Skocz do zawartości

Problemy z figuryzacją lustra


ByZone

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem w osiągnięciu sfery. Figuryzuje już dość długo a wydaje mi się, że kształt się nie zmienia. Zrobiłem zdjęcia i rysunki, tylko nie wiem czy da się z nich rozpoznać kształt.

Wg mnie to jest górka albo dołek, tylko nie wiem, które z nich. To coś widać nawet jak się nie przysłoni dochodzącego do oka odbitego promienia światła, więc to coś na pewno jest duuuże :roll: :roll: Poza "tym czymś" wokół jest sfera.

Poradźcie, jak dalej figuryzować, żeby dojść do sfery :salu:

PS: Zdjęcia nie są zbyt udane i nie udało mi się uchwycić całego zwierciadła:roll:

lustro2.gif

 

lustro.JPG

 

P9070112.jpg

 

P9070105.jpg

 

P9070104.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Paweł Schmidt

Luknołem se do kilku ksiażek teraz a i wcześniej miałem troche doczynienia z lusterkami i daje 95% że to dołek jednak nie czuje się na tyle w tym obcykany by Ci to powiedzieć na sete. :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po mojemu w/g zdjecia 112.jpg w lustrze masz dolek a w jego srodku nie powinno byc jasniejszego odbicia . Czyli ten dolek nie jest sferyczny . Zeskrob srodkową czesc polerownika tak jak pokazuje sie dolek z 1 , 2 mm i poleruj krotkimi ruchami dwu - trzy centymetrowymi . Zobaczysz jak dolek bedzie sie rozszerzal az rozciagniesz go na cale lustro . Musisz pilnowac aby w srdkowej czesci polerownik byl zeskrobany i bedziesz widzial powietrze . Zrobisz to w kilka godzin . Jak dolek rozciagniesz na cale lustro to znowu polerownik dopasuj do lustra i tak samo krotkimi ruchami usuniesz gorke co jest w dolku . Przynajmniej tak to oceniam . Zmniejsz moze srednce otworka w domku . Tak za bardzo juz nie pamietam ale zdjecia 104 i 105 chyba nie powinny pokazywac przysloniecia polkolem tylko prosta linia . Sprawdz jeszcze jak wypolerowales brzegi lustra . Czy patrzac pod roznymi kątami i w roznym oswietleniu na lustro nie widzisz czasem mleczno matowawego brzegu . Bedzie go widac po napyleniu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Czyli tak jak mi się wydawało - mam krater :?  Niestety człowiek (ja) uczy się na błędach. Po około 2-3 godzinach chyba powinien się podnieść ten środek...

 

Nie rozpatrywał bym figuryzacji w aspekcie ciągłym - 2-3 godzin bo przejdziesz z jednej "skrajności" w drugą( inaczej mówiąc pogorszysz sytuację).

Najlepiej wypracuj sobie schemat ruchów, np. 2 obroty zwierciadłem w czasie 1 obrótu matrycą (20-30 stopn) z zachowaniem "stałej" ilości posunięć (4-6 posunięć na "jedno ułożenia lustra> obrót lustra o 5-10 stopni, znowu 4-6 posunięć ,obrót matrycy(20-30 stopn)>znowu 4-6 posunięć , obrót lustra o 5-10 stopni, ...itd )).

Ten cykl ( pełny obrót lustra) nie powinien Ci zająć więcej jak 2 do 3 minuty.

Następnie zwierciadło na test nożem Foca.

Figuruzacja wymaga niestety cierpliwości i konsekwencji.

Cały czas będziesz miał kontrolę nad postępem prac i możesz nanieść korektę.

Całość (faktyczne profilowanie lustra ) nie powinna zająć czasowo więcej jak 30-40minut.

Należy pamiętać o kontroli stanu rowków na polerowniku.

Życzę wytrwałości i efektów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrob tak jak pisalem pamietajac o rowkach i zeskrobaniu polerownika . Krater prawie zawsze wychodzi przy polerowaniu . Masz normalne lustro do figuryzacji . Poleruj 10-20 minut tak aby krater sie rozciagnął na cale lustro . Sprawdz na nożu i dalej . Krótkie ruchy zawsze wyprowadzą na sferę . polerownik masz zeskrobac aby zewnetrzny pierscien szybciej sie poddal obróbce . Jakos tak dziwnie jest podczas polerowania , ze srodek prawie zawsze bardziej sie zbiera . Nie masz czasem skrzyzowania rowkow na srodku polerownika ? w/g mnie na srodku lustra masz gorke . Dopasuj ponownie polerownik i znowu krótkimi ruchami lecz co np. minute polerowania sprawdz jak wychodzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam ponownie, nie chciałem zakładać nowego wątku, więc piszę to tutaj.

Dołek już się zmniejszył, jednak dorobiłem się "dodatków". Obecny kształt wygląda tak jak na załączonym rysunku. Światło pada od dołu, tak jak napisałem. Jeśli dobrze to zanalizowałem, to jest na samym brzegu podniesiona krawędź, a potem góra z dołkiem w środku. Co do tych środkowych, dwóch ostatnich kształtów to nie jestem pewien. Poniżej narysowanego kształtu zwierciadła narysowałem zwierciadło z bocznego widoku - ja sobie to tak wyobrażam.

Na środku polerownika mam zeskrobane około 4cm i wykonuję krótkie ruchy około 1-1,5cm w górę i w dół. Może to za mało albo za dużo?

Proszę o pomoc w analizie tego kształtu i jakimi ruchami to skorygować? :roll:

pozdrawiam

kształt.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę "przekłamałeś "przekrój podłużny: jeśli "wyimaginowane" światło pada od dołu a co za tym idzie "odcinasz" promień ostrzem z góry (zawsze jest to "odwrócony "obraz, np. jeśli odcinasz promień z dołu światło "nachodzi"

z góry; jeśli odcinasz z lewej - światło nachodzi z prawej, itd.) - to interpretujac " widok czołowy" przekrój winien wyglądać tak jak przedstawiłem.

Tak jak "przewidywałem" przedobrzyłeś w stosunku do wcześniejszych Twoich rysunków:

od początku miałeś "górkę"(niestety nie określiłeś we wcześniejszych postach, z której strony odcinasz promień - dopiero w ostatnim poście) a teraz "doszedł" odwrócony brzeg.

Górką bym się zbytnio nie przejmował( i tak zostanie zasłonieta lusterkiem wtórnym), choć NA PEWNO wymaga "zmniejszenia".

Skup uwagę na "obniżonym" brzegu : http://www.astrojawil.pl/jazz_fig.htm to skuteczne rozwiązanie a dopiero póżniej popraw górkę.

To tak na "szybko"

Pozdrawiam

ByZone_ost_lustro.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takim asferycznym przekroju z odwróconym brzegiam wracałbym do sfery i próbował ponownie bo ciężko będzie to poprawić przez samo skrobanie matrycy :roll:

Możesz próbować nadal robić krótkie ruchy przez kilkanaście minut ale nie centralnie tak centymetr mimośrodu i potem ruchy w kształcie litery W przez 30-40 sekund do minuty i zobaczyć co wyjdzie i czy się poprawi :roll:

 

Ps. Czy środek matrycy wypada u Ciebie napewno w rogu jednego z kwadracików polerownika???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, chyba trochę pokręciłem :oops: mam żyletkę na dole :roll: , więc to światło musi być na górze. W tym wypadku jeśli ten zewnętrzny pierścień jest na górze ciemny a na dole jasny to musi być to podniesiony brzeg, w przeciwnym wypadku, gdyby na górze pierścień byłby jasny, to byłby to odwrócony brzeg. Wychodzi na to, że mam jakby dwa pierścienie jeden na krańcu zwierciadła - podniesiony, i drugi pierścień wewnątrz - też taki "górkowaty". A pośrodku tego wewnętrznego pierścienia jest dołek.

 

Do Janusza:

Środek matrycy wypada w rogu kwadracika :salu:

 

Z tymi ruchami mimośrodowymi spróbuję, bo jakoś do tej sfery dojść muszę :roll:

PS: Jeśli dzisiaj nie uda mi się nic poprawić, to zrobię zdjęcie :salu:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ci wyszło ?

Jak masz obniżony brzeg to zetnij brzegi polerownika ok 1 cm , bo jak podsycha robi się twardszy i przez to może być obnizony na lustrze .

Może ci pomoże jak przedstawię moją filozofię szlifowania i polerowania . Sporadycznie rób tylko ruchy po prostej - przód -tył . Lustro musi tańczyć , pływać po polerowniku . Nie mogą to być szarpane ruchy tylko płynne . Nie naciskaj . Jak robisz sferę to ruchy mimośrodowe lepiej ją wyprowadzą . To wychodzi samo . Nie naciskaj na żadną stronę lustra bardziej . Nie wiem czy dołek się zmniejszył . U siebie jak figuryzowałem krawędzie dołka z biegiem czasu rozchodziły się do brzegu lustra i w ten sposób dołek zniknął . każdy pomiar pokazywał obszarowo większy dołek , aż osiągnął całe lustro . Z początku szybko się rosciągał , przy krawędzi lustra wolniej . Miałeś coś takiego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, chyba trochę pokręciłem  :oops:  mam żyletkę na dole  :roll: , więc to światło musi być na górze. W tym wypadku jeśli ten zewnętrzny pierścień jest na górze ciemny a na dole jasny to musi być to podniesiony brzeg, w przeciwnym wypadku, gdyby na górze pierścień byłby jasny, to byłby to odwrócony brzeg. Wychodzi na to, że mam jakby dwa pierścienie jeden na krańcu zwierciadła - podniesiony, i drugi pierścień wewnątrz - też taki "górkowaty". A pośrodku tego wewnętrznego pierścienia jest dołek.

 

Do Janusza:

Środek matrycy wypada w rogu kwadracika  :salu:  

 

Z tymi ruchami mimośrodowymi spróbuję, bo jakoś do tej sfery dojść muszę  :roll:  

PS: Jeśli dzisiaj nie uda mi się nic poprawić, to zrobię zdjęcie  :salu:

 

No to teraz prawie WSZYSTKO JASNE. Sugerowałem sie tym co opisałeś i przedstawiłeś ByZone. Nie mniej mam cichą nadzieję, że choć troszkę "naprowadziłem " Cię w dobrym kierunku wyjaśniając Ci istotę problemu:salu:

PS. Po wcześniejszych rozmowach i wyjasnieniach zakładałem, że nóż masz ustawiony w prawidłowej odległości od lustra(powierzchnia lustra jednolicie "gaśnie")

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ci wyszło ?  

Jak masz obniżony brzeg to zetnij brzegi polerownika ok 1 cm , bo jak podsycha robi się twardszy i przez to może być  obnizony na lustrze .  

Może ci pomoże jak przedstawię moją filozofię szlifowania i polerowania . Sporadycznie rób tylko ruchy po prostej - przód -tył . Lustro musi tańczyć , pływać po polerowniku . Nie mogą to być szarpane ruchy tylko płynne . Nie naciskaj . Jak robisz sferę to ruchy mimośrodowe lepiej ją wyprowadzą . To wychodzi samo . Nie naciskaj na żadną stronę lustra bardziej . Nie wiem czy dołek się zmniejszył . U siebie jak figuryzowałem krawędzie dołka z biegiem czasu rozchodziły się do brzegu lustra i w ten sposób dołek zniknął . każdy pomiar pokazywał obszarowo większy dołek , aż osiągnął całe lustro . Z początku szybko się rosciągał , przy krawędzi lustra wolniej . Miałeś coś takiego ?

 

Dokładnie , w całym procesie polerowania (przy tym "stanie" lustra), tak powinno być - bardzo dobra rada Zbig`a.

ByZone, wyobrażam sobie, jak powoli tracisz cierpliwość przy wykonaniu lustra , ale wierz mi : to jest to co "misie lubią najbardziej". Spokojnie, cierpliwie i konsekwentnie postępuj a osiagniesz cel - czego Ci życzę. Jak się wku....., to daj sobie TYDZIEŃ spokoju i nic na siłę :D

No i w świetle nowych "faktów" mała poprawka( faktycznie to DUUUUŻA) do wcześniejszego rysunku

Pozdrawiam

ByZone_ost1_lustro.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To radykalnie zmienia postać rzeczy bo mamy podniesiony brzeg zamiast odwróconego w tej interpretacji, wystarczy lekko wydłużyć płynne ruchy idąc w dobrym kierunku do Parabolizacji ale jak zwykle z umiarem i zbadać jak to wygląda po 5 minutach polerowania oraz w którą idzie stronę :salu:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam już dopasowaną matrycę do zwierciadła i figuryzuję.Ale to nie ważne.

Jak myślicie, czy gdybym polerował mimośrodowo tak jak w fazie szlifowania, to czy doszedłbym do sfery? Tak jak na początku szlifowania, gdy chciałem mieć wgłębienie.

Więc teraz chyba też można coś takiego zastosować, bo przecież celem jest "wgłębienie" - sfera.

czy to dobry pomysł? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Istota polerowania to wygładzenie powierzchni po obróbce proszkami . Zalecane wczesniej ruchy mimośrodowe ułatwią uzyskanie sfery . Musisz badać na nożu jak się zachowuje lustro w trakcie polerowania . Jak masz jakiś dół czy górkę to po np. 2-4 min figuryzacji sprawdz co się zmieniło i na tej podstawie określ co dalej . Nie figuryzuj w ślepo , bo możesz przedobrzyć . Gdy nie potrafisz określić jak się zmieniło po kilku min. pracy to daj komuś innemu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i właśnie już nie wiem co robić :| ten podniesiony brzeg to moze i uda się usunąć, ale na dołek nie mam sposobu :Cry: figuryzowałem z wydrapanym środkiem i nic, próbuję też mimośrodowo żeby rozciągnąć ten dół na całą powierzchnię - dalej nic. Nie wiem też ile kosztuje figuryzacja u fachowca :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz jakie to ma być lustro - srednica i ogniskowa . Chyba ma być tylko sferyczne ?

Nie pomagałeś sobie przypadkiem wiertarką przy jego szlifowaniu ? Wtedy moze wyjść coś na kształt stożka . Sprawdzałeś może czy jest sferą na początku polerowania .

U mnie matryca i lustro gdy zakończyłem szlifowanie proszkiem chyba 1200 na sucho luźno , bez oporów przesuwało się po matrycy jak po najdelikatniejszym smarze . B. ostroznie mogłem je troszkę przechylić , bo od razu zsuwało się z matrycy . Znowu siły przylegania były tak duże , że trzymając tylko lustro podnosiłem je razem z matrycą .

O ile miałeś sferę przed polerowaniem to figuryzując - coś na kształt polerowania - musisz do sfery wrócić . Oczywiście o ile nie przedobrzyłeś . Może była zła diagnoza odnośnie d0ołka czy górki . Dokładnie poznać to po cieniach nierówności na lustrze oświetlonej domkiem .Patrz nie poprze nóż odcinajacy ale trochę z boku . Zobaczysz wyraźnie dołek czy górka . Może dopasój polerownik i poćwicz z 10 min krótkimi eliptycznymi ruchami . Porównaj przed i po obrazy na nożu . Coś musi się zmienić .

Jak będziesz wykonywał te ruchy to patrz na lustro /z góry/ czy jego środek jest bardziej zbierany . Podczas polerowania widać która część lustra jest bardziej polerowana - szybciej podsycha i jest taka czyściejsza . Jak się zniechęcisz to zajrzyj tam http://teleskopy.webpark.pl/ . Moje 24 cm tam parabolizowałwem i na poczatek też aluminizowałem .Jest to w pierwszym stopniu utwardzenia i dlatego znacznie tańsze . Różnica pokryje figuryzację .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może zacznę tak.

Z figuryzacją męczyłem się mniej więcej od początku sierpnia. Różnie z czasem bywało, więc były przerwy. Próbowałem dojść do sfery wiele razy i nawet kilka razy prawie się udało. Jednak chcąc zrobić idealną sferę od razu coś partaczyłem. Teraz gdy się buda zaczęła to w ogóle nie ma czasu - zostają wieczory w piątek i sobotę. Poza tym nie wiem ile to by jeszcze trwało. Jednym zdaniem zdecydowałem, że zdam się na fachowca. Lustro zostanie poaluminizowane(150zł) i sfiguryzowane(około 80zł) przez Janusza Wilanda.

Myślę, że dobrze postąpiłem, gdyż już nie wiedziałem co robić. Nie mogłem dojść do tej sfery. :salu:

Odpowiem teraz na pytania.

Lustro nie będzie parabolizowane - ma być sferyczne. Średnica to 150mm. Nie pomagałem sobie wiertarką, szlifowałem tylko na matrycy szklanej.

Dziękuje wszystkim za pomoc :!: :salu:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponadto przedobrzyłeś . Polerowanie trwa 7- 20 h . Figuryzacja na sferę jedno popołudnie .

Może bez sprawdzania na nożu za dlugo robiłeś . Tyle dni musiałbyś usuwać deformacuję lustra ile dni ją robiłeś . Może faktycznie lepiej było z 2 h proszkiem 800 i kolejno ... . Jak będziesz robił nsp. lustro to patrz podczas polerowania przez to lustro i obserwój powierzchnie lustra , polerownik czy równomiernie od srodka rozchodzi się polerowanie i czy gdzieś za mocno nie pracuje polerownik .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.