Sky Watcher Dobson 130/650 Heritage - wrażenia po zakupie

[kamel3d]

A czy aparat ma "wstępne podnoszenie lustra" (czyli tryb 2s automatycznego wyzwolenia migawki) - aparat wtedy najpierw podnosi lustro, a po dwóch sekundach idzie sama migawka. Dwie sekundy powinny wystarczyć, by drgania od lustra się już wygasiły. Fajnie, że można ten teleskop "skrócić" dla fotografii.

[xaos]

Ten aparat nie ma lustra, to tzw. bezlusterkowiec, więc temat drgań od lustra prawie nie istnieje. Prawie, bo aparaty w systemie micro 4/3 wykonują dwa ruchy migawką przed ekspozycją i w trakcie. Ten pierwszy ruch można zniwelować właczając tzw. Anti Shock, czyli funkcję, ktora powoduje programowane opóźnienie o wybrany czas (od ułamka sekundy do chyba 30 sekund) między pierwszym ruchem migawki, a właściwym ruchem migawki podczas ekspozycji. I podczas prób miałem tą funkcję włączoną na chyba właśnie 2 sekundy. Nie wiem do końca z czego wynika to rozmycie na zdjeciach. Może sam mechanizm migawki podczas ekspozycji wprowadza drgania. Nie wiem. Ostatnio wykonałem próbę fotografowania przez maka 127 ale jeszcze nie ogladalem zdjęc w komputerze. Dam znać.

[Endi3]

Witam! Minęło już trochę czasu ot Twojego zakupu, jak oceniasz tego newtona i co z przeróbką dotyczącą położenia wyciągu ?

Pytam, ponieważ planuję zakup

[xaos]

Witam! Minęło już trochę czasu ot Twojego zakupu, jak oceniasz tego newtona i co z przeróbką dotyczącą położenia wyciągu ?

Pytam, ponieważ planuję zakup

 

W końcu nic nie wierciłem i nic nie zmieniałem. Dorobiłem tylko osłonę od światła bocznego, którą z resztą już widziałeś w poście. Obserwacje prowadziłem głównie SCT 6" więc na jakiś czas Heritage powędrował do pudła. Teraz jednak ze względu na zmiany życiowe i niestety pozbycie się SCT Evolution 6 wróciłem do tego Newtona i lornetki, którą praktycznie zawsze mam ze sobą. Zakupu nie żałowałem ani przez chwilę, oprócz tej pierwszej nocy, kiedy mój mózg musiał sobie wszystko przemyśleć.

Za takie pieniądze uważam, że to rewelacyjny sprzęt. Nie jest pozbawiony wad, ale każdy sprzęt je ma. W tej chwili jest to znowu mój jedyny teleskop - życie płata figle i czasami drogie rzeczy muszą zostać spieniężone. Ten Newtonek ma tą zaletę, że jest tani, więc praktycznie nie warto go nawet sprzedawać w razie "kryzysów" życiowych.

Nie obserwuję ostatnio rynku astro, więc trudno mi do czegoś porównać ten sprzęt i uzasadniać zakup tego, czy owego. Dla mnie ten teleskop jest:

Plusy:

1. prosty

2. rewelacyjnie szybki w użyciu

3. tani

4. daje rewelacyjne obrazy

Minusy:

1. brak możliwości upgradu wyciągu do lepszego rozwiązania

2. konieczność dorobienia we własnym zakresie osłony od bocznego światła

3. trochę jednak duży jak na mobilny sprzęt

4. nie umiem nic więcej wymyślić...

 

Ale to ja. Każdy ma inne priorytety i czego innego potrzebuje. Dla mnie to super sprzęt chociaż... ostatnio zastanawiam się czy nie kupić małego maka 102 lub 90. Takie głupie myśli, żeby jednak zawsze mieć teleskop w bagażniku... :-) Tego Newtona trochę szkoda tak wszędzie targać, bo jednak to delikatniejsza konstrukcja.

 

 

Aaaa... może jeszcze jedno - czy kupił bym go ponownie dzisiaj gdybym miał kupować swój pierwszy teleskop?

 

Zdecydowanie tak!

Edytowane 25 Kwietnia 2016 przez xaos

[NiezłeCiacho4427]

Cześć. Kilka dni temu kupiłem ten sprzęt i muszę powiedzieć że ogólnie jestem zadowolony, tym bardziej że jest to mój pierwszy kontakt z teleskopem. Po wstępnym ustawieniu wszystkiego (kolimacji) i zapoznaniu się z nim udałem się na pierwszą wieczorną przygodę z astronomią. To co zobaczyłem przez okular mocno mnie zdziwiło, ponieważ nie tego oczekiwałem. Zamiast ciał niebieskich zobaczyłem jakieś kółka które wyglądały jak to na lustrze głównym które służy do kolimacji. Dopiero po chwili zorientowałem się że jest coś nie tak z ostrością. Sam wyciąg nie jest najlepszy ale poprawiłem go teflonem jak kolega Regulus i jakoś to działa. Moje pytanie brzmi jak w tym sprzęcie uzyskać troszkę lepsze powiększenie, unikając zarazem tych "kółek". Dzięki

[Trapper]

Dziękuję bardzo za artykuł. Jestem nowy w tym temacie ale naprawdę widzę przywiązanie... 

[MateuszK]

Również posiadam to maleństwo, w związku z czym mam pytanie. Da się tym zobaczyć coś z DS? Próbuję i próbuję bez rezultatów. Nie wiem czy to z nim coś nie tak czy ze mną

Edytowane 21 Maja 2019 przez MateuszK

[kos10]

Zobacz do tabeli wimmera, ściągnij sobie skysafari i tam patrz na jaśniejsze gwiazdy aby jakoś odszukać dso, skup się na początku na tych, które są wysoko nad horyzontem, unikaj księżyca bo ja próbowałem oglądać raz Andromedę, zanim pojawił się księżyc była widoczna nawet ale jak już księżyc zawitał a nawet nie był w pełni, to kompletnie ja wyeliminowało, teraz jest lato więc bardzo późno jest fajne niebo. Oczywistym jest aby niebo nie miało zbyt dużego LP. 

Jak się zgubiłem w szukaniu to zaczynałem znów od jasnej gwiazdy i powoli kierowalem na M81 i M82, używałem kitowego okularu 25mm

 

Mam nadzieje, że jakoś pomogę 

[MateuszK]

50 minut temu, kos10 napisał:

Zobacz do tabeli wimmera, ściągnij sobie skysafari i tam patrz na jaśniejsze gwiazdy aby jakoś odszukać dso, skup się na początku na tych, które są wysoko nad horyzontem, unikaj księżyca bo ja próbowałem oglądać raz Andromedę, zanim pojawił się księżyc była widoczna nawet ale jak już księżyc zawitał a nawet nie był w pełni, to kompletnie ja wyeliminowało, teraz jest lato więc bardzo późno jest fajne niebo. Oczywistym jest aby niebo nie miało zbyt dużego LP. 

Jak się zgubiłem w szukaniu to zaczynałem znów od jasnej gwiazdy i powoli kierowalem na M81 i M82, używałem kitowego okularu 25mm

 

Mam nadzieje, że jakoś pomogę 

Dzięki, spróbuję jak będzie czyste niebo, od tygodnia pada... pewnie przyjdzie poczekać do sierpnia albo września, noce teraz krótkie, czasu mało, a ja raczkujący w temacie.

[MateuszK]

W dniu 21.05.2019 o 18:20, kos10 napisał:

Zobacz do tabeli wimmera, ściągnij sobie skysafari i tam patrz na jaśniejsze gwiazdy aby jakoś odszukać dso, skup się na początku na tych, które są wysoko nad horyzontem, unikaj księżyca bo ja próbowałem oglądać raz Andromedę, zanim pojawił się księżyc była widoczna nawet ale jak już księżyc zawitał a nawet nie był w pełni, to kompletnie ja wyeliminowało, teraz jest lato więc bardzo późno jest fajne niebo. Oczywistym jest aby niebo nie miało zbyt dużego LP. 

Jak się zgubiłem w szukaniu to zaczynałem znów od jasnej gwiazdy i powoli kierowalem na M81 i M82, używałem kitowego okularu 25mm

 

Mam nadzieje, że jakoś pomogę 

Doczekałem się czystego nieba. Wyskoczyliśmy wczoraj z synem na 1.5 godziny trochę poobserwować. Upolowaliśmy M29, M39 oraz M13, resztę czasu spędziliśmy  na obserwacji Jowisza i jego księżyców (chyba, dziś w nocy zweryfikujemy obserwacje). Raz jeszcze dziękuję za poradę, bardzo pomocna.