Skocz do zawartości

To skomplikowane: Teleskop dla pasjonata od laika.


Milena_S

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

zwracam się do Was z gorącą prośbą o pomoc w wyborze teleskopu.

Przez ostatnich kilka tygodni sądziłam, że podołam sama, ale niestety temat mnie przerósł, a data zero nieuchronnie się zbliża, więc każde wsparcie jest mile widziane.

 

Tak więc nie tracąc czasu, tyle wiem:

 

  • Na sprzęt chciałabym wydać około 1000-1500 PLN;
  • Warunki obserwacyjne: wieś, wszystko łącznie z latarniami w promieniu 10 kilometrów gaśnie przed 22.00, najbliższe oświetlone miasteczko 15 km dalej, raczej bez planów zabierania na balkon do Warszawy; za to wysoce prawdopodobne wożenie na urlopy;
  • Czego oczekuje: obserwowania planet i mgławic, przy czym powinny być dobrze widoczne podstawowe szczegóły planet, (pierścienie Saturna, Tytan etc.)

Myślałam o dwóch teleskopach:

 

http://www.teleskopy.pl/Teleskop-Sky-Watcher-N-203/1200-SYNTA-8-DOBSON-Pyrex-teleskopy-1379.html

 

albo:

 

http://teleskopy.pl/Teleskop-PENTAFLEX-MAK-90-90/1250-GOTO-SynScan-+-filtr-s%C2%B3oneczny-teleskopy-1322.html

 

MAK wydaje się być mobilniejszy, z kolei Synta, ma zdaje się większy zakres obserwacji. Niestety przyszłego właściciela nie zapytam na czym bardziej mu zależy.

 

Sugestie?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz, że będą świetne warunki- bardzo dobrze, to jest duży plus dla każdego teleskopu.

MAK, którego zalinkowałaś, jest teleskopem typowo księżycowo-planetarnym. Da się przez niego zobaczyć również jaśniejsze mgławice i galaktyki, jednak nie jest to najmocniejsza strona tego sprzętu. Wynika to z tego, że ten MAK ma dużo mniejszą światłosiłę (jasność) niż Synta.

MAK posiada dodatkowo system GO-TO. Czyli sterowanie z pilota i automatyczne odszukiwanie obiektów na niebie. Opis mówi o bazie 42.000 obiektów, jednak nie ma się co łudzić że aż tyle dostrzeżemy ich przez tak ciemny teleskop o średnicy obiektywu 90mm.

 

Z kolei Synta to inna bajka- teleskop o wiele jaśniejszy, zbierający ponad czterokrotnie więcej światła niż MAK. I dużo bardziej uniwersalny. Obrazy Księżyca i planet które pokaże, nie będą może tak dobre jak z MAKa, za to Synta pokaże setki obiektów nieosiągalnych dla tego drugiego.

Co pokaże Synta na planetach? Z własnego doświadczenia powiem, że: fazy Merkurego i Wenus, czapy polarne na Marsie i inne duże struktury na jego powierzchni, pasy na Jowiszu i Wielką Czerwoną Plamę, pierścienie Saturna z przerwą Cassiniego. Jednak do zobaczenia takich detali może być potrzebny okular krótkoogniskowy, planetarny (np. 6mm).

 

Podsumowując:

-Synta jest bardziej uniwersalna, szczególnie dobrze sprawuje się w obiektach głębokiego nieba, ale jest dużo cięższa, nie ma automatycznego wyszukiwania obiektów i śledzenia.

-jeśli chodzi o obserwacje wyłącznie planet i Księżyca, MAK będzie lepszym wyborem.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko czy zdajesz sobie sprawę z wymiarów i wagi tego teleskopu, oraz czy będziesz miała miejsce i chęci przewozić to "bydle" podczas wyjazdów? Wieś czyli dom jednorodzinny - odpada ciągłe przenoszenie ciężkiego teleskopu. Synta 8 byłaby bardzo dobra na początek. Tylko odpadnie możliwość wożenia na urlopy. Jeśli przyszły właściciel Synty wciągnie się w to hobby to powiedzmy na następną gwiazdkę radziłbym kupić dobrą lornetkę powiedzmy 15x70 i do tego statyw. Świetnie uzupełni Synte 8 w obserwacjach nocnych, a i w dzień będzie pewnie często używana :)

Edytowane przez robert_sz
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj

 

Zdecydowanie synta 8" a ze swej strony poleciłbym np. ten "model":

 

http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/teleskop-delta-optical-gso-dobson-8-deluxe-f6-m-crf,d2295.html

 

Nie wiele droższy ale lepsze okulary, lepszy wyciąg i kilka innych rozwiązań które poprawią komfort obserwacji.

 

Pozdrawiam

 

EDIT: Synta 8" pokaże zdecydowanie więcej, zdecydowanie lepiej ale inaczej, mniej kontrastowo, mniej plastycznie ale ponad dwukrotnie większa średnica powierzchnia i czterokrotnie większa powierzchnia na pewno pokaże więcej, lepiej.

Edytowane przez Tomek_P
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie synta na dobsonie. Prosta w obsłudze i ma spore możliwości, to sprawdzony i najpopularniejszy teleskop. Pod wiejskim niebem pokaże wiele obiektów. Jego mobilność jest względna, da się go przewozić samochodem, ale na wakacje raczej bym go nie zabrał. Warto rozważyć zakup kolimatora laserowego (ok. 160zł) aby móc prawidłowo ustawić oś optyczną.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki :) Zdaje się, że wszyscy jesteście zgodni, że Synta jest lepszym rozwiązaniem.

Pomysł na MAKa wzięłam z artykułu w listopadowej Astronomii, ale chyba nie był najlepszy.

 

A więc tradycyjnie (jakoś nie przekonuje mnie rozsuwana wersja)

 

http://www.teleskopy.pl/Teleskop-Sky-Watcher-N-203/1200-SYNTA-8-DOBSON-Pyrex-teleskopy-1379.html

 

czy polecana przez Tomka_P:

 

http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/teleskop-delta-optical-gso-dobson-8-deluxe-f6-m-crf,d2295.html

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.