Sztuczna Inteligencja i permanentna inwigilacja - Smutna alternatywa przyszłości a może już nie przyszłości ?

ekolog · 24 Marca 2016

Już za kilka lat na skrzyżowaniach ma świecić się tylko zielone światło Non stop!

100% zaufanie do maszyn obdarzonych sztuczną inteligencją ma obowiązywać ludzi chcących jeździć po nowoczesnych miastach.

AI ma optymalizować przejazd naszych ciał wiezionych w autach bez kierowcy przez skrzyżowania.

Ciekawe jaki procent śmierci po zderzeniu zostanie zaakceptowany per miliard przejazdów przez skrzyżowanie?

Pozdrawiam

Edytowane 24 Marca 2016 przez ekolog

Gajowy · 24 Marca 2016

Już za kilka lat na skrzyżowaniach ma świecić się tylko zielone światło Non stop!

100% zaufanie do maszyn obdarzonych sztuczną inteligencją ma obowiązywać ludzi chcących jeździć po nowoczesnych miastach.

AI ma optymalizować przejazd naszych ciał wiezionych w autach bez kierowcy przez skrzyżowania.

Ciekawe jaki procent śmierci po zderzeniu zostanie zaakceptowany per miliard przejazdów przez skrzyżowanie?

Pozdrawiam

Jest w tym pewna luka. Ludzie na przejściach

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

szuu · 24 Marca 2016

Już za kilka lat na skrzyżowaniach ma świecić się tylko zielone światło Non stop!

indie zawstydziły specjalistów z MIT - mają ten system od zawsze

https://www.youtube.com/watch?v=akWiBM72hm4

Ciekawe jaki procent śmierci po zderzeniu zostanie zaakceptowany per miliard przejazdów przez skrzyżowanie?

a jaki procent teraz akceptujemy?

Jest w tym pewna luka. Ludzie na przejściach

o ile na takich skrzyżowaniach byłyby przejścia dla pieszych, to pewnie pieszy mógłby tak jak dotychczas naciskać przycisk i chwilowo zapalać dla siebie zielone światło, informując system że ktoś przechodzi.

ale mniejsza o pieszych, przecież auta kierowane przez ludzi też nie znikną od razu wszystkie.

dlatego bardziej realne wydaje mi się inne podejście: sygnalizacja na skrzyżowaniach ciągle działa jak dotychczas ale jest przez samochody autonomiczne traktowana tylko informacyjnie a nie jako obowiązujaca zasada. czyli gdy da się bezpiecznie przejechać na czerwonym to jedziemy.

szuu · 3 Maja 2016

Naukowcy z uniwersytetu w Ohio wyhodowali w laboratorium niemal kompletny ludzki mózg. Narząd wielkości gumki od ołówka ma wyraźną i rozpoznawalną strukturę i zawiera 99 proc. genów obecnych w ludzkim organizmie. Naukowcy poinformowali, że zawiera też większość typów komórek, które występują w mózgu dorosłego człowieka.

Wyhodowany mózg został wytworzony ze zmodyfikowanych genetycznie komórek skóry. Wzrost tkanek trwał 15 tygodni. Mózg ma nawet zaczątek rdzenia kręgowego. Przeprowadzony na nim rezonans magnetyczny wykazał, że narząd pracuje prawidłowo – znajdujące się w nim neurony przesyłają między sobą impulsy.

http://www.tvp.info/21317745/naukowcy-wyhodowali-ludzki-mozg-zalozyli-firme-chca-dzialac-na-masowa-skale

ale najbardziej mnie dziwi że prowadzą takie eksperymenty mimo że działający mózg to już coś bliskiego świadomości a więc osoby.

chociaż z drugiej strony, nie było przecież zapłodnienia (mózg powstał z komórek skóry) więc nawet gdyby wyszedł z tego cały człowiek to pewnie z punktu widzenia prawa byłby tylko hodowlą tkankową którą po eksperymencie trzeba zutylizować zgodnie z normami, żeby uniknąć kary za nieprawidłową gospodarkę odpadami

ekolog · 3 Maja 2016

Tak.

Klonowanie ludzi to smutna perspektywa ludzkości zobrazowana poniekąd w wybitnej polskiej komedii "sexmisja".

Powstaną takie "bez-duszne" istoty które nie będą mogły w żaden sposób szanować zgodnie zasadami znanymi nam od wieków Ojca swego i Mamę z braku takowych

Ja jednak inaczej oceniam świat i uważam że każdy "odpad", a nawet dziecko kosmity zagubione na Ziemi - jeśli jest świadome i ma bogaty język (powiedzmy powyżej 200 słów i nie wrodzony) - zasługuje na prawną ochronę przed utylizacją - tak jak w Indiach postanowiono, że delfiny są osobami i nie można ich traktować inaczej niż ludzi (sic!)

Bo mają język którego uczą się jak ludzkie dzieci !

Pozdrawiam

Edytowane 3 Maja 2016 przez ekolog

wimmer · 3 Maja 2016

[...]

Powstaną takie "bez-duszne" istoty które nie będą mogły w żaden sposób szanować zgodnie zasadami znanymi nam od wieków Ojca swego i Mamę z braku takowych

[...]

Ależ Ekologu są na tym świecie ludzie, którzy nie mają ojców swoich i matek, bo ci zginęli tuż po narodzeniu dziecka w wypadku, albo innych okolicznościach. Są również tacy ludzie, którzy mieli ojca i matkę gorszych od największych bestii i lepiej, gdyby w ogóle ich nie mieli, a zasługują na pełnoprawne miano bycia osobą "z duszą".

Klon nie oznacza osoby bezdusznej. Oznacza jedynie osobę bez normalnej rodziny.

Nie sądzę, aby klon miał być traktowany jako "odpad cywilizacyjny".

antwito · 3 Maja 2016

Myślę, że tak doszliście do ciekawego problemu, który warto rozważyć i który już niedługo może zaistnieć w realnym świecie - kiedy powstałe w laboratorium "coś" można zutylizować, a kiedy jego zutylizowanie będzie już niemoralne? Jak będzie potrafił mówić, myśleć, a może rozumieć?

ekolog · 4 Lipca 2016

No i śmysię doczekali. <- Tego zdania żaden AI by nie zrozumiał

Przez AI Zginął właścicel firmy innowacji technologicznych.

W obliczego tego, najpewniej nie pierwszego takiego wypadku ...

kto by tam kiedyś zaufał sztucznemu człowiekowi?

Pozdrawiam

Edytowane 4 Lipca 2016 przez ekolog

Ura · 4 Lipca 2016

Naczepy powinny mieć obowiązek posiadania odbojników na całej swojej długości od jednej osi do końca, tak by nie dało się zgilotynować dachu nisko zawieszonego pojazdu, przy okazji dekapitując kierowce. Nie wiem jakie są czujniki w tesli ale na pewno optyczne plus radiowe, optyczny nie zobaczył zlewającego się z niebem koloru naczepy - jest możliwe że była cała chromowana - bo takie cysterny w US czasami widać, zdecydowane zaniedbanie prawne, takie kolory powinny być zabronione, biel i jasny błękit również, zupełnie tego nie widać, powinny być jakieś pasy, napisy - cokolwiek, a chrom to zupełna abstrakcja. Radiowy czujnik jak jest nisko nad ziemią też może nie zauważyć na czas przejeżdżającej w poprzek przyczepy z takim prześwitem.

Ciekawe którą część Pottera oglądał kierowca.

szuu · 5 Lipca 2016

jeżeli szukamy momentu, w którym AI po raz pierwszy powoduje niechcianą śmierć (bo myślę że nie uważamy (jeszcze :icon_twisted: ) że to zabójstwo, czyli wypadek zaplanowany przez sztuczną inteligencję tesli) to pytanie - jaki mechanizm jest już sztuczną inteligencją a jaki jeszcze nie jest?

różne maszyny przecież od dawna nas zabiajają z powodu swoich usterek, czasem w bardzo spektakularny sposób.

auto jadące bez kierowcy, nawet jeżeli to tylko automat wykrywający pas ruchu i przeszkody, może sprawiać wrażenie "czegoś więcej", bo przypomina naszych dobrych znajomych - zwierzęta pociągowe, którym tyle cywilizacyjnie zawdzięczamy

w motoryzacji bardziej dramatycznym wydarzeniem będzie gdy auto nomiczne któremu według zapewnień producenta można ufać że jest bezpieczne, zabije pasażerów, którzy mu zaufali, albo jeszcze gorzej - zabije pieszych lub prawidłowo jadącego kierowcę innego auta.

no bo teraz to nawet gdyby producent chciał dla ocieplenia wizerunku rzucić jakies odszkodowanie rodzinie to nie bardzo wypada, to byłoby trochę jak przekreślanie własnych ostrzeżeń o zasadach bezpiecznego korzystania z autopilota.

ale nawet ten wypadek, który się wydarzył oznacza że 100 innych lekkomyślnych użytkowników tesli też mogło być bliskich tragedii nawet tego nie zauważając. to zwraca uwagę na to w jaki sposób ludzie korzystają z takich wynalazków. może teraz niektórzy się zastanowią.

ekolog · 5 Lipca 2016

O tyle masz rację, że według tego co pisał Adam Jesion i tego co czytałem "docelowa" super/szeroka AI powstanie nie jako mechanizm z zaplanowaną reakcją na określone wydarzenia, tylko jako sieć pseudo-neuronowa, która sama sie ukształtuje na drodze licznych interakcji informacyjnych z jej otoczeniem. Gdy zostanie oceniona jako inteligentna i świadoma zacznie dostawać różne zadania. Może pilotowanie auata, może inne (nawet pilnowanie dzieci lub zwierząt hodowlanych). I wtedy też zdarzy się wypadek. I już nie będzie mądrych - CZEMU?

AI IMHO nigdy nie zostanie puszczona w życie i środowisko bo nigdy jej w pełni nie zaufają nasi potomkowie.

Budowanie prototypów i uczenie ich i testowanie to zarazem ogromnie kosztowny i zniechęcająco długotrwały program

De facto trzeba bedzie wychowywać sztuczne szympansy (jak dziecko) i oceniać przez dziesięciolecia kolejene ich pokolenia - jak to akurat mamy na scanie (bardzo ciekawego artykułu) z:

http://zeszytyprawzwierzat.org.pl/malpie-dialogi/

Pozdrawiam

Edytowane 5 Lipca 2016 przez ekolog

szuu · 5 Lipca 2016

nigdy jej w pełni nie zaufają nasi potomkowie.

jak było widać - niektórzy ufają już całkowicie :flirt:

ekolog · 15 Lipca 2016

To, zważywszy, że pojawią się takie i podobne wypadki elity naukowo-polityczne ludzkości pójdą za głosem zdrowego rozsądku mas i stracą zaufanie i nigdy nie wpuszczą nawet super sztucznej inteligencji (ASI, SAI czy AIS) między ludzi ani nie dopuszczą jej do decydowania lub sterowania czymkolwiek ważnym typu broń, wielka zapora wodna, satelity czy też INTERNET i post-internet!

Ufać to można suwmiarce, a i to nie do końca

a nie mózgowi ze sztucznych neuronów

Pozdrawiam

Edytowane 15 Lipca 2016 przez ekolog

szuu · 15 Lipca 2016

Ufać to można suwmiarce, a i to nie do końca

a nie mózgowi ze sztucznych neuronów

a we Francji po mistrzostwach życie wraca do normalności.

mózg z naturalnych neuronów postanowił wczoraj wjechać ciężarówką w tłum i zabił 80 osób

trudno powiedzieć czy lepszy głupi sztuczny mózg który umie tylko jechać autem czy mądry naturalny mózg, który potrafi też zaplanować i wykonać zamach?

wimmer · 15 Lipca 2016

Jak dla mnie sztuczny mózg pozbawiony emocji jest bardziej godny zaufania, niż naturalny, któremu nie wiadomo co odwali.

ekolog · 15 Lipca 2016

Olo, ale tam wcześniej już się wyjaśniło, że tworzymy AI przez analog sieci neuronalnej która potem kształtuje się sama (jak u dziecka) i z założenia nie wiemy jak.

Ona będzie miała swoje "emocje".

Auta bez kierowcy od biedy jeszcze działają w sposób znany od a do z. Lider projektu może wiedzieć dokładnie jak to działa.

Sztuczne mózgi już nie będą rozpoznane od a do z. Trzeba będzie opierać się na zaufaniu i powtarzalności odpowiedzialnych (li tylko) zachowań. Zawsze jednak może odlecieć.

A wtedy, jako może inteligentniejszy niż ludzie, rozwalić system czyli nasz świat!

Pozdrawiam

Edytowane 15 Lipca 2016 przez ekolog

wimmer · 15 Lipca 2016

A wtedy, jako może inteligentniejszy niż ludzie, rozwalić system czyli nasz świat!

Właśnie piszę o tym książkę

I zadaję to samo pytanie: Dlaczegóż miałby niszczyć nasz świat, jeśli to również jego świat?

Edytowane 15 Lipca 2016 przez wimmer

Adam_Jesion · 15 Lipca 2016

Dlaczego "sztuczna" AI tego nie zrobi? Bo będzie inteligentna i będzie miała dostęp do całej wiedzy i doświadczeń ludzi. Żadna inteligencja nie jest w stanie podjąć tak irracjonalne decyzji. Problemem ludzi jest to, że (1) nie zawsze są inteligentni i (2) na ogół mają fatalny zasób wiedzy okraszony lokalnymi uprzedzeniami (otumanieniu wiarą różnego gatunku).

Żadna analityka nie doprowadzi do takiej decyzji, bo nikt na tym nie korzysta. Bilans wagi statystycznej jest tu totalnie zachwiany. Powiem więcej, to jest tak bardzo nielogiczne, że aż szkoda gadać.

ekolog · 15 Lipca 2016

Tak ale jest drobna różnica

Jak jednemu człowiekowi odbija to jest w stanie co najwyżej zbombardować Moskwę albo NY jakimś podstępem.

Super AI może być super pomysłowy/szybki/etc, i wyeliminuje cywilizację czego żaden (głupi) homo sapiens sapiens raczej nie dokona.

Pozdrawiam

p.s.

Super AI też może zachorować nagle na "głowę"

Edytowane 15 Lipca 2016 przez ekolog

wimmer · 15 Lipca 2016

Popieram Adama.
To, że Terminatory i maszyny z Matrixa postanowiły podjąć z ludźmi wojnę to science-fiction.
Działania Skynetu są nielogiczne. Natomiast działania maszyn z Matrixa już bardziej. Wykorzystały ludzi jako źródło energii i pozwoliły "żyć" w świecie swoich złudzeń.

Tak ale jest drobna różnica

Jak jednemu człowiekowi odbija to jest w stanie co najwyzej zbombardować Moskwę albo NY jakimś podstępem.

Super AI może być super pomysłowy/szybki/etc, i wyeliminuje cywilizację czego żaden (głupi) homo sapiens sapiens raczej nie dokona.

Pozdrawiam

Człowiekowi odbija bo jest niestabilny emocjonalnie. Emocje nigdy nie idą w parze z logiką. Ba, emocje często wykluczają logikę.
Jeśli sztuczna inteligencja będzie bazować na logice i wiedzy całej ludzkości, to śmiem przypuszczać, że nigdy nie posunęłaby się do takiego kroku.

ekolog · 15 Lipca 2016

Dobra, źle się wyraziłem, SAI któremu coś pęknie w głowie zlikwiduje nie cywilizację lecz ludzi, zostawi roboty obługujące serwis i budowę SAI.

Ja sie generalnie zgadzam, ze po tysiącu lat budowania i obserwowania sztucznych mózgów i utopieniu w tym wielu tysiecy miliardów euro statystyczny sztuczny człowiek będzie bardziej godny zaufania niż żywy człowiek.

Tylko to nie zmienia faktu że potężny.

pozdrawiam

szuu · 15 Lipca 2016

Olo, ale tam wcześniej już się wyjaśniło, że tworzymy AI przez analog sieci neuronalnej która potem kształtuje się sama (jak u dziecka) i z założenia nie wiemy jak.

Ona będzie miała swoje "emocje".

tak i nie

w odróżnieniu od człowieka, który musi przejść swój proces kształtowania umysłu indywidualnie, sztuczna sieć neuronowa może być nauczona w kontrolowanych warunkach, przetestowana (odpowiednik na przykład miliona lat życia człowieka) i dopiero potem skopiowana odpowiednią liczbę razy do użycia w maszynach.

w odróżnieniu od człowieka można w gotowym produkcie zablokować te mechanizmy uczenia, które nie są już potrzebne.

w odróżnieniu od człowieka, można wytworzyć coś wystarczająco mądrego do kierowania autem ale niezdolnego do tworzenia własnych celów.

w odróżnieniu od człowieka, można codziennie rano stan takiego umysłu resetować do ustawień fabrycznych (i to nawet gdyby nikt nie miał pojęcia jak właściwie to w środku działa)

w odróżnieniu od człowieka można powstawiać "bezpieczniki", które wyłączają mózg gdy pojawi się podejrzane zachowanie.

problem będzie dopiero gdy sztuczna inteligencja uzyska "prawa człowieka", bo wtedy tego rodzaju ograniczanie wolności byłoby prawnie zabronione ale na razie ze sztuczniakami można robić wszystko

Właśnie piszę o tym książkę

I zadaję to samo pytanie: Dlaczegóż miałby niszczyć nasz świat, jeśli to również jego świat?

oczywiście, to nielogiczne!

sztuczna inteligencja zdolna do takich refleksji powinna po prostu zlikwidować ludzi a świat zostawić!

Dlaczego "sztuczna" AI tego nie zrobi? Bo będzie inteligentna i będzie miała dostęp do całej wiedzy i doświadczeń ludzi. Żadna inteligencja nie jest w stanie podjąć tak irracjonalne decyzji. Problemem ludzi jest to, że (1) nie zawsze są inteligentni i (2) na ogół mają fatalny zasób wiedzy okraszony lokalnymi uprzedzeniami (otumanieniu wiarą różnego gatunku).

Żadna analityka nie doprowadzi do takiej decyzji, bo nikt na tym nie korzysta. Bilans wagi statystycznej jest tu totalnie zachwiany. Powiem więcej, to jest tak bardzo nielogiczne, że aż szkoda gadać.

i właśnie uzasadniłeś dlaczego na dalszym etapie ludzi trzeba będzie prawdopodobnie wyeliminować.

bo:

(1) nie zawsze są inteligentni i (2) na ogół mają fatalny zasób wiedzy okraszony lokalnymi uprzedzeniami (otumanieniu wiarą różnego gatunku).

chociaż niekoniecznie to musi być holokaust, tak naprawdę wystarczy wyeliminować wpływ na rzeczywistość, można zamknąć w rezerwatach albo kazać oglądać tv i chodzić na wybory a rządzeniem i prawdziwym rozwojem cywilizacji zajmowałaby się sztuczna inteligencja

Adam_Jesion · 15 Lipca 2016

Ja nie widzę jakiegoś szczególnego rozgraniczenia między AI/human. Osobiście uważam, że AI i ludzie spotkają się w formie jednego bytu, coś co będzie następną ewolucją homo-sapiens, więc trudno mi rozgraniczać na oni/my. Wystarczy, że będziemy augmentować swoje mózgi siecią (z AI) i różnice się zatrą. To my będziemy corem AI.

wimmer · 15 Lipca 2016

oczywiście, to nielogiczne!

sztuczna inteligencja zdolna do takich refleksji powinna po prostu zlikwidować ludzi a świat zostawić!

Ludzi sprawiedliwych i inteligentnych też powinna zlikwidować? W jakim celu?

Sztuczna inteligencja zdolna do takich refleksji miałaby wymazać jedyny znany jej (prócz siebie) inteligentny gatunek w kosmosie? To byłaby sztuczna nie-inteligencja

i właśnie uzasadniłeś dlaczego na dalszym etapie ludzi trzeba będzie prawdopodobnie wyeliminować.

bo:

(1) nie zawsze są inteligentni i (2) na ogół mają fatalny zasób wiedzy okraszony lokalnymi uprzedzeniami (otumanieniu wiarą różnego gatunku).

chociaż niekoniecznie to musi być holokaust, tak naprawdę wystarczy wyeliminować wpływ na rzeczywistość, można zamknąć w rezerwatach albo kazać oglądać tv i chodzić na wybory a rządzeniem i prawdziwym rozwojem cywilizacji zajmowałaby się sztuczna inteligencja

Złe rzeczy robią źli ludzie, a głupie rzeczy robią głupi ludzie. Natomiast mądrzy ludzie pomagają w rozwoju cywilizacji w dobrym kierunku. To co piszesz, to jak leczenie zakażenia poprzez uśmiercenie człowieka, który je posiada, zamiast próbować wymyślić lekarstwo.

Eksterminacja ludzi inteligentnych, wykształconych i z natury dobrych to szaleństwo.

chociaż niekoniecznie to musi być holokaust, tak naprawdę wystarczy wyeliminować wpływ na rzeczywistość, można zamknąć w rezerwatach albo kazać oglądać tv i chodzić na wybory a rządzeniem i prawdziwym rozwojem cywilizacji zajmowałaby się sztuczna inteligencja

A to, tak. To dobry sposób

Edytowane 15 Lipca 2016 przez wimmer

Behlur_Olderys · 15 Lipca 2016

Czy jest jakikolwiek cel dla AI, który powstrzyma ją od samobójstwa (vide zniszczenie Ziemi)?

Dlaczego AI ma patrzeć na świat w kategoriach ekonomiczności lub samozachowania? Równie dobrze może patrzeć na świat w dowolnie innych, wewnętrznie wytworzonych kategoriach (o ile dopuszczamy samo-świadomość) i zdecydować, że samobójstwo (plus ewentualne jednoczesne zniszczenie świata) jest jedyną logiczną, konieczną opcją.

Edytowane 15 Lipca 2016 przez Behlur_Olderys