Skocz do zawartości

Jaki montaż?


Fazzie

Rekomendowane odpowiedzi

Ciężko powiedzieć. Jednym wystarczy, dla drugich będzie to męczarnia nie do zniesienia.
W moim przypadku, taki zestaw był już po za granicą tolerancji, zwłaszcza przy dużych powiększeniach. Chodziło o drgania, które ze względu na słabą sztywność, długo się wygaszały. Ale jeżeli montaż wyposaży się w napęd, a wyciąg teleskopu w motofocus, czyli przestanie się dotykać pokręteł bezpośrednio, to dało się już takim teleskopem w miarę komfortowo obserwować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko powiedzieć. Jednym wystarczy, dla drugich będzie to męczarnia nie do zniesienia.

W moim przypadku, taki zestaw był już po za granicą tolerancji, zwłaszcza przy dużych powiększeniach. Chodziło o drgania, które ze względu na słabą sztywność, długo się wygaszały. Ale jeżeli montaż wyposaży się w napęd, a wyciąg teleskopu w motofocus, czyli przestanie się dotykać pokręteł bezpośrednio, to dało się już takim teleskopem w miarę komfortowo obserwować.

 

Przesiadać sie bede z dobsona, który sie porusza przy najmniejszym dotknięciu lub podmuchu wiatru (tak dobrze wyłożyskowany :D) wiec mysle ze komfort obserwacji bede miał nieporównywalnie wiekszy. Drgania przy duzych powerach oczywiscie biore pod uwage, bardziej mnie interesuje czy montaż "wytrzyma" taka tube? Czy nie będzie trzeszczał itd.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj tuba 200/1000 nie jest aż takim dużym obciążeniem dla eq5 .Nic nie będzie trzeszczało, spokojnie do wizuala wystarczy.

A jak się zastosuje motofokuser jak kolega wyżej napisał to przy dużych pałerach można komfortowo obserwować ,sam używam i jestem zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj tuba 200/1000 nie jest aż takim dużym obciążeniem dla eq5 .Nic nie będzie trzeszczało, spokojnie do wizuala wystarczy.

A jak się zastosuje motofokuser jak kolega wyżej napisał to przy dużych pałerach można komfortowo obserwować ,sam używam i jestem zadowolony.

 

a czy taki motofokuser sky watchera (bo tylko takie znajduje) będzie pasował do wyciągu GSO?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

a czy taki motofokuser sky watchera (bo tylko takie znajduje) będzie pasował do wyciągu GSO?

Tak ja takiego właśnie używam .Jedynym mankamentem tego fokusera jest luz na przekładni ,trochę mało precyzyjny ale daje rade ,,kwestia przyzwyczajenia

Oczywiście jak kolega Macd zaznaczył heq5 będzie stabilniejszy.

Edytowane przez cobranocka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak ja takiego właśnie używam .Jedynym mankamentem tego fokusera jest luz na przekładni ,trochę mało precyzyjny ale daje rade ,,kwestia przyzwyczajenia

Oczywiście jak kolega Macd zaznaczył heq5 będzie stabilniejszy.

 

A jest opcja podłączenia tego motofokusera do przekładni 1:10? To by chyba troche zniwelowało problem luzów, a widze ze w tym fokuserze sky watchera jest potencjometr do predkosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A jest opcja podłączenia tego motofokusera do przekładni 1:10? To by chyba troche zniwelowało problem luzów, a widze ze w tym fokuserze sky watchera jest potencjometr do predkosci.

Do przekładni 1:10 chyba się nie da, ponieważ fokuser mocowany jest do osi.Podejrzewam że to pogorszyłoby precyzje jeszcze bardziej

tu chodzi o luz bezwladnościowy że tak to nazwę,po prostu tego luzu jest tyle że jedno kliknięcie przy zmianie kierunku obrotu nic nie daje,więc przy przekładni będzie to 10 rady dłużej trwało . A co do potencjometru to jest oczywiście i działa wyśmienicie płynnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EQ5 mechanicznie daje spokojnie radę z 8" i nie przeciąża to jego przekładni, czy łożysk. Kiedyś miałem taki zestaw i moim zdaniem do wizuala był to dobry zestaw. Drgania nawet w dużych powerach były akceptowalne i nie przeszkadzały za bardzo. Oczywiście HEQ5 będzie lepszy, ale jest on zdecydowanie droższy i dużo cięższy. EQ5 nosi się "bezstresowo", a HEQ5 już bardziej "czuć". Nieraz po prostu się nie chce takiego klamota nosić, co innego EQ5, którego noszenie jest komfortowe. Teraz używam EQ6, który jest już na tyle ciężki i nieporęczny, że przy każdym znoszeniu go po schodach odchodzi mi ochota na obserwacje :) Muszę się jednak z tym zmagać, bo do astrofoto nie mam wyjścia. Ale do wizuala ja bym się nie pakował w niepotrzebne kilogramy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe , że nikt nie zwrócił uwagi , że paralaktyk do wizuala wymaga giętkiego i zdrowego kręgosłupa ;) . Albo będziesz co chwilę obracał tubę w obejmach , albo zdrowo się nagimnastykujesz przy różnych pozycjach teleskopu. Jeszcze na balkonie się na to nie zwraca tak uwagi , bo zwykle sie ma do dyspozycji jedną stronę świata.Jak wyjdziesz w teren i będziesz wywijał sprzętem w różne kierunki to zobaczysz jaki to niezdrowy pomysł by kupować taki montaż do obserwacji. Foto to co innego - konieczność. Jeśli nie myślisz o foto to zastanów się nad innym typem montażu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe , że nikt nie zwrócił uwagi , że paralaktyk do wizuala wymaga giętkiego i zdrowego kręgosłupa ;) . Albo będziesz co chwilę obracał tubę w obejmach , albo zdrowo się nagimnastykujesz przy różnych pozycjach teleskopu. Jeszcze na balkonie się na to nie zwraca tak uwagi , bo zwykle sie ma do dyspozycji jedną stronę świata.Jak wyjdziesz w teren i będziesz wywijał sprzętem w różne kierunki to zobaczysz jaki to niezdrowy pomysł by kupować taki montaż do obserwacji. Foto to co innego - konieczność. Jeśli nie myślisz o foto to zastanów się nad innym typem montażu

Ale wystarczy go odpowiednio ustawić i będzie działał jak zwykły AZ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe , że nikt nie zwrócił uwagi , że paralaktyk do wizuala wymaga giętkiego i zdrowego kręgosłupa ;) . Albo będziesz co chwilę obracał tubę w obejmach , albo zdrowo się nagimnastykujesz przy różnych pozycjach teleskopu. Jeszcze na balkonie się na to nie zwraca tak uwagi , bo zwykle sie ma do dyspozycji jedną stronę świata.Jak wyjdziesz w teren i będziesz wywijał sprzętem w różne kierunki to zobaczysz jaki to niezdrowy pomysł by kupować taki montaż do obserwacji. Foto to co innego - konieczność. Jeśli nie myślisz o foto to zastanów się nad innym typem montażu

 

Też o tym myślałem, ale wole miec tube na paralaktyku którą moge gdzies zabrac i ewentualnie troche sie nagimnastykować, niz tak jak teraz, 10" na dobsonie która stoi i sie kurzy bo mam auto za małe :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i tak biorąc pod uwagę nawet kilka kilogramów więcej wziął bym heq5 - po wizualu wpadnie koledze do głowy pomysł aby jakąś fotkę strzelić i stabilność będzie miała znaczenie...

Edytowane przez macd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i tak biorąc pod uwagę nawet kilka kilogramów więcej wziął bym heq5 - po wizualu wpadnie koledze do głowy pomysł aby jakąś fotkę strzelić i stabilność będzie miała znaczenie...

 

jezeli trafi sie na giełdzie niedługo jakas używka w granicach 1700 to na pewno biore, ale jednak dozbieranie na nowe heq5 to dla mnie kwestia kilku miesiecy, a jak tu wytrzymac tyle czasu bez obserwacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem lepiej cierpliwie poczekać niż później żałować że nie mogę wykonać fajnego zdjęcia bo kupiłem tańszy... Wiem że cierpliwość jest trudna (sam mam wielokrotnie z tym problem) ale wydaje mi się że tak było by lepiej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do zdjęć z 8" potrzeba najlepiej NEQ6. HEQ5 jest na granicy jeśli chodzi o astrofoto z 8". Czasem wystarcza, ale innego dnia już nie daje rady. Czyli HEQ5 to dalej nie będzie docelowy montaż do tej tuby. I nie wspomnę o tym, ile dodatkowego osprzętu wymaga astrofoto - to zupełnie inna bajka niż wizual. Oczywiście mówię tu o poważnych zdjęciach, a nie 30 s ekspozycje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W SW statyw składa się w dokładnie taki sam sposób. W SW statyw jest nieco dłuższy. Jeśli chodzi o głowicę, to ciężko mi powiedzieć, która lepsza, ale skłaniałbym się bardziej ku SW. Wydaje się ciut masywniejsza. Również łatwiej będzie dorwać SW na giełdzie lub jakieś akcesoria do niego. Bresser jest droższy, ale ma w zestawie lunetkę, więc wychodzi w zasadzie na to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie SW

 

A czy mógłbyś uzasadnic? Bo nie ukrywam ze w Bresserze przemawia do mnie lunetka biegunowa i sposób zamontowania pokręteł od mikroruchów, utrudniający przypadkowe trącenie montażu, ale to tylko niuanse i jeżeli SW jest faktycznie masywniejszy i bardziej stabiliny to to przemawia do mnie bardziej ;)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do EQ-5 SW też możesz włożyć lunetkę , zresztą używany być może już z nią kupisz. HEQ5 łatwiej w przyszłości będzie ci sprzedać.

Ja na EQ-5 wieszam newtona 200/800 , czasem SW80/400 i nie narzekam , ale to jest uzależnione od Twoich oczekiwań i dalszych planów. Jeśli nie zależy Ci na GOTO , a foto potraktujesz jako dodatek do zainteresowań to ja bym wybrał lżejszy montaż , tak ja zrobiłem.Jakie rezultaty foto osiągam , to zobaczysz na moim blogu. Do wizuala zdecydowanie wystarczy. EQ-5 możesz pokrętłami obracać a jak jest w HEQ5 ? Zawsze będziesz szukał gniazdka , albo biegał z akumulatorem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do EQ-5 SW też możesz włożyć lunetkę , zresztą używany być może już z nią kupisz. HEQ5 łatwiej w przyszłości będzie ci sprzedać.

Ja na EQ-5 wieszam newtona 200/800 , czasem SW80/400 i nie narzekam , ale to jest uzależnione od Twoich oczekiwań i dalszych planów. Jeśli nie zależy Ci na GOTO , a foto potraktujesz jako dodatek do zainteresowań to ja bym wybrał lżejszy montaż , tak ja zrobiłem.Jakie rezultaty foto osiągam , to zobaczysz na moim blogu. Do wizuala zdecydowanie wystarczy. EQ-5 możesz pokrętłami obracać a jak jest w HEQ5 ? Zawsze będziesz szukał gniazdka , albo biegał z akumulatorem?

 

No nie oczekuje od sprzętu za takie pieniądze, nie wiadomo czego, zreszta ide tez na kompromis bo dla mnie kluczowa jest mobilnosc, licze sie z tym ze po kazdej operacji z teleskopem wszystko bedzie drgało, ale odrobina sprytu i mozna sobie z tym poradzic. Najważniejsze dla mnie jest czy mechanicznie EQ5 po prostu udźwignie taka tube, ale z tego co juz tu wyczytałem, to nie ma o co sie martwic, teraz tylko pytanie który montaż tej klasy zrobi to lepiej? Nie mam zamiaru bawic sie w zadne goto i prawde mówiąc żałuję ze nie ma montażu z taką nośnością jak HEQ ale bez napędu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małe votum separatum:

Na miejscu autora wątku zamiast przesiadać się do wizuala na EQ5 zainwestowałbym raczej w poprawę pracy Dobsona. Jeśli ta podatność na wiatr jest dziełem zbyt dobrego łożyskowania (zwłaszcza w osi AZ), to łatwo to poprawić (jakieś filcowe podkładki-hamulce, docisk śrubą centralną itp.). Można też dorobić do tego montażu jakieś mikroruchy (choćby w jednej osi).

Przesiadkę Dobson - paralaktyk przerabiałem kiedyś na mniejszej tubie (130/650, dość masywnej) i montażu EQ3-2. Poprawa okazała się nieco iluzoryczna. W porównaniu ze sztywnym jak skała Dobsem paralaktyk trząsł się jak osika, choć nie był wcale przeciążony.

Wymiana na paralaktyk dla 8" Newtona do wizuala ma sens pod dwoma warunkami:

-priorytetem są wyłącznie obserwacje planet

-zestaw nie będzie przenoszony, szczególnie po schodach

Warto sobie uświadomić fakt, iż nawet na EQ5 masa całego zestawu wzrośnie o 70-100%, a podatność na drgania nadal będzie spora. Zyskujemy tylko prowadzenie za obiektem w jednej osi. Znacząco lepsze tłumienie drgań będzie na cięższych EQ, tylko to się robi kosztowne i katorga w taszczeniu na stanowisko...

Pozdrawiam

-J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.