Skocz do zawartości

Zlodowacenia i ocieplenia - wpływ Słońca, ludzi i inne


ekolog

Rekomendowane odpowiedzi

Eko-serce rośnie.

 

Oby pięknie brzmiące plany były poparte autentycznymi chęciami ich realizacji - mimo kosztów, bo przecież wielu woła (lub przywykło) o publiczną kasę ;)

 

'PIS wypowiada wojnę smogowi. Nachodzi szereg zmian związanych z energią i ogrzewaniem.
Przygotowany przez rząd Krajowy Plan Odbudowy zakłada ogromne wsparcie dla sektora odnawialnej energii.
Reforma systemu ma upraszczać ścieżkę administracyjną oraz zachęcać Polaków do większego wykorzystania OZE.
I tak rząd planuje w ramach KPO zwiększyć nakłady finansowe,
które usprawnią proces wymiany starych i nieefektywnych indywidualnych źródeł ciepła.
Autorzy projektu zwracają uwagę, że piece starej daty (np. tzw. kopciuchy)
są jednym z głównych przyczyn zanieczyszczenia powietrza w Polsce.'

 

Szczególnie ciekawie technologicznie brzmi ten fragment:

'Poprawiony ma być również sposób wykorzystania technologii wodorowych
w zakresie magazynowania energii m.in. z nadmiarowej produkcji OZE.
Nowy system zachęt do produkcji niskoemisyjnego wodoru przyspieszy - zdaniem autorów - rozwój zeroemisyjnego transportu.' WOW/oooby :)

 

A jeszcze takie uroczuszki:

 

Odejście od wysokoemisyjnych źródeł ciepła oznacza skierowanie środków i wysiłku ku OZE.
Rząd chciałby, aby unijne środki posłużyły wsparciu Oprodukcji prądu z OZE, czy też rozwojowi energetyki wiatrowej.

Powstać ma również mechanizm wsparcia inwestycji w odnawialne źródła energii (OZE). Rząd chce wspierać inwestycje m.in. w pompy ciepła
i źródła geotermalne wszędzie tam, gdzie ich wykorzystywanie będzie się po prostu opłacać.

 

... opłacać. Otóż to.

Niech interesy lub zabiegi znajomych albo ultra-rzutkich biznesmanów nie generują inwestycji w miejscach
gdzie słabo wieje, słabo grunt grzeje lub inne utrudnienia pozyskania występują.
Kasę i dotacje za budowę tuż po ukończeniu wziąć gdy słabo zaowocuje to zło szkodliwe bardzo! Zostają wiatraki-pomniki, itp. ;)

 

Siema
https://www.money.pl/gospodarka/pis-wypowiada-wojne-smogowi-nachodzi-szereg-zmian-zwiazanych-z-energia-i-ogrzewaniem-6634302571518912a.html

 

ozepieceno.jpg

prot.jpg

brawo.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, ale wygląda na to, że OZE rozwijają się tylko dzięki subsydiom od podatników. Przez to, że są niestabilne (raz produkują prąd, a raz nie) to trzeba utrzymywać w rezerwie konwencjonalne elektownie gazowe (które można włączyć szybko) oraz węglowe i atomowe (których nie można tak po prostu wyłączać i włączać, bo to trudny i szkodliwy dla nich proces).

https://nczas.com/2021/04/17/nadciaga-katastrofa-energetyczna-testament-sp-inz-marka-zadrozniaka/

https://biznesalert.pl/strupczewski-oze-polska/

https://biznesalert.pl/andrzej-strupczewski-niemcy-oze-straty-energetyka/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobno kot ma siedem żyć. To ile żyć ma życie na Ziemi? Siedem to może być ... za mało!

 

Wielkie wymierania w dziejach Ziemi po kolei w czasie (... lat temu). Sporo tego.

 

1. Tlenowe (2400 mln)
2. Ordowickie (438 mln)
3. Dewońskie (359 mln)
4. Permskie (252 mln)
5. Triasowe (201 mln)
6. Kredowe (66 mln)
7. Antropogeniczne (0 tys)

 

Po tym jak Trump przegrał, a Biden stawia na ochronę klimatu oraz szef Chin werbalnie zadeklarował dojście do zero-emisyjności zaczynam mieć nadzieję.
Jeśli Chiny oszukują to trzeba będzie zagrozić im izolacją, a nawet fizyczną likwidacją ich kominów.
Inaczej homo sapiens wymrze!

 

Siema
https://wyborcza.pl/7,75400,27046229,czas-apokalipsy-zaglady-gatunkow-to-norma-ale-po-raz-pierwszy.html

 

s3.jpg

s4.jpg

s2.jpg

s5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ekolog mam wrażenie że trochę się zagalopowujesz w swoich odezwach.

Nie ma czegoś takiego jak "naukowa racja" nie przyjmowania imigrantów klimatycznych.

Taki obowiązek ciąży na nas wszystkich, z etycznego i moralnego punktu widzenia.

 

Wzywanie do fizycznej likwidacji kominów... to też ciężko skomentować.

Warto mieć też na uwadze że Ty i ja emitujemy więcej węgla od statystycznego Chińczyka (tak jak i statystyczny Anglik).
Polska - 8.2 tony na osobę
Wielka brytania - 7.5 tony na osobę

Chiny - 7.3 tony na osobę

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Andrzej Lach napisał:

@ekolog mam wrażenie że trochę się zagalopowujesz w swoich odezwach.

Nie ma czegoś takiego jak "naukowa racja" nie przyjmowania imigrantów klimatycznych.

Taki obowiązek ciąży na nas wszystkich, z etycznego i moralnego punktu widzenia.

 

Wzywanie do fizycznej likwidacji kominów... to też ciężko skomentować.

Warto mieć też na uwadze że Ty i ja emitujemy więcej węgla od statystycznego Chińczyka (tak jak i statystyczny Anglik).
Polska - 8.2 tony na osobę
Wielka brytania - 7.5 tony na osobę

Chiny - 7.3 tony na osobę

 

Dzięki za dyskusję.  Piękna emocjonalnie postawa. Ale ...

 

etyka musi brać pod uwagę mniejsze zło.

 

Bezrefleksyjne dążenie do własnego samobójstwa tylko po to by zrobić coś innego ładnego też jest złe.

 

Malutka Unia Europejska biorąc "na hurra" planetarne problemy związane z globalnym ociepleniem

(a ogniskują się one na gigantycznym i demograficznie eksplozyjnym kontynencie afrykańskim) popełnia samobójstwo.

 

Kilkaset milionów przybyszów to finalnie koniec cywilizacji. Nie nadążymy z ich asymilacją i daniem im normalnych mieszkań.

Co więcej wtedy już wcale nie będziemy zajmować się nauką ekologiczną. Tu będzie coś gorszego nawet niż przysłowiowy "Meksyk" IMHO.


Nie czytałeś poprzedniej strony. Chiny spóźniły się z rozwojem i skoro w ostatnich latach znakomicie wiedzą czym grozi rozdymanie zużycia węgla

i jak to jest naganne to nie powinny były tego robić.


Jak one nadal będą lekceważyć sprawę to umrze 100% ludzi czyli wszyscy. Zabije nas siarkowodór lub inny skutek globalnego ocieplenia.

 

To nie mamy nic do stracenia ewentualnie nawet niszcząc im kominy.

 

Konflikt z Chinami może przeżyje aż 7% lub 1% ludzi. 1% to nieskończenie więcej niż 0%.

 

Logika jest tu po mojej stronie. To jest tak oczywiste jak 2+2=4 w dziedzinie liczb naturalnych.

 

Polecam naukowe, ścisłe podeście do wielkich problemów świata.


Siema

 

 

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja wytłumaczę jeszcze krócej

chińczycy to tacy żydzi przed wojną.

trzęsą rynkiem, zarabiają na nas, więc biała wyższa rasa ich nie lubi.

zadaniem działaczy takich jak ekolog jest pisanie jak najczęściej i gdzie się tylko da, że żydzi chińczycy są odpowiedzialni za wszelkie zło. nawet jeżeli czasem brzmi to głupio lub naiwnie, treść powtarzana odpowiednio duża liczbę razy powoli staje się prawdziwa bo powszechnie znana.

oczywiście wszystko w imię wyższego dobra, tak przed wojną jak i teraz :P

 

dlatego uważam że ideologicznie nacechowane posty ekologa powinny zostać usunięte (dla uproszczenia można usunąć całe wątki). obecna sytuacja jest dla niego potwierdzeniem, że ta działalność się opłaca - używa forum jako tablicy reklamowej dla swojej zwyrodniałej ideologii a na krytykę odpowiada że przecież dostaje lajki za wklejanie niusów więc wszystko jest super.

gdyby takie treści od razu znikały byłby to sygnał że nie warto ich tutaj wrzucać i po jakimś czasie był by spokój.

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, szuu napisał:

to ja wytłumaczę jeszcze krócej

chińczycy to tacy żydzi przed wojną.

trzęsą rynkiem, zarabiają na nas, więc biała wyższa rasa ich nie lubi.

zadaniem działaczy takich jak ekolog jest pisanie jak najczęściej i gdzie się tylko da, że żydzi chińczycy są odpowiedzialni za wszelkie zło. nawet jeżeli czasem brzmi to głupio lub naiwnie, treść powtarzana odpowiednio duża liczbę razy powoli staje się prawdziwa bo powszechnie znana.

oczywiście wszystko w imię wyższego dobra, tak przed wojną jak i teraz :P

 

dlatego uważam że ideologicznie nacechowane posty ekologa powinny zostać usunięte (dla uproszczenia można usunąć całe wątki). obecna sytuacja jest dla niego potwierdzeniem, że ta działalność się opłaca - używa forum jako tablicy reklamowej dla swojej zwyrodniałej ideologii a na krytykę odpowiada że przecież dostaje lajki za wklejanie niusów więc wszystko jest super.

gdyby takie treści od razu znikały byłby to sygnał że nie warto ich tutaj wrzucać i po jakimś czasie był by spokój.

 

Znowu próbujesz mnie zniesławiać naruszając regulamin i alogicznie.

 

 

@Andrzej Lach

 

Napisałeś "wzywanie"

Język polski jest jednak jednoznaczny i jasne jest , że pisałem o nieokreślonej przyszłości, a nie o roku 2021.
Jak zorientujemy się że Chiny nas definitywnie zabijają (jako gatunek) to wtedy będą warunki i okoliczności do rozważenia pomysłu o jakim wspomniałem.

Przypuszczam i zakładam, że wystarczy wtedy groźba i oni szybko doprowadzą do zeroemisyjności (sic!)

 

Siema

p.s.

Tak przy okazji ale w temacie. Jest znana informacja że Chiny nadal, corocznie budują gigantyczną ilość nowych autostrad. To wymaga gigantycznego spalania paliw kopalnych.

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Andrzej Lach napisał:

Wzywanie do fizycznej likwidacji kominów... to też ciężko skomentować.

Ale czego nie rozumiesz w pomyśle Ekologa?

Chce sprowadzić afrykańskich emigrantów do Chin, które zatrudnią ich w fabrykach (bo przecież nie będą ich utrzymywać), a potem się to wszystko zbombarduje. Pozbędziemy się imigrantów, przeludnienia oraz globalnego ocieplenia. Plan doskonały.

 

2 godziny temu, ekolog napisał:

Chiny spóźniły się z rozwojem i skoro w ostatnich latach znakomicie wiedzą czym grozi rozdymanie zużycia węgla

i jak to jest naganne to nie powinny były tego robić.

Co za pokrętna logika. Skoro dobrobyt tzw. krajów rozwiniętych jest powiązany ze znacznym spalaniem węgla, to kraje te powinny wypłacać krajom rozwijającym się (np. Chinom) stosowną dywidendę, jako zadośćuczynienie za nie spalanie węgla (i pogorszenie warunków życia) i dostarczać materiały do rozwoju kraju.

 

O tym, że za kryzys w Afryce odpowiadają kraje kolonialne, które wydrenowały ten kontynent ze wszystkiego co wartościowe i nie wniosły tam żadnej wartości dodanej to nawet sie nie wspomnisz. No bo jasne - to wina Chin.

 

1 godzinę temu, ekolog napisał:

Przypuszczam i zakładam, że wystarczy wtedy groźba i oni szybko doprowadzą do zeroemisyjności

O czym Ty bredzisz naiwna istoto? Zachodnie, rozwinięte gospodarki są tak "umoczone" w Chinach, że bez nich nie istnieją w obecnej formie.

 

Przykład choćby z naszej działki. W każdym choć trochę zaawansowanym układzie optycznym (okulary, obiektywy, lunety, lornetki, mikroskopy) są elementy o wysokim Indexie ze szkła lantanowego. 97% wydobycia metali ziem rzadkich (a do tej grupy należą Lantanowce) jest w Chinach, które już powoli zaczynają mówić o wprowadzeniu embarga na ten materiał, żeby chronić własne złoża. I co wtedy cwaniaczku - zabronisz uruchomienia USA własnych złóż?

 

Zresztą finansowanie chińskiej gospodarki, poprzez kupowanie produktów zawierających elementy (lub całe produkty) tam wyprodukowane, a potem "nakładanie" sankcji za rozwijającą się gospodarke tychże samych Chin, jest zwykłą hipokryzją lub punkt poniższy....

 

2 godziny temu, szuu napisał:

chińczycy to tacy żydzi przed wojną.

Stosunek radykalizującego się Ekologa do Państwa Środka przypomina nazistowski antyslawizm - czyli wykorzystanie jako źródło surowców oraz taniej siły roboczej, a reszta do eksterminacji, bo tylko zakłócają spokojne życie zachodniej rasy Panów....

 

2 godziny temu, szuu napisał:

dlatego uważam że ideologicznie nacechowane posty ekologa powinny zostać usunięte (dla uproszczenia można usunąć całe wątki).

Mimo że jestem za forumową wolnością słowa to zgadzam się z @szuu w całej rozciągłości.

 

Ekolog zrobił z Astropolis tubę propagandową dla swojej ideologii - do tego są to tematy bardzo luźno związane z tematyką forum i często naruszające regulamin w pkt: 5.1.2, 5.1.3, 5.1.4, 5.1.5, 5.1.8, 

Ma tyle różnych miejsc na głoszenie swoich hipotez - FB, IG, YT, twittery i inne. Tyle że tam będzie musiał walczyć o czytelników dla swoich radykalnych koncepcji - a nie dostanie ich za darmo jak tutaj.

 

Właściciele @Adam_Jesion @Jazz - czytacie czasem swoje forum?

 

Admin @Paether 

Może Ankieta?

1. Ban stały

2. Połączyć działalność Ekologa w jeden wątek (lub jeden dział z kilkoma tematami "Świat wg Ekologa" (do odfajkowania)) i wysprzątać go z "pisma obrazkowego" (i zakazać takiej formy postowania w regulaminie)

3. Pozostawić bez zmian

  • Lubię 2
  • Dziękuję 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Marek_N napisał:

przypomina nazistowski antyslawizm

Akurat antypolonizm był raczej głoszony za czasów Bismarcka. Hitler z początku nie był jakoś szczególnie wrogo nastawiony do Polski. "Prof. Stanisław Żerko: Ani jedno, ani drugie. To nie było zadanie propagandy. Starano się po prostu unikać trudnych wątków w odniesieniu do Polski. Materiały na polskie tematy były utrzymane na ogół w tonie życzliwym lub przynajmniej neutralnym. Dziennikarze niemieccy, a nawet naczelni redaktorzy gazet nie wiedzieli, że Hitler dąży do zwerbowania Polski jako przyszłego sojusznika przeciwko Związkowi Sowieckiemu." Źródło: https://dzieje.pl/aktualnosci/prof-s-zerko-dopiero-w-sierpniu-1939-r-niemcy-wzmogly-propagande-antypolska

Godzinę temu, Marek_N napisał:

za kryzys w Afryce odpowiadają kraje kolonialne, które wydrenowały ten kontynent ze wszystkiego co wartościowe i nie wniosły tam żadnej wartości dodanej to nawet sie nie wspomnisz.

Myślę, że jednak trochę wzrósł poziom techniczny tych krajów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Marek_N napisał:

Właściciele @Adam_Jesion @Jazz - czytacie czasem swoje forum?


Czytacie (nie wszystko), ale wyciągamy też wnioski z historii, bo ona zawsze się powtarza.

 

Ekolog banowany był wiele razy. Z jakichś powodów postanowiono go przywrócić. Jeżeli uważacie, że należy go znowu usunąć, to decyzja będzie w rękach moderatorów. 
 

W wolnej chwili przejrzę jego aktualną twórczość. Jeżeli zapadnie decyzja o kolejnym banie, to raczej usuniemy jego konto i całą twórczość bezpowrotnie. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, szuu napisał:

trzęsą rynkiem, zarabiają na nas, więc biała wyższa rasa ich nie lubi.

demagogiczne uproszczenie. Mentalność tego narodu wg mnie jest bardzo problematyczna z punktu widzenia społeczności (np. europejskie), które dążą do ogólnie rozumianego ucywilizowania się. Egocentrycznie rzeknę, że bardzo bym nie chciał, żeby Chińczycy stali się hegemonem nr 1. Może się ucywilizują, a może nie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Morth napisał:

demagogiczne uproszczenie. Mentalność tego narodu wg mnie jest bardzo problematyczna z punktu widzenia społeczności (np. europejskie), które dążą do ogólnie rozumianego ucywilizowania się. Egocentrycznie rzeknę, że bardzo bym nie chciał, żeby Chińczycy stali się hegemonem nr 1. Może się ucywilizują, a może nie. 

 

tak, to było bardzo przesadzone uproszczenie, relacje chińczyków z nami oczywiście nie mają wiele wspólnego z sytuacją narodu wybranego 100 lat temu, ale podobieństwo widziałem w byciu wygodnym chłopcem do bicia, który nie odda a bijąc można się dobrze i patriotycznie poczuć. lata dwudzieste, lata trzydzieste, kiedyś to były czasy, ech! :P

 

natomiast co to cywilizowania... system chiński na pewno byłby dla nas nie do zniesienia, tylko czy to jest kryterium ucywilizowania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, szuu napisał:

natomiast co to cywilizowania... system chiński na pewno byłby dla nas nie do zniesienia, tylko czy to jest kryterium ucywilizowania?

Dlatego użyłem słowa egocentrycznie. O samej formie cywilizowania się można by obszerne rozprawy pisać. Nie mniej w cywilizacji zachodniej jeszcze jako tako utrzymujemy pozory, że życie to nie wyłącznie "eat or be eaten". Ale kto wie, może to oni żyją zgodniej z naturą człowieka?

Edytowane przez Morth
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Marek_N napisał:

Może Ankieta?

 

Nie wydaje mi się, żeby dla tego typu sprawy rozwiązaniem było "głosowanie", chociaż nie ukrywam, że ciekaw byłbym wyników ;) 

 

 

4 godziny temu, Marek_N napisał:

Połączyć działalność Ekologa w jeden wątek (lub jeden dział z kilkoma tematami "Świat wg Ekologa" (do odfajkowania)) i wysprzątać go z "pisma obrazkowego" (i zakazać takiej formy postowania w regulaminie)

 

Chodzi mi to po głowie od jakiegoś czasu. Bardziej jeden wątek niż dział (bez znaczenia czy będzie miało to sens merytoryczny).

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Marek_N napisał:

Ale czego nie rozumiesz w pomyśle Ekologa?

Chce sprowadzić afrykańskich emigrantów do Chin, które zatrudnią ich w fabrykach (bo przecież nie będą ich utrzymywać), a potem się to wszystko zbombarduje. Pozbędziemy się imigrantów, przeludnienia oraz globalnego ocieplenia. Plan doskonały.

 

Co za pokrętna logika. Skoro dobrobyt tzw. krajów rozwiniętych jest powiązany ze znacznym spalaniem węgla, to kraje te powinny wypłacać krajom rozwijającym się (np. Chinom) stosowną dywidendę, jako zadośćuczynienie za nie spalanie węgla (i pogorszenie warunków życia) i dostarczać materiały do rozwoju kraju.

 

O tym, że za kryzys w Afryce odpowiadają kraje kolonialne, które wydrenowały ten kontynent ze wszystkiego co wartościowe i nie wniosły tam żadnej wartości dodanej to nawet sie nie wspomnisz. No bo jasne - to wina Chin.

 

O czym Ty bredzisz naiwna istoto? Zachodnie, rozwinięte gospodarki są tak "umoczone" w Chinach, że bez nich nie istnieją w obecnej formie.

 

Przykład choćby z naszej działki. W każdym choć trochę zaawansowanym układzie optycznym (okulary, obiektywy, lunety, lornetki, mikroskopy) są elementy o wysokim Indexie ze szkła lantanowego. 97% wydobycia metali ziem rzadkich (a do tej grupy należą Lantanowce) jest w Chinach, które już powoli zaczynają mówić o wprowadzeniu embarga na ten materiał, żeby chronić własne złoża. I co wtedy cwaniaczku - zabronisz uruchomienia USA własnych złóż?

 

Zresztą finansowanie chińskiej gospodarki, poprzez kupowanie produktów zawierających elementy (lub całe produkty) tam wyprodukowane, a potem "nakładanie" sankcji za rozwijającą się gospodarke tychże samych Chin, jest zwykłą hipokryzją lub punkt poniższy....

 

Stosunek radykalizującego się Ekologa do Państwa Środka przypomina nazistowski antyslawizm - czyli wykorzystanie jako źródło surowców oraz taniej siły roboczej, a reszta do eksterminacji, bo tylko zakłócają spokojne życie zachodniej rasy Panów....

 

Mimo że jestem za forumową wolnością słowa to zgadzam się z @szuu w całej rozciągłości.

 

Ekolog zrobił z Astropolis tubę propagandową dla swojej ideologii - do tego są to tematy bardzo luźno związane z tematyką forum i często naruszające regulamin w pkt: 5.1.2, 5.1.3, 5.1.4, 5.1.5, 5.1.8, 

Ma tyle różnych miejsc na głoszenie swoich hipotez - FB, IG, YT, twittery i inne. Tyle że tam będzie musiał walczyć o czytelników dla swoich radykalnych koncepcji - a nie dostanie ich za darmo jak tutaj.

 

Właściciele @Adam_Jesion @Jazz - czytacie czasem swoje forum?

 

Admin @Paether 

Może Ankieta?

1. Ban stały

2. Połączyć działalność Ekologa w jeden wątek (lub jeden dział z kilkoma tematami "Świat wg Ekologa" (do odfajkowania)) i wysprzątać go z "pisma obrazkowego" (i zakazać takiej formy postowania w regulaminie)

3. Pozostawić bez zmian

 

Skandalicznie zaśmieciłeś mój wątek off-topem, działaniem typu ad personam - moim zdaniem ("Ty bredzisz" to Twoje słowa);

Ewidentnie fałszywie wymyślając bzdury o czymś czego tu nie napisałem. Twoja bzdura o mordowaniu imigrantów z Afryki w chińskich fabrykach to żenujące nadużycie.
Druga Twoja bzdura to o moim rzekomym rasizmie wobec rasy żółtej (podobnie jak większość z nas nie znam z autopsji takich ludzi i nie mam zdania choć doceniam udane loty w kosmos,

ponadto widziałeś że omawiam tu generalnie tylko deklaracje i decyzje o rozwoju energetycznym podejmowane przez szefa rządzącej tam partii i zarazem prezydenta a nie ich ludność).

 

Nie odniosłeś się do kwestii przyrostu ich autostrad i tego energochłonności czyli jedynego tematu który tu ostatnio miałbyś prawo skomentować nie czyniąc off-topu (sic!)

Twój post i post Szuu (który odpalił podobne lipne fantazje ) nie powinny się w ogóle pojawić w tym wątku IMHO.

 

***

 

Ciekawa aktualna konkluzja na portalu BBC:
'Ograniczanie metanu kluczowe dla walki ze zmianą klimatu
...
Zmniejszenie emisji metanu ma zasadnicze znaczenie dla krótkoterminowego przeciwdziałania zmianom klimatycznym,
czytamy w ważnym raporcie ONZ. Metan jest wytwarzany podczas rozkładu organizmów żywych; jest również w gazie ziemnym.

 

https://www.bbc.com/news/science-environment-56933443


Siema

Link:

_118393780_methane_emissions_v2_640-nc.p

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, ekolog napisał:

Nie odniosłeś się do kwestii przyrostu ich autostrad i tego energochłonności czyli jedynego tematu który tu ostatnio miałbyś prawo skomentować nie czyniąc off-topu (sic!)

A dlaczego w Europie możemy podróżować korzystając z dobrych dróg, a tego prawa chcesz odmawiać Chińczykom? Oni nie zbudowali ich gdy Europa unowocześniała sieć drogową. Teraz nadganiają. Czemu im odmawiasz tego prawa? To bardzo egoistyczny punkt widzenia.

6 godzin temu, ekolog napisał:

Zmniejszenie emisji metanu ma zasadnicze znaczenie dla krótkoterminowego przeciwdziałania zmianom klimatycznym,
czytamy w ważnym raporcie ONZ. Metan jest wytwarzany podczas rozkładu organizmów żywych; jest również w gazie ziemnym.

No cóż, biorąc dosłownie to, co powyżej napisano należałoby zniszczyć wszelkie zwierzęta i rośliny oraz popełnić zbiorowe samobójstwo. Wtedy klimat miałby się świetnie. Abstrahujac od meritum, czyli jak to się ma do rzeczywistych zmian klimatu, to na grzyba komu wtedy jakiś konkretny klimat?

Gdy nie będzie życia, klimat jest mi obojętny, bo każda pustynia jest podobna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, piotrfie napisał:

...chcesz odmawiać Chińczykom?

...

powyżej napisano należałoby zniszczyć wszelkie zwierzęta i rośliny oraz popełnić zbiorowe samobójstwo.

Wtedy klimat miałby się świetnie.

 

O stosunku do rozwoju konsumpcji paliw kopalnych w Chinach (w ostatnich 20 latach i może w przyszłości) tu wyżej wszystko wyjaśniłem - czyli masz odpowiedź - poczytaj proszę!

***

Co do metanu.

To raczej chodzi o hodowle i  o wydobywanie gazu z łupków (wtedy stosunkowo sporo metanu ucieka bokiem).

 

Ostatnie zdanie w zacytowanym fragmencie jest dość wstrząsające i niejako sensacyjne - czyżbyśmy musieli/powinni zrezygnować z mleka w kuchni? :(

 

'Choć naukowcy i organizacje ekologiczne od lat podkreślają, jak negatywną rolę dla klimatu odgrywają rolnictwo i hodowla przemysłowa, to okazuje się, że i tak jest ona niedoszacowana.

Raport organizacji pozarządowej The Climate Healers, opublikowany w The Journal of Ecological Society, rzuca zupełnie nowe światło na rzeczywistą szkodliwość hodowli zwierzęcej dla klimatu. Samo ograniczanie wykorzystywania paliw kopalnych nie rozwiąże problemu katastrofy klimatycznej, o ile nie wdrożymy odpowiednich zmian w zakresie produkcji żywności.

Wcześniejsze dane na ten temat, opublikowane przez Organizację Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO), okazują się mocno chybione. Według FAO, hodowla zwierząt generuje 14,5% emisji gazów cieplarnianych, tymczasem zdaniem The Climate Healers, jest to aż 87%.'

 

https://klimat.rp.pl/technologie/rolnictwo/7217-hodowla-zwierzat-odpowiada-za-prawie-90-toksycznych-emisji/

 

Siema

Link:

mum-of-a-shepherd-m6S8SJn9dW4-unsplash.j

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, ekolog napisał:

Według FAO, hodowla zwierząt generuje 14,5% emisji gazów cieplarnianych,

Łebki z FAO pewnie żyją w bogatych krajach gdzie mogą przesmradzać co do składu parówek, a na mleko będzie ich stać nieważne jaką będzie miało cenę.

Jednakże w wielu krajach biedniejszych ludzie są po prostu głodni. Na prawdę nie interesuje mnie "religia" klimatyczna, gdy w biednych krajach część populacji chodzi głodna. Intensyfikacja produkcji rolnej jest tam koniecznością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, piotrfie napisał:

Łebki z FAO pewnie żyją w bogatych krajach gdzie mogą przesmradzać co do składu parówek, a na mleko będzie ich stać nieważne jaką będzie miało cenę.

Jednakże w wielu krajach biedniejszych ludzie są po prostu głodni. Na prawdę nie interesuje mnie "religia" klimatyczna, gdy w biednych krajach część populacji chodzi głodna. Intensyfikacja produkcji rolnej jest tam koniecznością.

 

Przyznaję, że to skomplikowana i trudna sprawa i chyba najbardziej dotyczy Indii.
"Bydło domowe występuje na wszystkich kontynentach z wyjątkiem Antarktydy. Jednak jego rozmieszczenie nie jest równomierne.
Najwięcej sztuk bydła na kilometr kwadratowy (>250 szt.) przypada w przeważającej części Indii" (wiki)

 

A tutaj, akurat dziś, mamy naprawdę mocne doniesieni ale zawiera też trochę optymizmu, nadziei na temat przyszłego zachowania Chin.
Nie jakieś stare znalezisko. To dali na jednym z kilku portali, które regularnie przeglądam.

 

'Raport: Emisje w Chinach przekraczają wszystkie kraje rozwinięte razem wzięte.'

 

Ciekawe czy metan przez bydło produkowany jest w tym uwzględniony. Chiny też sporo go mają. Zapewne tak.

 

https://www.bbc.com/news/world-asia-57018837

 

Siema
Linki do grafiki oraz tekst dla chętnych z translatora:

Według nowego raportu Chiny emitują więcej gazów cieplarnianych niż cały rozwinięty świat razem wzięty.
Badania przeprowadzone przez Rhodium Group wskazują, że Chiny wyemitowały 27% światowych gazów cieplarnianych w 2019 roku.
Według think tanku Stany Zjednoczone były drugim co do wielkości emitentem z wynikiem 11%, podczas gdy Indie były trzecie z 6,6% emisji.
Naukowcy ostrzegają, że bez porozumienia między USA i Chinami trudno będzie zapobiec niebezpiecznym zmianom klimatycznym.
Według raportu amerykańskiej firmy Rhodium Group emisje w Chinach wzrosły ponad trzykrotnie w ciągu ostatnich trzech dekad.

Azjatycki gigant ma największą populację na świecie, więc jego emisje na osobę są nadal daleko w tyle za Stanami Zjednoczonymi, ale badania wykazały, że emisje te również wzrosły, potrojenie się w ciągu dwóch dekad.
Emisja gazów cieplarnianych. . .
Chiny obiecały osiągnąć zerową emisję netto do 2060 r., Ze szczytem nie później niż w 2030 r.
Prezydent Xi Jinping powtórzył swoje zobowiązanie na szczycie klimatycznym zorganizowanym w zeszłym miesiącu przez prezydenta USA Joe Bidena.
„Ta ważna decyzja strategiczna jest podejmowana w oparciu o nasze poczucie odpowiedzialności za budowanie społeczności ze wspólną przyszłością dla ludzkości i naszą własną potrzebę zapewnienia zrównoważonego rozwoju” - powiedział wówczas Prezydent Xi.
Jednak Chiny są w dużym stopniu uzależnione od energii węglowej.
Kraj posiada obecnie 1058 elektrowni węglowych - ponad połowę światowych mocy produkcyjnych.

Zgodnie z porozumieniem paryskim, uzgodnionym w 2015 r., 197 krajów zobowiązało się do ograniczenia globalnego ocieplenia do poziomu poniżej 2 ° C. Świat jest jednak daleki od spełnienia tego zobowiązania.
Głównym elementem porozumienia paryskiego są wkłady ustalane na szczeblu krajowym (NDC). Są to cele mające na celu ograniczenie emisji.
Krajowe centra danych reprezentują zobowiązania każdego kraju - w ramach paktu paryskiego - do redukcji własnych emisji krajowych i dostosowania się do skutków zmiany klimatu.
Według Climate Action Tracker, niezależnej analizy naukowej, która śledzi działania rządu na rzecz klimatu, ocena NDC Chin jest „wysoce niewystarczająca” i „wcale nie jest spójna z utrzymywaniem ocieplenia poniżej 2 ° C”.

Wysłannik prezydenta Bidena ds. Klimatu, John Kerry, udał się w zeszłym miesiącu do Chin, aby spotkać się ze swoimi odpowiednikami i przedyskutować, jak współpracować w walce ze zmianami klimatycznymi, pomimo napięć dyplomatycznych między dwoma krajami w wielu innych kwestiach.
We wspólnym oświadczeniu obie strony zobowiązały się do współpracy i współpracy z innymi krajami w zakresie przeciwdziałania zmianom klimatycznym, w tym do podjęcia konkretnych działań w zakresie emisji.
Przywódcy spotkają się na COP26 - kluczowym szczycie dotyczącym zmian klimatycznych - w listopadzie w Glasgow w Wielkiej Brytanii, aby przyspieszyć działania na rzecz osiągnięcia celów porozumienia paryskiego.

 

816

 

_118411589_china.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, ekolog napisał:

Raport: Emisje w Chinach przekraczają wszystkie kraje rozwinięte razem wzięte.'

A ilu ludzi żyje w Chinach w porównaniu z owymi rozwiniętymi krajami? 

Pewnie jak dodasz te rozwinięte razem, to okaże się, że emisja na mieszkańca wcale nie jest szczególnie wyższa.

 

 

 

  • Lubię 1
  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, piotrfie napisał:

A ilu ludzi żyje w Chinach w porównaniu z owymi rozwiniętymi krajami? 

Pewnie jak dodasz te rozwinięte razem, to okaże się, że emisja na mieszkańca wcale nie jest szczególnie wyższa.

 

 

 

Pomnozmy emisje tylko samych Stanow Zjednoczonych x4,4, bo tyle razy Chiny maja wiecej ludnosci. 

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, JSC napisał:

Pomnozmy emisje tylko samych Stanow Zjednoczonych x4,4, bo tyle razy Chiny maja wiecej ludnosci. 

 

I to jest właśnie sedno sprawy. Gdyby Chińczycy i inne liczne narody chciały osiągnąć dla każdego statystycznego obywatela zużycie jak Amerykanin to byłaby katastrofa zabijająca ssaki lądowe szybko!

Wyłapywane przez CO2 fotony podczerwieni (zamiast odlatywać w kosmos) doprowadziłyby do takiego przegrzania powietrza a finalnie oceanów, że te by zatruły atmosferą na całej planecie w sposób nieznośny dla ssaków.

Dlatego nie ma innej drogi niż uświadamianie tym narodom, że nie ma już na tej planecie rezerw środowiska aby one mogły dogonić takie kraje jak USA.

Ktoś musiał być pierwszy i zbudować taką gospodarkę i infrastrukturę ale dziś ta reszta nie może zbudować takiej samej. 

 

Tekst z dziś na BBC (poprzedni mój post) pokazuje, że Biden będzie stanowczo prosił Chiny o zmniejszanie emisji.

 

Siema

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kto by pomyślał, że globalne ocieplenie nawet tak nam zaszkodzi. Kosmonautyce. Uff!

 

Zmiany w atmosferze spowodowane emisjami dwutlenku węgla mogą zwiększyć ilość kosmicznych śmieci, które pozostają na orbicie.

Pozostawione bez kontroli śmieci kosmiczne mogą stanowić poważne problemy dla przyszłych pokoleń - sprawiając,
że dostęp do przestrzeni kosmicznej będzie coraz trudniejszy lub w najgorszym przypadku niemożliwy.

 

Do tej pory nasza atmosfera byłą pożytecznym sprzymierzeńcem w sprzątaniu kosmicznych śmieci.
Zderzenia z jej cząsteczkami spowalniały i wciągały obiekty z powrotem do atmosfery.
Poniżej 300 mil nad powierzchnią większość obiektów w naturalny sposób rozpadnie się w grubszą dolną atmosferę i spali się w mniej niż 10 lat.

 

Ta sytuacja ulega zmianie na gorszą. Będą mniej hamowane.

 

Brown i jego zespół twierdzą, że od 2000 roku atmosfera na dystansie 250 mil straciła 21 procent swojej gęstości z powodu wzrostu poziomu dwutlenku węgla.

Do 2100 roku, jeśli poziom dwutlenku węgla podwoi się w stosunku do obecnego poziomu

- zgodnie z oceną najgorszego scenariusza przeprowadzoną przez Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu - liczba ta może wzrosnąć do 80 procent.

W przypadku śmieci kosmicznych konsekwencje są poważne. Obecnie na orbicie na wysokości 250 mil lub poniżej znajduje się ponad 2500 obiektów większych niż cztery cale.

W najgorszym przypadku wydłużenie czasu życia na orbicie do 40 lat oznaczałoby wciągnięcie mniejszej liczby elementów do niższych warstw atmosfery.

Obiekty na tej wysokości rozmnożyłyby się 50 razy do około 125 000.


https://www.nytimes.com/2021/05/12/science/space-junk-climate-change.html

 

Siema
Linki:

merlin_187437762_38f4b937-7ba7-4652-86f1

 

 

12SCI-SPACEJUNK2-superJumbo.jpg

 

 

merlin_172246176_14627a37-1355-4995-a5b1

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popatrzyłem na mapę i stwierdziłem, że migracyjne problemy oprą się o słabo zapewne bronione granice dość biednych (więc i policyjnie słabych)
czterech państw: Grecji, Bułgarii, Gruzji, Azerbejdżanu.


Jakiś czas temu UE dogadywała się z Turcją by ta nie dopuszczała do przekraczania swoich granic ku Europie ale ...
ostatnio następują duże zmiany w tym kraju w kierunku, który nie rokuje "przejmowaniem się" Europejczykami i Europą.

 

To nie jest tak, że będzie jak ma być. Ile nadmiarowych (ponad 2+2) dzieci sie urodzi i odchowa w Nigerii, Egipcie czy w Libanie tyle przyjdzie do UE.
Cała Afryka ma dostęp do internetu i śledzi co się dzieje. Słaba granica - ruszy ich więcej.
Młodzieniec opuszczający dom rodzinny w Afryce ku UE da więcej miejsca, "arów na głowę",
i skłoni jego mamę czy siostrę do zdecydowania się na jeszcze jednego kolejnego potomka.


Czy UE zdecyduje się na ogromne inwestycje i wsparcie ochrony granic w aż czterech krajach? Nie wiem.

 

Smutne, że główny w ostatnim 20-leciu winowajca globalnego ocieplenia - Chiny - nie współuczestniczy przez szczęśliwie dalekie położenie
w problemie imigrantów klimatycznych.

 

Jest jeszcze jedna trudna granica w okolicach Gibraltaru.

 

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,27099227,tysiace-migrantow-z-maroka-przekroczylo-granice-z-ceuta-hiszpania.html

 

'Hiszpania. Tysiące migrantów przypłynęło z Maroka do Ceuty, na miejscu wojsko. "Przywrócimy porządek"'

 

Siema
Link i mapka

z27099278IH,Co-najmniej-piec-tysiecy-mig

 

 

 

mapagoim.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.