ryki jeleni, które właśnie kończą rykowisko. Klimat był taki, że gacie zrywało

[HAMAL]

i to jest piękno tego sportu

[Gość wessel]

:) dodaj jeszcze spokój wokół i dużą odległość od garów do zmywania . Na takim np. RODOS to w ogóle inny wymiar życia - focenie, jedzenie, spanie... i tak w koło ...

[Pav1007]

Maciek - i co najważniejsze - doborowe towarzystwo :-)

[piotr_a]

Chciałbym aby to była tradycja zlotu - Jest RODOS - Jest POGODA!

 

A tak BTW, na RODOS pierwszy raz w życiu widziałem struktury pyłowe DM w lornetce w taki sposób, że do dzisiaj na samą myśl ciary chodzą mi po ciele.

Niesamowite niebo!

 

Edytowane 1 Października 2013 przez piotr_a