Skocz do zawartości

"NIEISTOTNE" - moja debiutancka książka. Prośba o wsparcie.


wimmer

Rekomendowane odpowiedzi

Ekologu, ciekawe pytanie. Dzięki.

Szkicu z lotu ptaka nie zamieszczę, bo to byłaby wymagająca wiele pracy i czasu ilustracja. W wolnej chwili, w międzyczasie mogę taką ilustrację zrobić.

Twoje wyobrażenie na podstawie zamieszonych zdjęć jest dość trafne.

 

Mogłoby to wyglądać tak:

future_city_original_by_fordiexr-d3jcl5u

źródło: orig00 / deviantart

 

tylko rano ;)

Miejsca, w których poruszają się bohaterowie są w książce dość obszernie opisane. Lubię sporządzać opisy miejsc. Raz nawet jeden kolega mi powiedział w żartach: "Te Twoje opisy to kurde jak w 'Nad Niemnem' " :D

Dla zaspokojenia ewentualnej ciekawości: historia rozpoczyna się na "przedmieściach" nowoczesnego Paryża.

 

pozdrawiam

Edytowane przez wimmer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ode mnie masz darmową reklamę książki we wszystkich tworzonych w moim wydawnictwie czasopismach (łącznie jakieś 60.000 odbiorców - niewiele ale zawsze coś).

 

Piotrze, ogromne dzięki!!

Taka reklama będzie świetna!

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spytaj w wydawnictwie ile musiałbyś jeszcze zebrać żeby zmienili zdanie w sprawie ilustracji :King:

 

niezależnie od tego co by na nich było, i nawet niezależnie od tego czy sa ładne czy nabazgrane (jak u Lema), ilustracje tworzone przez samego autora dodają uroku i wzmacniają więź z czytelnikiem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemniej weź pod uwagę, że te ilustracje co dał tu Olo są dość smutne (czarne, straszne, ta z flaga jest artystycznie super tylko teraz zastanawiam się czy nie za smutna) - pomijając może tego człowieka z karabinem co biegnie pochylony na kolorowym tle natury.

Z kolei ten co biegnie nijak nie ujawnia nam, że tam jest i kobieta i nowoczesne przyszłościowo miasto w tle. Może jakiś mix dwóch widoków?! ;)

Pozdrawiam

p.s.

Co innego II wydanie tam Olo będzie w innej chyba roli ;)

p.s.2.

Ale jeżeli deklarujesz tu coś na przeforsowanie lepszej ilustracji to pięknie - tylko może nie będzie tak źle?

p.s.3.

Chyba jednak ta z flagą lepsza (a może podkolorować?) od biegnącego samotnie z karabinem (mało to takich widoków widzieliśmy; 4 Pancerni i pies, etc)

_______________________________________________________________

ufff - decydowanie to nie jest przyjemna sprawa jak człowiekowi na czymś zależy

Nieistotne.jpg

Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szuu, tu nie chodzi w żadnym stopniu o pieniądze. Ja nawet nie proponowałem Wydawcy aby zamieścił ilustracje. Szczerze to mocno się zastanawiam czy ilustracje pasowałyby do książki. Książka jest bardzo opisowa i refleksyjna. Ilustracje mogłyby zaburzyć ten klimat.

 

Ekologu, ilustracje są straszne i smutne bo wydarzenia w książce są straszne i smutne, a w wielu miejscach wręcz depresyjne. Bo tak to zaplanowalem. Jeśli wydarzenia opisują brud i nędzę to ilustracje raczej kolorowe nie będą. ;)

Odnośnie człowieka biegnącego na tle kolorów natury hehehehe. To nie kolory natury. To szaro-bure pustkowie nad którym wiszą gęste, brudne chmury i właśnie zlewa je deszcz.

Przekalibruj swój monitor ;)

 

Wysłane z mojego HTC One S przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez wimmer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szuu, tu nie chodzi w żadnym stopniu o pieniądze. Ja nawet nie proponowałem Wydawcy aby zamieścił ilustracje. Szczerze to mocno się zastanawiam czy ilustracje pasowałyby do książki. Książka jest bardzo opisowa i refleksyjna. Ilustracje mogłyby zaburzyć ten klimat.

 

o, to mnie zdziwiłeś, byłem pewien że to im się po prostu nie chce komplikować procesu przygotowania do druku albo ilustracje wymagałyby innej droższej technologii.

oczywiście w większości takich ksiązek nie ma ilustracji, to przecież nie komiks, ale skoro już tak się składa że autor książki umie i lubi rysować to dla mnie jako czytelnika byłaby to miła niespodzianka i okazja do odebrania poprzez ilustracje jakichś dodatkowych emocji i skojarzeń, których nie ma w tekście, do poznania autora z jeszcze innej strony.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!
Wielkie dzięki za kolejną pomoc!
Jakub Bartas

 

Pozostało niewiele ponad 1000zł

 

Jeszcze odnośnie ilustracji:
Z pewnością kolorowa ilustracja podniosła by walory wizualne książki i pomogła wyobrazić sobie sceny. Na pewno też w pewnym stopniu jest to "komplikator" w produkcji książki, bo jak wiadomo trzeba wtedy wewnątrz książki użyć innego papieru, innego rodzaju druku, potem do odpowiednio złożyć do kupy itd. I pewnie podniosłoby to koszt jej produkcji.
Tak jak pisałem wcześniej Wydawca nie jest zamknięty na umieszczenie ilustracji. Są nawet w umowie stosowne punkty odnośnie tychże.
Mimo tego prawie na pewno książka nie będzie ilustrowana. Po pierwsze w trakcie wyceny książki ja i Wydawca opieraliśmy i ustalaliśmy szczegóły na podstawie przesłanego przeze mnie tekstu. Nie zaproponowałem ilustracji ze swojej strony. Te powyższe zrobiłem całkiem niedawno. Gdybym teraz wyszedł z taką propozycją byłbym trochę niepoważny, gdyż musielibyśmy zmienić wycenę, cofnąć przygotowaną już umowę i wystosować kolejną i stracić jeszcze nieco czasu na odpowiednie przygotowanie kolejnych ilustracji. 3 szt. to trochę za biednie ;) Jak już ilustrować to w 290 stronach książki wstawić ich przynajmniej ze 30!
Po drugie, uważam że ilustracje w książkach sci-fi wyszły już nieco z mody. Tak to odczuwam. Obszedłem ostatnio salon księgarski i przejrzałem wiele pozycji, również reedycje klasycznych powieści. Żadna nie jest ilustrowana. Ilustracje pojawiają się głównie w gatunku fantasy, i to też w niewielu. No i oczywiście w literaturze faktu, ale to zupełnie inna bajka.

No i również wewnętrznie czuję, że nie chciałbym ilustrować "Nieistotnego". Jak już pisałem wcześniej lubię opisy, i myślę, że opisy miejsc i zdarzeń w książce są sporządzone ciekawie i szczegółowo. Cała książka ma bardzo refleksyjny charakter. Koncentruje się głównie na odczuciach. Ilustracje moim zdaniem wybijałyby Czytelnika z zadumy. A naprawdę zależy mi na tych refleksjach.

Do wydania zostało jeszcze sporo czasu. Dla własnej przyjemności z pewnością sporządzę jeszcze kilka ilustracji. A jak będą one się podobać i będą pożądane, to może i zlecę wydruk książeczki z ilustracjami. Zobaczymy jak sprawa "obrazków" będzie się rozwijać :)

 

pozdrawiam

Edytowane przez wimmer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!
Ogromne dzięki za kolejną pomoc od następnych Darczyńców, którzy chcieli pozostać anonimowi.

Pełna kwota nadal nie została uzbierana, ale dzięki Wam mam ogromną jej część! Myślę, że z końcem tego tygodnia, w piątek lub w sobotę zakończę naszą akcję :) Do tego czasu oczywiście nadal chętnie przyjmę Waszą pomoc.

Teraz nastał dla mnie mocno niecierpliwy okres, ponieważ przyjrzałem się już umowie, wyjaśniłem z Wydawcą to, czego do końca nie rozumiałem, i czekam na oryginał, który przyjdzie do mnie pocztą. Potem podpiszę, odeślę i... rozpoczniemy proces wydawniczy :)

W ciągu pierwszego miesiąca od podpisania umowy pochylimy się też nad okładką i tytułem. Wszak "Nieistotne" to póki co tytuł roboczy. Może akurat wpadnie pomysł jak wzbogacić "Nieistotne" w jakieś dodatkowe słowo ;) Zobaczymy.

Będę informował na bieżąco, a w weekend podsumuję to, co się tutaj wydarzyło! :)

Edytowane przez wimmer
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ... Nareszcie.

Kudowa, Nysa, Wrocław, Warszawa i inne miasta - napisz jak coś pominąłem - się cieszą :)

 

Pozdrawiam

p.s.

Może wspomnisz coś o swoich innych pasjach?

Ale szpagatu w życiu nie musiałeś robić? ... kobietom łatwiej ;)

olo.jpg

Edytowane przez ekolog
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

GRATULACJE! :)

 

A jak z funduszami, masz potrzebną kwotę?

Dziękuję!

Nie. Od ostatniego razu kwota pozostała taka sama :) Ale w razie czego dam radę! Taka kwota już jest osiągalna.

 

W takim razie poproszę plakat filmu "Irrelevant" w reżyserii Nolana z Chastain i Gyllenhaalem w rolach głównych :D

 

A proszę bardzo :D

 

irrelevant_film_kopia.jpg

Edytowane przez wimmer
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

Od rozpoczęcia akcji minęło 14 dni, i myślę, że to dobry czas, żeby ją zakończyć. Udało się! Dzięki Wam!
Mały opis perypetii: Napisanie książki zajęło mi 9 miesięcy. Zacząłem w lutym tamtego roku, a skończyłem w październiku. Oczywiście pisałem ją tylko w wolnym od pracy czasie. Zrobiłem sobie też ze dwie trzytygodniowe przerwy, żeby pozbierać myśli i zmagazynować wenę. Czasem szło dobrze, czasem gorzej, ale ogólnie sprawiło mi to ogromną radość! I jestem bardzo z siebie dumny, bo w powikłanej historii ująłem każdy wątek, każde stwierdzenie i każde przemyślenie, które chciałem. Czy to świadczy, że jestem gotów zostać pisarzem? To się okaże już wkrótce :).
Potem, w okresie świątecznym i noworocznym zrobiłem sobie przerwę i odetchnąłem. W międzyczasie rozsyłałem książkę do wydawnictw. W lutym otrzymałem odpowiedź z Novae Res, że wydawnictwo jest zainteresowane wydaniem mojej książki. Recenzja była krótka, ale przychylna i dobre słowa od Redakcji pod adresem mojego dzieła rozpaliło we mnie ogromną nadzieję. Wycena mojego wkładu finansowego w wydanie tylko trochę osłabiła mój zapał. Pomyślałem: "jakoś zdobędę te fundusze. Pewnie będzie trudno, ale dam radę".
Potem szukałem sponsorów. Z każdym dniem poszukiwania mój zapał był stopniowo przygaszany. Wysłałem wiele próśb o sponsoring. Do dużych i małych firm z różnych branży. Również do tych największych i najbardziej znanych związanych z telekomunikacją, rozrywką, transportem itp. W większości przypadków odpowiedzi nie było w ogóle. W kilku brzmiała: "dziękujemy, ale nie zajmujemy się tego typu sponsoringiem", lub też: "dziękujemy, ale plan sponsoringu na ten rok mamy już zamknięty". Następnie zrobiłem rozpoznanie w Internecie na temat firm, które są przychylne artystom. Popytałem o takie firmy tu i tam, również wśród znajomych. I też nie było efektu. Prosiłem o wsparcie również znane facebookowe fanpage'e, które przyciągają setki tysięcy fanów i są znane "w Internetach". Też się nie udało.
W końcu przeszedł czas na próbę na portalu crowdfundingowym. Niestety forma i pewne wymogi, których nie do końca rozumiem ostudziły tę chęć.
A Wy we wcześniejszym wątku, który założyłem pisaliście: łatwiej znajdziesz sześćdziesięciu pięciu po sto, niż jednego na sześć i pół koła. Gdybyś zrobił akcję tu na forum, to zebrałbyś potrzebne fundusze...

I mieliście rację. W dwa tygodnie pomogliście mi na tyle, aby marzenie, później cel, a następnie plan udało się zrealizować!
Bardzo Wam dziękuję! Nie wiem, czy w ten sposób i w tej formie jestem w stanie wyrazić tę wdzięczność. Nigdy tego nie zapomnę!
Nie jestem pewien, czy książka stanie się popularna, czy zostanie odebrana dobrze, czy będę miał wielu czytelników, czy może za rok słuch po niej przepadnie. To nie jest jednak bardzo ważne. Mam ogromne nadzieje na to, że nie przejdzie bez jakiegokolwiek echa.

Prócz wsparcia finansowego otrzymałem również inne formy pomocy, jak np. reklamę książki. Wszyscy, czy to w tytule przelewu, na PW, na FB i w rozmowie, gdy się spotkaliśmy, życzyliście mi powodzenia.
Tutaj, dzięki Wam stało się coś wyjątkowego.

Ogromne podziękowania:
Dariusz Szczecina
Bogumił Bubniak
Jakub Łazęcki

Ewelina Bubniak

Patryk Koniecki
Ekolog
Przemek Owczarek

Paweł Rojewski
Rafał Glazer, Rafcio

dziki_rysio_997
Michał Kwieciak
Michał Gumowski
Blondas

Zbyszekzz
Piotr Ćwikliński
Robert Wesołowski
Loxley
Marek Setlak
Zbigniew Tkaczyk
Adam Kisielewicz

Dominika i Paweł Barszcz
Paweł Radomski

Krzysztof Zbroszczyk
Piotr Brych

Jakub Bartas
Michał Jarszak

Sawes1
Krzysztof Starczewski
Anonimowi Darczyńcy
oraz Administrator, który czuwa nad nad forum, a między innymi nad tym wątkiem
oraz Koledzy moderatorzy
oraz każdy z Was, który kibicuje wydaniu książki i wspiera mnie dobrym słowem


Niebawem odezwę się do Was wszystkich na PW lub mailowo z prośbą o adres do wysyłki podziękowań i podarunków.

pozdrawiam!

Edytowane przez wimmer
  • Lubię 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niesamowite!
Akcja teoretycznie zakończona, a nadal mogę liczyć na Waszą pomoc!

Ogromne podziękowania!

Michał Jarszak
Sawes1

i anonimowi Darczyńcy

 

Pozostało tylko: 395zł :D

Edytowane przez wimmer
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

twój awatar wywołuje nieodparte wrażenie że gdy spróbujesz coś zakończyć to zostanie to zakończone :)

 

Jak powiedział, tak zrobił! :D

Proszę Państwa, do celu pozostało 0zł !

(Paetherku, możesz wykasować "do sukcesu pozostało" i zostawić samo "akcja zakończona")

 

A w zasadzie, to mam nadwyżkę, bo w tym samym czasie dotarła też pomoc od Rafcia. Wielkie dzięki raz jeszcze!

Za 55zł nadwyżki obiecuję nabyć dodatkowe egzemplarze książki od Wydawcy i przeznaczyć je na nagrody. Jak już się książka ukaże to zrobimy jakiś konkurs astronomiczny na forum :)

 

Co słychać w procesie wydawniczym?

Prowadziłem już korespondencję z panią menedżer wydania, i przyznam, że jestem zadowolony z tych rozmów. Wcześniej pisałem, że nie wiem, czy będę brał jakikolwiek udział w powstaniu okładki. Myliłem się. Pani zapytała o moje sugestie dla grafika, "w jakich klimatach" mniej więcej widzę okładkę. Pytała też czy mam sugestie na temat wnętrza książki, układu tekstu itp. No i zobaczę też projekt okładki zawczasu. Jak będzie kilka propozycji, to kto wie, może i będę mógł wybrać :)

Dzięki i pozdrawiam!

Edytowane przez wimmer
  • Lubię 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.