Skocz do zawartości

Mare Orientale - kampania obserwacyjna w 2015, 2016 i 2017 roku


Loxley

Rekomendowane odpowiedzi

MAK 150/1800, ASI 120M, filtr Baader IR-pass 685nm, EQ3-2, AutoStakkert!2 (400/2500), Registax 6, (mozaika Microsoft ICE).

 

Księżyc 30 lipca br., 14 godzin przed pełnią. Duże okno pogodnego nieba przed godziną 22-gą i pomimo trudnych warunków balkonowych (obraz silnie drżący) muszę uznać, że to i tak nic w porównaniu do tego co stało się z obrazem po przejściu fali zachmurzenia po godzinie 22-ej (kompletna zapaść seeingowa).

 

Piąta sesja zdjęciowa Mare Orientale, prawie identyczna jak ta z 1 czerwca, tylko że tam obraz był znacznie lepszy. Charakterystyczne punkty oświetlonych Słońcem wierzchołków wzgórz, tuż za wewnętrznym pierścieniem Morza Wschodniego, to właśnie cecha upodabniająca widoki z obu dat. Cóż, obszar basenu jest na tyle poznany już, że nic nowego w obrazie nie da się zauważyć. Szkoda, że chociaż w jednym terminie nie było maksymalnej, ponad siedmiostopniowej libracji, która pozwoliłaby sięgnąć jeszcze dalej.

Mare Orientale_30.07.2015r_21.49_MAK150_ASI120M_IR-pass685nm_mozaika80%....jpg

  • Lubię 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MAK 150/1800, ASI 120M, filtr red GSO#29, EQ-ATM, AutoStakkert!2 (450/2500), Registax 6, (mozaika Microsoft ICE), animacja: Easy GIF Animator.

 

Pierwszy kadr: 1 czerwiec 2015r., 23.21 cwe, 19 h do pełni, libracja: W -5,2*; S -5,2*;
Drugi kadr: 2 lipca 2015r., 00.01 cwe, 5 h do pełni, libracja: W -4,8*; S -6,5*.

 

Podsumowanie pięciu terminów obserwacyjnych Mare Orientale.

 

Najlepsze zdjęcia udało mi się uzyskać w czerwcu i lipcu. O ile lipcowe zdjęcie przedstawia najlepiej oświetlony obszar zachodniej krawędzi, o tyle kadr z czerwca przedstawia to miejsce najbardziej kontrastowo i on okazał się być moim najlepszym "orientalnym trofeum". Wystarczy rzut oka na pas leżący pomiędzy dwiema pierścieniowymi strukturami Mare Orientale (Montes Rook i Montes Cordillera), aby zrozumieć dlaczego. Ostre linie cienia podkreślające pasma obu górskich łańcuchów, miejscami przechodzące w grzebieniaste formy lub schodkowe tarasy; stożkowe pagórki z plamkami czerni u podnóży wyglądające jak piegi na srebrnym obliczu - nakrapiają i deformują oświetlony jednolicie obszar; szerokie i łagodne wypiętrzenia z pasmami cieni jak wstążkami wyginanymi przez "lunarne wiatry"; kaskady łukowatych uskoków, które, gdyby tylko podążać za nieskrępowaną wyobraźnią, mogłyby uchodzić za odpowiednik wiszących ogrodów Semiramidy i wreszcie rozsiane po obu stronach uciekających poza terminator końców pierścieni, a także nad obszarem centralnym, samotne szczyty, jak jarzące się światłem iglice kłujące mrok - krople rodzącego się rozpromienienia na niewidocznej stronie Księżyca, zwiastun obietnicy, że kiedyś sięgniemy wzrokiem poza tą widoczną teraz barierę ciemności i zachwycimy się.

 

Wygląda więc na to, że nie trzeba ekstremalnej libracji, by widok prawdziwie zachwycił. Animacje powinny wzmocnić wrażenia towarzyszące oglądaniu Mare Orientale (kiedyś będą rozszerzone do kilku klatek), a opracowania transformowanych (rozciągniętych równoleżnikowo) zdjęć, również pozwolą popatrzeć na zachodnią krawędź z trochę innej perspektywy.

 

42 obserwatorów, mniej lub bardziej zaangażowanych w akcję obserwacyjną i oficjalnie sygnalizujących swoje obserwacje na różnych forach: na Astropolis, na Astromaniaku, na Forum Astronomicznym i na AstroCD - to bardzo dużo. Jak na nasze warunki pogodowe, taka aktywność związana z obserwacjami kawałka krawędzi Srebrnego Globu i to w czasie pełni jest nie do przecenienia - cieszy, buduje sympatyczne relacje międzyludzkie, mobilizuje (do może następnych akcji?). To duża wartość hobbystyczna, ale ogromna wartość społeczna - tworzenie wirtualnej wspólnoty: edukacyjnej, celów, pozytywnych emocji, wartości.

 

Dziękuję, za każdą relację, każde zdjęcie, każdy sygnał i ocenę - za to, że mogliśmy razem patrzeć na Morze Wschodnie, którego brzegi były pięknym generatorem fal zadowolenia i empatii. Mam nieodparte wrażenie, że Mare Orientale dla każdego z Was było atrakcyjnym miejscem.

Animacja Mare Orientale_dwa kadry podstawowe....gif

Animacja Mare Orientale_po transformacji_czerwiec i lipiec 2015r.gif

Mare Orientale_1.06.2015r_2.07.2015r_zestawienie najlepszych kadrów....jpg

Mare Orientale_1.06.2015r_2.07.2015r_zestawienie transformacji równoleżnikowych....jpg

  • Lubię 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś jest ciekawy, kiedy będą kolejne sprzyjające warunki do obserwacji Mare Orientale, to po przeanalizowaniu całego przyszłego roku (2016) i kolejnego następnego (2017), śpieszę z odpowiedzią, że korzystne warunki wystąpią: 19 czerwca, 19 lipca i 17 sierpnia przyszłego roku i 5 września 2017 roku - zwykle kilkanaście godzin przed pełnią. Libracja będzie na poziomie minus 4,8*, a więc podobna tegorocznej. Wrześniowy termin 2017 roku będzie ostatnim do obserwacji Morza Wschodniego.

 

Następna okazja będzie dopiero na początku 2021 roku (wysoko nad horyzontem!) i wszystko wskazuje na to, że w tym następnym okresie libracja może być nieco korzystniejsza niż tegoroczna.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcie z czwartku, a właściwie z piątku 31-07-2015 0:40 Synta 8'' na dobsonie, w ognisku głównym aparat Canon EOS450D, stack 50 zdjęć 1/640sek ISO 200, wyrównane PIPP, AutoStakkert

Mare Orientale.jpg

 

Synta 8'' na dobsonie, w ognisku główny, barlow GSO 2'' ED x 2 aparat Canon EOS450D, stack 10 zdjęć 1/200sek ISO 200, wyrównane PIPP, AutoStakkert

 

2.jpg

 

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...
  • 1 miesiąc temu...

Za dwa tygodnie będziemy mieli pierwsze w tym roku okno obserwacyjne dla południowo zachodniej krawędzi Księżyca - pora więc na stosowną zapowiedź lub jak kto woli, przypomnienie.

 

Przed północą, w niedzielny wieczór 19 czerwca będzie dostępne naszym obserwacjom Mare Orientale. Ubiegłoroczna kampania obserwacyjna zmobilizowała ponad czterdziestu obserwatorów i mam nadzieję, że aktywnych w tym roku będzie przynajmniej tyle samo. Zapraszam więc wszystkich dotychczasowych sympatyków Morza Wschodniego, jak również wielu z nas, którzy chcieliby poczuć swoisty dreszczyk emocji i miłą atmosferę obecną wśród obserwatorów zachodniej krawędzi naszego satelity, do spotkania "nad brzegami Mare Orientale". Niechaj estetyka tego miejsca urzeknie wielu z Was i da Wam okazję do uczestniczenia w emocjonującym przedsięwzięciu. Życzę pogody i miłych przeżyć, mogących stać się częścią atrakcji letnich wieczorów.

 

19 czerwiec br. przed północą: Księżyc 13h przed efemerydalną pełnią; libracja W -3,9*; S -6.5*; wysokość 20,5* (dobre parametry do obserwacji).

Edytowane przez Loxley
  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

MAK 150/1800, ASI 120M z filtrem redGSO#29, EQ-ATM, AutoStakkert!2 (450/2500), Registax 6, (mozaika Microsoft ICE).

 

Księżyc w wieku 1 dnia i 14 godzin przed pełnią, 18 czerwca br. Do obserwacji Morza Wschodniego to za wcześnie, ale "macki" Mare Orientale sięgają daleko.

 

Intrygowały mnie, widoczne w poprzednim sezonie na południowych rubieżach Mare Orientale, wypełnione w dużej masie cieniami, długie żleby, równoległe do krawędzi. Chciałem je uchwycić w głębi lądu, bo tam światłocień powinien je uwypuklić. To co zobaczyłem na podglądzie obrazującym linię terminatora było niezwykłe. Ciarki przebiegły mi po plecach, chwilę analizowałem obraz i nie miałem już wątpliwości. Widziałem wachlarz sześciu, może siedmiu, długich grzbietów, albo form przypominających płytkie doliny ciągnących się od zacienionej krawędzi w głąb lądu. I najważniejsze - były tak usytuowane, że ich przedłużenia przecinały się w miejscu gdzie powinno znajdować się centrum Mare Orientale. Było jasnym, że to pióropusze materii wyrzutowej z czasu formowania się struktury, która tak zjawiskowo transformowała tereny leżące na południu.

 

Domniemane, choć nigdy nie widziane; subtelne, choć bezspornie materialne; doskonale skorelowane z formą Morza Wschodniego; uwiarygodnione i wypreparowane na koncepcyjnym szkicu; podnoszące wartość zdjęciowego trofeum.

 

Jest prawdopodobne, że niepogoda pokrzyżuje dzisiejsze plany na sesję zdjęciową. Wczorajsze trofeum jest jednak równie cenne, co korona Morza Wchodniego i równie spektakularne. Macki Mare Orientale sięgają daleko.

Liniowe struktury z Mare Orientale_18.06.2016r_23.37_MAK150_ASI120M_redGSO#29_mozaika105%....jpg

Liniowe struktury z Mare Orientale_Opis....jpg

  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sobotę 25 czerwca i mój Mak powędrował w kierunku Mare Orientale. Poniższe zdjęcia to mozaiki złożone 5 paneli (50% z 5000 kl każdy). Seeing 1/5. Zdjęcia pomniejszone do 75%.

 

Mak 150/1800, QHY5L-IIc, barlow GSO 2,5x

Mare_Orientale_25.06.16_4500mm_75%.png

 

Wersja kolorowa

Mare_Orientale_kolor_25.06.16_4500mm_75%.png

 

I negatyw - wydaje mi się, że tu najlepiej widać struktury

Mare_Orientale_neg_25.06.16_4500mm_75%.png

Edytowane przez emeł
  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zdjęcie Marcina z 25 czerwca stanowi dobrą wizualizację sytuacji z jaką spotkamy się 19 lipca - podobny poziom libracji dla zachodniej krawędzi (około -5*), pełne światło aż do samej rzeczywistej krawędzi Księżyca. Różnica będzie polegała na tym, że 19 lipca do efemerydalnej pełni pozostanie 1-2 godziny i według moich szacunków będzie to znacząca różnica, aby móc wyraźnie uchwycić detale przy samej krawędzi. Zdjęcie Marcina pięknie pokazuje "rysunek" księżycowego brzegu w rejonie Morza Wschodniego, z jego nieregularnością i niuansami jasności, ale bardzo trudno zdefiniować szczegóły leżące trochę dalej od krawędzi. Krater Kopff jest tylko enigmatyczną ciemniejszą plamą, trochę lepiej prezentuje się "daleki" Maunder. Właśnie w okolicy Maudera linia krawędzi Księżyca przebiega najdalej, wydaje mi się, że gdzieś koło -98*, czyli osiem stopni poza standardowy obszar widzialności struktur. Marcin staje się łowcą "odległych lądów" (pamiętamy Comptona). Marcinie, gratulacje.

 

19 lipca sytuacja na Mare Orientale będzie przypominać nasze doświadczenia z obserwacjami południowej krawędzi i Gór Leibnitza - to będzie też pełnia, ale relief powierzchni Srebrnego Globu będzie doskonale widoczny. Takiej wyjątkowej okazji postaram się nie zmarnować, a liczę dodatkowo na pogodę i dobre warunki dzień wcześniej i dzień później, by stworzyć dłuższy reportaż.

 

Przy okazji, żeby nie generować kolejnego postu, przedstawiam efemerydę na 19 lipca br.

 

W nocy z wtorku na środę, 19 lipca, o godzinie 24.00, na 1 godzinę przed pełnią, Księżyc będzie na wysokości 21* nad południowym horyzontem; libracja na poziomie: W -4,7*; S -4,9* (ze względu na bliskość pełni można popatrzyć na w pełni oświetlone Mare Orientale).

 

 

Zapraszam.

  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Po wielu zachmurzonych wieczorach, wczoraj chmury rozeszły się jakby na zawołanie. Poniżej wynik sesji z 19 lipca.

 

Mak 150/1800, QHY5L-IIc, barlow GSO 2,5x, Baader Neodymium Moon & SkyGlow

 

Ogniskowa 1800 mm

Mare_Orientale_19.07.16_1800mm.jpg

 

Powyższe zdjęcie w negatywie

Mare_Orientale_19.07.16_1800mm_n.jpg

 

I w kolorze

Mare_Orientale_19.07.16_1800mm_k.jpg

 

Ogniskowa 4500 mm

Mare_Orientale_19.07.16_4500mm.jpg

 

Transformacja

Mare_Orientale_19.07.16_4500mm_t.jpg

  • Lubię 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięknie, Marcin. Cenna sesja zdjęciowa, bo chyba jedyna dla lipcowego okna. Doskonale widać wielopierścieniową strukturę, w tym wyraźnie pierścień wewnętrzny. Krater Kopff i przy krawędzi Maunder z taką jasną plamką światła na północnej koronie. Widać nawet na wysokości krateru Kopff koronę małego krateru Hohmann.

 

Jakże urokliwie prezentują się uskoki krawędzi między pierścieniami i wypiętrzone korony na północy. To z pewnością nowe spojrzenie na Morze Wschodnie - w pełni oświetlone. Gratulacje.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj cały dzień polowałem na dobrą pogodę, a ta jakby chciała pokazać, że zrobi co zechce była w kratkę. Rano piękne niebo, potem grube burzowe chmury, wieczorem bezchmurne niebo a później.. no właśnie:) Cały dzień byłem w kontakcie z kumplem, który ma działkę w fajnym miejscu pod Inowrocławiem do tego SCT8'' montaż HEQ5 i kamerkę ASI120mm a że zawsze razem weselej a poza tym była okazja przewietrzyć sprzęt jak zwykle mówi Andrzej :) Zajechałem na działkę i ... chmury, dosłownie całe niebo. ale nic jakaś kawa, pogaduchy a co chwila spojrzenie w miejsce gdzie coś tam się czasami przejaśniało. No przecież nie zbiorę się do domu żeby mnie szlag jasny trafił. 20,30 min po godz jest! spora wyrwa w chmurach. Biegiem ustawialiśmy montaż bo ciemne chmury nakazywały ostrożność udało mi się nagrać kilka filmów kamerką ciągle jednak przed Księżycem przewijały się ciągle jakieś lżejsze chmury, o wszędobylskiej wilgoci nawet nie wspomnę :) Filmy kręciłem w ognisku głównym SCT8'', kamerką ASI120mm do niektórych użyłem soczewki barlowa Vixen x 2 wkręconej w nosek kamery. Filmy nagrywałem programem FireCapture, potem wyrównałem PIPP stackowałem AutoStakkert i Regostax (mam wrażenie, że ten drugi lepiej składał niektóre filmy) Daleko mi do jakości poprzednich zdjęć, byłem na "gościnnych występach" ale i tak byłem zadowolony że coś udało się zarejestrować. Oglądając jednak zdjęcia i patrząc na inne zdjęcia z ASI120 zastanawiam się dlaczego moje są takie "ziarniste" a inne są takie gładkie czyżby zbyt niskie wartości na histogramie?

Mare Orientale 1.jpg

Mare Orientale 2.jpg

Mare Orientale 3.jpg

Mare Orientale 4.jpg

Mare Orientale 5.jpg

Mare Orientale 6.jpg

Mare Orientale 7.jpg

 

  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Północne struktury Morza Wschodniego widoczne bardzo dobrze. Może brakuje trochę ostrości i światła, ale przecież warunki nie musiały być porównywalne z tymi jakie miał Marcin. Seeing w tym czasie na terenie całego kraju był słaby, ale miejscami jednak mogło być znośnie. Pawcio, przyczynek do kampanii obserwacyjnej Mare Orientale odnotowany. Gratuluję.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądając jednak zdjęcia i patrząc na inne zdjęcia z ASI120 zastanawiam się dlaczego moje są takie "ziarniste" a inne są takie gładkie czyżby zbyt niskie wartości na histogramie?

 

W materiale z 19 lipca histogram miałem wypełniony w ok. 90%. Niektóre kratery są przez to przepalone, ale za to sama krawędź Księżyca i jej struktury doświetlone są lepiej. A w tym szczególnym przypadku właśnie na nich najbardziej mi zależało.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam histogram w FireCapture oscylował w pobliżu 160. Jedna sprawa to delikatna zasłona przed samym Księżycem, druga to, że to sprzęt jednak używany sporadycznie (Andrzej dziękuję za towarzystwo i użyczenie sprzętu!) a nie chciałem targać mojej Synty i stosować prowadzenie "ręczne" nagrywając jednocześnie kamerką :) Poza tym mam coraz większe obiekcje co do matrycy w moim laptopie już kilka razy materiał, który w trakcie nagrywania był dla mnie względny na monitorze był stanowczo za ciemny tak czy tak sporo nauki przede mną a i tak cieszę się, że trafiła się ta dziura w chmurach bo już mieliśmy rozpacz w oczach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie też parę razy matryca w laptopie oszukała, więc teraz patrzę raczej na wartość histogramu, niż na podgląd. Podobnie z obróbką avików. Na laptopie staram się tego nie robić. Jedynie może stackowanie w AS w trakcie sesji, żeby z grubsza zobaczyć co wyszło. Ale pozostałe etapy już na stacjonarnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Refraktor achromatyczny TS 152/900, ASI 120M z filtrem Baader H-alpha 35nm, Barlow Vixen Ultima 2x (ekwiwalentnie F-1920 mm). EQ-ATM, AutoStakkert!2 (200/2000), Registax 6.

Jak wykorzystać ekstremalną librację dla zachodniej krawędzi ( -7,7* ), kiedy Księżyc jest tak nisko, jedyne 20 stopni nad horyzontem? Jak okiełznać atmosferę poranka aby uspokojona pomagała w fotografowaniu? O świcie, 19 maja br, nic nie było w stanie pomóc mi w zrobieniu dobrych zdjęć. Skaczący, bulgoczący obszar powierzchni Księżyca w kadrze; brzeg jasny najeżony pulsującymi igłami; dzienna poświata rozlewająca się i psująca kontrast.

Mare Orientale w ekstremalnym wychyleniu w naszą stronę - mimo złych warunków pokazuje sporo swoich zakamarków. Jezioro Jesieni (Lacus Autumni) i Jezioro Wiosny (Lacus Veris) jako dwa ciemne pasma widoczne przed centralnym basenem Orientale. Przy samej krawędzi jasne wyniosłości to głównie wewnętrzne pasmo górskie, a w centrum niewielkie rozjaśnienie to pagórki zewnętrznego grzbietu - tu widzialność sięga dalej niż setny zachodni południk. W głębi lądu odnajdziemy kratery: Schluter i Rocca (po prawej), i jasny "znacznik" Byrgiusa (po lewej). Ciemna rozległa plama przy prawej krawędzi zdjęcia to krater Grimaldi, a za nim trochę mniejszy, Riccioli. Ciemny owal na środku kadru to Cruger.

Gdyby tylko warunki były lepsze...

Mare Orientale_libracja 7.7_19.05.2017r_05.01_TS152F1920_ASI120M_Halfa35nm....jpg

Edytowane przez Loxley
  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Refraktor achromatyczny TS 152/900, ASI 120M z filtrem Baader H-alpha 35nm, Barlow Celestron Ultima 2x (ekwiwalentnie F-2270 mm). EQ-ATM, AutoStakkert!2 (200/2000), Registax 6, mozaika: Microsoft ICE.

 

Mare Orientale w pełnym świetle. Księżyc 1 dzień i 14 godzin po trzeciej kwadrze, 19 czerwca br.

 

Pilnuję bardzo i gdy tylko pojawia się ekstremalna libracja dla zachodniej krawędzi, próbuję podglądać Mare Orientale w pełnym blasku. Lepsze oświetlenie skutkuje od razu lepszym niż miesiąc temu widokiem detali, zwłaszcza na przedpolu i w głębi lądu. Pojawiło się delikatne cieniowanie i łatwiej odróżnia się poszczególne struktury.

Mare Orientale_19.06.2017r_04.26_TS152F2270_ASI120M_H-alpha35nm_105%....jpg

  • Lubię 3
  • Kocham 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...
W dniu 1.08.2015 o 13:02, Loxley napisał:

Następna okazja będzie dopiero na początku 2021 roku (wysoko nad horyzontem!) i wszystko wskazuje na to, że w tym następnym okresie libracja może być nieco korzystniejsza niż tegoroczna.

Proszę podać terminy kolejnych korzystnych warunków obserwacji Mare Orientale. Takiej okazji nie można przegapić.

 

Pozdrawiam

Jarek

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, megrez23 napisał:

Proszę podać terminy kolejnych korzystnych warunków obserwacji Mare Orientale. Takiej okazji nie można przegapić.

 

Około pięcio stopniowa libracja zachodnia -  3 i 4 września.

Sześcio stopniowa libracja zachodnia - 2, 3 i 4 października. 

To wszystko będą późne fazy. 

Korzystne ustawienie przy pełni było już w styczniu i lutym tego roku. 

Nie analizowałem jeszcze sytuacji w 2022r. Jak będzie coś ciekawego to dodam informację.

  • Dziękuję 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.