Skocz do zawartości

Zlodowacenia i ocieplenia - wpływ Słońca, ludzi i inne


ekolog

Rekomendowane odpowiedzi

Miliardy ukradła mafia za pozwoleniem i udziałem poprzednich rządów. 

A te 500tki nieźle rozruszały gospodarkę. Tak w każdym razie twierdzą znajomi, którzy zajmują się profesjonalnie ekonomią. A ich trudno posądzić o sympatię do jakiejkolwiek władzy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, kjacek napisał:

Miliardy ukradła mafia za pozwoleniem i udziałem poprzednich rządów. 

Proszę podać prawomocne wyroki sądów za te niby kradzieże, no bo w końcu obecna władza zawłaszczyła sobie całe sądownictwo, więc może sobie wyprodukować dowolny wyrok i na kogokolwiek. Tymczasem  za kasę z 500 plus mielibyśmy sfinansowaną elektrownie atomową a tak mamy bilonową dziurę budżetową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Krakus napisał:

Proszę podać prawomocne wyroki sądów za te niby kradzieże, no bo w końcu obecna władza zawłaszczyła sobie całe sądownictwo, więc może sobie wyprodukować dowolny wyrok i na kogokolwiek. Tymczasem  za kasę z 500 plus mielibyśmy sfinansowaną elektrownie atomową a tak mamy bilonową dziurę budżetową.

Jezu... Człowieku... No ręce opadają. Czytaj cokolwiek, a sam się przekonasz, że z tym wyłudzaniem VATu to jedank prawda. Nie dyskutuje się z faktami.

Obecna władza też popełnia błędy, nikt nie mówi, że nie. 500zł jest głupio rozdawane, można to zrobić lepiej wprowadzając np dodatkowe kryteria na dochód. Ale faktem jest, że wpuszczenie tych pieniędzy w rynek ruszyło gospodarkę. I przyrost naturalny. Ja w to nie wierzyłem, kiedy to startowało, miałem mieszane uczucia. Ale takie są fakty. A czy one się nam podobają, czy nie, to inna sprawa.

 

18 minut temu, Piotr4d napisał:

Równie dobrze te miliardy można by przeznaczyć na profilaktykę nowotworową i leczenie, co zabrać ludziom chorym na raka było by ok. Zawsze znajdzą sie potrzebujjący, a to wygląda mi jak pretensje garbatego, że ma dzieci proste.

Można było. Zwłaszcza, że 4,5% składki na leczenie to po prostu śmiech na sali. Przy poziomie 7% można będzie mówić o zbliżeniu do standardów europejskich, po dobrych kilku latach, jak rynek się wyrówna i nasyci. Teraz mamy 'służbę' zdrowia a nie 'opiekę' zdrowotną.

Zresztą odchodzimy tu od tematu o 'ekologi' i zaczynamy po prostu narzekać. Nie wydaje mi się, że jesteśmy w stanie rozwiązać te wszystkie problemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kjacek napisał - "Miliardy ukradła mafia za pozwoleniem i udziałem poprzednich rządów" - niczym nie poparte łgarstwo / brak jakichkolwiek dowodów na tą tezę/. PIS ma wszelką  władzę przez 2 lata i nie doprowadził do wysunięcia zarzutów przed sądem i skazania poprzednio rządzących.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Krakus napisał:

kjacek napisał - "Miliardy ukradła mafia za pozwoleniem i udziałem poprzednich rządów" - niczym nie poparte łgarstwo / brak jakichkolwiek dowodów na tą tezę/. PIS ma wszelką  władzę przez 2 lata i nie doprowadził do wysunięcia zarzutów przed sądem i skazania poprzednio rządzących.

Brawo! jak merytorycznie, to merytorycznie :lol:. I na temat.

Proszę admina o posprzątanie wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Krakus napisał:

Dlaczego nie budujemy kilku  elektrowni jądrowych

Bo ludzie będą protestować, bo promieniowanie, rak i zaraz Czarnobyl, bo wybory niedługo itp.

 

Elektrownie węglowe też mają problemy finansowe, te nierentowne będą utrzymywane z powodu niedoborów prądu

http://www.ekogroup.info/10604/doplaty-do-nierentownych-elektrowni-weglowych/

Na ich problemy nakładają się ceny krajowego węgla, pochodzącego z nierentownych kopalń utrzymywanych dzięki dofinansowaniu. 

 

 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Niemożliwe, czyżby Angela się myliła :lol:? Niemcy jednak nie dają rady? Rzeczy oczywiste od początku stają się widoczne nawet dla Wirtualnej, no nie wierzę :D.

Skoro Angela zaprosiała 'uchodźców' w naszym imieniu, nie pytając nas o zdanie, to powinna to jakoś ogarnąć. Sama, ewentualnie razem ze swoimi ziomkami :ermm:.

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, DARK napisał:

Już nie jest wesoło w temacie zakwaszenia oceanów i znikania gatunków. Zaczęło się na naszych oczach...

http://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/masowe-wymieranie-w-oceanach-to-juz-niedlugo-260

A czy mamy na to jakiś realny wpływ?...

Każdy musi zimą ogrzać dom. A w zasadzie każda wyprodukowana energia na końcu zamienia się w ciepło.

Jest nas za dużo. Mamy nie leczyć ludzi? Pozwolić im umierać? 

To pytania retoryczne. Po prostu nie mamy żadnych realnych rozwiązań...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka prostych ograniczeń i inwestycji: 

Mniej mięsa w diecie, do ogrzewania domu zamiast węgla drewno lub biomasa, nie palimy liści jesienią, trawnik nie musi być jak na boisku, warzywa z lecie z własnego ogrodu, czasem zamiast auta transport zbiorowy lub rower, solary do ogrzewania wody, fotowoltaika (dofinansowania są na poziomie 70%), izolacja termiczna budynków, geotermia, energooszczędne oświetlenie i AGD, recykling, dobór auta do rzeczywistych potrzeb. 

 

 

 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam: Wiatraki tam gdzie naprawdę wieje. Elektrownie solarne tam gdzie naprawdę grzeje (współpraca międzynarodowa).

Wspieranie ekonomiczne bioróżnorodności (a więc pierwszego i może drugiego dziecka) a silne "antywspieranie" (opłaty nawet za taki przywilej) trzeciego i dalszych.

Pozdrawiam

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

ups nie ten wątek (dałem już do właściwego)

Skoro już ożywiłem to może warto zachować ten post jeśli uznamy za interesujący link do wspaniałego artykułu o tym temacie, który dał kiedyś w statusach Wimmer

 

http://wyborcza.pl/duzyformat/7,127290,24144162,35-stopni-w-cieniu-na-razie-jest-super-nie-niebawem-wyginiemy.html?disableRedirects=true&fbclid=IwAR2UpPvU_zKZkETybomFWl18xdCA4cY7NlZQBiyAgdmq-fU4WeAYyQUmjsk

 

Jest tam kilka odniesień do zjawisk astronomicznych nawet.

 

Między innymi:

"na Słońcu zachodzą pewne procesy – tam we wnętrzu jest wielki reaktor termojądrowy, który nam dostarcza wspaniałej energii z przekształcania wodoru w hel. I ta energia w ramach Słońca jest transportowana przez ruchy konwekcyjne: góra – dół. A w związku z tym to, ile jej Słońce wysyła, zależy od tego procesu, znanego jako cykl słoneczny i wielkie minima. Trzecią zmienną jest to, że Ziemia nie jest w stałej odległości od Słońca. Zmienia się też nachylenie jej orbity, a w związku z tym jest różnie oświetlana – raz jeden biegun bardziej, raz drugi."

Pozdrawiam

 Link do grafiki:

 z24233843Q,Geograficzna-dystrybucja-ocie

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytowana wyżej wypowiedź mogła dotyczyć banalnej kwestii istnienia zimy i lata z racji tego, że co pół roku bieguny są albo trwale w cieniu albo trwale w słońcu ale mogła też dotyczyć zjawiska długookresowego.

Nachylenie osi wirowania Ziemi względem osi ekliptyki*, czyli zarazem względem koła, które tworzy orbita Ziemi wraz ze Słońcem w środku, zmienia się z okresem 41 tysięcy lat między 21,8° do 24,4°.

Obecnie mamy stan bliższy sytuacji opisanej 24.5 stopnia na linkowanym rysunku.

Gdy sytuacja za kilkadziesiąt tysięcy lat zacznie zbliżać się do 22 stopni to w zimie w Eurazji (a też w Arktyce) będzie więcej opadów, a latem będzie ogrzewana promieniami ze słońca padającymi pod ostrzejszym kątem - zatem słabiej - i sporo śniegu lub lodu ... nie stopnieje.
Powstanie "lądolód", który znamy tylko z filmów rysunkowych o mamutach oraz z Antarktydy.

Zmierzamy do tego mroźnego klimatu w Eurazji w tempie rzędu 1/100 Celsjusza czyli (0.01 C) na stulecie lub nawet jeszcze spokojniej.

 

Teoretycznie :)

 

Praktycznie zaś sto razy szybciej w drugą stronę - czyli ku mega upałom (sic!).

 

Jak można doczytać z linkowanego artykułu promieniowanie podczerwone z nagrzanych rzeczy nie jest w stanie - jak dawniej -  polecieć w kosmos bo nasycamy atmosferę takimi cząsteczkami (np CO2), które to wracające promieniowanie potrafią wyłapać na siebie i nim się podgrzewają, a potem, od nich, podgrzewa się azot i tlen.

Dużo CO2 było setki milionów lat temu, a życie całkiem nie ugotowało się, ale wtedy słońce grzało z mniejszą mocą, więc nie ma pełnej analogii.

 

Pozdrawiam
p.s.
Ekliptyka to "okrąg wielki na sferze niebieskiej, po którym w ciągu roku pozornie porusza się Słońce obserwowane z Ziemi".
Ponieważ w dzień gwiazd zwykli ludzie nie widzą to jest to definicja niezbyt intuicyjna.
Można jednak powiedzieć, w przybliżeniu, że ...
Ekliptyka to to okrąg wielki naszkicowany na sferze niebieskiej (wśród gwiazd), po którym w ciągu roku pozornie porusza się Słońce obserwowane z Księżyca.

 

1280px-Earth_obliquity_range.svg.png

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, ekolog napisał:

:P

 

4A318A90-664C-4E0C-8581-EAFFC449209D-1420x741.png

http://www.vontrompka.com/blog/2019/02/check-out-time/

 

 

15 godzin temu, ekolog napisał:

Gdy sytuacja za kilkadziesiąt tysięcy lat zacznie zbliżać się do 22 stopni to w zimie w Eurazji (a też w Arktyce) będzie więcej opadów, a latem będzie ogrzewana promieniami ze słońca padającymi pod ostrzejszym kątem - zatem słabiej - i sporo śniegu lub lodu ... nie stopnieje.[...]Praktycznie zaś sto razy szybciej w drugą stronę - czyli ku mega upałom (sic!).

tutaj ładnie pokazali wpływ nachylenia osi i ekscentryczności orbity

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Dzięki, Szuu.

 

Poniżej omawiany incydent informacyjny nie napawa optymizmem co do przyszłości klimatu.

 

Trump wykręcił się żartem (załączona grafika własna). Jak klasyczny polityk, który nie musiał zbytnio liczyć się ze swoim rozmówcą. O ile on się w ogóle musi liczyć z kimś innym niż szefowie Rosji i Chin.

 

Zwrócę jednak uwagę na nowość. O ile świat już wie, że Chiny strasznie, rekordowo emitują CO2, o tyle usłyszeliśmy coś krytycznego o Indiach i Rosji.

 

"Donald Trump opowiedział, jak przebiegało spotkanie z księciem Karolem.
- Książę jest bardzo zaangażowany w temat zmiany klimatu i myślę, że to jest świetne.
To, na czym mu naprawdę zależy, to przyszłość.
Chce, aby przyszłe pokolenia cieszyły się dobrym klimatem i zgadzam się z nim - powiedział.
Jak jednak zaznaczył prezydent USA, klimat Stanów Zjednoczonych jest jednym z tych w najlepszym stanie i cały czas się poprawia.
Jako przeciwieństwo podał inne kraje takie jak Chiny, Indie czy Rosja.
- Oni mają powietrze i wodę w złym stanie, wysoki stopień zanieczyszczenia.
W niektórych miastach nie da się wręcz oddychać.
Te kraje nie prezentują odpowiedzialnego podejścia - podkreślił."

 

300 milionów lat temu słońce promieniowało z mocą o 3% mniejszą niż dziś.
Takie gwiazdy jak słońce zwiększają bowiem moc o 1% co 100 milionów lat.

Dlatego teraz ludzkie emisje CO2 powodujące zatrzymywanie promieniowania podczerwonego w atmosferze (zamiast jego odlotu w kosmos) są bardziej groźne dla przyrody niż CO2 wtedy produkowany przez wulkany (znacznie wtedy aktywniejsze).

Oznacza to, że kosmici pod żółtymi, a może i pomarańczowymi karłami, jeśli etap budowy samochodów, kaloryferów (zamiast lepiej izolujących ścian), sklepów z wołowiną i innych luksusów mają już dawno za sobą i popełniali nasze błędy lekceważenia sprawy,
mogą już nie istnieć bo zabił ich siarkowodór, który w końcu gwałtownie wydobył się z przegrzanych oceanów co jest zjawiskiem 100% pewnym w naszej (i ich) przyszłości o ile nie wycofamy znacznej ilości CO2 z atmosfery.

W tej chwili należałoby prawie całkowicie sparaliżować chińskie emisje CO2 bo oni aż połowę od-ludzkiej tej trucizny corocznie pompują do atmosfery.
W dalszej perspektywie należałoby spacyfikować Indie bo tam nie dba się (odpowiednimi opłatami lub karami - w przeciwieństwie do rozsądnych Chin) o model rodziny 2+2 i ani jedno dziecko więcej i one zbliżą się do Chin w zatruwaniu atmosfery z racji apetytów na energię absurdalnie dużej populacji.

Tak samo - z ich "Chińczykami i Hindusami" dwutlenkowo szkodliwymi powinni byli postępować kosmici ale pewnie i dla nich ważniejsza były tanie produkty od trucicieli "dziś" niż dalsza przyszłość zaawansowanego życia na planecie.
To może tłumaczyć ich milczenie na falach radiowych.

 

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,24872601,ksiaze-karol-rozmawial-z-trumpem-o-zmianach-klimatycznych-prezydent.html#s=BoxOpCzol10

 

Siema

 

dymotywatory___.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że takich trampów jest mnóstwo na świecie, a najsmutniejsze jest to że żadne argumenty do nich nie trafiają. Może nie w temacie, ale znam jedną osobę, która ubolewa nad tym że ludzie polują na słonie dla kości słoniowej. Jednocześnie spryskuje swój ogród chemią bo przeszkadzają jej owady. Nie rozumie tego że te owady są pożyteczne i że tą chemią zaburza ekosystem wokół siebie. Najważniejsze jest by w jej ogrodzie stworzonym od linijki nic nie bzyczało i nie pełzało :ermm:

Edytowane przez Nova
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23 listopada 2017 o 19:51, DARK napisał:

Kilka prostych ograniczeń i inwestycji: 

Mniej mięsa w diecie, do ogrzewania domu zamiast węgla drewno lub biomasa, nie palimy liści jesienią, trawnik nie musi być jak na boisku, warzywa z lecie z własnego ogrodu, czasem zamiast auta transport zbiorowy lub rower, solary do ogrzewania wody, fotowoltaika (dofinansowania są na poziomie 70%), izolacja termiczna budynków, geotermia, energooszczędne oświetlenie i AGD, recykling, dobór auta do rzeczywistych potrzeb. 

 

 

 

 

Ta, k* ! skąd ja to znam... Lenin i Gomułka wiecznie żywy....

 

A.

Edytowane przez sp3uca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, szuu napisał:

a w "problemie trzech ciał" nasz ekolog okazał się agentem sił jeszcze bardziej przerażających ^_^

 

Czy ty musisz takie rebusy ustawiać?
No dobra. Jedyna logiczna interpretacja twojej wypowiedzi jest taka, że DARK co prawda okazał się (zdaniem Sp3uca) agentem (ducha) komunizmu,
ale osoba podobna do mnie, według chińskiego powieściopisarza, agentem jeszcze gorszych sił.

Czy w swych działaniach starała się spowodować zatrzymanie ocieplania się klimatu choćby z pozoru? A może zlodowacenie spowodować?

 

Wracając do krytyki DARK'a przez Andrzeja.
DARK'a postulaty są mądre bo przy określonej liczbie ludzi takie ich postępowanie zmniejsza  produkcję energii.
Obecnie najprościej (niestety) realizuje się to przez spalanie paliw kopalnych.

 

Ja od paru dni konsekwentnie noszę szmacianą torbę na zakupy bo już mi się przejadło ciągłe płacenie za reklamówki ... no i eko-ideowo słuszne :)


Oczywiście przy bezrefleksyjnej ze strony ludzi i rządów państw wysokiej dzietności rodzin (często podkręcanej przez dominujące lokalnie doktryny)

nic to nie pomoże ale chociaż opóźni katastrofę. Może ta zwłoka da czas uczonym na odkrycie jakiejś wspaniałej technologii ratującej atmosferę.

Tu przykład takich szans (mniej więcej sztuczne drzewa wyłapują CO2):
https://www.sciencealert.com/new-artificial-photosynthesis-breakthrough-uses-gold-to-turn-co2-into-liquid-fuel?fbclid=IwAR0YsOl6mRM0XyGmVWKgNraAZAzq5HoR7JScGe1qO33Z1VOJoLdJKolxJh0

 

Siema

Edytowane przez ekolog
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.06.2019 o 19:15, sp3uca napisał:

Ta, k* ! skąd ja to znam... Lenin i Gomułka wiecznie żywy....

 

A.

Dobrychłopie... "mondremu" nie powiesz bo on Wie i to spisek.  Głupiemu nie "powisz" bo nie zrozumie. A dowody zaś to obaj w du...ie mają.  Na ich tezy za to ciężko byłoby cokolwiek stricte naukowego dostać. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chyba się domyślam o co biega takim ludziom jak A. oraz Trump. Oni chyba tak kalkulują: Co ja będę zaciskał pasa. Nawołują mnie do tego, a sami tam czy siam tego nie robią.

Ale to nie jest dobra kalkulacja. Problem należy zrozumieć, dawać dobry przykład, ale oczywiście też dążyć do stworzenia systemu,

który ekonomicznie i/lub policyjnie będzie zachęcał do bardziej ekologicznego życia i gospodarki.

***

Mam nawet fajny dowcip z niegłupią wcale ideą.  
Jak ktoś może, to jedzie tam, złomuje samochód i jeździ potem rowerem. :)

 

Siema

dd.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.