DS Party Jodłów 2004

[Adamo]

witam

 

Pogoda jest w miarę dobra i 2 noce mieliśmy pogodne więc spania mamy mało.

Zlot jak zwykle udany organizacyjnie i pogodowo.

Sporo fantastycznych uczestników zlotu i super miło spędzamy czas.

Kto nie dojechał może żałować

Poniżej jedna z tysięcy fotek:

[pitrek]

:evil: :cenzor: ........... szlak mnie trafia że tam mnie nie ma .

[mateusz]

Pozdrowienia i życzenia udanej pogody w najpiękniejszym astronomicznie miejscu w Polsce śle uczestnikom Jodłowa 2004 nieszczęśliwy, bo niestety nieobecny wśród Was,

 

Mateusz :cry2: :komputeroff:

[Łukasz Wojtyniak]

:evil:  :cenzor: ........... szlak mnie trafia że tam mnie nie ma .

A nie tylko ciebie, ale kit, za rok tam będę .

[pitrek]

OOOOOOOOOOO za rok to ja będę tam na bank, choćby grad padał przez cały weekend to to się zjawie, nie będzie szkoły nie będzie żadnych kłopotów :salu: 8)

[CDev]

Fajnie ze macie tam fajnie

[Binocooler]

W Piątek byłem niedaleko w Kotlinie Kł., ale wiatr wieczorem się bardzo wzmagał i wieje mocno do dzisiaj. Noc jednak w piątek była idealna, ale nie obserwowałem.

Czy u Was tam też tak wiało :?:

[Henryk]

No a ja nie żałuję. Właśnie policzyłem, że jeżeli nie pojadę na 10 zlotów w ciągu roku, to przez 15 lat oszczędzę akurat na lornetkę Miyauchi 141mm, albo Fujinona 150mm.

 

Wtedy więc pojadę i pozwolę Wam popatrzeć .

[mateusz]

Właśnie policzyłem, że jeżeli nie pojadę na 10 zlotów w ciągu roku, to przez 15 lat oszczędzę akurat na lornetkę Miyauchi 141mm, albo Fujinona 150mm.

 

[Rysiek]

Zlot w Jodłowie zakończony. Dzięki wszystkim za wspaniałe towarzystwo :salu: Pogoda dopisała, nie zabrakło , gospodarze zadbali o dobre jedzonko, odbyło się kilka wycieczek m.in. na Śnieżnik. Przewodnikiem był pies - Bernardyn gospodarzy, który zaprowadził grupę na Śnieżnik, ale wracać mu się nie chciało i gospodarz musiał pojechać po niego samochodem Jeszcze w nogach to z Basią czujemy :wink: Sprzętu było sporo - Meade S-C 10" LX200 Mirka, Takahashi 128 i Mewlon 210 Waldka, Synty 200mm, refraktory Celestron 150/750 i TMB 150/1200, lornetki, kamerki CCD, Canony EOS 300 D i 10 D. Zabrakło tylko obiecanej 60-tki Uczestnicy zlotu dzięki Jesionowi mogli potrzymać choć przez chwilę kawałek Księżyca i parę innych meteorytów :salu: Były również okazjonalne koszulki (moim zdaniem najładniejsze jak do tej pory) które będą widoczne na zdjęciach, a ich nie zabraknie Canonowcy zaszaleli :wink: Kto miał być, a nie był niech żałuje. Szkoda, że na następny Jodłów trzeba tak długo czekać

[PiotrZ]

Właśnie wróciłem z Jodłowa , dziękuję wszystkim za miłe towarzystwo .Szczególnie pozdrawiam liczne na zlocie panie

[DaVe]

Ja właśnie wszedłem do domu.Krótko powiem że taki zlot to jest wydażenie na które warto czekać do nastepnego roku !!! Ludzie , sprzet , rozmowy , obserwacje , focenie , zwiedzanie .... To jest to czego nie zabrakło .

 

 

Jedyne na co moge narzekać to brak obiecanego teleskopu 60 cm. ALe to juz chyba taka nowa świecka tradycja że Astrokrak coś obiecuje ( na Jodłów , na Bieszczady , na Kudłacze znów na Jodłów i tak od 2 lat) a jak przychodzi czas to sie wypina . No cóz wszystko do czasu....

Enyłej było tak bosko że opowiedzieć sie nie da.

 

Ogromne Dzieki dla Piotra za organizacje , logistyke i transport

Dla Wszystkich za obecność i niepowtarzalny klimat który stowożyli oraz dla Adama(jeszcze jest w trasie-Szerokiej drogi ) za powrót.

 

pozdr

DaVe

[malek]

Zlot był przedni, droga do Poznania spokojna, pogoda OK, chociaz wiało. Mimo to co nieco pooglądaliśmy. Rzeczywiście brakowało tylko 60-tki Cała reszta dopisała. Dzięki Piotrze za organizacje imprezy a uczestnikom za towarzystwo!

[Binocooler]

Pogoda była tylko dlatego że tej 60-tki nie było. :wink: Zgodnie ze znaną już "klątwą nowego sprzętu". Chociaż w Moim przypadku nigdy się ona nie sprawdziła, choć co kwartał coś dokupuję z akcesorii do telepa. Być może starych górali klątwa omija. :twisted: :shock: :? 8) :wink: :mrgreen:

[Gość emde]

Cieszę się że kolegą się udało! Choć mnie tam nie było...

[Mirek Krasnowski]

Było bardzo sympatycznie. Gwiaździste jodłowskie niebo dopisało. Nowy montaż Piotra (Vixen NewAtlux ze SkySensorem) prezentuję się wyśmienicie. Kamerka Heńka rewelacyjna (Polak potrafi). W ciągu dnia te osoby, które bały się schudnąc nie udały się na Śnieżnik tylko na wycieczke samochodową do kopalni uranu w Kletnie. Pierwotnie mieliśmy w planach Jaskinię Niedzwiedzia ale bilety były dopiero na wtorek. Kopalnia zrobiła na mnie wrażenie, a na Panu przewodniku wycieczka turystów "japońskich" pstrykających Canonami na maxa. Wydaje mi sie, że tak jak hitem 2003 roku w światku astro była Synta z 200mm lustrem tak ten rok należy do Canona. Pozdrawiam wszystkich i dziękuję serdecznie za super atmosferę.

 

PS

Jakimś cudem w bagażniku mojego samochodu znalazła się latarka długa na dwie baterie R-20, gumowana obudowa, uzywana. Kto ją szuka to niech da znać jest u mnie.

[oskar]

Zlot był znakomity. Doskonałe połączenie obserwacji z inbtensywnym życiem towarzyskim. Przy okazji byłem jednym z uczestników bernarydńsko-piwnej :mrgreen: wycieczki na Śnieżnik. Dziękuję wszystkim za doskonałą atmosferę. Do zobaczenia za rok.

 

Pewnie znowu będzie obietnica 60-ki na Jodłów 2005.

[teha]

To był mój pierwszy zlot. Jestem wciąż pod wrażeniem wspaniałej atmosfera, jaka na nim panowała. Szkoda, że nie mogłem być przez cały czas. Ciemne jodłowskie niebo dostarcza niezapomnianych wrażeń, co w połączeniu z potężnym sprzętem do lukania stanowi niesamowitą atrakcję.

Nie sądziłem, że w tym roku jeszcze będzie mi dane spojrzeć na M19, M6 czy M7. Dorzuciłem do listy jeszcze M69 i M70 (a je też już odłożyłem na przyszły rok). M13 w TMB rzuciło mnie normalnie na kolana. Nad ranem widziałem wschodzącego Merkurego z Regulusem a nad nimi sierp Ksiezyca z czającą się w pobiliżu Wenus - coś wspaniałego :shock:. Adam pokazał trochę swojego kosmicznego "gruzu" i szkiełek foto. Piotr zaprezentował Atluxa. Wicherek jednak nie sprzyjał foceniu..

Jadąc chciałem spojrzeć przez 60-tkę, ale tutaj kicha na całej linii :kalasz: .

 

Sprzet i niebo, to jednak nic, jesli nie spotkalbym tam tych wszystkich wspaniałych ludzi.

Wiem, że warto było się wybrać i wiem, że nastepnego nie odpuszczę.

 

Pozdrówka dla Jodłowców

[oskar]

Teha - Tomek z Krzyków czy tak???

[Adamo]

Witam

No i Lublin już dojechał :roll:

Właściwie już koledzy wszystko powiedzieli ja tylko mogę wszystkim podziękować za miłą atmosferę

[teha]

Teha - Tomek z Krzyków czy tak???

Dokładnie

[Adamo]

Jedyne na co moge narzekać to brak obiecanego teleskopu 60 cm. ALe to juz chyba taka nowa świecka tradycja że Astrokrak coś obiecuje ( na Jodłów , na Bieszczady , na Kudłacze znów na Jodłów i tak od 2 lat) a jak przychodzi czas to sie wypina  . No cóz wszystko do czasu....

I w tak oto sposób forma A biegnie w kierunku firmy U

oby tak dalej :salu:

[Adam_Jesion]

Uffff,... wlasnie dotarlem. Kreatywnych "wspomnien" nie wymysle, bo padam na pysk. Na odcinku 550 km widzialem mase wypadkow, blokad drog etc. Dziwny ten powrot byl, ale juz po wszystkim.

 

To juz moj n-ty zlot. Mam wrazenia spotykania sie z bliska "rodzina". Atmosfera jak zwykle cudowna, duzo dyskusji... Byla szansa na piekne zdjecie M31, ale wszystko na marne. Ktos ogniskowa w obiektywie przestawil

 

Szczegolne podziekowania naleza sie Piotrowi, za to ze z wielka, spoleczna energia czuwal, aby kazdy zostal zakwaterowany i mial "co do gara" wrzucic Kondolencje za "zawod" z 60

 

Wszystkim uczestnikom dziekuje za przyjacielska atmosfere i licze na rychla powtorke

 

PS. Na zlocie nie proznowalismy. Powstalo sporo pomyslow, ktore od jutra bedziemy sukcesywnie wdrazac.

[Darek_B]

Zakopane w domu ,niestet taki piękny czas już dobiegł do końca,ale mam nadzieję że już za parę miesięcy spotkamy się znowu.

Niebo było czasami fantastyczne ale ludzie cały czas.Pozdrawiam wszystkie panie ,organizatorów ,gospodarzy i uczestników zlotu. :przytulas:

Tylu fotek co zrobiłem i zgrałem od ludzi nie miałem nawet na Kudłaczach ( ponad 1100 szt.) :shock:

niedługo pewnie coś od siebie podam .

Poza obserwacjami i integracjami był czas na zwiedzenie sztolni fuorytowej w kopalni uranu - ciekawe przeżycie zobaczyć jak rosną takahaszi i inne apo :mrgreen: a także wyprawa do krainy bajek (ściema).

ps.Do zobaczenia na następnym zlocie.

Apropo pierwszej fotki to licząc od przodu siedzą : Darek_b .......... i reszta :mrgreen:

[PiotrZ]

Fajnie ze wszyscy dojechali do domów w jednym kawałku , mieliście daleko przyznaję . Ale teraz "Canonowcy" dawajcie FOTKI FOTKI FOTKI !!!!! ale ocenzurowane