Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie wynik 3:1.

Obserwowałem Syntą 200/1200 pow 60 i 133x.

Obserwacje rozpocząłem o 5:30 sprzed domu. Warunki na niebie dobre - przejrzystość powietrza na prawdę ładna.

Pierwsza na cel poszła kometa ISON i nie udało ni się jej bezsprzecznie dostrzec. Wiedząc, że lada moment zacznie świta odpuściłem "rosyjskiej komecie" . Wszak najlepsze przed nami :)

Następną była sąsiadka z Lwa kometa 2P/Encke. Dość szybka lokalizacja komety i jest - jasny (ok 8.5mag) stosunkowo duży (6') skondensowany (DC=4) obiekt. Przy czym ocena jasności jest bardzo szacunkowa.

Po 2P przyszła pora na kometę Lovejoy R1. Bardzo szybka lokalizacja komety - przy powiększeniu 60x widoczna jako mały (2') dość zwarty (DC=3) obiekt przeciętnej jasności (ok 9.0mag).

Dochodziła godz 6-ta. Zaczęło świtać. Przyszła najwyższa pora na LINEARa X1. Po 5 min "dojścia" do komety w okularze 20mm w miejscu gdzie powinna "błyszczeć" kometa zaczęło "coś majaczyć". Zmieniłem okular na 9mm i bezsprzecznie kometa pokazała swą naturę. Była widoczna jako mały (2') zwarty (DC=5) obiekt jasności ok 8.5 - 9.0mag. Nie w ząb nie przypominała miniaturki komety 17P z którą jest porównywana w tym rozbłysku.

Niebo nieubłaganie zaczęło jaśnieć więc bez żalu skierowałem już teleskop na Jowisza i Księżyc, którym świt zupełnie nie przeszkadzał :)

PS: Jasnego meteora z 5:45 nie widziałem :)

Edytowane przez DARK
  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

 

zachęcony Twoimi ostatnimi relacjami z weekendu rowniez nastawilem dzis budzik na 4 rano mimo ksiezyca. Obserwacje prowadzilem teleskopem 25cm przy powiekszeniach 50x i 85x oraz lornetką 10x50.

 

Komete Lovejoy spostrzeglem teleskopem dosc szybko, nie byla zbyt duza, ale zerkanie ujawniło małą mgiełke. Jeszcze szybciej udalo sie odnalezc Encke, przy powiekszeniu 85x zajmowala sporą czesc 82* pola widzenia. W lornetce rowniez ją widziałem. Duzo czasu powiecilem na odnalezienie ISON niestety moje starania spełzły na niczym, choc przy pomocy mapek dokladnie odnalazlem okoliczne gwiazdy i miejsce w ktorej kometa powinna sie znajdowac. Nawet zerkaniem nie udalo sie spostrzec diablicy.

 

Coz, moja relacja jest malo profesjinalna gdyz nie wiem jak oceniac jasnosc oraz rozmiar komety.

 

Widocznosc byla bardzo dobra pod Kaliszem, na Jowiszu przy 171x widzialem wyraznie struktury na najgrubszym pasie ;)

 

Zaraziles mnie troche tymi kometami ;)

 

pozdrawiam!

Edytowane przez tomeczz
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tego wszystkiego jeszcze dodam, że choć Księżyc zauważalnie przeszkadzał w obserwacjach, to jako wieczny optymista znalazłem sporą zaletę takich warunków - ani razu nie musiałem włączać latarki - światło naszego naturalnego satelity w zupełności wystarczało do odczytywania mapek.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.