Skocz do zawartości

Najdokładniejsza i najszybsza metoda ustawiania montaży SW SynScan na biegun?


MateuszW

Rekomendowane odpowiedzi

To dobry pomysł, widziałem taką lunetkę w AstroTracu. Jednak zależy co rozumiesz pod pojęciem samemu wykonać. Raczej ręcznie nożem tego nie zrobisz zbyt precyzyjnie. Trzeba by to grawerować numerycznie, a o tak cienką końcówkę pewnie trudno (a może nie).

 

Janusz z AK wspominał kiedyś, że skalę do lunetki można sobie samemu zaprojektować i naświetlić na folii lub bezpośrednio na szkle (pewnie pokrytym folią światłoczułą), ale kto i gdzie takie coś wykonuje, tego nie wiem.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Witam. Przepraszam za odkurzanie tematu. Na sąsiednim forum wygrzebałem link poniżej. Znawcy mogą się odnieść do tego tutoriala? Wydaje mi się "czytelny". Jak on ma się do Heq5? jeżeli jest ot prawidłowe ustawianie montażu to wydaje mi się że kilku rzeczy tutaj zabrakło.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

EDIT:

Świat się zmienia i nawet SW nie stoi w miejscu :) Od pewnego czasu pojawiły się w sprzedaży minimalnie nowsze wersje montaży HEQ5 (innych pewnie też, proszę o potwierdzenie!), które mają nieco zmienioną wersję lunetki biegunowej (taką, jak w SW Adventurer). Ciężkiego losu użytkowników nie polepsza fakt, że w instrukcji dalej jest opisana stara lunetka i są zdani sami na siebie. Aby skrócić męki opiszę tutaj, jak można prosto i szybko ustawić dokładnie polarną za pomocą nowej lunetki. Metoda jest prostsza, niż ta powyższa, bo SW wreszcie zrobiło rozsądną lunetkę :)

attachicon.gifnew polar scope.jpg

Tak wygląda nowy rysunek w lunetce. Oczywiście nie ma tam tej gwiazdki i napisu Polaris, to jest dorysowane. Zmieniły się dwie rzeczy. Po pierwsze, mamy teraz korekcję pozycji w zależności od aktualnego roku (bo jak wiemy, na skutek precesji pozycja polarnej się zmienia). Uwzględniamy to dość prosto - patrzymy na rysunku z prawej, którego okręgu mamy użyć do ustawienia. Obecnie, w 2016 roku ustawimy polarną między środkowym, a zewnętrznym okręgiem. A przykładowo, około roku 2032 będziemy używać okręgu wewnętrznego.

Druga zmiana to dodanie podziałki na rysunku. Teraz rysunek stanowi jakby tarczę zegara. Dzięki temu nie trzeba już używać żadnych skal montażu do uzyskania wysokiej precyzji!

 

No to po kolei:

1) Nasza lunetka musi być dokładnie wyjustowana

2) Poziomujemy dokładnie montaż (jest to niezwykle ważne, bo to stanowi nasz punkt odniesienia), ustawiając jednocześnie zgrubnie w kierunku północnym

3) Włączamy montaż, wprowadzamy dane

4) Obracamy oś RA, aby "godzina" 6 była z grubsza na dole (0 z góry, 3 z prawej...)

5) Ustawiamy polarną w środku centralnego krzyża oznaczonego NCP (za pomocą śrub azymutu/wysokości)

6) Za pomocą śrub wysokości przesuwamy polarną w dół, na obwód okręgów ze skalą, albo nawet niżej

7) Poprawiamy orientację kręcąc osią RA, tak aby polarna była dokładnie na pionowej linii (wtedy godzina 6 jest ustawiona dokładnie na dole). Od tej chwili nie kręcimy już osią RA!

8) Odczytujemy z pilota wartość "Polaris Position in P. Scope", która określa nam, "na której godzinie tarczy zegara" ma się znajdować polarna.

9) Sprawdzamy na rysunku z prawej, który okrąg obowiązuje obecnie (w okolicy 2016 roku ustawiamy się między środkowym, a zewnętrznym).

10) Ustawiamy polarną w odpowiednim miejscu za pomocą śrub azymutu/wysokości. Czyli ustawiamy ją na "odpowiedniej godzinie" oraz na odpowiednim okręgu. Duże kreski na obwodzie okręgów są zaznaczone co godzinę, a małe co 10 min. Tak więc, przykładowo, jeśli pilot mówi, że polarna ma być na godzinie 10:45, to znaczy, że ustawimy ją tam, gdzie jest zaznaczona napisem Polaris na powyższej ilustracji (tego napisu nie ma w prawdziwej lunetce).

 

I uwaga! Jeśli nie mamy pilota SynScan, to za pomocą nowej lunetki możemy ustawić się dokładnie również z aplikacji typu PolarisFinder i podobnych. Po prostu, zamiast odczytywać "godzinę" z pilota, odczytujemy ją z takiej aplikacji. Ustawiamy polarną dokładnie tam, gdzie jest wyświetlana na rysunku takiej aplikacji.

 

No właśnie walczyłem z tą nową instrukcją i doszedłem że jest do d... a dopiero później znalazłem Twój post.

Ja mam SynScan i GPS + aplikację (sprawdzam dwa źródła dla pewności):-).

 

Dla wyjaśnienia rozumiem, że punkty 4-7 robisz po to żeby dokładnie "wypoziomować" oś RA? A nie używasz libelki wbudowanej w lunetkę?

To poziomowanie ma też związek z punktem 1 tj kalibrowaniem samej lunetki - bo przecież jak będzie źle obrócona wm własnej osi (6 nie będzie dokładnie na dole)

to robiąc to samą osią RA może się okazać że i tak będzie źle - labelka może służyć za takie sprawdzenie może - jak mam skalibrowaną lunetkę i wypoziomuję

oś RA wg 4-7 to jak "system" jest spójny labelka powinna być dokładnie w środku. Na czym ustawiasz w dzień samą lunetkę tak, żeby 6 była na dole.

Ja używam anteny sąsiada... ale czy jest dokładnie pionowa... to nie wiem.

 

Tyle teorii. A w praktyce - to wszystko robię bez obciążeń (p-wagi, refraktor). Ale cały ten montaż jak na mój gust to lata:

 

1. Jak dokładnie ustawię polarną na okręgu wg ww to samo dociskanie śrub az żeby nic się nie ruszało zmienia jej położenie. Tu trzeba uważać i dociskać patrząc przez

lunetkę.

2. Jak po ustawieniu zaczynam wieszać sprzęt - p-wagi i refraktor, to powodują ugięcia (ostatnio to zauważyłem) które znów w lunetce przesuwają polarną.

Jak z tym walczysz - ponownie z obciążeniem ustawiasz jeszcze raz?

3. Jak dla mnie to te okręgi są na tyle blisko siebie że ciężko trafić między środkowym a zewnętrznym na pewno - robię to z 1minutę a w tym czasie HA polarnej się zmienił

i jej położenie też. Zmierzam do dokładności - na ile dokładnie udaje się wg ciebie ustawić tą procedurą? Używasz jej do AF czy tylko do visuala?

Nie testowałem tego jeszcze (dopiero uczę się montażu) ale jak na mój gust to takie ustawienie może być niewystarczające i to tylko wstęp do np Boltwooda.

 

4. W instrukcji jest procedura ustawiania na polarną bez lunetki. W sumie nic nie stoi na przeszkodzie żeby ją zastosować po takim ustawieniu z lunetką, bo

po alignacji pilot wyświetla błąd ustawienia i można by wtedy wykorzystać tę procedurę do korekty...Testowałeś ją?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad. 1, 2, Montaż zgrubnie można ustawić bez obciążenia, jednak samo precyzyjne ustawienie powinno być przeprowadzone pod obciążeniem. To że zakładanie obciążenia i zaciskanie hamulców osi zmienia położenie GP w lunetce wynika ze słabego spasowania wewnętrznych elementów na osiach, szczególnie chodzi tu o kiepskie chińskie łożyska, które maja spore luzy. Wymiana łożysk w montażu znacząco niweluje tą wadę.

ad. 3, Jeśli masz dobrze ustawiona ostrość w lunetce biegunowej bez problemu GP mieści się pomiędzy liniami i nie powinno być z tym problemu. Czas jednej minuty potrzebny na korektą ustawień ma bardzo znikomy i niezauważalny wpływ na precyzję ustawień. Ważne jest natomiast aby patrząc w lunetką mieć grawerunek z okręgami i podziałką godzinową za każdym razem w środku pola widzenia, bo przesunięcie oka względem okulary spowoduje zmianę pozycji GP co z kolei skutkuje potencjalnie nieprecyzyjnym ustawieniem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa że podczas zlotu w Zatomiu miałem okazję popatrzec na montaz losmandy a dokładnie przez lunetkę biegunową i lekko się zdziwiłem. Lunetki w montażach losmandy mają to oczym mówię pozycję najjaśniejszych gwiazd w okolicach bieguna. Ci chińczycy to jakiś problem chyba mają z ogarnięciem astronomii praktycznej. :D No i skopiowali nie tę lunetkę co trzeba zamiast vixena trzeba było losmandy

 

Reticle.jpg

 

 

 

Edytowane przez prestoneq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla wyjaśnienia rozumiem, że punkty 4-7 robisz po to żeby dokładnie "wypoziomować" oś RA? A nie używasz libelki wbudowanej w lunetkę?

To poziomowanie ma też związek z punktem 1 tj kalibrowaniem samej lunetki - bo przecież jak będzie źle obrócona wm własnej osi (6 nie będzie dokładnie na dole)

to robiąc to samą osią RA może się okazać że i tak będzie źle - labelka może służyć za takie sprawdzenie może - jak mam skalibrowaną lunetkę i wypoziomuję

oś RA wg 4-7 to jak "system" jest spójny labelka powinna być dokładnie w środku. Na czym ustawiasz w dzień samą lunetkę tak, żeby 6 była na dole.

Ja używam anteny sąsiada... ale czy jest dokładnie pionowa... to nie wiem.

"Wypoziomować" to nie najlepsze słowo, bardziej bym powiedział zorientować. A to dlatego, że naszym celem jest ustawienie godziny 6 na dole, ale nie ma to żadnego związku z orientacją głowicy! Głowica może być obrócona dowolnie, nie ma to żadnego znaczenia. Ważne jest tylko, żeby w tej pozycji godzina 6 narysowana w lunetce była na dole. Dlatego też zdanie o antenie sąsiada dla mnie nie ma sensu.

No i nie wiem, o jakiej libelce przy lunetce piszesz. Jaki masz montaż? Hmm, chyba tylko w AZ-EQ5 jest ta libelka. Aby ją wykorzystać, należałoby zmodyfikować moją procedurę. Ale nie mam w rękach takiej lunetki, żeby to w praktyce sprawdzić. Ja pisałem o wszelkich innych SW, gdzie libelki nie ma.

 

1. Jak dokładnie ustawię polarną na okręgu wg ww to samo dociskanie śrub az żeby nic się nie ruszało zmienia jej położenie. Tu trzeba uważać i dociskać patrząc przez

lunetkę.

To jest jasne :)

 

2. Jak po ustawieniu zaczynam wieszać sprzęt - p-wagi i refraktor, to powodują ugięcia (ostatnio to zauważyłem) które znów w lunetce przesuwają polarną.

Jak z tym walczysz - ponownie z obciążeniem ustawiasz jeszcze raz?

Zgrubnie (tak, żeby polarna trafiła do lunetki) ustawiam goły montaż, potem wieszam wszystko i reguluję przez lunetkę z pełnym sprzętem.

 

3. Jak dla mnie to te okręgi są na tyle blisko siebie że ciężko trafić między środkowym a zewnętrznym na pewno - robię to z 1minutę a w tym czasie HA polarnej się zmienił

i jej położenie też. Zmierzam do dokładności - na ile dokładnie udaje się wg ciebie ustawić tą procedurą? Używasz jej do AF czy tylko do visuala?

Nie testowałem tego jeszcze (dopiero uczę się montażu) ale jak na mój gust to takie ustawienie może być niewystarczające i to tylko wstęp do np Boltwooda.

E tam, trafić się da. Okręgi nie mogą być dalej, bo taka mała jest różnica w pozycji polaris :) Ja ustawiam montaż pod astrofoto z guidingiem i dokładność jest zdecydowanie wystarczająca. Pod guiding nie trzeba cudów. Jedynie bez guidingu liczy się tak na prawdę ustawienie polarnej, tak jak w Adventurerze, czy innym montażu np z obiektywem i bez guide. Pod guiding nie ma żadnego sensu wychodzić poza lunetkę, chyba że nie widać polarnej - wtedy nie ma wyjścia.

 

4. W instrukcji jest procedura ustawiania na polarną bez lunetki. W sumie nic nie stoi na przeszkodzie żeby ją zastosować po takim ustawieniu z lunetką, bo

po alignacji pilot wyświetla błąd ustawienia i można by wtedy wykorzystać tę procedurę do korekty...Testowałeś ją?

Kiedyś tak i nie ustaliłem nic konkretnego. Jak pisałem, pod guiding nie ma to sensu. W innym wypadku można się pobawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa że podczas zlotu w Zatomiu miałem okazję popatrzec na montaz losmandy a dokładnie przez lunetkę biegunową i lekko się zdziwiłem. Lunetki w montażach losmandy mają to oczym mówię pozycję najjaśniejszych gwiazd w okolicach bieguna. Ci chińczycy to jakiś problem chyba mają z ogarnięciem astronomii praktycznej. :D No i skopiowali nie tę lunetkę co trzeba zamiast vixena trzeba było losmandy

E tam, jak dla mnie ta nowa lunetka w SW też jest bardzo fajna i wygodna. Czy losmandy jest lepsza? Być może, ale już dużo się poprawić nie da :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@MateuszW

 

Ok, już jasne, jakoś się zasugerowałem że nowa podziałka jest tylko w AZ EQ5 który mam, gdzie lunetka jest wyprowadzona na zewnątrz i ma libelkę.

Stąd u mnie to ciut inaczej wygląda.

 

I złe słowo oczywiście. Brakowalo mi "zorientować" jak pisałem:-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
Dnia 6.04.2015 o 01:23, MateuszW napisał:

Wiele osób pyta się o to, jak ustawić swój montaż na polarną. Metod jest sporo, ale w większości przypadków wystarczy nam precyzyjne ustawienie za pomocą lunetki biegunowej (do astrofoto z guidingiem/krótkimi ogniskowymi bez guidingu/wizuala). Rzadko kiedy jest sens używania precyzyjniejszych metod, jak dryf, czy programy typu PoleAlignMax (przy wymagającym astrofoto bez guidingu/ustawianiu montażu w obserwatorium), które są znacznie bardziej pracochłonne i skomplikowane.

 

Metod na ustawianie montażu za pomocą lunetki również jest wiele, jednak ja polecam użycie poniższej, bo jest bardzo szybka (2-3 min), prosta i dokładna zarazem. Wielu początkujących próbuje ustawiania za pomocą skal, co jest opisane w instrukcji, jednak problem z tą metodą jest taki, że lunetka jest wsadzona do montażu w losowej orientacji i trzeba ją najpierw odpowiednio zgrać, aby można było ustawiać w sposób "bezwzględny". Samo używanie skal jest skomplikowane i trudne do wyobrażenia. Dużo prościej jest ustawić orientację lunetki metodą względną.

 

A zatem:

1) Nasza lunetka musi być dokładnie wyjustowana

2) Poziomujemy dokładnie montaż (jest to niezwykle ważne, bo to stanowi nasz punkt odniesienia), ustawiając jednocześnie zgrubnie w kierunku północnym

3) Włączamy montaż, wprowadzamy dane

4) Obracamy oś RA, aby kółeczko wskazujące położenie polarnej było z grubsza na dole

bottok.png

5) Ustawiamy polarną w środku centralnego krzyża oznaczonego NCP (za pomocą śrub azymutu/wysokości)

6) Za pomocą śrub wysokości przesuwamy polarną w dół, na obwód dużego kółka

7) Poprawiamy orientację kręcąc osią RA, aby małe kółeczko z napisem Polaris było dokładnie na polarnej (dokładnie z dołu)

8)

-dla EQ6: Odblokowujemy skalę godziny i ustawiamy ją na zero, blokujemy skalę

DSC_5637s.jpg

-dla HEQ5/pozostałych: Odblokowujemy skalę godziny i ustawiamy ją na zero (względem znacznika na korpusie), nie blokujemy skali

skywatcher_zero.jpg

9) Odczytujemy z pilota wartość polaris HA (jej kąt godzinny) i przekręcamy tak osią RA (nie dotykamy skali!), aby znacznik wskazywał odczytaną wartość, blokujemy oś

-dla EQ6: używamy górnej skali!

-dla HEQ5/pozostałych: używamy dolnej skali! (uważamy, aby skala się nie poślizgnęła w czasie kręcenia, robimy to powoli!)

DSC_5639s.jpg

10) Możemy kontrolnie sprawdzić sobie, czy ustawiona orientacja zgadza się z tą podawaną jako "Polaris Position in P. Scope" (to jest godzina, którą "na tarczy zegara" powinno wskazywać małe kółeczko z napisem Polaris)

DSC_5641s.jpg

11) Ustawiamy polarną w małe kółeczko z napisem Polaris za pomocą śrub azymutu/wysokości

 

Metoda jest na prawdę prosta i szybka, po opanowaniu zajmuje 2-3 min. Nie ma tu niczego "na oko" (bo jak wiadomo na oko, to chłop w szpitalu umarł :) ), a dlatego jest to metoda dokładna. Również używany znacznik jest blisko skali, a wiec da się gu dokładnie ustawić.

 

Jeśli mamy montaż podłączony do kompa, to używamy metody z EQModem: http://astropolis.pl/topic/39199-eqascom-ustawianie-montazu-na-biegun/, która bazuje na tej samej zasadzie, ale część roboty odwala za nas komputer :)

 

Uwagi:

-w starszej wersji firmware obie godziny od polarnej wyświetlają się na tym samym ekranie i są nieco inaczej nazwane

-w jeszcze starszej wersji nie ma zupełnie tych wartości - wtedy zalecam aktualizację firmware

 

Jeśli coś jest niejasne, to z chęcią wytłumaczę. Jeśli ktoś wątpi w dokładność tej metody, to zapraszam do dyskusji :) Pytajnik w tytule ma właśnie zachęcić do dyskusji, bo możliwe, że ktoś odkrył coś lepszego :)

 

EDIT:

Świat się zmienia i nawet SW nie stoi w miejscu :) Od pewnego czasu pojawiły się w sprzedaży minimalnie nowsze wersje montaży HEQ5 (innych pewnie też, proszę o potwierdzenie!), które mają nieco zmienioną wersję lunetki biegunowej (taką, jak w SW Adventurer). Ciężkiego losu użytkowników nie polepsza fakt, że w instrukcji dalej jest opisana stara lunetka i są zdani sami na siebie. Aby skrócić męki opiszę tutaj, jak można prosto i szybko ustawić dokładnie polarną za pomocą nowej lunetki. Metoda jest prostsza, niż ta powyższa, bo SW wreszcie zrobiło rozsądną lunetkę :)

new polar scope.jpg

Tak wygląda nowy rysunek w lunetce. Oczywiście nie ma tam tej gwiazdki i napisu Polaris, to jest dorysowane. Zmieniły się dwie rzeczy. Po pierwsze, mamy teraz korekcję pozycji w zależności od aktualnego roku (bo jak wiemy, na skutek precesji pozycja polarnej się zmienia). Uwzględniamy to dość prosto - patrzymy na rysunku z prawej, którego okręgu mamy użyć do ustawienia. Obecnie, w 2016 roku ustawimy polarną między środkowym, a zewnętrznym okręgiem. A przykładowo, około roku 2032 będziemy używać okręgu wewnętrznego.

Druga zmiana to dodanie podziałki na rysunku. Teraz rysunek stanowi jakby tarczę zegara. Dzięki temu nie trzeba już używać żadnych skal montażu do uzyskania wysokiej precyzji!

 

No to po kolei:

1) Nasza lunetka musi być dokładnie wyjustowana

2) Poziomujemy dokładnie montaż (jest to niezwykle ważne, bo to stanowi nasz punkt odniesienia), ustawiając jednocześnie zgrubnie w kierunku północnym

3) Włączamy montaż, wprowadzamy dane

4) Obracamy oś RA, aby "godzina" 6 była z grubsza na dole (0 z góry, 3 z prawej...)

5) Ustawiamy polarną w środku centralnego krzyża oznaczonego NCP (za pomocą śrub azymutu/wysokości)

6) Za pomocą śrub wysokości przesuwamy polarną w dół, na obwód okręgów ze skalą, albo nawet niżej

7) Poprawiamy orientację kręcąc osią RA, tak aby polarna była dokładnie na pionowej linii (wtedy godzina 6 jest ustawiona dokładnie na dole). Od tej chwili nie kręcimy już osią RA!

8) Odczytujemy z pilota wartość "Polaris Position in P. Scope", która określa nam, "na której godzinie tarczy zegara" ma się znajdować polarna.

9) Sprawdzamy na rysunku z prawej, który okrąg obowiązuje obecnie (w okolicy 2016 roku ustawiamy się między środkowym, a zewnętrznym).

10) Ustawiamy polarną w odpowiednim miejscu za pomocą śrub azymutu/wysokości. Czyli ustawiamy ją na "odpowiedniej godzinie" oraz na odpowiednim okręgu. Duże kreski na obwodzie okręgów są zaznaczone co godzinę, a małe co 10 min. Tak więc, przykładowo, jeśli pilot mówi, że polarna ma być na godzinie 10:45, to znaczy, że ustawimy ją tam, gdzie jest zaznaczona napisem Polaris na powyższej ilustracji (tego napisu nie ma w prawdziwej lunetce).

 

I uwaga! Jeśli nie mamy pilota SynScan, to za pomocą nowej lunetki możemy ustawić się dokładnie również z aplikacji typu PolarisFinder i podobnych. Po prostu, zamiast odczytywać "godzinę" z pilota, odczytujemy ją z takiej aplikacji. Ustawiamy polarną dokładnie tam, gdzie jest wyświetlana na rysunku takiej aplikacji.

czego w starej wersji lunetki w pkt 9 przekrecamy osią RA i ustawiamy polarną na danej godzinie a w nowej lunetce w pkt 10 musimy ją ustawic srubami azymutu i wysokosci w odpowiednim miejscu? to jakas roznica? nie moge tego zrozumiec...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mentos416 napisał:

czego w starej wersji lunetki w pkt 9 przekrecamy osią RA i ustawiamy polarną na danej godzinie a w nowej lunetce w pkt 10 musimy ją ustawic srubami azymutu i wysokosci w odpowiednim miejscu? to jakas roznica? nie moge tego zrozumiec...

Obie metody dają ten sam efekt. Metodę pierwszą (od starej lunetki) możesz również zastosować dla lunetki nowej. Ale już drugiej metody nie można użyć do starej lunetki, bo nie ma ona skali naniesionej na obraz. Chodzi o to, że metoda od nowej lunetki jest znacznie wygodniejsza, prostsza i dokładniejsza, niż stara. A że można ją stosować tylko w nowej lunetce, to właściciele starej muszą się zadowolić gorszą metodą. Oczywiście różnice nie są wielkie, ale odczuwalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, MateuszW napisał:

Obie metody dają ten sam efekt. Metodę pierwszą (od starej lunetki) możesz również zastosować dla lunetki nowej. Ale już drugiej metody nie można użyć do starej lunetki, bo nie ma ona skali naniesionej na obraz. Chodzi o to, że metoda od nowej lunetki jest znacznie wygodniejsza, prostsza i dokładniejsza, niż stara. A że można ją stosować tylko w nowej lunetce, to właściciele starej muszą się zadowolić gorszą metodą. Oczywiście różnice nie są wielkie, ale odczuwalne.

zastanawia mnie to ze gdy tak ją ustawie to srodek NCP nie zgrywa sie z tym co wskazuje stelarium(byc moze precesja j2000 i j2016) czy poprostu musze odwrotnie ustawic godzine jako lustrzane odbicie? ze Gdy "clock" jest 21:00 to w lunetce ma byc na godzinie 3 (bo lustrzane odbicie) czy na 9?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 29.09.2017 o 10:17, mentos416 napisał:

zastanawia mnie to ze gdy tak ją ustawie to srodek NCP nie zgrywa sie z tym co wskazuje stelarium(byc moze precesja j2000 i j2016) czy poprostu musze odwrotnie ustawic godzine jako lustrzane odbicie? ze Gdy "clock" jest 21:00 to w lunetce ma byc na godzinie 3 (bo lustrzane odbicie) czy na 9?

O, przeoczyłem Twoje pytanie.

Lunetka odwraca obraz, Stellarium nie. Pilot wyświetla "clock" już w lustrzanym odbiciu, czyli tak, jak to wygląda w lunetce. Tak więc ustawiasz tak, jak on podaje. A w stellarium włącz sobie odbicie obrazu w obu osiach i wówczas powinno się zgadzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
W dniu 6.04.2015 o 01:23, MateuszW napisał:

Wiele osób pyta się o to, jak ustawić swój montaż na polarną. Metod jest sporo, ale w większości przypadków wystarczy nam precyzyjne ustawienie za pomocą lunetki biegunowej (do astrofoto z guidingiem/krótkimi ogniskowymi bez guidingu/wizuala). Rzadko kiedy jest sens używania precyzyjniejszych metod, jak dryf, czy programy typu PoleAlignMax (przy wymagającym astrofoto bez guidingu/ustawianiu montażu w obserwatorium), które są znacznie bardziej pracochłonne i skomplikowane.

 

Metod na ustawianie montażu za pomocą lunetki również jest wiele, jednak ja polecam użycie poniższej, bo jest bardzo szybka (2-3 min), prosta i dokładna zarazem. Wielu początkujących próbuje ustawiania za pomocą skal, co jest opisane w instrukcji, jednak problem z tą metodą jest taki, że lunetka jest wsadzona do montażu w losowej orientacji i trzeba ją najpierw odpowiednio zgrać, aby można było ustawiać w sposób "bezwzględny". Samo używanie skal jest skomplikowane i trudne do wyobrażenia. Dużo prościej jest ustawić orientację lunetki metodą względną.

 

A zatem:

1) Nasza lunetka musi być dokładnie wyjustowana

2) Poziomujemy dokładnie montaż (jest to niezwykle ważne, bo to stanowi nasz punkt odniesienia), ustawiając jednocześnie zgrubnie w kierunku północnym

3) Włączamy montaż, wprowadzamy dane

4) Obracamy oś RA, aby kółeczko wskazujące położenie polarnej było z grubsza na dole

bottok.png

5) Ustawiamy polarną w środku centralnego krzyża oznaczonego NCP (za pomocą śrub azymutu/wysokości)

6) Za pomocą śrub wysokości przesuwamy polarną w dół, na obwód dużego kółka

7) Poprawiamy orientację kręcąc osią RA, aby małe kółeczko z napisem Polaris było dokładnie na polarnej (dokładnie z dołu)

8)

-dla EQ6: Odblokowujemy skalę godziny i ustawiamy ją na zero, blokujemy skalę

DSC_5637s.jpg

-dla HEQ5/pozostałych: Odblokowujemy skalę godziny i ustawiamy ją na zero (względem znacznika na korpusie), nie blokujemy skali

skywatcher_zero.jpg

9) Odczytujemy z pilota wartość polaris HA (jej kąt godzinny) i przekręcamy tak osią RA (nie dotykamy skali!), aby znacznik wskazywał odczytaną wartość, blokujemy oś

-dla EQ6: używamy górnej skali!

-dla HEQ5/pozostałych: używamy dolnej skali! (uważamy, aby skala się nie poślizgnęła w czasie kręcenia, robimy to powoli!)

DSC_5639s.jpg

10) Możemy kontrolnie sprawdzić sobie, czy ustawiona orientacja zgadza się z tą podawaną jako "Polaris Position in P. Scope" (to jest godzina, którą "na tarczy zegara" powinno wskazywać małe kółeczko z napisem Polaris)

DSC_5641s.jpg

11) Ustawiamy polarną w małe kółeczko z napisem Polaris za pomocą śrub azymutu/wysokości

 

Metoda jest na prawdę prosta i szybka, po opanowaniu zajmuje 2-3 min. Nie ma tu niczego "na oko" (bo jak wiadomo na oko, to chłop w szpitalu umarł :) ), a dlatego jest to metoda dokładna. Również używany znacznik jest blisko skali, a wiec da się gu dokładnie ustawić.

 

Jeśli mamy montaż podłączony do kompa, to używamy metody z EQModem: http://astropolis.pl/topic/39199-eqascom-ustawianie-montazu-na-biegun/, która bazuje na tej samej zasadzie, ale część roboty odwala za nas komputer :)

 

Uwagi:

-w starszej wersji firmware obie godziny od polarnej wyświetlają się na tym samym ekranie i są nieco inaczej nazwane

-w jeszcze starszej wersji nie ma zupełnie tych wartości - wtedy zalecam aktualizację firmware

 

Jeśli coś jest niejasne, to z chęcią wytłumaczę. Jeśli ktoś wątpi w dokładność tej metody, to zapraszam do dyskusji :) Pytajnik w tytule ma właśnie zachęcić do dyskusji, bo możliwe, że ktoś odkrył coś lepszego :)

 

EDIT:

Świat się zmienia i nawet SW nie stoi w miejscu :) Od pewnego czasu pojawiły się w sprzedaży minimalnie nowsze wersje montaży HEQ5 (innych pewnie też, proszę o potwierdzenie!), które mają nieco zmienioną wersję lunetki biegunowej (taką, jak w SW Adventurer). Ciężkiego losu użytkowników nie polepsza fakt, że w instrukcji dalej jest opisana stara lunetka i są zdani sami na siebie. Aby skrócić męki opiszę tutaj, jak można prosto i szybko ustawić dokładnie polarną za pomocą nowej lunetki. Metoda jest prostsza, niż ta powyższa, bo SW wreszcie zrobiło rozsądną lunetkę :)

new polar scope.jpg

Tak wygląda nowy rysunek w lunetce. Oczywiście nie ma tam tej gwiazdki i napisu Polaris, to jest dorysowane. Zmieniły się dwie rzeczy. Po pierwsze, mamy teraz korekcję pozycji w zależności od aktualnego roku (bo jak wiemy, na skutek precesji pozycja polarnej się zmienia). Uwzględniamy to dość prosto - patrzymy na rysunku z prawej, którego okręgu mamy użyć do ustawienia. Obecnie, w 2016 roku ustawimy polarną między środkowym, a zewnętrznym okręgiem. A przykładowo, około roku 2032 będziemy używać okręgu wewnętrznego.

Druga zmiana to dodanie podziałki na rysunku. Teraz rysunek stanowi jakby tarczę zegara. Dzięki temu nie trzeba już używać żadnych skal montażu do uzyskania wysokiej precyzji!

 

No to po kolei:

1) Nasza lunetka musi być dokładnie wyjustowana

2) Poziomujemy dokładnie montaż (jest to niezwykle ważne, bo to stanowi nasz punkt odniesienia), ustawiając jednocześnie zgrubnie w kierunku północnym

3) Włączamy montaż, wprowadzamy dane

4) Obracamy oś RA, aby "godzina" 6 była z grubsza na dole (0 z góry, 3 z prawej...)

5) Ustawiamy polarną w środku centralnego krzyża oznaczonego NCP (za pomocą śrub azymutu/wysokości)

6) Za pomocą śrub wysokości przesuwamy polarną w dół, na obwód okręgów ze skalą, albo nawet niżej

7) Poprawiamy orientację kręcąc osią RA, tak aby polarna była dokładnie na pionowej linii (wtedy godzina 6 jest ustawiona dokładnie na dole). Od tej chwili nie kręcimy już osią RA!

8) Odczytujemy z pilota wartość "Polaris Position in P. Scope", która określa nam, "na której godzinie tarczy zegara" ma się znajdować polarna.

9) Sprawdzamy na rysunku z prawej, który okrąg obowiązuje obecnie (w okolicy 2016 roku ustawiamy się między środkowym, a zewnętrznym).

10) Ustawiamy polarną w odpowiednim miejscu za pomocą śrub azymutu/wysokości. Czyli ustawiamy ją na "odpowiedniej godzinie" oraz na odpowiednim okręgu. Duże kreski na obwodzie okręgów są zaznaczone co godzinę, a małe co 10 min. Tak więc, przykładowo, jeśli pilot mówi, że polarna ma być na godzinie 10:45, to znaczy, że ustawimy ją tam, gdzie jest zaznaczona napisem Polaris na powyższej ilustracji (tego napisu nie ma w prawdziwej lunetce).

 

I uwaga! Jeśli nie mamy pilota SynScan, to za pomocą nowej lunetki możemy ustawić się dokładnie również z aplikacji typu PolarisFinder i podobnych. Po prostu, zamiast odczytywać "godzinę" z pilota, odczytujemy ją z takiej aplikacji. Ustawiamy polarną dokładnie tam, gdzie jest wyświetlana na rysunku takiej aplikacji.

 

W dniu 6.04.2015 o 01:23, MateuszW napisał:

Wiele osób pyta się o to, jak ustawić swój montaż na polarną. Metod jest sporo, ale w większości przypadków wystarczy nam precyzyjne ustawienie za pomocą lunetki biegunowej (do astrofoto z guidingiem/krótkimi ogniskowymi bez guidingu/wizuala). Rzadko kiedy jest sens używania precyzyjniejszych metod, jak dryf, czy programy typu PoleAlignMax (przy wymagającym astrofoto bez guidingu/ustawianiu montażu w obserwatorium), które są znacznie bardziej pracochłonne i skomplikowane.

 

Metod na ustawianie montażu za pomocą lunetki również jest wiele, jednak ja polecam użycie poniższej, bo jest bardzo szybka (2-3 min), prosta i dokładna zarazem. Wielu początkujących próbuje ustawiania za pomocą skal, co jest opisane w instrukcji, jednak problem z tą metodą jest taki, że lunetka jest wsadzona do montażu w losowej orientacji i trzeba ją najpierw odpowiednio zgrać, aby można było ustawiać w sposób "bezwzględny". Samo używanie skal jest skomplikowane i trudne do wyobrażenia. Dużo prościej jest ustawić orientację lunetki metodą względną.

 

A zatem:

1) Nasza lunetka musi być dokładnie wyjustowana

2) Poziomujemy dokładnie montaż (jest to niezwykle ważne, bo to stanowi nasz punkt odniesienia), ustawiając jednocześnie zgrubnie w kierunku północnym

3) Włączamy montaż, wprowadzamy dane

4) Obracamy oś RA, aby kółeczko wskazujące położenie polarnej było z grubsza na dole

bottok.png

5) Ustawiamy polarną w środku centralnego krzyża oznaczonego NCP (za pomocą śrub azymutu/wysokości)

6) Za pomocą śrub wysokości przesuwamy polarną w dół, na obwód dużego kółka

7) Poprawiamy orientację kręcąc osią RA, aby małe kółeczko z napisem Polaris było dokładnie na polarnej (dokładnie z dołu)

8)

-dla EQ6: Odblokowujemy skalę godziny i ustawiamy ją na zero, blokujemy skalę

DSC_5637s.jpg

-dla HEQ5/pozostałych: Odblokowujemy skalę godziny i ustawiamy ją na zero (względem znacznika na korpusie), nie blokujemy skali

skywatcher_zero.jpg

9) Odczytujemy z pilota wartość polaris HA (jej kąt godzinny) i przekręcamy tak osią RA (nie dotykamy skali!), aby znacznik wskazywał odczytaną wartość, blokujemy oś

-dla EQ6: używamy górnej skali!

-dla HEQ5/pozostałych: używamy dolnej skali! (uważamy, aby skala się nie poślizgnęła w czasie kręcenia, robimy to powoli!)

DSC_5639s.jpg

10) Możemy kontrolnie sprawdzić sobie, czy ustawiona orientacja zgadza się z tą podawaną jako "Polaris Position in P. Scope" (to jest godzina, którą "na tarczy zegara" powinno wskazywać małe kółeczko z napisem Polaris)

DSC_5641s.jpg

11) Ustawiamy polarną w małe kółeczko z napisem Polaris za pomocą śrub azymutu/wysokości

 

Metoda jest na prawdę prosta i szybka, po opanowaniu zajmuje 2-3 min. Nie ma tu niczego "na oko" (bo jak wiadomo na oko, to chłop w szpitalu umarł :) ), a dlatego jest to metoda dokładna. Również używany znacznik jest blisko skali, a wiec da się gu dokładnie ustawić.

 

Jeśli mamy montaż podłączony do kompa, to używamy metody z EQModem: http://astropolis.pl/topic/39199-eqascom-ustawianie-montazu-na-biegun/, która bazuje na tej samej zasadzie, ale część roboty odwala za nas komputer :)

 

Uwagi:

-w starszej wersji firmware obie godziny od polarnej wyświetlają się na tym samym ekranie i są nieco inaczej nazwane

-w jeszcze starszej wersji nie ma zupełnie tych wartości - wtedy zalecam aktualizację firmware

 

Jeśli coś jest niejasne, to z chęcią wytłumaczę. Jeśli ktoś wątpi w dokładność tej metody, to zapraszam do dyskusji :) Pytajnik w tytule ma właśnie zachęcić do dyskusji, bo możliwe, że ktoś odkrył coś lepszego :)

 

EDIT:

Świat się zmienia i nawet SW nie stoi w miejscu :) Od pewnego czasu pojawiły się w sprzedaży minimalnie nowsze wersje montaży HEQ5 (innych pewnie też, proszę o potwierdzenie!), które mają nieco zmienioną wersję lunetki biegunowej (taką, jak w SW Adventurer). Ciężkiego losu użytkowników nie polepsza fakt, że w instrukcji dalej jest opisana stara lunetka i są zdani sami na siebie. Aby skrócić męki opiszę tutaj, jak można prosto i szybko ustawić dokładnie polarną za pomocą nowej lunetki. Metoda jest prostsza, niż ta powyższa, bo SW wreszcie zrobiło rozsądną lunetkę :)

new polar scope.jpg

Tak wygląda nowy rysunek w lunetce. Oczywiście nie ma tam tej gwiazdki i napisu Polaris, to jest dorysowane. Zmieniły się dwie rzeczy. Po pierwsze, mamy teraz korekcję pozycji w zależności od aktualnego roku (bo jak wiemy, na skutek precesji pozycja polarnej się zmienia). Uwzględniamy to dość prosto - patrzymy na rysunku z prawej, którego okręgu mamy użyć do ustawienia. Obecnie, w 2016 roku ustawimy polarną między środkowym, a zewnętrznym okręgiem. A przykładowo, około roku 2032 będziemy używać okręgu wewnętrznego.

Druga zmiana to dodanie podziałki na rysunku. Teraz rysunek stanowi jakby tarczę zegara. Dzięki temu nie trzeba już używać żadnych skal montażu do uzyskania wysokiej precyzji!

 

No to po kolei:

1) Nasza lunetka musi być dokładnie wyjustowana

2) Poziomujemy dokładnie montaż (jest to niezwykle ważne, bo to stanowi nasz punkt odniesienia), ustawiając jednocześnie zgrubnie w kierunku północnym

3) Włączamy montaż, wprowadzamy dane

4) Obracamy oś RA, aby "godzina" 6 była z grubsza na dole (0 z góry, 3 z prawej...)

5) Ustawiamy polarną w środku centralnego krzyża oznaczonego NCP (za pomocą śrub azymutu/wysokości)

6) Za pomocą śrub wysokości przesuwamy polarną w dół, na obwód okręgów ze skalą, albo nawet niżej

7) Poprawiamy orientację kręcąc osią RA, tak aby polarna była dokładnie na pionowej linii (wtedy godzina 6 jest ustawiona dokładnie na dole). Od tej chwili nie kręcimy już osią RA!

8) Odczytujemy z pilota wartość "Polaris Position in P. Scope", która określa nam, "na której godzinie tarczy zegara" ma się znajdować polarna.

9) Sprawdzamy na rysunku z prawej, który okrąg obowiązuje obecnie (w okolicy 2016 roku ustawiamy się między środkowym, a zewnętrznym).

10) Ustawiamy polarną w odpowiednim miejscu za pomocą śrub azymutu/wysokości. Czyli ustawiamy ją na "odpowiedniej godzinie" oraz na odpowiednim okręgu. Duże kreski na obwodzie okręgów są zaznaczone co godzinę, a małe co 10 min. Tak więc, przykładowo, jeśli pilot mówi, że polarna ma być na godzinie 10:45, to znaczy, że ustawimy ją tam, gdzie jest zaznaczona napisem Polaris na powyższej ilustracji (tego napisu nie ma w prawdziwej lunetce).

 

I uwaga! Jeśli nie mamy pilota SynScan, to za pomocą nowej lunetki możemy ustawić się dokładnie również z aplikacji typu PolarisFinder i podobnych. Po prostu, zamiast odczytywać "godzinę" z pilota, odczytujemy ją z takiej aplikacji. Ustawiamy polarną dokładnie tam, gdzie jest wyświetlana na rysunku takiej aplikacji.

Witam zakupilem niedawno HEQ5 ustawiam na polarna wedlug twojej metody i za cholere mi nie wychodzi .Lunetka wyjustowana z pilota ustawiam gwiazde na tarczy zegara na godzine podana w pilocie tylko nie wiem najpierw kat godzinowy na osi ra a pozniej godzina w lunetce czy na odwrot .  na koniec gdy robie wyrownane na najjasniejsze gwiazdy to montaz kieruje sie w inna strone wiec gdzies popelniam blad tylko nie wiem gdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, thoorgal napisał:

montaz kieruje sie w inna strone

Jeżeli tak totalnie w inną stronę, to może masz źle ustawioną datę/godzinę albo współrzędne. Najczęstszym błędem jest wpisywanie daty "po polsku" - w SynScanie trzeba ją wpisać "po amerykańsku", czyli miesiąc - dzień - rok.

 

Jak masz w miarę poprawnie zjustowaną lunetę biegunową i mniej-więcej ustawisz Polarną, to pierwsze goto też powinno być w okolice zadanego celu - może nie trafić w pole widzenia, ale ogólny kierunek powinien być OK.

Edytowane przez Krzysztof z Bagien
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Krzysztof z Bagien napisał:

Jeżeli tak totalnie w inną stronę, to może masz źle ustawioną datę/godzinę albo współrzędne. Najczęstszym błędem jest wpisywanie daty "po polsku" - w SynScanie trzeba ją wpisać "po amerykańsku", czyli miesiąc - dzień - rok.

 

Jak masz w miarę poprawnie zjustowaną lunetę biegunową i mniej-więcej ustawisz Polarną, to pierwsze goto też powinno być w okolice zadanego celu - może nie trafić w pole widzenia, ale ogólny kierunek powinien być OK.

 

Godzinę temu, Krzysztof z Bagien napisał:

Jeżeli tak totalnie w inną stronę, to może masz źle ustawioną datę/godzinę albo współrzędne. Najczęstszym błędem jest wpisywanie daty "po polsku" - w SynScanie trzeba ją wpisać "po amerykańsku", czyli miesiąc - dzień - rok.

 

Jak masz w miarę poprawnie zjustowaną lunetę biegunową i mniej-więcej ustawisz Polarną, to pierwsze goto też powinno być w okolice zadanego celu - może nie trafić w pole widzenia, ale ogólny kierunek powinien być OK.

 

 

49 minut temu, thoorgal napisał:

 

 

czyli dobrze robie pierwsze godzina w lunetce pozniej kat na ra

 

49 minut temu, thoorgal napisał:

ok wspolrzedne pierwszy zapis w pilocie umnie  16 E  a w pilocie wyswietla sie automatycznie W  i nie zmienilem

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Pewnie zostanę mistrzem odgrzewanego kotleta za odgrzebanie tematu ale trudno, jak trzeba to trzeba. 

Moje pytanie dotyczy poprawnego zastosowania grafiki z aplikacji POLAR CLOCK.

Po wypoziomowaniu i ustawieniu montażu z grubsza na polarną montaż znajduje się w pozycji "zaparkowanej". (pręt przeciwwag ku dołowi.)

mont.jpg.5c9c59e1f987f23cf6f6dcf7726c8ae6.jpg

 

Przy takim ustawieniu montażu widok w lunetce biegunowej jest odwrócony. U góry - 6, na dole - 0. 

 

lunetka.jpg.424aa22c7d261aa982d4c53727342aab.jpg

Po otwarciu aplikacji POLAR CLOCK i wprowadzeniu poprawnych danych pojawia się nam grafika taka jaką mamy w lunetce z zaznaczonym punktem, gdzie należy ustawić Polarną  z tym, że u góry mamy 0 a na dole 6.

 

Zrzutekranu_2023-06-28-12-10-14-567.thumb.jpeg.11b3c661fefc8879a52bf0aa994c5076.jpeg

 

Dwoma palcami w aplikacji obracamy grafikę w aplikacji o 180 stopni.

 

Zrzutekranu_2023-06-28-12-10-54-825.thumb.jpeg.a8ecee7a0977b41357713f5ea3ebecc6.jpeg

 

W tym momencie grafika w lunetce biegunowej i w aplikacji pokrywa się a my możemy zabrać się za umieszczenie Gwiazdy Polarnej w odpowiednim miejscu na okręgu.


Reasumując mój wywód, jest to chyba jedna z prostszych metod pytanie tylko czy prawidłowa?

pzdr.
Szymon

Edytowane przez szdom1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zależy od dokładności instalacji i centrowania lunetki biegunowej. A to nie zawsze jest tak dobrze, opisywali tu koledzy dziwne przypadki.

A przy okazji - pomyliłeś park z parkingiem. Tu to bezboleśnie ale w realu zapłacisz za niszczenie środowiska :)

Edytowane przez Gość na chwilę
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Mateusz za odpowiedź. W takim razie mam zamiar działać w ten sposób bo jest on wg mnie niewątpliwie najprostszy. (choć w głowie może się zakręcić.) :)

W razie gdyby ustawienie było mało dokładne wspomagać się będę programem ALIGNMASTER.

Maciej, parking poprawiony. :) 


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.