Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Mam tą samą tubę GSO-Delta 8"f4 i kolega zrobił mi taką modyfikację.

 

msg-1260-0-76665400-1416860025.jpg

 

W tych teleskopach strasznie cienki jest tubus. Cieńszy niż w SW 8"f5.

A modyfikacja zapobiegnie uginaniu się całego wyciągu w miejscach jego zamontowania. Podobne rozwiązania z dwoma obejmami do których jest przykręcony wyciąg stosują firmy z wyższej pułki.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś doszły kolejne elementy do wyciągu (pierścień gwintowany, podstawa, przedłużka 19mm).

Zgodnie z ustaleniami z Jazz-em wszystko dotarło tak jak powinno i w odpowiednim czasie. Elementów nie opisuję bo wiadomo, że wykonane należycie :) no może warto wspomnieć że w podstawie brakowało dwóch wkrętów (trzeba gdzieś dokupić).
_MG_0032.jpg_MG_0034.jpg

 

po szybkim złożeniu otrzymujemy ładnie wyglądający zestaw :D "szczęśliwy"

_MG_0035.jpg_MG_0036.jpg

 

Oczywiście zaraz postanowiłem sprawdzić jak to działa w praktyce :D bo pogoda dziś dopisała na testy :). Jazz pewnie pogodę przysłał mi z paczką :D.

Pierwsze odczucia jednak nie są tak wspaniałe :D bo wyciąg nie chodzi idealnie - coś się w nim blokuje. Prawdopodobnie to kwestia regulacji docisku do ośki wyciągu. Ale mimo to zastanawia mnie czemu wyciąg się częściowo przesuwa i w okolicach środka bieżni ma problem z przesunięciem - wygląda to tak jak by miał ciężej.

Nawet nie mam pojęcia co i jak ustawić w Maximie ale na to przyjdzie jeszcze czas.

 

A i jedna bardzo ważna uwaga w tym zestawie canon nie ostrzy bo brakuje mu przedłużki o długości około 37-40mm. Będę musiał coś w tej kwestii wykombinować :D

Edytowane przez dargeo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podstawka wyciągu pasowała do otworów w tubie? Niesamowite :) Do SW z tego, co wiem, to nie pasuje.

A i jedna bardzo ważna uwaga w tym zestawie canon nie ostrzy bo brakuje mu przedłużki o długości około 37-40mm. Będę musiał coś w tej kwestii wykombinować :D

Jesteś pewny, że brakuje przedłużki? Trochę to nietypowy objaw, no ale wszystko jest możliwe. GSO ma taki duży backfocus?

 

Dziwna sprawa z tym nierównym przesuwaniem. Nie powinno tak być. Docisk śrubki powinien równomiernie wpływać na całą drogę wyciągu, tj przy złej regulacji albo się będzie ślizgał, albo będzie chodził ciężko, ale tak samo w każdej pozycji. No ale obczaj sprawę :)

 

Jeszcze jedno pytanie, czy ta złączka do mocowania MPCC umożliwia w jakiś sposób kadrowanie (obracanie aparatu)? Jeśli nie, to kiszka, bo aparat wypadnie Ci w losowej pozycji i nie będziesz mógł obracać kadru :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oryginalny wyciąg od tej tuby co ma dargeo jest 2x wyższy. Kolega zakupił wyciąg nisko profilowy i to normalne że bez przedłużki nie wyostrzy.

Zastanawiam się natomiast, w którym miejscu zastosować przedłużkę, czy pod wyciągiem czy może na T2 a może na drawtube?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oryginalny wyciąg od tej tuby co ma dargeo jest 2x wyższy. Kolega zakupił wyciąg nisko profilowy i to normalne że bez przedłużki nie wyostrzy.

Zastanawiam się natomiast, w którym miejscu zastosować przedłużkę, czy pod wyciągiem czy może na T2 a może na drawtube?

Edytowane przez dargeo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mateusz możesz obracać cały wyciąg z aparatem

Za pomocą tych małych imbusików na podstawce? Nie wydaje się to wygodne w nocy, ale faktycznie da się i to jest najważniejsze :)

 

Jeśli chodzi o mocowanie przedłużki, to pamiętaj, żeby czasem nie dać jej pomiędzy MPCC, a aparatem, bo zmienisz ich odległość, która ma być ściśle określona :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o mocowanie przedłużki, to pamiętaj, żeby czasem nie dać jej pomiędzy MPCC, a aparatem, bo zmienisz ich odległość, która ma być ściśle określona :)

Przez moment tak myślałem ale później mi przeszło :) jak się zastanowiłem.

 

Osobiście uważam, że powinna być przedłużka pod wyciągiem (między podstawą a wyciągiem) ze względu że będą mniejsze siły działały na łożyska drawtube. Ale nie wiem czy takie podstawy są w sprzedaży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez moment tak myślałem ale później mi przeszło :) jak się zastanowiłem.

 

Osobiście uważam, że powinna być przedłużka pod wyciągiem (między podstawą a wyciągiem) ze względu że będą mniejsze siły działały na łożyska drawtube. Ale nie wiem czy takie podstawy są w sprzedaży.

Witamy w świecie astro gdzie autocad i tokarz są twoimi najlepszymi przyjaciółmi ;)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprostsza będzie przedłużka drawtube. W pewnym krakowskim sklepie to pewnie koszt 50zł i 3, 4 dni. Dużo lepsza będzie podstawka pod wyciąg, to oczywiste. Jeżeli masz typowe i łatwo dostępne w polsce elementy (teleskop, wyciąg) to również nie powinno być z tym problemów, w sklepie sami pomierzą, dorobią na odpowiednią długość i po kłopocie. Problem w tym że twojego wyciągu nie ma i albo sam zmierzysz i zrobisz rysunek, albo wyślesz im wyciąg.. Jeżeli nie brakuje Ci dużo do punktu ostrości to ja bym się w podstawkę nie bawił.

 

Najlepiej zadzwoń/napisz do Janusza i coś Ci doradzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprostsza będzie przedłużka drawtube. W pewnym krakowskim sklepie to pewnie koszt 50zł i 3, 4 dni. Dużo lepsza będzie podstawka pod wyciąg, to oczywiste. Jeżeli masz typowe i łatwo dostępne w polsce elementy (teleskop, wyciąg) to również nie powinno być z tym problemów, w sklepie sami pomierzą, dorobią na odpowiednią długość i po kłopocie. Problem w tym że twojego wyciągu nie ma i albo sam zmierzysz i zrobisz rysunek, albo wyślesz im wyciąg.. Jeżeli nie brakuje Ci dużo do punktu ostrości to ja bym się w podstawkę nie bawił.

 

Najlepiej zadzwoń/napisz do Janusza i coś Ci doradzi.

40 mm to nie jest mało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I znów noc bez gwiazd :(. Ale trzeba to wykorzystać :)

Postanowiłem poszukać i powalczyć ze swoimi zdjęciami a dokładniej z komą i korektorem komy bo stosując pierścienie nie zauważyłem jakiejś znaczącej różnicy. Wstawiam przykładowe zdjęcie wykonane bez pierścieni oraz z dwoma pierścieniami po 0,3mm co daje nam 0,6mm dodatkowej odległości od matrycy.

przed-pierścieniami32.jpgpo-pierścieniach32.jpg

 

Szukając w sieci sprawdziłem dokładnie wymiary. Okazuje się, że Bader dla MPCC pisze o odległości ogniskowania dla gwintu T2 na poziomie 55mm (Focus distance from the T2 thread: 55 mm).

Więc zacząłem dokładnie liczyć:

EOS ma odległość ogniskowania do matrycy 44mm (przekreślone kółko na górze w okolicy wizjera pokazuje punkt ogniskowania w EOSie) plus 11mm ringa T2/EOS daje nam dokładnie 55mm i tyle podaje producent :(. Tak więc kwestia odległości Korektora MPCC od matrycy zostaje zamknięta - to nie jest kwestia korektora :(.

Pozostaje nadal się męczyć z rozjechanymi gwiazdkami w okolicy narożników :(.

PIĘKNY ŚWIAT ASTROFOTOGRAFII

Edytowane przez dargeo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to tylko lewa strona jest pojechana, a z prawą jest całkiem ok.

Na pewno jest bardziej pojechana. Pozostaje po raz kolejny rozkręcić teleskop i sprawdzić jeszcze raz kolimację (mimo że na laserze pokazuje prawidłowo) , którą już robiłem dwukrotnie ale może gdzieś robię jakiś błąd. Jeśli to nie pomoże to pozostaje wymiana newtona na coś co obsłuży klatkę APS-C

 

Edytowane przez dargeo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baader podaje 55 mm, ale niekoniecznie w każdym teleskopie taka odległość będzie optymalna. Przy f/5 się to sprawdza, ale możliwe, że w f/4 odległość musi być ciut inna. Możliwe, że te 0,6 mm daje na tyle małą różnicę, że jej jeszcze nie widać, ale gdybyś zmienił odległość bardziej, to na pewno powinno się pogorszyć lub poprawić.

Dodatkowo określenie zmian utrudnia fakt, że oba zdjęcia wykazują inne ugięcia zestawu. Lewe zdjęcie jest pojechane z lewej strony, a prawa jest prawie ok, podczas, gdy prawe jest rozjechane równo z lewej i prawej. Prawdopodobnie coś się ugina i daje różne efekty. Nieraz na samym złączu EOS powstaje niewielki luz.

Dodatkowo oba zdjęcia są bardziej rozjechane na górze, niż na dole. To jest stały trend, który prawdopodobnie wynika ze "zwisania" aparatu na luźnej złączce T2/EOS. Wydaje mi się, że ten efekt powstaje właśnie z nierównoległości korektora i matrycy, a nie z złej kolimacji (choć to też jest możliwe).

Tak więc, nawet, gdybyś znalazł optymalną odległość korektora od matrycy, to i tak będziesz miał inaczej skorygowaną górę i dół i nie dojdziesz do ideału.

 

A jeśli chodzi o odległość, to będzie problem, jeśli potrzeba będzie ją skrócić. Bo wydłużyć nie ma problemu. Ale sprawdź jeszcze, jak się zachowa korektor po większym oddaleniu, np o 2 - 3 mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.