Skocz do zawartości

Noc(e) Spadających Gwiazd - Perseidy 2015


Paether

Rekomendowane odpowiedzi

Też go widziałem.Obserwowałem z miejscowiści Porszewice na zachód od Łodzi. Jak kolega Kwadrat napisał leciał przez Łabędzia i Orła. Leciał mocno pionowo. Długi na jakieś 20 stopni w końcówce się rozpadł. Najpierw był pomarańczowy-czerwony później zielony. Piękny:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja też dodam coś od siebie.
W nocy 12-13 sierpnia ustawiłem aparat C450d mod na statywie, wycelowałem w kierunku zenitu, obiektyw kitowy ustawiony "na szeroko" (18mm), przysłona f/4, ISO 1600, grip z dwoma bateriami, pilot zaprogramowany na 30s ekspozycje do zapełnienia karty 8GB.Weszło około 350 zdjęć (JPG+raw) - od 23.00 do 3.15. W międzyczasie podziwiałem piękne niebo. W czasie tej sesji załapałem około 10 meteorów, z czego dwa na jednym zdjęciu - do tego widziałem je "na żywo" - pierwszy pięknie widoczny, bardzo jasny, drugi (równoległy do niego) trochę ciemniejszy, ale również ładnie widoczny przyleciał z przeciwnego kierunku (!!!). Jakie było moje zdziwienie kiedy okazało się (po fakcie) że o ile pierwszy został dość ładnie zarejestrowany przez aparat, to ten drugi - słabszy - zostawił słaby sygnał. Doszedłem do wniosku że do takich obiektów potrzebny jest jednak jaśniejszy/szybszy obiektyw bo wiele ze słabszych meteorów mogło nie zostać zauważonych - zginęły w szumie. Drugi wniosek jest taki że obiektyw "kitowy" 18-55 na "szerokim końcu" ma takie zniekształcenia że masakra - DSS ma problemy z poskładaniem fotek (zdjęcia ze statywu). Z zebranego materiału udało mi się "zlepić" kadr na którym zostały zawarte wszystkie warte uwagi meteory z tamtej nocy - tło to stack chyba 30 zdjęć, ślady meteorów dołożone po alignacji na warstwach.

Na następną noc obrałem inną koncepcję - "przeprosiłem się" z montażem EQ3-2 (stał w "teleskopowni" z półtora roku nieużywany), napęd jednoosiowy, bateria z UPSa, wymiana statywu na aluminiowy bo lżejszy i mniejszy, do aparatu obiektyw Pentaxa 50/1.7. Wtargałem wszystko na taras - polarna - ostrość - kadr - padło na Łabędzia - "amelican". ISO 800, f/4, 120s. Pilota nastawiłem 100 zdjęć. Na jednym z nich udało się pochwycić meteor - zestackowałem wszystkie fotki i meteor dołożyłem z osobnej warstwy. Wszystkie klatki dobre - montaż prowadził "w polu tolerancji" - mały dryf był.

W ostatnią noc (14/15) "trenowałem" w tej samej koncepcji sprzętowej dwa kadry - Orła i Cefeusza. Ponownie udało się uchwycić meteor - tym razem w Cefeuszu. Stack z 90 zdjęć wraz z meteorem dołączam.

Wszystkie ślady perseidów zarejestrowane przeze mnie miały zielonkawo-żółtą barwę.

 

Kuba

cefeusz_meteor.jpg

cygnus_meteor.jpg

zlepek.jpg

  • Lubię 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.