Skocz do zawartości

Vixen ARK z Teleskopy.pl


krzychb

Rekomendowane odpowiedzi

Bawi mnie jedynie to, że tak sformulowany post krzychb brzmi po prostu jak pomówienie, a forumowicze łykają to jak pelikany. Przyjął towar, grzebał i na koniec ma pretensje.

 

Kolego Twój post jest żenujący... Nie mając zupełnie pojęcia o tym co działo się z lornetą osądzasz mnie zupełnie bezpodstawnie.... Sugerujesz,że ja popsułem lornetę grzebaniem kiedy to ingerencja w nią była zanim stałem się jej właścicielem - ktoś był przede mną. Nie masz zielonego pojęcia czym jest pomówienie skoro wobec mnie się go dopuściłeś a nawet tego też nie jesteś w stanie pojąć. Pomówienie zawsze musi być osobowe i Ty mnie wskazałeś..... Ja mówię,że ktoś grzebał...... Zanim opublikujesz coś czym się ośmieszysz pomyśl bo jak się te 30 wiosen przeżyło to wypada pisać mądrzej.

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motywem przewodnim całej sprawy nie jest to, czy kolega majstrował przy lornetce, czy nie. Nieuczciwość sprzedawcy - to jest główny i właściwie jedyny temat tego postu.

 

Jeśli krzychb nie dociekałby, jaki jest faktyczny stan kupionej lornetki, wielu z nas nie wiedziałoby o takich niecnych praktykach sprzedawców.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Motywem przewodnim całej sprawy nie jest to, czy kolega majstrował przy lornetce, czy nie. Nieuczciwość sprzedawcy - to jest główny i właściwie jedyny temat tego postu.

Dokładnie tak, rencami i nogami się podpisuję.

 

Ktoś kiedyś też poruszył kwestię, że skoro nie ma tu sprzedawcy i nie może się bronić nie powinno się prowadzić takich dyskusji. Nie prawda. Bo czy prowadzący np. allegro mają być informowani o każdej napisanej na ich temat ocenie w sieci (fora, czaty, portale)będą wtedy tam zakładać konto i wyjaśniać sprawę? Grunt to nie dopuszczać do sytuacji w której ktokolwiek będzie miał o coś żal, gdyby był tylko jeden niezadowolony człowiek nie znalazł by poparcia dla publikowanych treści a temat szybko by umarł, ale skoro jeden niezadowolony człowiek powoduje lawinę poparcia to już jest coś na rzeczy i nie ma powodu tego dzielić indywidualnie dla każdego przypadku bo liczy się ogólny wydźwięk. Zresztą nasze środowisko skupia ludzi odpowiedzialnych i każdy z nas prędzej 10x się zawaha zanim coś złego napisze niż sam cos zmyśli. Do koloryzowania to tendencję mają graficy, ale nie astroamatorzy :)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Kolego Twój post jest żenujący... Nie mając zupełnie pojęcia o tym co działo się z lornetą osądzasz mnie zupełnie bezpodstawnie.... Sugerujesz,że ja popsułem lornetę grzebaniem kiedy to ingerencja w nią była zanim stałem się jej właścicielem - ktoś był przede mną. Nie masz zielonego pojęcia czym jest pomówienie skoro wobec mnie się go dopuściłeś a nawet tego też nie jesteś w stanie pojąć. Pomówienie zawsze musi być osobowe i Ty mnie wskazałeś..... Ja mówię,że ktoś grzebał...... Zanim opublikujesz coś czym się ośmieszysz pomyśl bo jak się te 30 wiosen przeżyło to wypada pisać mądrzej.

 

krzychb, piszesz na publicznym forum swoje "wrażenia" i dziwisz się, że ktoś ma wątpliwości... Ech :-)
Ja nie wiem, czy Ty pomawiasz teleskopy.pl czy nie, bo nie znam Ciebie ani nie widziałem tej lornetki. Napisałem, że to brzmi jak pomówienie i odnoszę się tylko i wyłącznie do Twojej wypowiedzi i mam prawo nie ufać tak samo, jak Ty (mając pewność, że ktoś Ci kit wcisął) pisać na forum o tym. Twój post brzmi po prostu "ślisko". No i pomówienie może dotyczyć również firmy. Tyle w temacie. I nie inputuj mi proszę, co ja robię ("osądzasz mnie", "sugerujesz, że ja popsułem(...)" i że Ciebie pomawiam) - odniosłem się wyłącznie do Twojej wypowiedzi.
W każdym razie zupełnie jest dziwne, że zrezygnowałeś ze wszystkich swoich praw konsumenta na samym początku, rękojmi i gwarancji, zignorowałeś znaki ostrzegawcze (np. pudełko) a następnie sam wziąłeś się na naprawę, a teraz dzielisz się "wrażeniami" na forum. Z punktu widzenia sprzedawcy i osoby postronnej to temat załatwiony. Twoje ryzyko, jak sam napisałeś.
A jeśli faktycznie ktoś z teleskopów pl świadomie (bo lornetka mogła być naprawiona przez kogoś innego...) wcisnął Tobie towar naprawiany jako nowy (bez informowania Ciebie) to bardzo źle o nich świadczy.
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

I nie inputuj mi proszę, co ja robię ("osądzasz mnie", "sugerujesz, że ja popsułem(...)" i że Ciebie pomawiam) - odniosłem się wyłącznie do Twojej wypowiedzi.

 

Otóż drogi Panie ja rozumiem co czytam i nie odniosłeś się do mojej wypowiedzi lecz wskazałeś,że to ja grzebałem i teraz mam pretensję tym samym wskazując mnie jako winnego uszkodzenia sprzętu, który uszkodzony był zanim stałem się jego właścicielem. Ale jedno wiedz nie poświęcę już nawet jednej sekundy na to byś mi zaufał... Masz swoje zdanie to go sobie miej a Twoja podejrzliwość i dziwne domysły mnie nie interesują zupełnie...

 

Widzę,że tu jak i na Astromaniaku pojawiają się w moim wątku ludkowie, którzy po zakupach w TPL mają podobne przygody. I bardzo dobrze,że o tym piszą bo sprzęt tani nie jest i ważne byśmy płacili za niego instytucjom,które na nasze zaufanie również ciężko i uczciwie pracują.

 

Ja w zasadzie swoje już zrobiłem. Przekazałem swoją historię zakupu. Ocenę pozostawiam Wam. Sam doskonale wiem dlaczego ten watek powstał i czym się kierowałem. Milczeć jednak nie mogłem. I Was również zachęcam do pisania w sprawie takich przypadków... Ale piszcie również nie tylko słowa krytyki..... Jak macie bardzo pozytywne wrażenia to też nimi się dzielcie...

 

Dziękuję Wszystkim za udział w wątku.... Takie wątki w pamięci jednak zostają... Pamiętam problemy Hamala sprzed lat już przecież... i inne sprawy.... Niech sprzedawcy mają tego świadomość....

 

Pozdrawiam

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

... Ale piszcie również nie tylko słowa krytyki..... Jak macie bardzo pozytywne wrażenia to też nimi się dzielcie...

 

 

 

Ja wielokrotnie bywałem w firmie Teleskopy.pl i mam jak najlepsze wrażenia.

 

Właściciel sklepu bardzo często dawał mi astronomiczne prezenty dla dzieci z domu dziecka , lub duże rabaty na sprzęt dla nich , pożyczał sprzęt za darmo do testów .

 

Jak by tego było mało pewnego razu pożyczyłem RC8" do testów , teleskop mi upadł oberwał śrubkę od szukacza i na dodatek po odbiciu się spadł na tą śrubkę i zrobił spory dołek w tubie.

 

Śrubkę wymieniłem bo miałem drugą oryginalną , lecz przy oddawaniu teleskopu miałem dusze na ramieniu bo musiałem się przyznać do wszystkiego :Cry:

 

Pan A pocieszył mnie i powiedział żeby się tym nie przejmował , mało tego będzie mi nadal pożyczał sprzęt do testów.

 

Musiałem to napisać bo ten sklep nie jest taki zły jak go malują .

 

Sam byłem świadkiem nieprzyjemnego traktowania sklepu przez kupującego .

 

Myślę że wszystko da się załatwić ale trzeba postępować zgodnie z pewnymi procedurami , być konsekwentnym i kulturalnym a nie zawsze tak jest .

 

Prowadzę testy dla różnych polskich sklepów - nie mając z nimi żadnych konszachtów , pisze jednak recenzje prawdziwe o czym zawsze powiadamiam sprzedających , jeśli sprzęt jest słabszej jakości zdjęcia mówią same za siebie , ja jestem obiektywny.

 

ps. po mimo wielu krytycznych słów na temat takich firm jak Uniwersał , Astrokrak , Teleskopy .pl , Delta Optical od wielu ludzi mogę śmiało powiedzieć że nie spotkały mnie z ich strony jakieś przykrości a sprzęt który kupowałem miał dobre parametry techniczne , za przykład podam tylko jeden teleskop firmy Uniwersał który po zbadaniu na nożu w PTMA zadziwił swoimi doskonałymi parametrami Pana Lucjana Newelskiego który to lustro badał - mam wyniki badań.

Edytowane przez astrokosmo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

(...) teleskop mi upadł oberwał śrubkę od szukacza i na dodatek po odbiciu się spadł na tą śrubkę i zrobił spory dołek w tubie.

 

Śrubkę wymieniłem bo miałem drugą oryginalną , lecz przy oddawaniu teleskopu miałem dusze na ramieniu bo musiałem się przyznać do wszystkiego :Cry:

 

Pan A pocieszył mnie i powiedział żeby się tym nie przejmował , mało tego będzie mi nadal pożyczał sprzęt do testów.(...)

 

Pewnie, po co miał się przejmować skoro zawsze można go potem sprzedać komuś jako nowy... :smokin: (sorry, nie mogłem sobie darować)

 

Niemniej wierzę oczywiście w to, co piszesz - sklep musiałby mieć death wish, żeby traktować w inny (niż opisany przrz Ciebie) sposób ludzi publikujących testy.

W tym sensie można powiedzieć, że Twoje wrażenia niekoniecznie są reprezentatywne dla sposobu traktowania zwykłych klientów przez dany sklep.

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie AgentSmith.... Trudno tu jeszcze coś dodać do Twojej wypowiedzi..... Pan Janusz jest człowiekiem z wielką rozpoznawalnością i na pewno cieszy się poważaniem wszędzie w branży.... Ja jestem zwykłym człeczkiem...

Edytowane przez krzychb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.