Skocz do zawartości

Obróbka zdjęć planetarnych


riklaunim

Rekomendowane odpowiedzi

Duże przeskalowanie dobre nie jest. Jak sam piszesz mocno tracisz na jasności. Przy dobrych avikach można zastosować trochę drizzlingu i też się "przeskaluje", a zaleta będzie większa ilość klatek zbierana na większej prędkości. Efekt coś w stylu tego po prawej na http://jupiter.cstoneind.com :) Większe lustro nie zwiększy jasności dla tej samej światłosiły.

 

Ostatnio spopularyzowała się kolejna metoda z WinJUPOSem. Kiedyś opisywali ją autorzy astronominsk, a teraz zyskała więcej użytkowników. Zaczął albo Damian Peach, albo Chris Go - trzy serie dla każdego kanału. Mając trzy fotki wynikowe na kanał wrzucają je do derotacji kanału w WinJUPOSie. Dostają wynikową fotkę z derotacji - dla każdego kanału. Na koniec RGB/XRGB z tych wynikowych kanałów. Zaleta to dobra jakość, - najbardziej to tego co znajduje się blisko krawędzi tarczy planety. Niektórzy też zbierają dłuższe klipy (ponad 4000 klatek), derotują je (WinJUPOS) i dopiero wtedy stackują (np. mając 6000 czy 10 000 klatek per kanał :D).

 

 

Zastosowanie u nas tej metody wymaga zmiany jednego warunku... a dokładnie to takiego: Chmury 90-100% nieba :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duże przeskalowanie dobre nie jest. Jak sam piszesz mocno tracisz na jasności. Przy dobrych avikach można zastosować trochę drizzlingu i też się "przeskaluje", a zaleta będzie większa ilość klatek zbierana na większej prędkości. Efekt coś w stylu tego po prawej na http://jupiter.cstoneind.com :) Większe lustro nie zwiększy jasności dla tej samej światłosiły.

 

Ostatnio spopularyzowała się kolejna metoda z WinJUPOSem. Kiedyś opisywali ją autorzy astronominsk, a teraz zyskała więcej użytkowników. Zaczął albo Damian Peach, albo Chris Go - trzy serie dla każdego kanału. Mając trzy fotki wynikowe na kanał wrzucają je do derotacji kanału w WinJUPOSie. Dostają wynikową fotkę z derotacji - dla każdego kanału. Na koniec RGB/XRGB z tych wynikowych kanałów. Zaleta to dobra jakość, - najbardziej to tego co znajduje się blisko krawędzi tarczy planety. Niektórzy też zbierają dłuższe klipy (ponad 4000 klatek), derotują je (WinJUPOS) i dopiero wtedy stackują (np. mając 6000 czy 10 000 klatek per kanał :D).

 

 

Zastosowanie u nas tej metody wymaga zmiany jednego warunku... a dokładnie to takiego: Chmury 90-100% nieba :P

 

Piotr,

 

To jest w instrukcji do WinJuposa i nie wiem jak można inaczej przetwarzać materiał źródłowy. W sumie więc cztery sekwencje - wliczając luminancję z filtrami (pod)czerwonymi.

 

EDIT: Trzeba mieć wszystko ustawione i opanowane, łącznie z ustawianiem ostrości w różnych kanałach, aby całość zakończyć w max 5 minut.

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez Admiral_M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duże przeskalowanie dobre nie jest....Przy dobrych avikach można zastosować trochę drizzlingu i też się "przeskaluje"

 

Teoretycznie masz rację. Ale robiąc testy na mgławicach planetarnych kamerką mono, a wierz mi że zrobiłem ich bardzo wiele, stosując ogniskową 6m gdzie MTF dawno już to oprotestowało, RMS jeszcze przymykało oko, dla porównania robiłem wbrew rozsądkowi 12m, tu już nawet RMS nie wytrzymało nerwowo, zawsze efekt był na korzyść 12m I bez znaczenia był fakt czy 6m stackowałem z drizzle czy bez, zawsze zawody o detal wygrywało 12m. Każdy detal/plamkę musi obsługiwać należyta liczba pixeli z naddatkiem, wtedy wyciągnie się prawdziwego maxa. Takie jest moje zdanie i jak widać wyżej na mgławicach i planetach na razie się sprawdza :) Choć nie twierdzę że mam rację, bo... w DS przy czasach 60 sek i dłużej ja stosuje "malowanie" seeingiem i ziarnistością montażu, w planetach niczego nie malujemy tylko staramy się łapać ulotne chwile w ułamkach sekund i tu racja może być po Twojej stronie :)

 

4 klipy na serię (RGB i luminancja) * 3 = 12 klipów :)

 

No właśnie tak się zastanawiałem czy Wy robicie po jednej rundzie, ale wtedy zostanie dziura na raczy w kanale który był robiony pierwszy czy po kilka serii. Teraz już mam odpowiedź :)

 

Zastanawiam się tylko jaki jest wg Ciebie max czas całej akcji ?

Edytowane przez HAMAL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ci co składają każdy kanał z X klipów limitów większych nie mają. Przy jednej serii łapię po 2000 na kanał R,G,B i po 4000 na kanały luminancji przy 40-50 FPS. Ma to parę minut przesunięcia, ale WinJUPOS dobrze sobie jeszcze z tym radzi. Będę musiał porównać z tą metodą wielu klipów na kanał - o ile będzie pogoda by te wiele klipów mieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skalowanie obrazu powyżej krytycznej wartości nic nie daje, wywołuje jedynie rozmycie szczegółów,

spadek kontrastu czyli - utratę informacji tak naprawdę.

 

PODSTAWOWA ZASADA: zawsze dopieramy krotność barlowa do czipa kamerki i ogniskowej teleskopu!

 

Ponieważ generalnie przyjmuje się strawny obrazek o wymiarach 100x100 pix, przeskalowania

używa się czasem do takich planetek jak Mars czy Saturn.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak WinJupos jednak podnosi jakość fotek polecam .

 

Hamal coś dla ciebie , przeskalowanie obrazu za pomocą Balowa 5x Power Mate TV.

To jednak super Barlow plus dobry seeing a przecież to tylko 8” ?! , co by było gdybym miał 14”.

Obróbka :

- AutoStakkert

- WinJupos - klatki conv z j/w

- Astra Image 3.0SI (Maximum Entropy Deconvolution – Gaussian 2x )

- PhotoFiltre 7 :

- - Filter- Color-Revive Colors

- - Adjust – Auto Levels – Auto Contrast – More Highlighst

- RegiStax 5.1:

- - RGB Align – Gamma – RGB Balance

 

To tak w skrócie , poniżej RGB I złożony kolor .

Jedna z lepszych fotek Jowisza jaką udało mi się zrobić w ostatnim czasie .

Masz bardzo dobrej jakości i fajnie obrobione kanały RGB - tutaj jest miodek.

Złożenie jednak w całość i wynikowa fotka w kolorze wygląda gorzej niż sam kanał L... Myślę że można popracować jeszcze nad materiałem.

 

Edytowane przez Lysy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeszcze wyznaje zasadę że w kolorowym zdjęciu kolory walczą ze sobą a osobno pokazane kanały zawierają dużo więcej informacji.

 

Na marginesie, widziałem gdzieś zamianę kanałów R i B, praktykujecie?

 

 

 

 

Ponieważ generalnie przyjmuje się strawny obrazek o wymiarach 100x100 pix

 

W pierwszym odruchu stwierdziłem że przesadzasz, ale potem wziąłem mojego Jowisza 400px do painta i zrobiłem z niego 100px aby potem znowu powiększyć do 400px, więc przez chwilę całość obsługiwało tylko 100px a detal prawie nie ubył. Oznacza ro że te 100px wystarczyło do obsłużenia całości, więc 200px powinno tym bardziej sobie poradzić. Pytanie tylko, czemu mi to się nie potwierdza empirycznie :uhm:

Edytowane przez HAMAL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeskalowanie moim zdaniem ma większy wpływ na błędy (typu rozmycie obrazu) w stakowaniu.

Każdy teleskop ma swoją rozdzielczość, kryterium nyquista wskazuje maxymalny sensowną krotność

barlowa, przeskalowywanie jak pisałem - stosuję się z konieczności dla bardzo małych obiektów.

Nie przeskoczymy możliwości optyki teleskopu i ccd stosując ponadwymiarowe powery, a tylko

wygenerujemy dodatkowe błędy. Osobiście ponieważ walczę ze zbyt jasnym obrazem próbowałem

stosować takich przeskalowań, oprócz dodatkowych problemów z "trzymaniem" obiektu w małym rozmiarowo

czipie ccd obróbka takeigo materiału wykazała mniej szczegółowy obraz.

 

Do Hamala:

Jeśli korzystasz z powodzeniem z ortho w projekcji okularowej, to powinieneś starać się raczej zmniejszać

obraz do takiej granicy która wynika z podanego wyżej kryterium, nawet gdzieś widziałem przeliczenia

do różnych ogniskowych okularu (odległość ccd od okularu którym takie skalowanie się tu reguluje).

A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To

 

Jak przeskalujesz to obraz ciemny. 10 metrów to trochę za dużo dla 11". A trzeba jeszcze uwzględnić że użytkownicy ASI120MM mają mniejsze piksele i stosują jaśniejsze światłosiły niż dla wcześniej stosowanych kamer o większych pikselach.

 

nie tłumaczy tego

 

Nagrywają szybko więc nie przeskalowują obrazu w żaden drastyczny sposób.

 

ale to bez znaczenia. Nie mam zamiaru się o nic spierać jak już pisałem na początku.

 

Znam krajowe prace i doceniam osiągnięcia ale dla mnie to mało. Albo osiągnę więcej albo nic. Kopiując nasze praktyki najwyżej osiągnę tyle samo, a powielanie jest nudne. Ciekawe i podniecające jest szukanie nowych rozwiązań, nie koniecznie zawsze zgodnych z powszechnie akceptowanymi kanonami :P Nie uda się, trudno. Uda się będę zadowolony :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeskalowanie moim zdaniem ma większy wpływ na błędy (typu rozmycie obrazu) w stakowaniu.

Każdy teleskop ma swoją rozdzielczość, kryterium nyquista wskazuje maxymalny sensowną krotność

barlowa, przeskalowywanie jak pisałem - stosuję się z konieczności dla bardzo małych obiektów.

 

nie kryterium Nyquista bo dotyczy ono stabilności układów ale twierdzenie Kotielnikowa-Shannona zwane twierdzeniem o próbkowaniu

niestety nie łatwo zastosować to twierdzenie do fotografowania planet bo mamy tu do czynienia z wieloma czynnikami wpływającymi na rozdzielczość stanowiącą górną granicę w twierdzeniu. Kryterium Rayleigha dotyczy rozdzielenia gwiazd (obiektów punktowych) o jednakowej jasności, a nas interesuje rozdzielenie obszarów o różnej jasności. W praktyce należy przyjąć rozdzielczość wyższą od tej wyznaczonej z kryterium Rayleigha o 30-40%, a w ten sposób otrzymamy jedynie dolne ograniczenie na ogniskową czyli każda dłuższa ogniskowa spełni wymagania. Z drugiej strony wydłużenie ogniskowej powoduje spadek jasności i kontrastu więc potrzebny jest jakiś kompromis

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kryterium Nyquista jest oczywiście ogólnikową zasadą, ale dość poprawnie działa w odniesieniu: dobór parametrów sygnału z teleskopu do przetwornikai dobrze sprawdza

się w układach teleskop - barlow - detektor. Dla mnie skalowanie czy też korzystanie z ogniskowych rzędu 15-20 metrów nie ma sensu, po prostu równie dobrze a nawet z

mniejszymi stratami w jakości wynikowej klatki możemy zastosować drzizzle lub zwykły resampling. To trochę akademicka dyskusja - pamiętajmy o jednym: zdolności rozdzielczej

teleskopu. Jedyną w zasadzie możliwością generowania klatek o większym tzw. szczególe jest zastosowanie większego lustra. Oczywiście w naszych warunkach seeingowych

wyczyny z newtonem 16" mogą być już nie do zastosowania, ale ja w 14" daję radę. Z autopsji napiszę, że w stosunku do 11" SCT który miałem efekty i możliwości są znacznie

lepsze.

 

Choć przyznam, że o sensowne warunki seeingowe dla 14" newtona coraz trudniej, fakt :(

 

 

Edytowane przez Lysy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie kryterium Nyquista bo dotyczy ono stabilności układów ale twierdzenie Kotielnikowa-Shannona zwane twierdzeniem o próbkowaniu

niestety nie łatwo zastosować to twierdzenie do fotografowania planet bo mamy tu do czynienia z wieloma czynnikami wpływającymi na rozdzielczość stanowiącą górną granicę w twierdzeniu. Kryterium Rayleigha dotyczy rozdzielenia gwiazd (obiektów punktowych) o jednakowej jasności, a nas interesuje rozdzielenie obszarów o różnej jasności. W praktyce należy przyjąć rozdzielczość wyższą od tej wyznaczonej z kryterium Rayleigha o 30-40%, a w ten sposób otrzymamy jedynie dolne ograniczenie na ogniskową czyli każda dłuższa ogniskowa spełni wymagania. Z drugiej strony wydłużenie ogniskowej powoduje spadek jasności i kontrastu więc potrzebny jest jakiś kompromis

 

pozdrawiam

 

Niezależnie od zasady - spróbuj zestackować obrazek planety z ogniskową krytyczną a z ogniskową np. 2x większą.

Pomijam tutaj problemy związane ze stabilnością obrazu planety w kadrze typowej kamerki planetarnej.

Ręczę, że jeśli ustawisz parametry tak, aby obraz pojedyńczej klatki miał taką samą jasność, ze stackowania

kadrów planety z powerem add.x2 nie tyle nic nowego nie wyniknie, ale będzie widać znacznie mniej.

A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś wspominał o fotkach Damiana Peacha. Ciężko będzie dorównać takim zdjęciom ze względu na specyficzny klimat i seeing w Polsce. Warto sprawdzić skąd on robi zdjęcia ;).

 

Jeśli to uwaga do mnie to widziałem, czytałem. Widzę tez jak sprytnie wyciąga detale na czarno na tle rozpaćkanego koloru, ale że to daje efekt więc należy podziwiać.

Gdybym się stosował do wyżej pisanych uwag nadal bym miał taką NGC 6543 i taką Min 1-92

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.autostakkert.com/wp/jupiter/ to jest ciekawy przykład. Małe piksele ASI i f/15 :)

 

Ciekawy przykład.

 

f może i jest 15 ale pixel mały bo 3.75µm. Wiec zgodnie z moją logiką każdą jednostkę rozdzielczości tj 0,35" obsługiwały aż 3 pixele (0,118 każdy) :P

 

A dla mnie analogicznie to oznacza ile metruf ? ;) A no 10 ^_^ choć Spot size RMS mam rząd wielkości większy ale co tam :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wbrew logice zauwazyłem że przeskalowanie ma sens .

Szczególnie jeśli potem zmniejszymy fotke tak aby wyglądała na fotke robioną niby to z mnijsza lepszą teoretycznie ogniskową , detal ten sam ale fotka robi wrażenie ostrzejszej.

 

W kamerach kolorowych zauważyłem tez że kolory są bardziej naturalne niż z mniejszymi ogniskowymi.

 

Przeskalowanie ma sens jeśli seeing jest dobry , dobra kolimacja i wystudzenie , a obróbka to druga strona medalu.

Widzialem wiele fotek robionych wiekszymi teleskopami i tak przeostrzonych rożnymi dekonwulsjami ;) że nie wiadomo co to jest za planeta ?

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.