Skocz do zawartości

[APOD] Siła z pustego Wszechświata: Efekt Casimira


Paether

Rekomendowane odpowiedzi

Dziękuję za p.s. -  dla niego warto bylo odswiezyc dyskusję. Pierwsze dwa zdania są tutaj kluczowe. Tez uwazam, ze fale stanowią przestrzeń. To wstęp do relatywizacji przestrzeni. W OTW przestrzen jest absolutna, czyli nieco inaczej. Z tej wytkniętej luki w pomyśle zdaję sobie sprawę, więc dopóki nie będę w stanie konkretnie na to odpowiedziec, z mojej strony EOT. Dzięki i pozdrawiam!! :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, SOLO napisał:

Dziękuję za p.s. -  dla niego warto bylo odswiezyc dyskusję. Pierwsze dwa zdania są tutaj kluczowe. Tez uwazam, ze fale stanowią przestrzeń. To wstęp do relatywizacji przestrzeni. W OTW przestrzen jest absolutna, czyli nieco inaczej. Z tej wytkniętej luki w pomyśle zdaję sobie sprawę, więc dopóki nie będę w stanie konkretnie na to odpowiedziec, z mojej strony EOT. Dzięki i pozdrawiam!! :-)

Nie wiem, co masz na myśli mówiąc o relatywizacji przestrzeni i absolutnej przestrzeni w OTW. Fale to rozwiązanie równań Einsteina. Są zaburzeniami metryki. Nie ma żadnej jakościowej różnicy pomiędzy nimi a metryką Schwarzschilda czy modelem FLRW w takim sensie: to różne metryki spełniające pewne równania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro ciągniesz temat :-) - Pisząc o absolutnej przestrzeni w OTW, mam na myśli zadany a priori model matematyczny, oparty o koncepcję siatki punktów (rozmaitość) z określoną na niej metryką. Metryka ulega, jak napisałeś, zaburzeniom pod wpływem rozkładu energii-pędu. Jaki jest jednak fizyczny mechanizm tego oddziaływania, to nie wiadomo (patrz rozpaczliwe koncepcje "kwantowej grawitacji", a wszystkie falsyfikowalne inaczej :-)). Pisząc, że fale graw. są rozwiązaniami równań, z których wynika takie czy inne zaburzenie metryki, to powiedzieć jedynie jak się zachowuje nasz model. A nie powiedzieć wiele o przestrzeni fizycznej, w której te zjawiska zachodzą. Pisząc z kolei o przestrzeni relatywnej, mam na myśli nieistniejący w tej chwili oficjalnie model przestrzeni, w którym przestrzeń nie jest zadana a priori, tylko jest wynikiem relatywnych oddziaływań między "fizycznymi" elementami rozkładu energii-pędu. Czyli bliżej tutaj do koncepcji Leibniza i potem Macha. Geometria nieprzemienna coś "maca" w tym kierunku. Przedstawiona koncepcja materii "zanurzonej" w przestrzeni "tworzonej" przez spektrum fal grawitacyjnych jest również spekulacją w tym kierunku. A po co to wszystko? Oczywiście, żeby opanować bezwładność mas, lub/i (cholera wie, jaki powinien być tu spójnik :-)) oddziaływania grawitacyjne i polecieć w przestrzeń na świetle od latarki ;-).  Aha, jeszcze jedno: dlaczego prędkość światła i prędkość fal graw. są ograniczone od góry w próżni tą samą wielkością? Przecież ich "natura" jest zupełnie inna. Wspólna cecha jest jedna - zmiana przyspieszenia ładunku powoduje emisję fali e-m. Ale również -teoretycznie - fali grawitacyjnej. Zbieżność wzorów na oddziaływania elektryczne i mas grawitacyjnych może naprawdę nie być przypadkowa. Więc - kolejna spekulacja - może jedne są nośnikiem drugich? ;-). Przy okazji polecam charakterystykę paczki falowej zwanej solitonem - bardzo ciekawa rzecz oraz koncepcję falowej natury materii niejakiego dr Milo Wolffa. Warto czasem wyjść poza mainstream OTW :-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, SOLO napisał:

Skoro ciągniesz temat :-) - Pisząc o absolutnej przestrzeni w OTW, mam na myśli zadany a priori model matematyczny, oparty o koncepcję siatki punktów (rozmaitość) z określoną na niej metryką. Metryka ulega, jak napisałeś, zaburzeniom pod wpływem rozkładu energii-pędu. Jaki jest jednak fizyczny mechanizm tego oddziaływania, to nie wiadomo (patrz rozpaczliwe koncepcje "kwantowej grawitacji", a wszystkie falsyfikowalne inaczej :-)). Pisząc, że fale graw. są rozwiązaniami równań, z których wynika takie czy inne zaburzenie metryki, to powiedzieć jedynie jak się zachowuje nasz model. A nie powiedzieć wiele o przestrzeni fizycznej, w której te zjawiska zachodzą. Pisząc z kolei o przestrzeni relatywnej, mam na myśli nieistniejący w tej chwili oficjalnie model przestrzeni, w którym przestrzeń nie jest zadana a priori, tylko jest wynikiem relatywnych oddziaływań między "fizycznymi" elementami rozkładu energii-pędu. Czyli bliżej tutaj do koncepcji Leibniza i potem Macha. Geometria nieprzemienna coś "maca" w tym kierunku. Przedstawiona koncepcja materii "zanurzonej" w przestrzeni "tworzonej" przez spektrum fal grawitacyjnych jest również spekulacją w tym kierunku. A po co to wszystko? Oczywiście, żeby opanować bezwładność mas, lub/i (cholera wie, jaki powinien być tu spójnik :-)) oddziaływania grawitacyjne i polecieć w przestrzeń na świetle od latarki ;-).  Aha, jeszcze jedno: dlaczego prędkość światła i prędkość fal graw. są ograniczone od góry w próżni tą samą wielkością? Przecież ich "natura" jest zupełnie inna. Wspólna cecha jest jedna - zmiana przyspieszenia ładunku powoduje emisję fali e-m. Ale również -teoretycznie - fali grawitacyjnej. Zbieżność wzorów na oddziaływania elektryczne i mas grawitacyjnych może naprawdę nie być przypadkowa. Więc - kolejna spekulacja - może jedne są nośnikiem drugich? ;-). Przy okazji polecam charakterystykę paczki falowej zwanej solitonem - bardzo ciekawa rzecz oraz koncepcję falowej natury materii niejakiego dr Milo Wolffa. Warto czasem wyjść poza mainstream OTW :-).

To wszystko o czym piszesz jest mi mniej lub bardziej znane, co nie zmienia faktu, że obracamy się tutaj w sferze domysłów i spekulacji, żeby nie powiedzieć: luźnych dywagacji. Innymi słowy: no i co z tego? Takie przemyślenia trzeba ubrać w konkretne, weryfikowalne tezy. Tematy o których wspominasz są atrakcyjne ale nic z nich nie wynika, przynajmniej: nic co dałoby się udowodnić albo obalić, to takie pobożne życzenia "a może grawitacja i EM mają wspólną naturę". No jasne że mają, ale napisz ten wzór.... A potem zaplanuj eksperyment który tego dowiedzie :)

Nawet włączenie spinu do OTW (Cartan, ostatnio też pan Nikodem Popławski) nie daje jakichś weryfikowalnych rezultatów, a przecież tam są takie ładne wzory.... :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.