Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Baader podaje 55 mm, ale niekoniecznie w każdym teleskopie taka odległość będzie optymalna. Przy f/5 się to sprawdza, ale możliwe, że w f/4 odległość musi być ciut inna.

przypuszczam, że skoro się Bader chwali, że korektor jest do f4 to raczej i odległość będzie podana dla f4.

 

Możliwe, że te 0,6 mm daje na tyle małą różnicę, że jej jeszcze nie widać, ale gdybyś zmienił odległość bardziej, to na pewno powinno się pogorszyć lub poprawić.

Bader podaję dokładność do 1 mm

 

 

Dodatkowo określenie zmian utrudnia fakt, że oba zdjęcia wykazują inne ugięcia zestawu. Lewe zdjęcie jest pojechane z lewej strony, a prawa jest prawie ok, podczas, gdy prawe jest rozjechane równo z lewej i prawej. Prawdopodobnie coś się ugina i daje różne efekty. Nieraz na samym złączu EOS powstaje niewielki luz.

 

Inne ugięcia mogą wynikać z tego, że musiałem założyć 2 pierścień a co za tym idzie zmiana położenia wyciągu. Co do luzu to Mateusz masz rację: jest on wyczuwalny jak się rusza przejściówką.

 

 

Wydaje mi się, że ten efekt powstaje właśnie z nierównoległości korektora i matrycy, a nie z złej kolimacji (choć to też jest możliwe).

Tak więc, nawet, gdybyś znalazł optymalną odległość korektora od matrycy, to i tak będziesz miał inaczej skorygowaną górę i dół i nie dojdziesz do ideału.

Obyś miał rację :) w pierwszej kwestii i mylił się w drugiej :D

 

 

A jeśli chodzi o odległość, to będzie problem, jeśli potrzeba będzie ją skrócić. Bo wydłużyć nie ma problemu. Ale sprawdź jeszcze, jak się zachowa korektor po większym oddaleniu, np o 2 - 3 mm.

Nawet skrócić można o około 2,5 mm np. Stosując pierścieni M48 bo wówczas odległość ostrzenia wynosi 57,5mm.

Mateusz jeszcze zobaczę jak dalej oddalę i może znów przybliżę by porównać zdjęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... tit ... tit... tit... tit... tit... tit... tit... tit... tit... tit... tit... tit... tit... tit mam już dosyć tej ... tit... tit... tit... tit... tit astrofotografii

Dołączając do tego walkę z pogodą to często mam podobne przemyślenia ;)

A na serio to chyba jednak jest prawdą to że jak masz dobry refraktor to działasz "z marszu", a z "niutkiem" jest ciągła walka.

 

Jeśli chodzi o MPCC do gdzieś czytałem że ktoś dopiero przy 57mm miał dopiero optymalną korekcję klatki.

 

Wytrwałości!

 

Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na serio to chyba jednak jest prawdą to że jak masz dobry refraktor to działasz "z marszu", a z "niutkiem" jest ciągła walka.

Nawet refraktory sprawiają problemy, chociażby "idealny" TSAPO65Q. Nie ma sprzętu idealnego, nawet ten za dziesiątki tysięcy wymaga dopieszczenia i pracy.

Nie poddawaj się, dasz radę :)

Edytowane przez MateuszW
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet refraktory sprawiają problemy, chociażby "idealny" TSAPO65Q. Nie ma sprzętu idealnego, nawet ten za dziesiątki tysięcy wymaga dopieszczenia i pracy.

Nie poddawaj się, dasz radę :)

I tu Mateusz ma rację, nie ma sprzętu który " z pudełka" jest od razu ok. Wprowadziłbym natomiast inne rozróżnienie : taki który daje nadzieję na dobry rezultat i taki który nie daje. Chciałbym się mylić, ale sądzę że ten setup nie jest w stanie obsłużyć matrycy APS-C w całym polu widzenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały czas coś.. A to korektor źle działa, a to ugięcia na wyciągu, złączka do canona wczoraj mi się rozsypała, focuser z maximem działa sam sobie a focusmax to czarna magia (tyle ustawień) i do tego ciągłe chmury. Wczoraj miało być ładnie i było jak tylko rozstawiłem sprzęt to takie chmurwy naszły, że nawet nie mogłem gwiazdy polarnej złapać. Okazuje się, że to co miało sprawiać najwięcej problemów sprawia ich najmniej - mowa o montażu i kamerze. A przez cały rok (bo tyle czasu posiadam sprzęt) zrobiłem jedno zdjęcie, z którego jestem naprawdę zadowolony. To już nie chodzi o cierpliwość bo po takim czasie naprawdę można się wk...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Po długim zastanawianiu się nadszedł czas na kolejne elementy zestawu do astro. Pierwszy z nich to filtr do LP, który mam wielką nadzieję, że spisze się lepiej jak UHC-S. Drugi element to pierścienie pomagające zamocować Baderowski wyciąg 19 mm dalej od lustra wtórnego co spowoduję skrócenie wysunięcia (przedłużenia) drawtube co znacząco zmniejszy drgania oraz nacisk na łożyska wyciągu.

Oczywiście przepraszam wszystkich za brak pogody, ale jak wszyscy wiemy po zakupie czegokolwiek w sklepie brak pogody jest czymś zupełnie naturalnym :).

Dodam tylko że sprzęt zakupiony w TS

 

_MG_1061web1600.jpg

_MG_1062web1600.jpg

Edytowane przez dargeo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm.... w sumie, całkiem niezłym, gotowym do użycia po wyjęciu z pudełka, z niezłym, napędzanym ultradźwiękami wyciągiem jest... Canon 400mm f5.6L. W zestawie jest także autofokuser. Jedyne co trzeba dorobić to ogrzewanie przedniej soczewki, bo o tym producent nie pomyślał. Ale jest za to bardzo przyzwoity flattener i korektor komy (obydwa zintegrowane).

 

Bierze się taki refraktor, mocuje do Canona - o dziwo - żadnych przedłużek nie trzeba, przykręca do montażu (dovetaile trzeba dokupić), ustawia na obiekt i odpala sesję. Kosztuje w okolicach 3 tys. złotych.

A Ty Darku ile już wydałeś na optykę i jej osprzęt? :)

 

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku życzę. Przede wszystkim wytrwałości.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie każdy chce robić szerokie kardy. 400mm to nie 800, f5.6 to nie f4. Chociaż jestem pewien że 90% problemów Darka wynikają właśnie z aluminiowego chińskiego newtona który przy f4 nie ma prawa działać..

Edytowane przez Krzychoo226
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie każdy chce robić szerokie kardy. 400mm to nie 800, f5.6 to nie f4. Chociaż jestem pewien że 90% problemów Darka wynikają właśnie z aluminiowego chińskiego newtona który przy f4 nie ma prawa działać..

 

GSO 800 f4 nie jest aluminiowy lecz stalowy

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, przy RC było by mniej problemów? W środku są już bafle. Nie wiem tylko co z wyciągiem, chyba do wymiany?

Myślę, że największym problemem byłaby za długa ogniskowa, do której AZEQ6 byłby za mało precyzyjny, aby ją efektywnie wykorzystać.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie każdy chce robić szerokie kardy. 400mm to nie 800, f5.6 to nie f4. Chociaż jestem pewien że 90% problemów Darka wynikają właśnie z aluminiowego chińskiego newtona który przy f4 nie ma prawa działać..

 

Nie każdy - to prawda. Sęk w tym, że (o ile dobrze rozumiem) Darek Darek chce astrofotografować. Niekoniecznie ogniskową 800mm, Skoczył na bardzo głęboką wodę kupując jasnego Newtona, a za rejestrator ma Canona (chyba, że już kupił kamerkę. Darku masz już kamerkę?) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm.... w sumie, całkiem niezłym, gotowym do użycia po wyjęciu z pudełka, z niezłym, napędzanym ultradźwiękami wyciągiem jest... Canon 400mm f5.6L. W zestawie jest także autofokuser. Jedyne co trzeba dorobić to ogrzewanie przedniej soczewki, bo o tym producent nie pomyślał. Ale jest za to bardzo przyzwoity flattener i korektor komy (obydwa zintegrowane).

Bierze się taki refraktor, mocuje do Canona - o dziwo - żadnych przedłużek nie trzeba, przykręca do montażu (dovetaile trzeba dokupić), ustawia na obiekt i odpala sesję. Kosztuje w okolicach 3 tys. złotych.

 

Świetna recenzja refraktora :)

 

A wątek dalej sobie idzie - niesamowite zjawisko.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie każdy - to prawda. Sęk w tym, że (o ile dobrze rozumiem) Darek Darek chce astrofotografować. Niekoniecznie ogniskową 800mm, Skoczył na bardzo głęboką wodę kupując jasnego Newtona, a za rejestrator ma Canona (chyba, że już kupił kamerkę. Darku masz już kamerkę?) :)

Jeszcze kamerki nie kupiłem ale może w niedalekiej przyszłości :D

 

 

Potrzebuję pogody by sprawdzić swój cały sprzęt :) a tu jak nie deszcz to deszcz ze śniegiem :D

Edytowane przez dargeo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś z tu obecnych używał PAM i maxim pod windows 8? Pytam ponieważ u mnie to nie działa i nie wiem czy jest to wina systemu win czy oprogramowania PAM lub maxim.

 

PS. Jak się tylko dziś utrzyma pogoda to nareszcie wyciągnę sprzęt :D. Jeśli ktoś jest chętny to zapraszam do mnie (siedzę od zmroku do godz 24)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.