Alignacja montażu eq5 SynScan GoTo

[marcin.p1]

Mam problem z synscanem eq5 a mianowicie jak ustawie montaż, wpoziomuje, ustawiony na polarną ( jest w kółku w lunetce) i wpisze w pilocie date ( data wpisana dobrze ) czas i położenie geograficzne to po wybraniu alignacji na 3 gwiazdy gdy gwiazda jest z jednej strony to teleskop ustawia się z drugiej po przeciwnej do gwiazdy. Jak wybiorę ręcznie obiekt to śledzi super wszystko ok. Tylko problem z wyszukaniem obiektu. Nie wiem może coś zle robię. Albo zle wpisuje położenie. Przykład -dla Jasła położenie to 49.739' N 21.469' E to tylko po 4 cyfry?? A godz. w pilocie to +1 czy -1 ??

Wczoraj sprawdzałem na Księżycu to Księżyc przedemną a teleskop w całkiem inną stronę.

Edytowane 20 Grudnia 2015 przez marcin.p1

[DexterX]

Możliwe że robisz błąd na początku ustawień - więc przytoczę tylko podstawy. Godzinę wpisujesz z zegarka, tylko strefę czasową ustawiasz na +1. Teraz jest czas zimowy - więc Daylight Saving = NO i przede wszystkim - na początku po ustawieniu lunetki biegunowej na polarną (wiadomo - najlepiej do dokładnego ustawienia użyć Polar Finder albo innej darmowej apki na komórkę) sama tuba też musi być skierowana w pobliże polarnej ... Wiadomo - nie zobaczysz jej w okularze teleskopu, ale w szukaczu już powinno ją być widać. Polecam Allign na 2 gwiazdy - ten na 3 wcale nie podnosi dokładności a zajmuje niepotrzebny czas. Realnie wygląda to tak jakbyś miał ustawioną półkulę południową ,ale w tym pilocie półkula północna (czyli Northern Hemisphere) powinna chyba być ustawiona automatycznie po wpisaniu do pilota pozycji ...

Edytowane 20 Grudnia 2015 przez DexterX

[Maetrik]

Wpisujesz w pilocie pierwszą wartość 21,46 a drugą 49,73? sprawdź czy przypadkiem nie masz odwrotnie, godz +1. Jak miałem eq5 przy alignowaniu też miewał nie celne strzały wtedy wyczytałem gdzieś o opcji - odblokowujesz hamulec -> ręcznie trafiasz w gwiazde -> blokujesz hamulec. Następna gwiazda już albo w polu widzenia lub bardzo blisko. spróbuj może tak.

[marcin.p1]

Pierwszo wpisuje 21 ... Pózniej 49... A i jeszcze pytanie jak ma być 49,79 to na miejscu 7 max można wpisać 4, 7 nie wpiszę. A tylko się ustawia E oraz N ?

Godz. mam +1, a gdzie można w pilocie sprawdzić jaka półkula ustawiona??

Poprawiałem ręcznie ale i tak co innego w pilocie a na co innego telep przesuwał.

Jak sama tuba na polarną ? Jak przesunę tubę to nie będę widział nic w lunetce.

Albo ja coś zle robię albo jakaś głupota będzie.

Edytowane 21 Grudnia 2015 przez marcin.p1

[fotolooka]

Jeśli to coś pomoże: to po ustawieniu montażu na polarne, a przed samym włączeniem pilota teleskop musi być w pozycji startowej. W moim Heq5 w instrukcji jest obrazek, jak taka pozycja ma wyglądać. U mnie przeciwwagi skierowane wzdłuż nogi północnej statywu, a sam teleskop skierowany w kierunku północnym. Wtedy dopiero włącza pilota i wpisujesz pokolei. U mnie działa.

Pozdrawiam.

[marcin.p1]

Nie wiem może ja zle rozumiem, ale jak ustawie Polarną w kółku w lunetce i pózniej " wyprostuje" teleskop na Polarną to zmieni się data i czas na podziałkach.

No ja ustawiam montaż, wypoziomuje go, ustawiam datę i godz. aktualną na podziałkach, poprawiam Polarną żeby była w kółku w lunetce, i na takim ustawieniu teleskop jest jak to ująć w poziomie, i wtedy jak ustawiony, resztę wpisuję w pilocie i przechodzę do alignacji po której teleskop całkiem gdzie indziej trafia niż ma być.

[Szymoff]

Początek robisz dobrze. Po ustawieniu polarnej w lunetce w odpowiedniej pozycji używając pokręteł na montażu możesz już zapomnieć o lunetce. W tym momencie masz już montaż ustawiony mniej więcej na biegun. Później przekręcasz montaż tak żeby przeciwwagi były w dół a teleskop był skierowany na polarną. W tym momencie możesz zacząć alignowanie. Jak wybierzesz gwiazdę, montaż zaczyna się przekręcać i powinien przemieszczać się we właściwą stronę.

Możesz nawet robić tak jak teraz tylko że musiał byś odblokować hamulce i poczekać aż montaż skończy się produkować a później jak się zatrzyma ręcznie ustawić teleskop na wskazaną gwiazdę i wcisnąć ok.

 

[Tayson]

Czy obracasz na pewno montażem odpowiednio aby nakierowac go na dokładną pozycje polaris?

Poszukaj na yt polar align. Na filmach jest ładnie pokazane ci i jak.

Jeżeli to zrobisz zle to na bank mont nie wycaluje ci prawidłowo w pierwszy punkt.

2 punkty spokojnie ci starcza. Najlepiej gdy sa w okokicy obiektu który chcesz obserwować.

Oczywiście jeżeli ustawiasz na 3punkty to po meridian flip i tak nie trafi w punkt.

[MateuszW]

Nie wiem może ja zle rozumiem, ale jak ustawie Polarną w kółku w lunetce i pózniej " wyprostuje" teleskop na Polarną to zmieni się data i czas na podziałkach.

Tak, ale to nie ma znaczenia. Datę i czas na podziałkach, oraz ustawienie polarnej w kółeczku wykonujesz tylko po to, aby ustawić oś montażu na biegun (nie na polarną). Polarna to tylko punkt pośredni, środek do osiągnięcia celu. Wiec jeśli cel został osiągnięty (ustawiłeś oś na biegun), to polarna przestaje mieć znaczenie. Przekręcenie montażu w osi RA powoduje, że polarna ucieka z wyznaczonego jej kółeczka, ale biegun dalej jest wycelowany, a tylko to się liczy. Ustawienie montażu w pozycji zaparkowanej po ustawieniu bieguna, a przed uruchomieniem alignacji służy temu, aby montaż wiedział, gdzie patrzy. Montaż nie ma pojęcia, co robisz z osiami, gdy hamulce są odblokowane. Dlatego zakłada, że w momencie uruchomienia alignacji znajdują się one w pozycji zaparkowanej. Musi coś założyć, nie da się inaczej. Dlatego też celowanie na pierwszą gwiazdę odbywa się przy tym założeniu. Po poprawieniu pierwszej gwiazdy montaż ma już jeden punkt odniesienia i dlatego na drugą gwiazdę trafia lepiej. Przed tym nie wie on nic - jego punktem odniesienia jest pozycja startowa, która ma być pozycją zaparkowaną. Dokładność jej ustawienia jest niska (bo na oko), więc na pierwszą gwiazdę trafia słabo. Jednak gdy w momencie startu montaż jest w losowej pozycji (tak jest u Ciebie), to celując na pierwszą gwiazdę ustawia się w głupie miejsce.

Pozycja zaparkowana to to, o czym mówili poprzedni koledzy. Przeciwwagi w dół, a tuba na północ. To jest standard w każdym montażu z goto.

[Piotr4d]

Aby poprawić precyzję ustawiania pozycji zaparkowanej po jej ręcznym przestawianiu, na korpusie i osiach mam markerem zaznaczone małe kreseczki (grafika), to takie znaczniki położenia zaparkowanego montażu. Podziałki mogą się przestawić, a znaczniki zawsze pozostaną na miejscu co pozwala niemal idealnie odtworzyć wyjściową pozycję osi.

[marcin.p1]

Wielkie dzięki za odpowiedzi. Możliwe że robię właśnie ten błąd ze złym ustawieniem teleskopu.

Foto ( słaba jakość bo robione tabletem ) które po ustawieniu na Polarną w kółku w lunetce i wpisaniu godz. jest w takiej pozycji ( wiadomo zależy od daty i czasu ) i wtedy włączam alignowanie na 3 gwiazdy.

Czyli po ustawieniu teleskopu na biegun ma wrócić tuba w stronę Polarnej ja na tym 2 lepszym foto.

Kurcze sprawdziłbym czy to jest TEN błąd ale są chmury i nie widać żadnej gwiazdy

Edytowane 22 Grudnia 2015 przez marcin.p1

[DexterX]

Zdecydowanie tak - po ustawieniu osi RA na biegun przy pomocy lunetki trzeba ustawić teleskop w takiej pozycji jak na drugim zdjęciu i dopiero wtedy bawić się pilotem. Inaczej nie trafi w pobliże pierwszej wybranej gwiazdy.

[Tayson]

troszke inny mont, ale w sprawie poziomowania to to samo

Edytowane 22 Grudnia 2015 przez Tayson

[DexterX]

A ja myślę, że te filmiki są dodatkowym testem na to, czy ktoś nadaje się do prowadzenia własnych obserwacji astronomicznych. Oglądanie ich może być testem na cierpliwość i samozaparcie. Te cechy są bardzo potrzebne zarówno w walce z problemami sprzętowymi jak i przy próbie oglądania tego pana ...

[DexterX]

Człowiek ma dużą wiedzę, ale sposób jej przedstawiania i ton głosu działa na mnie nasennie.

[Tayson]

Nie ogladasz--->pytasz na forum--->ogladasz--->ponownie pytasz na forum--->uzyskujesz odpowiedź--->pomagasz innym. Jakoś tak ;-)

[marcin.p1]

Dzięki wielkie wszystkim, wczoraj miałem okazję sprawdzić w końcu i działa ale jest jedno ale ....., po wpisaniu czy to M42, M45 czy M31 teleskop kieruje się w strone co trzeba tylko nie wiem jak zrobić żeby było dokładnie. Mianowicie po ustawieniu na 2 czy 3 gwiazdy montaż ustawia sie na wybranym obiekcie ale w okularze ani w szukaczu nie widać, trzeba poprawić, czytałem że trzeba poluzować i recznie poprawić że niby zapisuje ale poprawiałem i dalej w szukaczu nie widać tylko jest obok.

Mój błąd taki jak wcześniej pisałem, po ustawieniu montażu miałem zle skierowany teleskop.

Tylko jak to ulepszyć żeby centralnie w punkt trafiało a nie obok???

[MateuszW]

Po alignacji na pewno nie dotykaj blokad.

Montaz ma różne dni, raz trafia lepiej, raz gorzej, ale chociaż w szukaczu powinno być zawsze wycelowane.

Jak poprawiasz pozycję gwiazd, na które alignujesz? Mam nadzieję, że używasz tu okularu z dużym powiększeniem i kręcisz montem z pilota?

[Tayson]

Tak kontrolnie. Czy szukacz i środek pola widzenia w teleskopie patrzą w ten sam punkt?

 

Pierwsza gwiwzda może byc kilka stopni od celu, kazda nastepna cos raz bliżej.

 

Ja używalem tylko przycisków z pilota.

Blokad nie ruszasz.

Alignujesz na pierwszą i ustawiaszcja aby byla na środku pola widzenia okularu, 2 i 3 tak samo.

Po tym nadal nie trafia w obiekt?

 

Może nie alignujesz tych gwiazd co trzeba skoro masz duże przesunięcie na początku?

 

Jeżeli zauważysz ze z wyznaczonej przez ciebie pozycji parkowaia montaż kazdorazowo ma identyczny blad podczas alignacji, to wtedy oznacz na montażu nowe punkty uwzględniające ten blad.

 

Jak dobrze wszystko zgrasz to przy pierwszej gwiazdce i powiekszeni ok 30x będziesz mial ja b. blisko srodka.

 

To że za pierwszym czy 2 razem Ci nie wychodzi to normalne. Praktyka czyni mistrza ;-)

 

Nie wiem czy ten model można podłączyć pod kompa i czy wogole tego chcialbyc, ale u mnie w neq6 po podłączeniu do eqmod wstępnie ustawienie na polarna to 2 kliknięcia.

 

Edytowane 25 Grudnia 2015 przez Tayson

[MateuszW]

Nie wiem czy ten model można podłączyć pod kompa i czy wogole tego chcialbyc, ale u mnie w neq6 po podłączeniu do eqmod wstępnie ustawienie na polarna to 2 kliknięcia.

Podłączyć można, ale chyba nie ma co zawracać na razie tym głowy koledze Po kolei. Zależy też, do czego on montaż używa, bo do wizuala nie ma sensu ciągnąć laptopa.

[marcin.p1]

Zgadza się, można podłączyć kompa ale narazie chcę opanować podstawy pierwszego ,, lepszego'' montażu, bo narazie miałem eq2 no i dosbona. Montaż oczywiście do wizuala ale głownie do amatorskiego astrofoto. Wiem że czasów nie uzyskam dużych ale lepsze jak dobson na platformie.

Szukacz jeszcze wczoraj ustawiałem więc jest 100 % ustawiony z telepem.

Czyli reguluje pilotem wszystko?? Wiadomo praktyka czyni mistrza.

Sprawdzałem z okularem 20mm.

Dziś się pojawił'jakiś niepokojący dżwięk a mianowicie jak teleskop zaczął się automatycznie przesuwać w jednym z silniczków (foto)słychać jak by coś przystawiało nie wiem jak to ująć jak by coś było na zębatkach i głośny dzwięk. ( Uprzedzając pytania, po wczorajszych ustawieniach nie ciąglem teleskopu przy włączonych silnikach na siłe )

Co to może być ?? Zaraz wyłączyłem żeby cos nie urwać, bo zgrzyta.

Edytowane 25 Grudnia 2015 przez marcin.p1

[Tayson]

Dodawaj zdjęcia w tekście a nie na jego końcu. Będzie łatwiej czytać.

Jak?

Dokładnie obejrzyj stronę po kliknięciu "więcej opcji".

 

Używasz tylko pilota to regulacji ra dec przy alignacji. Mam nadzieję że teraz juz to zrozumiesz....

 

Jaki dzwiek? Nagraj i wrzuc na YT. Tylko poproszę o dzwiek dobrej jakości.

Czy wcześniej tego dźwięku nie było?

Edytowane 25 Grudnia 2015 przez Tayson

[Piotr4d]

U mnie w EQ5 delikatne "zgrzytanie" występuje tylko na wysokich prędkościach rate x8, x9. Mam wymienione łożyska i belt moda, a i tak nie coś rzęzi. Możesz mieć za mocno dociśniętą ślimacznicę, przez co cierpią łożyska i wzrastają opory toczenia. Dlatego mogą to być zgrzytające łożyska albo jest to dźwięk silnika gubiącego kroki. Jeśli silnik gubi kroki, to nie ma się co dziwić że, nie trafia w obiekt.

[marcin.p1]

U mnie też na wysokich tzn. od 7 w górę, bo jak powoli to nie słychać. Ale jak montaż wyszukuje obiekt i się przesuwa to jest denerwujące że słychać jak zgrzyta. Dzisiaj sprawdziłem, tzn: odkręciłem ten dekielek i się okazało że są jakieś śmieci (twarde paprochy) na zębatce. Wyczyściłem i chodzi ładnie tylko jeszcze słychać tak jak by do środka się dostały. wyczyścił bym tylko nie wiem czy jest rozbieralne a nie chcę popsuć.

[Piotr4d]

Montaż jest rozbieralny, jeśli nie będziesz używał nadmiernej siły, to niczego nie popsujesz . Zębatki to mniej ważna część mechanizmu, istotniejsze są ślimacznice, ślimaki i łożyska. Rozbierz, przemyj, nasmaruj, poskładaj i wyreguluj (skasuj) luzy.