Podziękowania dla rady...

[McArti]

****** niestety podzękowania (narazie) nieaktualne ******

 

proszę zajżeć tu za 1,5 tyg. :roll:

[DaVe]

W pełni popieram McArtiego i również dziękuje całej RADZIE FORUM za reakcje.

Forum jako miejsce edukacyjne ma na celu ŁĄCZYĆ LUDZI o podobnych zainteresowaniach oraz pomagać osobom dopiero rozpoczynającym swoją przygodę z Astronomią (takie jest motto na stronie startowej ).

Jeśli na łamach tego forum ktoś celowo (lub nie) wprowadza innych w błąd , naciąga wyniki przeprowadzonych obserwacji nie reagując przy tym na zdanie bardziej doświadczonych osób usilnie trwając przy niemożliwym lub też pomaga innym użytkownikom podejmować niesłuszne decyzje odnośnie sprzętu , winien być ODCIĘTY od tego miejsca. W przeciwnym wypadku Forum edukacyjne zamieni się w centrum DEZINFORMACJI .

 

Myślę że wydarzenie to było swoistym precedensem i regulamin określający tego rodzaju EXTREMALNE przypadki był by najlepszym wnioskiem dla NAS WSZYSTKICH

 

Dziękuje jeszcze raz i Pozdrawiam

 

DaVe

[r.ziomber]

ps. malutkie zapytanko a nie można by spłodzić jakiegoś regulaminku?   który by przespieszał odtrolowywanie?  

Jestem za!

Na pewno napisalbym:

1. Nie stosowac slow powszechnie uznawanych za obrazliwe.

2. Spory "osobiste" forumowiczow (czyli takie nie dotyczace zupelnie tematu watku) powinny byc zalatwiane na priv! Nie publicznie. Polecam zaczerpnac ogolne normy z usenetu. Tam sie one sprawdzily.

Bo do tej pory byly przypadki bezkarnego ich lamania na tym forum.

[David]

Również popieram. To jest forum edukacyjne, naukowe - nie można dopuścić aby odwiedzali go ludzie ogólnie psujący "naukowy klimat" i obniżający poziom tego forum.

TROLLE precz

[Egzo]

Regulamin powinien być na większosci forach tak jest 8) :shock:

[CDev]

Również popieram. To jest forum edukacyjne, naukowe - nie można dopuścić aby odwiedzali go ludzie ogólnie psujący "naukowy klimat" i obniżający poziom tego forum.

TROLLE precz

 

Echhh... Wole jednak klimat bardziej amatorski bo z tą naukowością...... :mrgreen:

 

>Jeśli na łamach tego forum ktoś celowo (lub nie) wprowadza innych w błąd , naciąga wyniki przeprowadzonych obserwacji nie reagując przy tym na zdanie bardziej doświadczonych osób usilnie trwając przy niemożliwym lub też pomaga innym użytkownikom podejmować niesłuszne decyzje odnośnie sprzętu , winien być ODCIĘTY od tego miejsca. W przeciwnym wypadku Forum edukacyjne zamieni się w centrum DEZINFORMACJI .

 

Może trochę szybciej reagować na przyszłość? (nie byłoby mnie już tu :cenzor: )

 

Ale, będzie lepiej

[Krzysiek T.]

Nie stosowac slow powszechnie uznawanych za obrazliwe.

I ja chciałbym gorąco podziękować Radzie, za szybką interwencję w przypadkach bezczelnego nazywania kogoś po nazwisku, do tego oszustem, baranem, nieukiem, lizodupem, erudytą itp.

[CDev]

Już to było pisane, ale dostałem od MarcinaL list do Rady Forum.... what the ....? Co tu sie dzieje?

[dRvECtoR]

przyznaje sie moja wina ze nie zauwazylem ze jest nowy watek na ten temat i napisalem to samo i tu i tam, ale jestem jeszcze pod wielkim wrazeniem po tym co zobaczyly moje oczy w kwarantannie, naprawde niezly shit

 

dopiero jak dostalem wlasnie ten list na priva od doktorka zaczalem czytac wogole ten watek, jakos po prostu wczesniej mnie nie interesowal i wogole tu nie zagladalem.

Dawno juz nie bylem tak bardzo zdumiony i rozbawiony zarazem.

Doktor nie daje za wygrana, rozsyla potajemnie ulotki namawiajace do buntu buahahahahaha.

To byla piekna 14 stronicowa lektura, jestem pod wrazeniem.

 

 

leee nie da sie napisac s h i t bo wychodzi shit

[Bielack]

Nie stosowac slow powszechnie uznawanych za obrazliwe.

I ja chciałbym gorąco podziękować Radzie, za szybką interwencję w przypadkach bezczelnego nazywania kogoś po nazwisku, do tego oszustem, baranem, nieukiem, lizodupem, erudytą itp.

 

Ciekawe, czy gdyby Tobie Krzysztof doradzono ewidentny szmelc jako świetny sprzęt do astrofoto i wydałbyś ostatnie 700PLN, też byś był przeciwny nazywaniu rzeczy po imieniu.

 

Nie wszyscy boją się powiedzieć głośno to, co im leży na sercu.

:wink:

[Gość leszekjed]

Zmuszony okolicznościami przeczytałem kilka razy cały wątek, z Marcinem L w jednej z głównych ról, od deski do deski. Proponuję abyście sami przczytali go jeszcze raz po tych kilku dniach jakie upłynęły i zastanowili się nad swoją w nim rolą a szerzej mówiąc nad swoją postawą w tym sporze.

Problem leży w tym, że zablokowany został jeden trol ale ilu jeszcze ich się czai - tego nie wie nikt ale zapewne nie jeden. Osobom wyobrażającym sobie, że regulamin załatwi wszystko gratuluję dobrego samopoczucia bo to zwalnia oczywiście od myślenia o własnym wkładzie w to co się stało - o własnej odpowiedzialności.

Dla jasności powiem, że nie staję tu w obronie MarcinaL. Sam się wystawiał na ciosy nieomal prowokując kolejne uderzenia. Ale czy inni główni udziałowcy tego wątku mają absolutnie czyste sumienie ?

Z przykrością obserwowałem z jaką sadystyczną zaciekłą przyjemnością niektórzy z Was ponawiali z uporem te same zarzuty i czego się w zamian spodziewali ? Że gość rozpłacze się pod gradem niewątpliwie słusznej krytyki, że wyjdzie z monitora i każdego z oponentów pocałuje w rękę na zgodę ? Nie oczekiwaliście przecież, że wycofa się ze swoich stwierdzeń. Czynił to bowiem w trakcie dyskusji wielokrotnie nawołując do zgody i przyznając kolejno rację w każdej ze spraw.

Faktem jest, że MarcinL ma jakąś skazę w charakterze, która nakazuje mu z równie dużą łatwością twierdzić coś by niemal natychmiast twierdzić coś innego lub odwoływać co powiedział. To nie wzbudza szacunku ale zastanawia dlaczego budzi w innych tyle agresji ?

Czy ktoś z Was, kopiący leżącego już przecież od dłuższego czasu na ziemi, który od czasu do czasu odgryzał się to jednemu to drugiemu z kopiących, miał na celu coś więcej niż skatowanie gościa na smierć ? Czy wydawało się któremuś z Was, że coś zmieni w MarcinieL dołując go coraz bardziej ?

Czy żadnemu z Was nie przyszło do głowy, że najlepszym wyjściem z sytuacji jest niepodejmowanie z takim kimś dyskusji bo wynik jest z góry do przewidzenia ? Wydaje mi się, że dojrzałość niejednego, który zabierał głos w tym wątku przedstawia wiele do życzenia. Przykre jest również i to, że wplątał się w całą checę członek Rady sam dając negatywny przykład używając słów obraźliwych i łamiąc tajemnicę korespondencji prywatnej. Ogarnął Was jakiś bezsensowny amok prowadzący w końcu do złamania podstawowej, do tej pory na tym forum zasady, że nie blokuje się nikomu do niego dostępu.

Za hipokryzję poczytuję też słowa podziękowania skierowane do Rady za wprowadzenie do działania forum mechanizmu blokowania. Jutro może będzie to stałe wykluczenia (dla wtajemniczonych - ban - znajdziesz go niechybnie na a4u) a pojutrze .... tu mi brakuje już wyobraźni. Proszę jednak pamiętać, że to forum powstało ze sprzeciwu, że w taki własnie sposób działało a4u z jego jednoosobowym zdziecinniałym adminem.

Moja konkluzja jest następująca: jeśli naprawdę zależy Wam na tym miejscu, na tym forum , to zwracjacie także więcej uwagi na swoje postępowanie. To co się stało nie może być nikomu z uczestniczących poczytane jako zasługa, niestety. Takie przypadki jak MarcinL zdarzać się będą i w przyszłości, najlepszą metodą w takim przypadku jest w moim przekonaniu rzeczowe tłumaczenie błędów a w razie odporności na argumenty po prostu ignorowanie delikwenta. Szkoda, że nie byłem na forum w czasie trwania tej dyskusji bo zapewne taką radę dałbym wszystkim uczestnikom tego żałosnego spektaklu.

 

A przy okazji proszę też o nieco więcej szacunku dla zdania innych na temat MarcinaL. Z faktu, że nie wie on jak smakuje pewien organiczny związek chemiczny nie można wyciągać wniosku, że tytuł naukowy dostał na trzepaku od kolegów. Nieuśwadomionych w tym zakresie informuję, że takie tytuły otrzymuje się z rąk tzw. Rady Naukowej uczelni wyższej za szczególny wkład naukowy w wąską z reguły specjalizację naukową. Być może MarcinL jest specjalistą od polimerów czyli zna się dobrze na pewnych aspektach chemii organicznej a na witaminie C nie zna się zupełnie i jak głupiec podjął wyzwanie pogrążając się dodatkowo ? A czy Wy macie chociaż magistra ze stopniem co najmniej dobrym i to osiągniętym bez ściągania ? Jeśli tak to zapewne szanujecie trud włożony w zdobycie tego tytułu i wiecie ile trzeba wysiłku aby zdobyć tytuł doktora nauk, jeśli nie to jest Wam wszystko jedno czy kopiecie profesora czy lumpa.

 

L.J.

[zayzik]

Leszku w 200% zgadzam się z twoją opinią :salu:

święta słowa

 

Pozdrawiam

[PiotrZ]

Leszek napisał kilka gorzkich słów i warto nad nimi się zastanowić . Pamiętajmy że cudza ułomność nie może być powodem do ciągłych ataków w sytuacji gdy z góry wiadomo kto przegra . Niemniej zachowanie Marcina L na Forum uznaliśmy na tyle naganne że podjeliśmy decyzję o czasowym zawieszeniu go w prawach forumowicza . Decyzja nie była ani łatwa ani jednogłośna . Jeden Radny był zdecydowanie przeciw , jeden się powstrzymał ale zdecydowana większość była ZA . Powyższa wypowiedź Leszka (takze w sprawie Astro4U) to jego prywatna opinia a nie zdanie Rady Forum. To formalny komunikat aby nie było niepotrzebnych domysłów .

[Radek Grochowski]

Bardzo się cieszę, że Leszek wyraził swoją opinię. Nie wnikam, czy banicja MarcinaL jest słuszna czy nie, ale radość, którą niektórzy czerpali z jego niszczenia była dla mnie przerażająca :shock: Doszło do tego, że już nieważne było, czy ma rację, czy nie, wystarczyło, że wogóle się odezwał, żeby na jego głowę sypały się śmieci.

[McArti]

Jak to jest, że ograniczony w dostępie do forum gość montuje odezwy do członków forum?

 

Czy to już jest nowa RADA? Jakaś konkurencja czy jak? Rząd na wygnaniu?

 

Do LeszkaJ:

 

"BĘDĘ SZCZĘŚLIWY, GDY JUŻ NA FORUM NIE POWIEM ANI JEDNEGO GORZKIEGO SŁOWA" :roll:

 

Do wszystkich obużonych:

 

Cieszcie się, że nie jesteście bardzo początkujący i MarcinL niejest waszym piewszym odpowiadającym :?

[HAMAL]

Za hipokryzję poczytuję też słowa podziękowania skierowane do Rady za wprowadzenie do działania forum mechanizmu blokowania. Jutro może będzie to stałe wykluczenia (dla wtajemniczonych - ban - znajdziesz go niechybnie na a4u) a pojutrze .... tu mi brakuje już wyobraźni. Proszę jednak pamiętać, że  to forum powstało ze sprzeciwu, że w taki własnie sposób działało a4u z jego jednoosobowym zdziecinniałym adminem.

L.J.

 

PROTESTUJĘ :?

[Adamo]

Leszku, widzę że użyłeś zbyt mocnych słów ale to Twoja prywatna sprawa.

Nie krytykuj wszystkich tych którzy "kopali leżącego" bowiem sam się położył.

Ja pierwszy nie zgadzam się na to aby kto kolwiek wypisywał bzdety jakie generował ML i myśle że cała społeczność tego forum nie chce czytać nieprawdy. ML dostał nie raz upomnienie a jednak robił co chciał więc przyszła kolej na urlop.

Jakie kolwiek wypisywanie, że jeden członek rady podjął taka decyzję jest nie prawdziwe!

Ja byłem jednym z tych co byli za urlopem! bo nie wyobrażam sobie takiego forum gdzie ktoś wypisuje dziennie taką mase głupot!

[Andrzej (Lysy)]

Dziękuję forumowiczom za opinie i ogolne poparcie dla reakcji na postawę ML. Nikogo przy tym na stałe nie skreślamy, zresztą uczeni nigdy nie przestają się uczyć w co wierzę głęboko. Sam parę lat temu pisałem różne głupoty na temat optyki. Byłem ostro objeżdżany-jak każdy początkujący i sporo się nauczyłem. To meritum sprawy-tzw. pozytywnie brzmiąca odporność na stresy zwana czasem niemiło-niereformowalnością.

Na forum zdarzają się różne wypowiedzi-jeden chce błysnąć sprzętem, inny pseudo-wiedzą. Istnieją jednak granice wypowiedzi, po przekroczeniu działają destrukcyjnie na innych.

 

Co do spraw związanych z Radą Forum to te kwestie nie powinny być omawiane w ogólnodostępnym dziale bo nie tu ich miejsce :evil:

Tak więc proszę kolegów z Rady o przeniesienie rozmowy gdzie indziej.

 

Pozdrawiam.

[Gość Janusz_P.]

Drogie Koleżanki i koledzy, boleję nad tym że sam nie jestem bez winy i poszturchiwałem kolegę Marcina z tą witaminą C i nie tylko, w dodatku jako chemik amator, ale też nie jestem absolutnie dumny z Rady która podjęła tak nierozważną moim skromnym zdaniem decyzję czasowego zbanowania, akurat banowanie znam z autopsji na astro4u i jako nie członek rady zabieram tu prywatne zdanie w tej kwestii.

Nie znam przebiegu głosowania i wielu związanych z tym wątków pobocznych więc nie potępiam Rady za podjętą demokratycznie decyzję nie znając wszelkich za i przeciw ale tylko nad nią ubolewam.

[Gość]

Zmuszony okolicznościami przeczytałem kilka razy cały wątek' date=' z Marcinem L w jednej z głównych ról, od deski do deski. Proponuję abyście sami przczytali go jeszcze raz po tych kilku dniach jakie upłynęły i zastanowili się nad swoją w nim rolą a szerzej mówiąc nad swoją postawą w tym sporze... /quote']

 

I ja w pelni popieram to co napisal Leszek.

 

A juz na pewno, niezaleznie od bledu, jaki dana osoba popelnila, nie powinno jej sie banowac. Ja osobiscie bany pamietam z kanalow IRC, a Astro-Forum bylo dotad dla mnie odmienne...

 

I wlasnie ten element mnie osobiscie bardzo zniechecil do dalszej tutaj dzialalnosci.

 

Serdecznie pozdrawiam.

[elwira]

Tak sobie czytam co wy tu wypisujecie i szczegolnie pare osoby rzucily mi sie sie w oczy,

takie co rzucaja jajami i zgnilymi pomidorami .I mam powazne obawy ze te osoby nigdy tego nie zaprzestana bo widac ze zyskali poparcie nie wbyle kim ,ale w samyej RADZIE FORUM!

I tu moje gratulacje dla rady forum,nie bynajmniej za bananowanie tylko za magiczny wplyw na kamieniarzy,ktorzy tak "celnie " rzucali kamieniami w ofiare:)

No i doprowadzony zostal MarcinL przed trybunal,a z tego nic dobrego nie wynikniea,tylko niesmak zostanie ...

[McArti]

Proponuje przestawić swoje myślenie z funkcji formy na funkcję celu... :?

 

"a z tego nic dobrego nie wynikniea"

Bo bagatelizowć problemy, które kogoś nie dotyczą jest najłatwiej... :?

[Adamo]

Panie i Panowie, łatwo się mówi

ale jak przyjdzie panować nad kimś kto robi wszystko aby zniszczyć to co wspólnie zbudowaliśmy to ....

to co można zrobić?

Należy dbać o merytorykę forum a nie ciągle kłucić sie z kimś kto pisze bzdury w tematach o których nic nie wie.

Najłatwiej zgonić wszystko na radę forum - oni sa wszystkiemu winni......

Ciekawe co by było jak nikt by tego nie pilnował.

Znam takie miejsce gdzie każdy pisze co chce brz ograniczeń i na dzień dzisiejszy jest tam sam bełkot i nic ciekawego nie można się tam nauczyć.

Więc prosze Państwa, jako członek tego forum (nie rady) abyście przemyśleli temat i nie wypowiadali się pochopnie.

Spotykamy się tu po to aby uczyć się na wzajem od siebie poprzez wymianę doświadczeń i w ten sposób w świat Astronomii wprowadzamy młodych adeptów. Musimy zadbać o to żeby na tym Forum informacje były wiarygodne.

Nikt z nas forumowiczów nie jest za tym żeby kogoś stąd usuwać ale jakieś środki trzeba podjąć jeśli ktoś szkodzi nam wszystkim.

[CDev]

Dać możliwość napisania jednej wypowiedzi na dobę

[Andrzej (Lysy)]

Koledzy userzy, zrozumcie proszę sprawę. Można iść na żywioł i pozwolić na rzucanie inwektywami, generowanie niezdrowej ilości bzdurnych postów można też po najmnijeszej linii oporu- ignorować tzw. troli (termin znany mam nadzieję userom różnych forów).

 

To forum jest dla Was a nie dla Rady, po to tworzy Radę grupa osób aby decyzje były podejmowane jako wypadkowe poglądów. Tak samo jak część z was popiera decyzję, a część nie - nie zmienia to faktu że jakaś decyzja musi zapaść. My ją podejmujemy w drodze dyskusji i formy głosowania. Nie ma innej możliwości, o problemach wynikających z autoratyzmu przekoanali się niejednokrotnie koledzy z innych forów tematycznych (...).

 

Tak więc nasza decyzja nie uszczęśliwia wszystkich. WIEMY o tym. Jednak oponenci powinni zrozumieć, że musi istnieć jakaś forma kontrolingu - nawet w ultrademokratycznych krajach UE fora są nadzorowane przez moderatorów. My tu jesteśmy w wąskim tematycznie forum i w grupie (rosnącej) userów. Ale są przecież fora, gdzie userów liczy się na dziesiątki tysięcy. Generalnie im większe fora tym większa jest rola moderatorów-w dużych strukturach blokowanie jest automatyczne! MOgą się o tym przekonać userzy płatnych forów chociażby tworzonych przez dużych usługodawców internetowych. Napisz 3X d... a jesteś wyłączony na dłuższy czas z obiegu.

 

My mamy nadzieję, że rosnący poziom wypowiedzi spowoduje minimalną a najlepiej-żadną konieczność interweniowania. Są jednak osoby do których po prostu NIC nie trafia, takie osoby są zagrożeniem dla forum ponieważ nawet ignorowanie nie zmienia ich zacietrzewienia. Ale nawet takich osób nie odrzucamy mogą po okresie urlopu wrócić. Uważam że bakcyl i piękno astronomii MUSI wcześniej czy później pokonać pewne nie do przyjęcia (dla przeważającej grupy userów) zachowania.

 

Mam nadzieję, że poziom i merytoryczny i kulturalny (również ortograficzny :mrgreen: ) będzie stale wzrastał, czego wszystkim życzę.

 

Pozdrawiam serdecznie.