Skocz do zawartości

Naprawdę pierwsze zdjęcie - Orion


Behlur_Olderys

Rekomendowane odpowiedzi

Pokazuję ci Bartek zdjęcie Lutni bez prowadzenia (10km od miasta). 9mm ogniskowej i 15 sekund, ale pamiętam, że i 35mm używałem

Do zamiany rawów na tify używam Digital Photo Professional (dostałem go z aparatem).

Jak robią ci się pasy, to najpierw przerób je na pomniejszone tify i zestakuj jeszcze raz.

Ciekawe, co ci wyjdzie.

lutniaa.jpg

as.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma czegoś takiego, że bez prowadzenia nic się nie uda. Ja sam przez kilka lat ćwiczyłem astrofotografię tylko na statywie fotograficznym. Teraz nabyłem Virtuoso i mogę robić trochę więcej. Zapoznanie się przed zaawansowaną astrofotografią i obróbką jest bardzo przydatne, jeśli dochodzi się do granic, po których chce się "jeszcze więcej". Skoro mój budżet był tak ograniczony (dopiero teraz jestem w lepszej sytuacji, że na używany HEQ5 mógłbym uzbierać w rok), szukałem sposobów jak tanio focić przy dłuższych czasach i uzyskiwać ciekawe efekty:

 

http://astropolis.pl/topic/47764-m31-ze-statywu-fotograficznego/

http://astropolis.pl/topic/47509-fotografia-statywowa-i-ds-tez-mozna/

http://astropolis.pl/topic/50486-statywowe-astrofotki-z-teleskopu/

http://astropolis.pl/topic/49348-863-miliardy-lat-swietlnych-ze-statywu-fotograficznego/

http://astropolis.pl/topic/50722-moja-pierwsza-fotometria-planetoidy-15-eunomia/

 

Mówiąc szczerze, rozpoczynając naukę z astrofoto szybko uzyskujemy coraz lepsze wyniki na podstawie prób i błędów. Fotki widoczne w powyższych linkach wciąż wymagają wielu zmian, których powoli się uczę. Jeszcze kilka miesięcy temu nie korzystałem z Fitsworka, a nieco ponad rok temu nauczyłem się korzystać z Lightrooma. Nadal siedzę w DSS, choć powoli myślę o zmianie softu do stackowania. Zawsze najlepiej uczyć się na najprostszych rzeczach, a dopiero później wyznaczać swoje cele.

 

Generalnie, metodę 600 pomijam już na samym starcie. Jeśli chodzi o maksymalny czas ekspozycji, to po prostu trzeba sprawdzić. Jeśli 10 sekund to za dużo, to biorę 8. Jak nadal źle, to 6. Chyba, że finalną fotkę będę zmniejszał, to może jeszcze pozostać 8. Ogniskowa 135mm wciąż nadaje się do astrofoto na statywie. Najdłuższy czas ekspozycji za pomocą takiego sprzętu wynosi około 3.2 sekundy (lub 4-5, jeśli mamy zamiar zmniejszać). Myślę, że focić na statywie można maksymalnie z ogniskowej 300mm. Efekty można znaleźć na fotkach wyżej.

 

Bartek stawia pierwsze kroki w astrofoto i już złapał Mgławicę Płomień i M78. Właśnie dowiedział się też, że lepiej focić w RAWach niż JPGach, a to kolejna rzecz. Ja również mam przed sobą trudności, jak np. kształt gwiazd czy wyciąganie ciemnych mgławic z tła. Nie od razu uda się to zrobić. Dlatego ja czekam na kolejne efekty po obróbce. 55mm f/5.6 jest niestety ciemny, ale zaczynając od słabszego sprzętu kupując nowy, docenia się doświadczenie, które wcześniej się uzyskało.

 

A co do Fizyka - DSS kiedyś nie łapał mi, kiedy gwiazdy były zbyt duże. Albo ostrość spadła, bądź gwiazdy kiwały się (np. na skutek jakości prowadzenia czy wiatru) i spowodowały powstanie wielkich jasnych punktów.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze 135mm bez montażu z prowadzeniem nie dasz rady.

Kapitan Kirk:

I don't believe in the no-win scenario.

 

:)

 

 

 

Bartek stawia pierwsze kroki w astrofoto i już złapał Mgławicę Płomień i M78.

No, panie, ale tutajś pan przesadził! :)

Chyba, że - tak, jak podczas obserwacji wizualnej - podczas oglądania niewidoczną resztę zdjęcia astrofoto dopowiadamy sobie wyobraźnią i zerkaniem? :)

Edytowane przez Behlur_Olderys
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, panie, ale tutajś pan przesadził! :)

Chyba, że - tak, jak podczas obserwacji wizualnej - podczas oglądania niewidoczną resztę zdjęcia astrofoto dopowiadamy sobie wyobraźnią i zerkaniem? :)

Ale mówię to, co faktycznie widać na fotce. Mgławica Płomień jest na lewo od Alnitaka, a M78 troszkę dalej na lewo i górę od niego (jako niewielka mgiełka).

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już to ustaliliśmy :) Nie 0,43um, tylko 4,3um :)

A 18,5 moim zdaniem wzięło się stąd, że to ilość Mpix i sobie kolega pomylił :)

 

Nie wiem, co dokładnie liczyłem, ale wyszło mi w pewnym momencie te nieszczęsne 18,5um. Prawie na pewno wziąłem w którymś momencie 4.3 do kwadratu, bo to właśnie jest 18.5 (mniej więcej). Musiałem coś pomieszać z jednostkami, ale wynik został gdzieś na kartce i go używałem (mam bałagan w papierach :D) Aż dziwne, że tak długo trwałem w niewiedzy!

Najśmieszniejsze, że właśnie wziąłem te 18.5um do obliczeń, wyliczyłem że przynajmniej 5s naświetlenia powinny być nieporuszone, a właściwie to 10s (bo tak optymistycznie biorąc mnożnik x2).

Tymczasem moje 6s klatki były wyraźnie poruszone i byłem bardzo wzburzony, że coś chyba mam nie tak z aparatem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma czegoś takiego, że bez prowadzenia nic się nie uda. Ja sam przez kilka lat ćwiczyłem astrofotografię tylko na statywie fotograficznym. Teraz nabyłem Virtuoso i mogę robić trochę więcej. Zapoznanie się przed zaawansowaną astrofotografią i obróbką jest bardzo przydatne, jeśli dochodzi się do granic, po których chce się "jeszcze więcej".

Podoba mi się to zdanie.

Czasami dopada mnie chęć nabycia eq3 do mojej lustrzanki, czy choćby 135 mm z dobrym światłem. Ale zaraz myślę sobie, że to co mam, wykorzystuję w nikłym stopniu niestety.

Widzę tutaj na forum wiele fotografii statywowej na krótkich ogniskowych, do których mi daleko.

Klucz to jak najdalej od LP i przejrzystość powietrza na odpowiednim poziomie - wszyscy to wiemy, ale...przynajmniej ja nie zawsze z tej wiedzy korzystałem...czas na zmiany

 

 

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.