Skocz do zawartości

Astrozagadki


Paether

Rekomendowane odpowiedzi

a więc uściślając, satelity GPS mają bardzo dokładne zsynchronizowane ze sobą zegary żeby odbiorniki mogły z tych sygnałów wyznaczyć różnicę odległości do poszczególnych satelit i znając pozycję satelitów, obliczyć własną pozycję. obserwując z ziemi bieg zegara na satelicie zauważymy dwa efekty relatywistyczne: porusza się względem nas przez co jego czas biegnie 7us na dobę wolniej oraz będąc dalej od ziemi znajduje się w słabszym polu grawitacyjnym (mniej zakrzywiona czasoprzestrzeń) co sprawia że jest 45 us na dobę szybszy - łącznie oba efekty dają 38 mikrosekund przyspieszenia na dobę.

 

można czasem spotkać twierdzenie, że GPS działa dzięki teorii względności albo przynajmniej jego działanie udowadnia tę teorię. to trochę przesada, bo do takiego obliczania pozycji jest w zasadzie obojętne jak szybko chodzą zegary na satelitach, byle by wszystkie chodziły tak samo. GPS mógłby działałać równie dobrze nawet bez skorygowania zegarów albo możnaby w zegarach wprowadzić poprawkę wynikającą z zaobserwowanych efektów bez potrzeby ich teoretycznego wyjaśniania. natomiast owszem obserwacja zegarów GPS jest kolejnym potwierdzeniem że dylatacja czasu działa tak jak przewiduje nasza teoria.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, szuu napisał:

a więc uściślając, satelity GPS mają bardzo dokładne zsynchronizowane ze sobą zegary żeby odbiorniki mogły z tych sygnałów wyznaczyć różnicę odległości do poszczególnych satelit i znając pozycję satelitów, obliczyć własną pozycję. obserwując z ziemi bieg zegara na satelicie zauważymy dwa efekty relatywistyczne: porusza się względem nas przez co jego czas biegnie 7us na dobę wolniej oraz będąc dalej od ziemi znajduje się w słabszym polu grawitacyjnym (mniej zakrzywiona czasoprzestrzeń) co sprawia że jest 45 us na dobę szybszy - łącznie oba efekty dają 38 mikrosekund przyspieszenia na dobę.

 

można czasem spotkać twierdzenie, że GPS działa dzięki teorii względności albo przynajmniej jego działanie udowadnia tę teorię. to trochę przesada, bo do takiego obliczania pozycji jest w zasadzie obojętne jak szybko chodzą zegary na satelitach, byle by wszystkie chodziły tak samo. GPS mógłby działałać równie dobrze nawet bez skorygowania zegarów albo możnaby w zegarach wprowadzić poprawkę wynikającą z zaobserwowanych efektów bez potrzeby ich teoretycznego wyjaśniania. natomiast owszem obserwacja zegarów GPS jest kolejnym potwierdzeniem że dylatacja czasu działa tak jak przewiduje nasza teoria.

@szuu bardzo precyzyjna odpowiedź :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Dysnomia - księżyc planety karłowatej Eris orbitującej Słońce średnio aż 63 razy dalej niż Ziemia.


Teoretycznie Dysnomia może nadrobić prędkością orbitowania Eris ale w tym zakresie zapewne konkurencja ma podobne szanse i decyduje jednak prędkość "bazowa" - planety macierzystej.

 

Dlaczego tak?

Wynika to z "reguły Ekologa", którą kiedyś wyprowadziłem matematycznie w jednym z naszych wątków

"Każda planeta w kosmosie cztery razy dalej od gwiazdy (niż inna) pędzi po orbicie dwa razy wolniej i ma osiem razy dłuższy rok."

 

http://astropolis.pl/topic/36543-zagadki-pytania-i-pomysy-na-temat-kosmosu/page-2?do=findComment&comment=473432


Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi wyszło tak:

predkosci-ksiezycow.jpg.f79f17b3a1b70507229baa522c4ea56b.jpg

szukamy księżyca, który na swojej orbicie porusza się z prędkością najbardziej zbliżoną do prędkości orbitalnej jego planety, bo wtedy przy każdym okrążeniu, przechodząc przez punkt najbliżej słońca prędkości się od siebie odejmują i mamy szansę uzyskać nawet prędkość zero (to dla księżyców okrążających planetę w "normalnym" kierunku, takim jak orbita planety).

fajnie, co nie? księżyc, który nie porusza się względem słońca a jednak jakimś cudem nie spada na słońce! :D

 

najmniejsza różnica wychodzi dla mirandy - brawo Tomek96! :)

kolejne miejsca na podium: dione i europa

(żeby było ciekawiej, płaszczyzna orbit księżyców urana jest obrócona tak jak i oś planety, więc prędkość księżyca nie zawsze będzie się odejmować jak przy normalnych planetach - gdy uran akurat leci wzdłuż osi to prędkości orbitalne jego księżyców są prostopadłe do prędkości planety. jednak 1/4 roku później stają się chwilami równoległe i nasze podstawowe założenie jest prawdziwe)

 

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, ekolog napisał:

Skąd jednak wiesz że wszystkie trzy ciała poruszają się w tej samej płaszczyźnie i zagadnienie można rozpatrywać w dwóch wymiarach?

dobre pytanie.

to oczywiście uproszczenie - zakładam że wszystkie orbity są kołowe i w tej samej płaszczyźnie. w rzeczywistości będą odchylenia od tego ideału, pytanie na ile wpłyną one na końcowy wynik? z tej tabelki znacząco odstają od orbity kołowej tylko pluton i eris ale te ciała i tak nie mają szansę na "dobry" wynik przy tak małej prędkości księżyców. uran ze swoją wyjątkowo dużym odchyleniem osi jest wyjątkiem pod względem płaszczyzny ale jak wcześniej pisałem to akurat nie przeszkadza w odejmowaniu.

dlatego stawiam tezę że wnioski z tabelki są zasadniczo poprawne, nawet jeżeli prawdziwa chwilowa prędkość minimalna jest trochę inna. ale jak komuś chciałoby się to obliczyć z uwzględnieniem eliptyczności i orientacji orbit w przestrzeni to bardzo chętnie zobaczę jak duże wyszły różnice :flirt:

 

Tomek, zagadkę po prostu napisz gdy będziesz ją miał, nie ma jakichś sztywnych terminów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Paether napisał:

Brawo, to jest poprawna odpowiedź na pytanie Tomka. Twoja kolej @szuu ^_^

Skoro tak, to nie ma problemu :D Jeśli tak pisze administrator to muszę się słuchać ;)

 

A teraz tak bardziej "serio" :

 

Na biegunie północnym są prowadzone zaawansowane badania astronomiczne. Niestety astronomowie odkryli, że skonstruowany przez nich teleskop okazał się wadliwy w panujących tam temperaturach (zostało źle wyszlifowane lustro główne w układzie RC w zwykłym szkle float, przez co pojawiła się aberracja sferyczna ;) ). W przeciwieństwie do teleskopu Hubble'a astronomowie postanowili poprawić lustro główne i w tym celu chcieli przetransportować swój ogromny teleskop. Przyleciał do nich Samolot Lockheed C-5 Galaxy.


Niestety pech dalej prześladował astronomów. W samolocie przestał działać system GPS i przyrządy pokładowe. Astronomowie wpadli na pomysł jak wrócić w cywilizowane miejsce.
21 czerwca 2019 roku o godzinie 7:14 UTC samolot wystartował i ustalił początkowy kurs wyznaczony przez Słońce. Po wyznaczeniu tego kursu początkowego lecieli idealnie po prostej. Z powodu braku przyrządów pomiarowych zamiast z prędkością przelotową samolot leciał tylko z prędkością 600km/h, ponieważ piloci nie wiedzieli jak dostosować prędkość.
Gdy piloci po 3,5 godzinie stwierdzili, że znajdują się nad lądem, to postanowili obrać nowy kurs. Ponownie wybrali Słońce. Tym razem pomagał im wiatr, więc lecieli z prędkością 1050km/h.Po 2 godzinach piloci powtórzyli procedurę.

 

Starali się lecieć tak długo, dopóki nie spostrzegli, że paliwa starczy im tylko na 250km, więc postanowili wylądować na najbliższym lotnisku. Po wylądowaniu postanowili poszukać innych specjalistów.

 

Pytanie jest następujące:

Gdzie mają do najbliższego planetarium? :flirt:


Pozdrawiam
Tomek

 

PS. Uwagi - zasięg maszyny brałem z Wikipedii. Druga prędkość jest absurdalna, ale inaczej nie chciały mi wyjść obliczenia. Ponadto mam nadzieję, że nie skopałem obliczeń ;) Bardzo podobny problem miałem 4,5 roku temu na IOAA, więc mimo dodatku geografii uważam to za problem astronomiczny ;)
Powodzenia!

 

Edytowane przez Tomek96
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Minął miesiąc, nie chcę, aby wątek umarł, więc dam małą podpowiedź. Wylądowali na jednym z 5 największych lotnisk w Polsce pod względem liczby obsłużonych pasażerów w 2018 roku. Zakładając, że wszystko dobrze przeliczyłem ;)

 

Dam jeszcze trochę czasu. Jak nie, to zmienię zagadkę.

 

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Z mojej zagadki wynika, że wczoraj wylecieli, ale nikogo nie znaleźli ;) Zmieniam zagadkę, mam nadzieję, że jest to dozwolone. Jeżeli się mylę, to proszę o wyprowadzenie mnie z błędu.

 

Nowa zagadka:

Gdzie znajduje się meridiana, na podstawie której wyznaczono długość roku zwrotnikowego, która obecnie jest wykorzystywana w kalendarzu używanego w Polsce?

 

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Watykanie.

"Na podstawie takich właśnie obserwacji dokonanych w Watykanie w 1582 roku za pomocą wybudowanej na polecenie papieża Grzegorza XIII linii południkowej, przeprowadził on słynną reformę kalendarza i wprowadził kalendarz zwany do dziś na jego cześć gregoriańskim, by skorygować błędy kalendarza juliańskiego. Watykańska linia południkowa znajduje się w zbudowanej w 1576 roku wysokiej na 73 metry Wieży Wiatrów, która zachowała się do dziś i nazywana jest Obserwatorium Gregoriańskim."

http://www.matematyka.wroc.pl/doniesienia/wroclawska-meridiana

 

Siema
Link do zdjęcia meridiany w Bolonii (linia gdzie światło słońca wpadające przez dziurkę do budowli pada w południe)

Linkuję (jak zawsze) do zdjęcia/grafiki na stronie, którą podałem wyżej, w treści.

merid_Bolonia.jpg

Edytowane przez ekolog
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co opisuje ta tabelka (z podziałem na klasy według pewnych wielkości - ale ujawniam nie wszystkie tyko trzy)?

Jednostki są takie jak podaję tylko niekonieczne w tej kolejności: Y, % , K.

 

20   3100    1600000000000
10   2600    6200000000000
8     2400  12000000000000  

 

Siema

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, ekolog napisał:

Co opisuje ta tabelka (z podziałem na klasy według pewnych wielkości - ale ujawniam nie wszystkie tyko trzy)?

Jednostki są takie jak podaję tylko niekonieczne w tej kolejności: Y, % , K.

 

20   3100    1600000000000
10   2600    6200000000000
8     2400  12000000000000  

 

Siema

Po pierwsze - nie mam ochoty układać kolejnej zagadki ;) Więc, dam podpowiedź, aby ktoś inny wymyślił zagadkę.

 

Pierwsza kolumna to 20%, 10%, 8% masy Słońca. Druga kolumna to temperatura gwiazdy (czerwonego karła) w Kelwinach. Pierwszy wiersz dotyczy gwiazd o typie widmowym M4, drugi M6, trzeci M8. Pytanie tylko jak rozszyfrować ostatnią kolumnę? Potrzeba na to trochę... czasu... ;)

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.