Różne obserwatoria

[Naski]

Chciałem poruszyć temat, który od niedawna mnie zainteresował . Osoby które posiadają obserwatorium , w większości (również i ja ), zdecydowały się na system typu roll off, tzn mały lub większy domek z odsuwanym dachem. Są również osoby które posiadają , lub posiadały kopuły, jeszcze inni mają systemy typu all -sky. Chciałem poddać pod dyskusję właśnie te trzy systemy, w sytuacji gdzie mamy >

dostęp do prądu , "wody" ,Internetu. Zalety i wady tych systemów , stosunek kosztów i możliwości , niezawodność , itp...

W gruncie rzeczy interesuje mnie system , który można sterować z domu oddalony o 1000000---0000000000metrów bez udziału osób trzecich ...albo inaczej , maksymalne wykorzystanie dogodnych warunków do astrofotografii - z resztą wszyscy tego z nas pragną ... . czy istnieje system idealny ? Czy jest on wart swojej ceny ?.... zapraszam do dyskusji .

 

Zdjęcie poglądowe z google image >

 

[pieg]

osobiście mam kontakt z wieloma profesjonalnymi obserwatoriami,

z moich doświadczeń jeżeli chodzi o kopuły to system allsky baadera jest jednym z lepszych jakie spotkałem.

Swoje kosztuje niestety, o ile dobrze pamietam 2.3 metra z automatyzacją i cylindryczną podstawą to było koło 30k euro (ceny sprzed kilku lat)

http://www.baader-planetarium.de/kuppeln/allsky.htm#english

 

Jeżeli bym miał stawiać coś bardzo daleko gdzie nie mam łatwego dostępu do pomocy od osób trzecich to właśnie takie kopuły bym wybrał.

Myślę że dobrą referencją jest to że są one używane w projekcie SOLARIS http://old.projektsolaris.pl/

 

pozdrawiam

[HAMAL]

Nie wiem czy to ma znaczenie, ale kiedyś jak też dumałem nad obserwatorium to stwierdziłem że kopuła odpada z jednego prostego powodu. Ewidentnie wiadomo do czego służy więc za bardzo przykuwa uwagę wszystkich ludzi, też złodziei. Obecnie obserwatorium nie mam, ale wykonałem osłonę na mój spory montaż i tak dobrałem jej wygląd aby kojarzyła się zupełnie z niczym i za bardzo nie przykuwała uwagi otoczenia.

[Adrianbany]

wiesz jak zbudujesz obserwatorium podobne do niczego to moze nie przykujesz uwagi osob jadacych na rowerze obok, lecz jesli systematycznie bedziesz z niego korzystal otwieral dach itp, to napewno nie zostanie to bez echa, a jak ma trafic to do zlodzieje to i tak trafi, twoje rozumowanie jest poprawane w pewnym stopniu, ale czy to w kopule czy w zamaskowanym domku nie zostawilbym sprzetu wartego kilkanascie czy kilkadziesiat tysiecy bez jakiegos zabezpieczenia a najlepiej miec jeszcze jakas ochrone security, oraz takze ubezpieczyc to w jakies firmie ubezpieczeniowej.

Jesli mam obserwatorium kolo domu to zrobilbym zwykly alarm na czujke, jesli takie kozackie gdzies oddalone to napewno juz kogos stac na dodatkowe zabezpieczenia

[Killerus]

Najprostsze w wykonaniu i najtańsze wydaje się być obserwatorium typu roll off. Jeżeli wystarczy nam wymiar 2,5m na 2,5m to spokojnie zamkniemy sie w kwocie poniżej 3000 zł z wliczonym już alarmem. Taka budka jest też dość odporna na akty wandalizmu, a swoim wyglądem nie zbudza większych zainteresowań okolicy, ot po prostu komórka na narzędzia , a dach otwierany jest gdy zaczyna się robić ciemno, więc aż tak się to w oczy nie rzuca.

 

W swoim obserwatorium, alarm zmodyfikowałem tak, że dołożyłem do niego powiadamianie na tel. zrobiłem to z najprostrzego modelu telefonu komórkowego. Będąc daleko, gdyby ktoś sie włamał mam wykonane połączenie na swoj numer (sprawdzone w praktyce, jak weszła do środka żona i nie zdążyła wyłączyć alarmu).

 

Wadą jest na pewno ograniczenie widoczności nisko położonych obiektów, szczególnie od strony gdzie jest odsuwany dach. Moja budka stoi ok 50 metrów od domu, sieć/internet mam doprowadzony poprzez gdniazdka prądowe, można powiedzieć, że gdyby nie trzeba było otwierać dachu ręcznie, to nie musiałbym z domu wychodzić by wszystko poustawiać i sterować jego pracą.

 

Edytowane 26 Czerwca 2015 przez Killerus

[Agent Smith]

Obecnie obserwatorium nie mam, ale wykonałem osłonę na mój spory montaż i tak dobrałem jej wygląd aby kojarzyła się zupełnie z niczym i za bardzo nie przykuwała uwagi otoczenia.

 

Znaczy, seduszko wyciąłęś w drzwiach?

[Ura]

Serduszko albo romb.

 

Odnośnie systemu all-sky ma ktoś to ustrojstwo? zastanawia mnie ochrona przed wiatrem, wiatr musi tam przecież biegać w środku zupełnie jak bez obs. i powodować drgania w sprzęcie, kopuła wg. mnie lepiej zabezpiecza przed wiatrem.

ps. jak bym sąsiadom powiedział że to radar dopplera z Łunii to na 100% by uwierzyli i jeszcze się zastanawiali ile dotacji rocznie ciągnę za postawienie na mojej działce takiego cudaka.

 

[HAMAL]

A tu was zaskoczę bo wielu laików pytanych co to, stwierdza że box dla konia a to z powodu że bryła kształtem troszkę przypomina przyczepę do przewożenia koni

 

Ale psuje chyba Naskiemu trochę temat bo jemu chodziło generalnie o typy, ich wady i zalety.

[Ura]

W sumie to może to być i typ obs. "roll all" bo z tego co sobię wizualizuję w głowie to masz Hamal jakaś budę na szynach i wrota do budy otwierasz, oraz jedziesz całą budą po tych torach/prowadnicach i montaż odkryty, razem z teleskopem.

[Naski]

Możemy się skupić trochę na tych dwóch >

Kopuła normalna i All-sky. Powiem szczerze, że nie miałem tej przyjemności i nie oglądałem live tych rzeczy . Pierwsze co mnie zastanawia to jaką mam wybrać 2,3 3,5 4,5 - chyba z tym 4,5 to przesada co nie !!!?

Jak tu już koledzy napisali - to że kopuła standardowa daje możliwość chronienia od wiatru, to widać od razu , ale może mogą być problemy z prowadzeniem ? Jednak musi się ona obracać cały czas z prowadzeniem montażu . All-Sky nie wiem czy czasem nie można jakiejś strony podwyższyć, co by pomogło w ochronie przed wiatrem , tylko skąd będę wiedział na odległość z której strony wieje .?

A jak to jest podczas zimy , jak spadnie śnieg - kopułę standardową mogę sobie jakoś wyobrazić jak sie otwiera , ale all sky jakoś nie - cały śnieg spada do środka ? -(też i brud ).

Może się spotkaliście z opiniami o różnych markach ... co ma takiego kopuła Baadera, że tyle kosztuje ? - Czy jest to tylko marka ? ,może kopuły są bardziej wytrzymałe (używa się kosztownych komponentów ) chociaż trudno mi uwierzyć, że dają tyle laminatu czy czegoś tam (żywice), że jest on standardowo 10x droższa --- może to elektronika, mechanizmy ruchome . Pamiętajmy ,że niezawodność przy takich rzeczach musi stać na najwyższym poziomie - bo w razie problemów generuje ogromne koszty (dojazd , czas, przerwa w obserwacjach).

 

 

[Ura]

W tym rozwiązaniu śnieg to problem wg mnie i to spory, ale jeszcze bardziej izolacja przed opadami deszczu, tak by nie przeciekały te połówki na środku

[pieg]

 

 

Pamiętajmy ,że niezawodność przy takich rzeczach musi stać na najwyższym poziomie - bo w razie problemów generuje ogromne koszty (dojazd , czas, przerwa w obserwacjach).

 

allsky-e baadera stoją od Afryki Południowej po Antarktyde .

Uwierzcie że tak by nie było gdyby pojawiały się takie rzeczy jak przecieki czy coś podobnego.

Cena tych kopuł jest taka a nie inna bo jakość jest po prostu niesamowita, można sobie dowolnie konfigurować co dokładnie chcemy dostać.

Automatyzacja, dodatkowe połoki chroniące przed nagrzewaniem itp.

Pamiętam że gwarancja również do krótkich nie należy.

Mechanika i oprogramowanie na niesamowitym poziomie.

 

Allsky może zamknąć lub przymknąć jedną z połówek, najczęściej stawia je z uwzględnieniem kierunku z którego w danym miejscu najczęściej wieje.

 

 

tylko skąd będę wiedział na odległość z której strony wieje .?

Oczywiście przy takim zdalnym obserwatorium stacja meteo to obowiązek.

 

 

Co do wielkości kopuły to trzeba po prostu policzyć co w daną kopułę wejdzie i pomyśleć czy w przyszłości nie będziemy chcieli wsadzić tam czegoś większego;)

 

ps. nie jestem w żaden sposób związany z firmą baader! Mówie co sądze;)

 

 

Edytowane 27 Czerwca 2015 przez pieg

[MateuszW]

Hmm, moim zdaniem klasyczna kopuła jest lepsza od allsky (nie mówię tu o niezawodności konkretnych produktów, tylko o samej konstrukcji). Ochrona od wiatru jest po prostu niesamowita. Widziałem na własne oczy (czułem na własną skórę ). Na polu po prostu wichura, teleskopy stojące na polu są w zasadzie nie do użytku - wszystko się trzęsie. W środku kopuły 5m nie czuć niczego - praktycznie żadnego podmuchu. Allsky nawet jak zamknie połówkę, to nadal co najmniej połowa jest odsłonięta. W kopule dziura jest dokładnie tam, gdzie patrzy tuba i tylko tam. Co więcej można w kopule np zamknąć dolną część szczeliny, gdy patrzymy wyżej i dodatkowo osłaniamy się od wiatru (to oczywiście zależy od konstrukcji).

 

Myślę, że dużo zależy od warunków na miejscu obserwacji. Jeśli są to tereny, na których często mocno wieje, to lepiej wybrać lepsza ochronę. Jak powietrze stoi, to kopuła nic nie daje ponad allsky.

 

Jeszcze wracając do rolloffa, to jego wadą jest znaczne ograniczenie minimalnej wysokości obserwacji - ściany i dach dużo zasłaniają. Oba rodzaje kopuł nie mają tej wady.

 

 

ale może mogą być problemy z prowadzeniem ? Jednak musi się ona obracać cały czas z prowadzeniem montażu

Jeśli kopuła jest porządnie wykonana i ma dobry soft, to o to bym się nie bał - sam Maxim umie sterować kopułą.

[HAMAL]

Na polu po prostu wichura, teleskopy stojące na polu są w zasadzie nie do użytku - wszystko się trzęsie. W środku kopuły 5m nie czuć niczego - praktycznie żadnego podmuchu...

Co więcej można w kopule np zamknąć dolną część szczeliny, gdy patrzymy wyżej i dodatkowo osłaniamy się od wiatru (to oczywiście zależy od konstrukcji).

Ale czy to nie będzie tak, że takie rozwiązanie przy astrofotografii dużej skali sprawi problemy w postaci słabej wymiany powietrza z otoczenia teleskopu, Jesion kiedyś pisał, a ja obserwując w skrajnym oświetleniu turbulencje w tubach teleskopów daje temu wiarę, że musiał wychodzić z obserwatorium aby nie psuć punktowych gwiazdek swoim ciepłem. Dodatkowo mieszanie się stojacego powierza z wnętrza kopuły tuż przed teleskopem z powietrzem zewnętrznym to nie będzie zabójstwo dla detalu dużej skali i planet?

[pieg]

Jest tak jak piszesz. Dlatego kopułe zawsze odpowiednio wcześniej trzeba otworzyć i wychłodzić. No i najlepiej dobrać tak kopułę żeby między teleskopem i szczeliną była jak najmniejsza odległość.

[MateuszW]

Tak, trzeba wcześniej wychłodzić, bo przez dzień w środku jest zauważalnie cieplej. Ale po wychłodzeniu wydaje mi się, że w ciągu nocy wystarcza wymiana ciepła przez małą szczelinę. A obecność człowieka może faktycznie coś psuć, bo dość mocno grzeje. Teleskop sam z siebie nie grzeje

[Krzychoo226]

Czyli roll-off o dobrze dobranych rozmiarach jest rozwiązaniem idealnym bo łączy w sobie cechy obu typów kopuł Ściany osłaniają cały teleskop od wiatru, a dostatecznie daleko odsunięte ściany (o ile mamy na to miejsce) nie "zabierają" zbyt wiele nieba. Nie ma też problemu wymiany powietrza

[MateuszW]

Ja bym powiedział, że roll-off to dobry kompromis, a nie idealne rozwiązanie Bo zawsze będziesz miał bardziej ograniczone niebo, niż w kopule, a osłona przed wiatrem będzie słabsza (choć wciąż wysoka). A z wymianą ciepła faktycznie problemu nie ma najmniejszego No ale w dużych obserwatoriach jakoś sobie z tym radzą, choć oni pewnie mają aktywne systemy wentylacji. W każdym razie nie sądzę, że jak wychłodzimy kopułę zawczasu, to będzie sie tu dział coś niedobrego z ciepłem.

[Uniwersał]

Dodałbym do tej dyskusji że wychładzania i nagrzewanie nie ma tu żadnego znaczenia - kopuła jeśli stoi na dachu i jest odizolowana termicznie od budynku ,do tego nie jest hermetyczna bo wtedy nie problemu z temperaturą , a jeśli stoi jako wolnostojąca to już w ogóle nie ma problemu.

 

Co do wiatrów to wiadomo że jak się do kopuły roleczki z Castoramy i od szafy daje to będzie miotać jak .... ale jak się użyje porządnego ceownika np 80mm do tego rolki łożyskowane w dwóch płaszczyznach to nie ma absolutnie żadnych drgań nawet przy silnych podmuchach , no ale jeśli wiatr wieje prostopadle do szczeliny obserwacyjnej to musi dmuchać na teleskop i montaż i wtedy drga obraz.

 

Ciekawi mnie jak jest z kondensacja wody bo wiadomo że każdy kto był w plenerze to niekiedy woda aż ciurkiem zlewa się po teleskopie. W kopuła wymagany jest specjalny system odwodnienia który wyprowadza wodę na zewnątrz a jak jest w roll offie?

 

Co do kurzu , lodu i mrozu to oczywiste ( zakładając że mechanika i sterowanie są ok ) to muszą być zrobione specjalne systemy bo kiedy sprzęt stoi w środku a wiatr dmucha i w powietrzu krążą dorbinki i jeśli kopuła nie jest dobrze zabezpieczona to po kilku tygodniach zbiera się kurz i osadza na sprzęcie. Systemy muszą być odporne na wszystkie warunki atmosferyczne.

 

Jednak ostatecznym warunkiem pozostaje oczywiście cena i design. Wielu klientów musi mieć zgrany design kopuły z domem żeby nie było jak postawi się jakiegoś paszcza - środek i wykończenie musi być na jak najwyższym poziomie. Są jednak tez tacy co nie zwracają na to uwagi.

 

Roll off dla niektórych którzy decydowali się na kopuły był nie do przyjęcia ze względów estetycznych i że nie kojarzy się zupełnie z astronomią.

[HAMAL]

Roll off dla niektórych którzy decydowali się na kopuły był nie do przyjęcia ze względów estetycznych i że nie kojarzy się zupełnie z astronomią.

 

 

I to powinno być główne kryterium przy wyborze rodzaju obserwatorium

 

 

A kopuły na dachu to chyba są głownie po to aby wyglądały bo jakoś sobie nie wyobrażam dokładania w naszych warunkach problemów z drganiami, oddawaniem ciepła przez nagrzany dach i budynek w poważnym obserwatorium do dużych powiększeń.

[AWE]

Kilka uwag z mojej strony..

Uważam że najważniejsze przy konstrukcji obserwatorium zdalnego i bardzo odległego jest niezawodność i niezależność działania od warunków atmosferycznych. Konstrukcja powinna być najprostsza mechanicznie jak najbardziej się da.

Roll-off (sam posiadam) nie spełnia warunku prostoty. Otwarte szyny są źródłem potencjalnych problemów mechanicznych (obce ciała, śnieg, deszcz) które może spowodować zakleszczenie i awarię mechaniczną (koszmar: nie mogę zamknąć dachu a tu idzie ulewa br…)

Nie mam doświadczenia z kopułami obrotowymi ale to że muszą jeździć po szynie co stanowi źródło potencjalnych problemów mechanicznych.

Mechanizm rozsuwania dachu na boki bez szyn wydaje mi się bardzo interesujący. Tylko trzeba rozwiązać problem śniegu i lodu na elementach ruchomych.

Osłona przed wiatrem jest fajna ale utrudnia wyrównanie temperatur co stanowi kłopot. A i tak obserwatorium nie pracuje gdy jest silny wiatr choćby dlatego że pogoda jest niestabilna.

Innym tematem jest niezawodność elektroniki ale to odrębny i skomplikowany problem

[WielkiAtraktor]

 

Roll off dla niektórych którzy decydowali się na kopuły był nie do przyjęcia ze względów estetycznych i że nie kojarzy się zupełnie z astronomią.

 

Mam nadzieję, że owi „niektórzy” dopuszczają myśl o użyciu pod kopułą światłosilnych newtonów czy RC, które w przeciwieństwie do długiego achromatu też słabo kojarzą się z astronomią

[Antoni]

Ja mam kopułę od 1995 roku wykonaną samodzielnie i nie wyobrażam sobie innego obserwatorium.

[Naski]

Antoni , a możesz coś więcej napisać z racji twojego długiego doświadczenia z tym tworem.

1.Czy masz problemy z temperaturą , czy dużo wcześniej musisz otwierać obserwatorium?

2.Czy są jakieś turbulencje temp - (kolega w wątku wspominał o dopasowaniu).

3.Od tamtych czasów jak budowałeś dużo się zmieniło , jak i również sam coś udoskonalałeś i wiadomo jak się drugi raz buduje "dom", to dużo błędów można już na samym

początku wyeliminować - z racji doświadczenia.

4. Problemy z wilgocią ? Czy używasz klimatyzatora ?

5.Jak często, trzeba serwisować ?

6.Czy masz w pełni zautomatyzowaną .

7. Jak myślisz co by Ci przeszkadzało , a co oferowało więcej w All-sky?

 

[Antoni]

Antoni , a możesz coś więcej napisać z racji twojego długiego doświadczenia z tym tworem.

1.Czy masz problemy z temperaturą , czy dużo wcześniej musisz otwierać obserwatorium?

2.Czy są jakieś turbulencje temp - (kolega w wątku wspominał o dopasowaniu).

3.Od tamtych czasów jak budowałeś dużo się zmieniło , jak i również sam coś udoskonalałeś i wiadomo jak się drugi raz buduje "dom", to dużo błędów można już na samym

początku wyeliminować - z racji doświadczenia.

4. Problemy z wilgocią ? Czy używasz klimatyzatora ?

5.Jak często, trzeba serwisować ?

6.Czy masz w pełni zautomatyzowaną .

7. Jak myślisz co by Ci przeszkadzało , a co oferowało więcej w All-sky?

 

 

1.Jeśli temperatura sięgała w dzień 30 stopni to wieczorem odsuwam szczelinę do połowy 2 godz. przed sesją nocną celem szybszego schłodzenia wewnątrz.Ostatnio te temperatury są rzadkością więc tego nie robię,otwieram kopułę jak przygotowuję się do focenia.

2.Nie mam żadnych turbulencji.Moja kopuła ma 3 m średnicy i jest w całości pokryta blachą żadnej izolacji bo po co.Wcześniej miałem tam teleskop o średnicy 350 mm do wizuala w chwili obecnej jest 200 mm i refraktor APO 65Q na montażu EQ6 pod astro foto.

3.Na samym początku ręcznie przesuwałem kopułę,potem zastosowałem silnik z przekładnią ślimakową do napędu wszystko sterowałem sobie pilotem było to bardzo wygodne gdy oglądałem sobie nocą niebo. Jak przeszedłem na astro foto zastosowałem dodatkowy silnik do wolnego przesuwu wraz z urządzenie do ustawiania szybkości.

4.Nie mam problemów z wilgocią i nic tam nie stosuję ona nie jest hermetyczna więc ma wymianę powietrza na tyle ile trzeba.

5.Dobre pytanie. W sobotę zdejmowałem silnik celem przemycia łożysk i nałożenia nowego smaru po 20 latach użytkowania.Jak do tej pory 2 razy do roku smaruję na zewnątrz prowadnice po której jeździ szczelina a pasowało bi mi również posmarować wszystkie łożyska na obwodzie kopuły

6.Nie mam pełnej automatyki i nie sądzę że będę ją stosował muszę czuć klimat nieprzespanej nocy , nie zdalnie wszystko i sobie śpimy, żadna przyjemność Ja robię zdjęcia na miejscu mam pomieszczenie na dole gdzie sobie siedzę i kontroluję monitor a jak trzeba zobaczyć co się dzieje w obserwatorium to wychodzę i sprawdzam jakie jest położenie teleskopu i szczeliny względem teleskopu czasami przez 2 godziny tam nie zaglądam.

7.Trudno mi powiedzieć nigdy się nad tym nie zastanawiałem.

Edytowane 30 Czerwca 2015 przez Antoni