Statyw pod Star Adventurer

[Piotr Pecherz]

W dniu 15.10.2015 o 20:43, Loki napisał:

Errata.

Wróciłem do tej sesji z obiektywem 200mm, sprawdziłem klatki i IMHO większość to raczej błędy montażu lub wynikające z ugięć. Poniżej cropy z trzech klatek. Jeśli montaż równo prowadzi, ale jest odchyłka w osi, to gwiazdy będą kreskami, ale równtymi, a tymczasem na fotkach jest dramat. Przypomnę, to kadry po 4 minuty.

 

Też jestem na etapie poszukiwania statywu pod ten montaż, z tym że bardziej stawiam na mobilność i wagę, żeby targać go po górach ze szkłami do 135mm, aktualnie korzystam z pożyczonego Manfrotto 055XPROB, spory klocek, stawiałem na nim montaż, głowicę, 6d eksperymentalnie z Tamronem 150-600, bez przeciwwagi, w sumie jakieś 3.5kg do pociągnięcia i na 600mm ciężko już było o coś ostrego (przy 60s). Załączam cropa 1:1. Myślałem, że za mało precyzyjnie się spozycjonowałem (niewykluczone tak czy siak), ale być może to już było na granicy możliwości tego silnika.

[astrocola]

@Piotr Pecherz takie gwiazdki świadczą o wietrze lub jakimś poruszeniu aparatem w trakcie naświetlania klatki

[MaciejW]

może rt80c https://pl.aliexpress.com/item/32820038650.html mam rt90c, 'wywaliłem' dwie sekcje nóg zastępując je tuleją z gwintem m8, w który wkręcam kolec i mam lekki, sztywny trójnóg
 

[klikacz]

W dniu 24.02.2020 o 21:49, MaciejW napisał:

może rt80c https://pl.aliexpress.com/item/32820038650.html mam rt90c, 'wywaliłem' dwie sekcje nóg zastępując je tuleją z gwintem m8, w który wkręcam kolec i mam lekki, sztywny trójnóg
 

A co to za tuleja z gwintem m8?

 

[tomchm]

Jest jeszcze jedna bardzo ważna sprawa odnośnie SWSA; klin paralaktyczny.

Ten standardowy dołączany do SWSA jest słaby i ma duże luzy w pionie - efekt zastosowania przekładni ślimakowej. Tak więc nawet jeśli ktoś używałby statywu do EQ-6, to mając tak słaby klin niewiele osiągnie.

Ja zainwestowałem sporo kasy i kupiłem coś takiego. Sprawdza się bardzo dobrze i jest znacznie bardziej stabilny od oryginalnego klina.

Mój zestaw to: RT90C + w/w klin + SWSA + Canon 200mm/2.8L + Canon EOS RP. Autoguiding: ASIAIR + lunetka 30/120 + ASI 120 MM.

W całkowicie bezwietrzne noce czas naświetlania 4 min./klatkę bez pojechanych gwiazdek osiągam bez problemu.

[RomekAstrobaza]

A zwykły statyw pod niwelator?

Ja podobnego używam - stabilność aż nadto hehe

 

 

[gryf188]

2 minuty temu, RomekAstrobaza napisał:

A zwykły statyw pod niwelator?

Ja podobnego używam - stabilność aż nadto hehe

 

 

Tu nie chodzi o statyw ale o klin który w SA jest niezbyt stabilny.

Podlinkowany klin jest bardzo fajny jednak po policzeniu ceny całkowitej koszt takiego klina +SA + statyw zbliża się do ceny takiego CEM25 iOptrona a to już całkiem inna liga . 

[RomekAstrobaza]

1 minutę temu, gryf188 napisał:

Tu nie chodzi o statyw ale o klin który w SA jest niezbyt stabilny.

Podlinkowany klin jest bardzo fajny jednak po policzeniu ceny całkowitej koszt takiego klina +SA + statyw zbliża się do ceny takiego CEM25 iOptrona a to już całkiem inna liga . 

O problemie jakim piszesz - ja nie zauważyłem.

Ja akurat na razie tylko na 50mm robię zdjęcia - i nie mam problemu z gwiazdami - nawet na 5 min
Jak się kiedyś dorobie 135 - wtedy się wypowiem jak jest hehe

 

[tomchm]

5 minut temu, RomekAstrobaza napisał:

O problemie jakim piszesz - ja nie zauważyłem.

Ja akurat na razie tylko na 50mm robię zdjęcia - i nie mam problemu z gwiazdami - nawet na 5 min
Jak się kiedyś dorobie 135 - wtedy się wypowiem jak jest hehe

 

Pochwal się lepiej wtedy, jak dojdziesz do 200mm... I do tego jeszcze na pełnej klatce...

[tomchm]

10 minut temu, gryf188 napisał:

Tu nie chodzi o statyw ale o klin który w SA jest niezbyt stabilny.

Podlinkowany klin jest bardzo fajny jednak po policzeniu ceny całkowitej koszt takiego klina +SA + statyw zbliża się do ceny takiego CEM25 iOptrona a to już całkiem inna liga . 

Z tym że cały mój zestaw waży o połowę mniej od CEM25, co dla niektórych ma ogromne znaczenie. Skoro WO produkuje ten klin to oznacza, że im się to opłaca.

Poza tym tego klina można również do innych lekkich montaży paralaktycznych, jak np. Ioptron Skyguider Pro. 

[RomekAstrobaza]

26 minut temu, tomchm napisał:

Pochwal się lepiej wtedy, jak dojdziesz do 200mm... I do tego jeszcze na pełnej klatce...

Na pewno się pochwale  - ja nigdy nie mam nic do ukrycie

I oczywiście będzie zapewne tak jak piszesz.

Zapewne też już pierwsze niedoskonałości będą wychodzić na 135 mm .

Ja tylko stwierdziłem, że na krótkiej ogniskowej nie ma tego problemu.
A wydawać kasę na klin o wartości całego SWSA - musiałoby mnie naprawdę coś strzelić - żebym go kupił hehe

 

Edytowane 23 Kwietnia 2021 przez RomekAstrobaza

[tomchm]

6 minut temu, RomekAstrobaza napisał:

Na pewno się pochwale  - ja nigdy nie mam nic do ukrycie

I oczywiście będzie zapewne tak jak piszesz.

Zapewne też już pierwsze niedoskonałości będą wychodzić na 135 mm .

Ja tylko stwierdziłem, że na krótkiej ogniskowej nie ma tego problemu.
A wydawać kasę na klin o wartości całego SWSA - musiałoby mnie naprawdę coś strzelić - żebym go kupił hehe

 

Eee tam - jak zechcesz podróżować samolotami wraz z montażem to Ci się zechce kupić taki klin  

[RomekAstrobaza]

1 minutę temu, tomchm napisał:

Eee tam - jak zechcesz podróżować samolotami wraz z montażem to Ci się zechce kupić taki klin  

Ja nie traktuje Astrofotografii tak poważnie - więc to mi nie grozi

SWSA - to mój Everest hehe, który mnie w zupełności satysfakcjonuje   

[Robson_g]

@tomchmaleś mi ćwieka zabił tym czerwonym wedge od WO.

Piękny. Jak to się montuje na statywie? Ale bym sobie chętnie usprawnił Asteotracka. 

[gryf188]

Godzinę temu, tomchm napisał:

Pochwal się lepiej wtedy, jak dojdziesz do 200mm... I do tego jeszcze na pełnej klatce...

Ja doszedłem do 200 mm i to na zwykłym klinie z powodzeniem  Możesz sprawdzić moje zdjęcia z SA na forum . Wbrew temu co piszesz przy pełnej klatce masz większy FOV więc wady prowadzenia są mniej widoczne a więc jest teoretycznie łatwiej .

[MaciejW]

9 godzin temu, klikacz napisał:

A co to za tuleja z gwintem m8?

W rt80c też mam, ale inny rozmiar i kształt

 

[bartolini]

9 godzin temu, klikacz napisał:

A co to za tuleja z gwintem m8?

Takie metalowe "kubki" dorobione u tokarza, na wymiar średnicy usuniętych nóg. W dnie tych kubków jest wywiercony otwór i nagwintowany pod M8, żeby wkręcić oryginalne kolce.

[tomchm]

Godzinę temu, gryf188 napisał:

Ja doszedłem do 200 mm i to na zwykłym klinie z powodzeniem  Możesz sprawdzić moje zdjęcia z SA na forum . Wbrew temu co piszesz przy pełnej klatce masz większy FOV więc wady prowadzenia są mniej widoczne a więc jest teoretycznie łatwiej .

Ja też, ale mordęga to była straszna - pomijając ogniskową, to sam klin robił się mało stabilny, ponieważ cały mój zestaw OTA zawieszony na SWSA (obiektyw, aparat, autoguider, szukacz, złączki itp.) waży ok. 2,5 kg, a to już dużo dla niego. Z klinem od WO nie mam tych problemów.

Edytowane 23 Kwietnia 2021 przez tomchm

[tomchm]

7 godzin temu, Robson_g napisał:

@tomchmaleś mi ćwieka zabił tym czerwonym wedge od WO.

Piękny. Jak to się montuje na statywie? Ale bym sobie chętnie usprawnił Asteotracka. 

Tak to mniej więcej wygląda. Klin ma wejście żeńskie G3/8 i nakręca się go na śrubę statywu. Oryginalne pokrętła wymieniłem na śruby z łbem 6-kątnym (gwint M6). Pokrętła dociskowe dokręciłem tak, aby skasować wszelkie luzy, zaś samymi śrubami kręcę przy użyciu klucza płaskiego. Przy ostrożnym pokręcaniu jestem w stanie - przy pomocy ASIAIR - ustawić montaż na biegun z błędem całkowitym poniżej 30". Zajmuje mi to zazwyczaj między 7-15 minut.

[klikacz]

21 godzin temu, bartolini napisał:

Takie metalowe "kubki" dorobione u tokarza, na wymiar średnicy usuniętych nóg. W dnie tych kubków jest wywiercony otwór i nagwintowany pod M8, żeby wkręcić oryginalne kolce.

A gdzie takiego tokarza znaleźć?

[klikacz]

21 godzin temu, MaciejW napisał:

W rt80c też mam, ale inny rozmiar i kształt

 

To jest wymiar dla 90?

[Kirien]

Czy moderator moglby zamknac moj watek sprzedazy i przeniesc ta dyskusje gdzies indziej :)?

[MaciejW]

4 godziny temu, klikacz napisał:

To jest wymiar dla 90?

Tak, ale pamiętam, że popełniłem błąd i ręcznie póxniej pilowałem z 39mm na 38 mm średnicę kołnierza, może jeszcze jakiś wymiar, ale nie pamiętam, który wymiar. Dla rt80 już dobrze zmierzyłem i zamówiłem idealnie pasujące zakończenia. Druga rzecz, w zestawie chyba są kolce z gwintem imperialnym, nie metrycznym, więc jeszcze kolce osobno dokupiłem.