Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba - wątek dyskusyjny

[Lysy]

Zdjęcia przepiękne, szczególnie w pełnej rozdzielczości. Raj dla oczu. Serio.

Ale ... jednak to tylko medialna jednodniowa fiszka, niewiele więcej. Na ten teleskop poszło dużo kasy podatników i trzeba się teraz trochę napocić

żeby uwiarygodnić te wydatki i koszmarne opóźnienia. Oglądając live stream z NASA było to aż boleśnie widoczne. 

Osobiście mam nadzieję, że ten teleskop spełni się w nieco innych dziedzinach niż produkowanie pięknych fotek - pokolorowanych zresztą, co 

oczywiście nie zmienia faktu, że są fantastyczne.

Od dłuższego czasu trochę więcej energii poświęcam na śledzenie bieżących problemów astrofizyki czy kosmologii (również fizyki kwantowej).

Ta ostatnia jest coraz częściej porzucana na rzecz właśnie astrofizyki i i tutaj J. Webb ma dopiero potężne pole do popisu.

Mała dygresja: Dlaczego jest porzucana? - doszła niemal do ściany, a konkretnie do ściany zapotrzebowania na energię.

 

Wciąż jeszcze nasza wiedza "kosmologiczna" prawdopodobnie jest nadal w powijakach, a taki potężny instrument może pozwolić na przybliżenie się do

odpowiedzi na dość podstawowe pytania: Ile moim zdaniem wiemy o Kosmosie? Szacuję to na 2-3%, i wcale nie opieram się na tym, że identyfikujemy

materialnie zaledwie ok. 0,9% składu energetycznego (czy masowego, jeden pies) Wszechświata. 

-ile wynosi wiek Wszechświata (jeśli ktoś sądzi na podstawie Wikipedia, że to 13,8 mld. lat to proponuję sięgnięcie głębiej w zagadnienie).

-czy rozszerzanie się Wszechświata jest izotropowe (kanon obecnie obowiązującej teorii, zaburzony przez obserwacje gromad galaktyk

w różnych kierunkach i wątpliwościami na temat ich tempa ekspansji). Negacja izotropowości w zasadzie przekreśla wszystko co

wiemy - a przynajmniej wymaga dogłębnej rewizji wielu teorii.

-ciemna energia i ciemna materia - może będziemy w stanie zbliżyć się do poznania tych obszarów (pojawiające się ostatnio teorie skondensowania tych

pojęć w jedno są dość obiecujące. Co nie znaczy, że za 2 miesiące okaże się, ze to ślepa uliczka - papier przyjmie wszystko). 

-czy Wszechświat rzeczywiście "przyspieszył" około 5 mld lat temu? Czy ciemna energia działa jak ujemne ciśnienie i jest stałą, izotropową cechą

przestrzeni? 

-egzoplanety, składy atmosfer, być może szanse na detekcję czegoś nietypowego, dającego nadzieję, że nie jesteśmy sami w Kosmosie.

Osobiście jestem tu pesymistą, po wejściu w zagadnienia początków życia i prawdopodobieństwa takich ciągów zdarzeń,

ale gdyby dało się "coś" odkryć" będę przeszczęśliwy.

-innych kilkadziesiąt równie ważkich tematów, które z pewnością staną się kością niezgody przy przydzielaniu i akceptacji projektów obserwacyjnych

 

W każdym razie przyszłe dane uzyskane tym teleskopem na pewno pozwolą na fascynujące i być może rewolucyjne wyniki badan. Czekamy

Pozdrawiam.

 

 

 

 

 

Edytowane 12 Lipca 2022 przez Lysy

[szuu]

a tymczasem firma google zaprezentowała światu ulepszoną wersję teleskopu z dodanym jednym segmentem lustra

[Krawat]

21 godzin temu, Lysy napisał:

Osobiście mam nadzieję, że ten teleskop spełni się w nieco innych dziedzinach niż produkowanie pięknych fotek

Biorąc pod uwagę jakie potężne możliwości ma ten teleskop, to nie ma innej opcji. Warto poświęcić trochę czasu i zaznajomić się dokładnie z możliwościami instrumentów naukowych, zwłaszcza jeśli chodzi o spektroskopię (i system mikro-migawek). Wiadomo, że piękne fotki są pod publikę, ale teleskop został oddany do użytku zaledwie kilka dni temu, podczas gdy spodziewane jest 20 lat pracy. Hubble do dzisiaj zaskakuje nowymi i cennymi znaleziskami, nie inaczej będzie z tym teleskopem.

 

Za rok o tej porze, dzięki odkryciom dokonanym przez JWST będziemy zadawać pytania których teraz nawet nie mamy. 

[OnlyAfc]

Pokazali fotki testowe Jowisza, wykonane przez JWST.

Dla ciekawskich, macie raport z uruchomienia JWST (Characterization of JWST science performance from commissioning): https://www.stsci.edu/files/live/sites/www/files/home/jwst/documentation/_documents/jwst-science-performance-report.pdf

 

Edytowane 14 Lipca 2022 przez OnlyAfc

[stfn]

Scott Manley analizuje zdjęcia z JWST i tłumaczy też dlaczego takie spajki. Polecam tego użykownika, jeden z najlepszych jutuberów kosmicznych

 

Edytowane 15 Lipca 2022 przez stfn

[OnlyAfc]

Kolejne fotki z JWST:

https://blogs.nasa.gov/webb/2022/07/14/webb-images-of-jupiter-and-more-now-available-in-commissioning-data/?fbclid=IwAR2TpGct7t-djpgxnHKojbnAV_sagXno8FjHh3n-Vr4AzqhMT4IUyxzeU4U

 

 

[Matheo_89]

Wiecie może czy będą testować maksymalne możliwości teleskopu w rejestracji gębokiego pola? Chodzi mi o tak długie naświetlanie, żeby dojść do granicy, że kolejna godzina naświetlania już nic więcej nie da. Bo chyba ten obraz SMACS 7327 przecież pokazałby więcej gdyby naświetlali np. dwa tygodnie zamiast kilku godzin?

[PawlU81]

https://tech.wp.pl/meteoroid-uderzyl-w-kosmiczny-teleskop-jamesa-webba-jak-duze-sa-straty,6791332295490272a

 

No i ch. ze tak brzydko napiszę ale pierwsze co pomyślałem.  

Edytowane 17 Lipca 2022 przez PawlU81

[MateuszW]

10 minut temu, PawlU81 napisał:

https://tech.wp.pl/meteoroid-uderzyl-w-kosmiczny-teleskop-jamesa-webba-jak-duze-sa-straty,6791332295490272a

 

No i ch. ze tak brzydko napiszę ale pierwsze co pomyślałem.  

Ta informacja to odgrzewany kotlet, nie piszą tam o żadnych nowych wnioskach. Sytuacja porównywalna z odchodami muchy na naszych newtonach  

2 godziny temu, Alice napisał:

Wiecie może czy będą testować maksymalne możliwości teleskopu w rejestracji gębokiego pola? Chodzi mi o tak długie naświetlanie, żeby dojść do granicy, że kolejna godzina naświetlania już nic więcej nie da. Bo chyba ten obraz SMACS 7327 przecież pokazałby więcej gdyby naświetlali np. dwa tygodnie zamiast kilku godzin?

Przy okazji ciekawe jest pytanie, czy istnieje jakiś fizyczny limit dla głębokości zdjęć z Webba? Zarówno po stronie samego nieba, jak też możliwości kamery. Czy przy zbyt dużej ilości materiału, jakeś stale artefakty, niedoskonałości po kalibracji zaczną być bardziej dominujące niż ultra słabe obiekty? Niebo teoretycznie jest idealnie ciemne, jedynie obecność pyłów po drodze można uznać za przeszkody  Czy webb po prostu zobaczy najstarszą możliwą do zobaczenia galaktykę w dostępnym dla niego zakresie widma i dalsze obiekty po prostu będą wymagać innych długości fal i dalsze naświetlanie nic już nie pokaże?

[Matheo_89]

Pytanie jest powiązane z tym wątkiem:

 

[Paether]

Mega fajna porównywarka Hubble vs. Webb  Mam nadzieję, że będzie uzupełniana o kolejne zdjęcia

 

https://www.webbcompare.com/index.html

 

[Martyn]

NGC628 od Webba.

https://www.forbes.com/sites/jamiecartereurope/2022/07/19/the-webb-telescopes-latest-science-images-show-the-phantom-galaxy-and-more-in-breathtaking-depth-and-detail/?sh=2c62893f79d9

 

Poza paroma wrzutami na facebooku i artykułach z Forbersa w googlach nie znalazłem jednak tego w pełnej rozdzielczości. Może ktoś ma? Piękna fotka.

 

[Paether]

Koło Wozu w Rzeźbiarzu

 

https://www.nasa.gov/feature/goddard/2022/webb-captures-stellar-gymnastics-in-the-cartwheel-galaxy

 

[Charon_X]

Nikt nic nie wrzuca, a wczoraj dali pierwsze zdjęcie egzoplanety:

 

 

https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/nauka-i-technika/teleskop-webba-zrobil-bezposrednie-zdjecie-planety-spoza-ukladu-slonecznego/vshffme

 

[Mateusz Dlutko]

To jest juz niezly hardcore. Tak sie zastanawiam, biorac pod uwage to, co Webb robi z tymi NGKami a teraz z egzoplaneta, na rodzimych planetach powinien wylawiac detale wielkosci co najmniej wojewodztw w ziemskim rozumieniu. Czy oprocz Jowisza cokolwiek ujrzalo swiatlo dzienne z planet?

 

Jasne wiem, on nie jest do wizuala, ale marketing sam sie przeciez nie zrobi, a jakies tam NGC czy egzoplanety to dla amerykanskiego podatnika rownie abstrakcyjne co stala sedymentacji rybosomow cytoplazmatycznych. Swoja droga, kto z biologii pamieta - bez pomocy googla - ile wynosi?

[szuu]

z planet dostaniemy tylko słabej rozdzielczości fotki za to o dziwnej kolorystyce (podczerwień) bo do planet można polecieć sondą więc jesteśmy już rozpieszczeni obrazami o rozdzielczościach tysiąc razy lepszych.

 

dlatego webb robi zdjęcia obiektom do których polecieć się nie da 

[Charon_X]

Nie powiedziałbym, że słabej, najnowsze zdjęcie Jowisza jest w bardzo dobrej rozdzielczości. Poza tym Uran, Neptun i dalsza część układu raczej mniej poznane, jak w zasadzie mielismy tylko Voyagera 2 ponad 30 lat temu i New Horizons parę lat temu. 

[szuu]

ja widzę to tak

 

[Charon_X]

Nowsze zdjęcie Jowisza jest trochę lepszej rozdzielczości  . Jowisz i Saturn miały osobne misje po Voyagerach, i krążyły latami po orbicie. Uran i Neptun to jeden przelot Voyagera 2, potem dopiero jakieś zdjęcia Hubbla i nic lepszego nie mamy. Więc ciekawe co JWST pokaże, bo zanim powstaną i dolecą tam jakieś kolejne sondy to minie ze 20-30 lat. 

 

 

[Mateusz Dlutko]

I to ja rozumiem! Aczkolwiek caly czas perspektywa rozdzielczosci pozwalajacej rozdzielic gwiazde i jej planete 385ly stad pozostawia wrazenie, ze dystans kilku minut swietlnych powinien dawac detal wiekszy niz chyba nawet z Voyagera. Aczkolwiek cholera wie, jak to wyglada w przypadku IR, jak to przelozyc na wizual i na ile firma Adobe sponsoruje kolejne publikacje JWST

[MateuszW]

10 minut temu, Mateusz Dlutko napisał:

ze dystans kilku minut swietlnych powinien dawac detal wiekszy niz chyba nawet z Voyagera. Aczkolwiek cholera wie, jak to wyglada w przypadku IR, jak to przelozyc na wizual

No to jest fundamentalna różnica. W przypadku tego zdjęcia mamy długości fal z przedziału ok 1500 - 3600 nm, czyli 2,7 - 6,6x dłuższą falę niż światło zielone, czyli tyle razy gorszą rozdzielczość.

[micropoint]

W dniu 3.09.2022 o 10:16, Mateusz Dlutko napisał:

Swoja droga, kto z biologii pamieta - bez pomocy googla - ile wynosi?

60+40=80

[Mateusz Dlutko]

19 minut temu, micropoint napisał:

60+40=80

Algebra dosc egzotyczna, ale odpowiedz prawidlowa

[szuu]

nie chce mi sie obliczać ile jwst ma "teoretycznie" ale na opublikowanych zdjęciach jowisza piksel ma 100km.

voyager w największym zbliżeniu miał 5-6km/piksel

juno 3 km/piksel

a więc sorry, w kategorii "zdjęcia planetarne" jest to teleskop niskiej rozdzielczości  (co nie znaczy że bezużyteczny)

 

może sprawia mylne wrażenie że ma dużą rozdzielczość bo jowisz jest duży?

[Charon_X]

Tyle, że chyba teraz jest to nasz najlepszy planetarny teleskop (6,5 m w kosmosie), sondy zrobią lepsze zdjęcia bo są bliżej, ale każda sonda to wielka kosztowna i długotrwała misja. JWST jak na razie to skacze się jak na razie po obiektach i sprawdza możliwości. Uran, Neptun, pas Kuipera to wciąż mało zbadany temat. JWST to chyba też ostatnia szansa na odnalezienie hipotetycznej planety X - dużej planety na peryferiach US.