Skocz do zawartości

Rozproszenie termojadrowe w kosmologii , wstep do budowy modelu atomu


e.t

Rekomendowane odpowiedzi

Zapraszam wszystkich sympatykow nauki na podroz w glab fizyki teoretycznej ukazujacej , iz dokladnie ta sama tajemnicza "sila" ,

ktora w podgrzewanym czajniku "magicznie przemienia ciecz w substancje lotna"

odpowiedzialna jest za powstanie , budowe struktury i ekspansje materialnego kosmosu .

 

* "Rozproszenie termojadrowe w kosmologii , wstep do budowy modelu atomu" *

*** Wprowadzenie ***
Na poczatku dwudziestego wieku Albert Einstein dokonuje przelomu w rozwazaniach o zmiennej naturze czasu i przestrzeni .
Nowatorska wizja zwana Ogolna Teoria Wzglednosci nie zRywa jednak z obowiazujacym owczesnie modelem Newtonowskim ,
a poniewaz podstawy funkcjonowania OTW niefortunnie opiera na starym Koncepcie , staje sie jedynie jego waskim rozszerzeniem .
*** Pomylki w opisie relacji masy i czasu , oraz mAsy i przestrzeni ***
Model Newtonowski zaklada , iz "czas" wyrazony w cyklicznym tempie jednej sekunDy (partykuly cyklu dobowego)
plynie dla kazdego obiektu zawsze tak samo , niezaleznIe od wplywu "warunkow zewnetrzynych" (m.in. rozmiaru/masy/grawitacji obiektu) .
[hipotetyczne (bledne) zalozenie o "identycznym , idealnie skwantowanym wzorcU" wyznaczniku tempa czasu ,
ustalonym i zakladanym przez obSerwatora]
Zmiana ktora wprowadza Einstein , zamiast stwierdzenia iz czas jest w pelni (plynnie) relatywny zalezny od masy i grawitacji obiektu ,
aplikuje rozwiazanie w ktorym to "czas moze spowolnic wylacznie od poziomu tempa pojedynczej sekundy"
(ustalonej przez czlowieka jako wyznacznik/wzorzec i standard w opisie modelu Newtona) .
Wg Einsteina dylatacja , czyli opoznienie od pierwotnego tempa spowodowane jest deformacja , zakrzywieniem sie geometrycznym przestrzeni
wywolanym pojawieniem sie i wplywem masy . (dla powyzszych zalozen przy braku obecnosci materii
i braku zakrzywienia w tzw "absolutnej pustce" grawitacyjnej , czas plynie zawsze w stalym i pierwotnym tempie jednej sekundy)
I choc pozniejsza nauka zauwaza efekty mikroskali jak "ilosc wibracji" atomu ("miliardy na sekunde") ,
czy przyspieszony czas widzenia insektow (zaleznosc od masy) , to w modelu do dzis zachowana zostaje klasyczna perspektywa ,
w ktorej czas zgodnie z teoria plynie "niemal dla kazdego tak samo" .
[brak plynnej/stopniowej akceleracji dla malejacej masy czastek mikroskali]
*** "Plaska" , "niezdeformowana przestrzen" ***
W modelu klasycznym nie jest ona w pelni okreslona . Fizycy interpretuja ja jako trojwymiarowa strukture o nieskonczonym rozmiarze ,
jako "niezmienne" , "zamkniete pudelko" . To przodujaca wowczas mysl ducha epoki o nieskonczenie wielkiej , trojwymiarowej "arenie"
gdzie swa premiere odgrywa "spektakl gwiazd" , a porzadku wokol pilnuja odwieczne prawa Newtona .
*** Niedokonany przelom ***
Na poczatku dwudziestego wieku rewolucji w pojmowaniu modelu fizycznego swiata dokonuje Albert Einstein , twierdzac iz
pomiedzy "masa a predkoscia uplywu czasu" , oraz "masa i jej wplywem na przestrzen" istnieje scisla zaleznosc .
Wnioskuje on iz czynniki czasu oraz przestrzeni nie sa jak sadzono do tej pory "stalymi" ,
a nowa perspektywa "elastycznej czasoprzestrzeni" ukazuje je jako "w pelni relatywne"/zmienne , zalezne od wplywu masy .
Teoria wzglednosci nie zrywa jednak z fundamentami poprzedniego myslenia o kosmosie
i poniewaz OTW staje sie wylacznie rozszerzeniem-"nakladka" modelu Newtona" ,
"nowy rewolucyjny opis" zyskuje jedynie mozliwosc dodatkowego "ugiecia geometrycznego istniejacej wiecznie struktury przestrzennej" .
Albert Einstein w swym slynnym eksperymencie z "elastyczna czasoprzestrzenia" kladac na tkaninie ciezszy obiekt
zauwaza (jej) rozciaganie "gumowego materialu" (EKSPANSJE-efektywne powstawanie wywolane masa) , jednak z powodu uproszczen
i naciskow owczesnego ducha epoki na wprowadzenie statycznego/wiecznego wszechswiata ,
cytuje: "..broniac sie rekoma i nogami odrzuca model ekspandujacej , rozszerzajacej sie przestrzeni.." .
W zamian w Teorii Ogolnej Wzglednosci pojawia sie ugiecie i deformacja jej wiecznej/stalej/trojwymiarowej newtonowskiej struktury ,
(zakladanej wczesniej , a obserwowalnej pozornie dookola jako "niezdeformowane" , naturalne , "proste" niewykrzywione otoczenie)
Wg owczesnej nauki to niezaklocona trojwymiarowa platforma , wyrazona w "fizyce" jako "geometrycznie plaska plaszczyzna" .
(ktora jak sie jednak okazuje plaska byc nie musi , poniewaz "moze sie ona wyginac")
Owo wglebienie , rozciagniecie tkaniny jest przez Einsteina zinterpretowane jako przyczyna grawitacji .
Opisana jako "swobodny upadek cial" z powodu "pochylego ugiecia" i deformacji w newtonowskiej strukturze przestrzeni .
(wgniecenie w arenie tworzace spadek , "geometryczna rownie pochyla")
Czas z kolei Einstein kresli jako czwarty , oddzielny , oraz istniejacy poza rzeczywistoscia obserwacyjna matematyczny wymiar ,
ktory rowniez uzyskuje blizej nieokreslona "materialna" strukture . Jest nia strzalka czasu , bochenek chleba wydarzen .
Plynaca rzeka "zdjec" , zdarzen nastepujacych po sobie . Logika nowej koncepcji wskazuje na pelen relatywizm
"uplywu czasu" i jego zaleznosci od wielkosci masy obiektu (przyspieszenie dla mikro , spowolnienie dla makroskali) .
Jednak "wyliczenia matematyczne" (nie oparte o zadne obserwacje ani pomiary) , oraz zaimplantowanie do nowej wizji modelu Newtona ,
wyznaczaja w tabeli dylatacji niemal "identyczne tempo czasu" na poziomie bliskim jednej sekundy ,
oraz niemal calkowity brak mierzalnych roznic w predkosci jego uplywu , dla prawie absolutnej czesci cial w kosmosie .
(zamiast plynnej akceleracji tempa dla malejacej skali obiektu , odwroconej zasady spowolnienia dla duzego obiektu)
Zalozenia fizykow dziewietnastego wieku byly proba opisania praw rzadzacych otaczajacym swiatem ,
jednak w modelu OTW szybko pojawiaja sie problemy z brakiem mozliwosci logicznego wytlumaczenia wynikow obserwacji Hubble'a
i spojna interpretacja logiczna statycznego kosmosu .
(caly szereg pozniejszych niezgodnosci na poziomie fundamentalnym jak dystrybucja materii , czy przyspieszenie ekspansji)
W logice Einsteina brakuje sily przeciwnej grawitacji , ktora zapobiegnie zapadnieciu sie ukladow materialnych .
Jesli jedynym oddzialywaniem jakie zna nauka jest sila "przyciagania" wowczas kosmos zamiast ekspandowac , winien sie stale zapadac ,
a z tej przyczyny zaden system galaktyczno-gwiezdno-planetarny nie moze uformowac sie , oraz zaistniec w dluzszym okresie .
[zamiast rozproszenia/ekspansji obserwacja mapy "promieniowania tla" CBR wskazuje na
istnienie sily wylacznie "przyciagajacej" , ktora zageszcza kumulujaca sie materie]
W wyliczeniach pojawia sie z nikad tzw "podpora" modelowa . To tzw "stala kosmologiczna" , tajemnicza "sila przeciwna grawitacji"
odpychajaca od siebie materie . W teorii Einsteina tlumaczyc ma ona powstrzymanie zapadania sie ukladow grawitacyjnych
(zatrzymania ich wzajemnej atrakcji) . Nie wyjasnia ona jednak pozniejszych obserwacji , a OTW brakuje spojnego logicznie modelu ,
ktory wyjasnil by mechanizm opisujacy utworzenie sie galaktyczno/gwiezdno/planetarnej struktury kosmosu z jednolitej chmury wodoru .
(przy zalozeniu istnienia wylacznie sily przyciagajacej wzajemnie wszystkie materialne czastki i obiekty)
**KONSEKWENCJE PRZYJECIA ZALOZEN OTW , "DUCH CIEMNOSCI" WSPOLCZESNEJ KOSMOLOGII"**
W latach dwudziestych dziewietnastego wieku teleskop Edwina Hubbla przynosi obserwacje , ktore nie potwierdzaja przypuszczen Einsteina
o nieekspandujacej przestrzeni . Jednak taki to wlasnie opis jej struktury zostaje "podstawa fizyki matematycznej OTW" ,
tworzac obecny model standardowy opisujacy funkcjonowanie fizycznego swiata .
Dominuje on wraz z teoria eksplozji/ekspansji materii w "wielkim wybuchu" ,
lecz rowniez i ta hipoteza nie zostaje potwierdzona wynikami obserwacji .
W powietrzu unosi sie zapach tajemniczej sily przeciwnej przyciaganiu grawitacji , wymaganej by kolapsowi ukladow materialnych "jakos zapobiec" .
Pojawiaja sie problemy rownomiernosci rozlozenia materii , temperatury , "dziwnego" kierunku i zwrotu ekspansji eksplozji ,
a takze jej przyspieszenia .
Model OTW takich obserwacji nie przewiduje i zadnej z nich nie wyjasnia . Sa one przeciwne do spodziwanych obserwacji ,
ktore to wynikac by mialy z zalozen i logiki przyjetego wczesniej opisu teoretyczego OTW i bigbang .
Empiryczna detekcja promieniowania wskazuje , iz na "mapie tla" (CBR) dochodzi do kumulacji-gromadzenia sie wodoru ,
a nie przewidywanego rozpraszania "eksplozji wielkiego wybuchu" i ekspansji pierwotnej chmury .
Model OTW na wiele lat pograza sie w odmetach niezrozumienia chaosu matematycznego , a ducha epoki stopniowo opanowuje "duch ciemnosci" .
To odwieczny wrog swiatla , dominant a wg czcicieli "kreator widzialnego kosmosu" i wlasciciel absolutnej jego czesci (architekt).
Swiat nauki opanowuja wierni czciciele przerazajacych "niewidzialnych czarnych dziur" ,
z ktorych otchlani nieskonczonosci matematycznej ucieczki nie ma ,
a ciemny duch "niewidzialnej energii i niewykrywalnej materii" kreujacy sie z niebytu , roztacza swe nieczyste moce nad kraina swiatlosci ,
opanowujac i dazac do ostatecznego jej unicestwienia , poprzez "wielkie rozdarcie" w nieskonczonej pustce nicosci ...
***********************
"POPRAWNA INTERPRETACJA oraz pomylki OTW wynikajace z oparcia Fundamentow nowej relatywistycznej wizji na schemacie konceptu Newtona"
***********************
[zamiana wlasnosci hipotezy czasoprzestrzeni OTW z ultRa sztywnej , nieelastyczniej i nieekspandujacej ,
na super elastyczna i ultra rozciagliwa wlasciwOsc jej struktury]
Hipoteza: "O ile masa ma wplyw na czasoprzestrZen , to wplyw miec musi na "czas" (A/S tempa uplywu) , oraz "przestrzen" (K/E dystansu)"
***OPIS RELACJI***
WPLYW NA CZAS: Akceleracja (mikroskala) / Spowolnienie (markoskala) [A/S tempa]
PRZESTRZEN : Kontrakcja (mikroskala) / Ekspansja (makroskala) [K/E dystansu]
energia/masa/grawitacja malejaca / dla obiektu/energi/masy/grawitacji rosnacej
a) Przestrzen nie jest nieskonczenie wielka i trwajaca wiecznie Newtonowska trojwymiarowa struktura ,
a jej wlasnoscia nie jest "wykrzywianie sie" (geometryczna deformacja) i redeformacja "odkrzywianie zwrotne" do "stanu pierwotnego" , jak zakladal Einstein w modelu OTW .
W rzeczywistosci przestrzen powstaje efektywnie , w wyniku koncentracji materii .
Jej wlasciwoscia jest DYSTANS , a wlasnoscia jego ekspansja i kontrakcja (odleglosci) .
Rozszerzanie nastepuje dla wzrastajacego czynnika kumulacji masy [makroskali] , a czego reprezentacja jest analogia
rozciagajacej sie tkaniny Einsteina .
Kladziony na elastycznej strukturze obiekt o zwiekszajacej sie masie ekspanduje tkanine ,
zwiekszajac DYSTANS pomiedzy punktami A i B na jej powierzchni .
Dla lekkich obiektow swiata kwantowego jest ona zawezona , a efekt "splatania" fotonow to skutek funkcjonowania obiektow mikroskali
"poza" rozciagnieta przestrzenia-grawitacja . Powoduje to iz dystans pomiedzy punktami A/B na rozciagnietej tkaninie jest relatywnie krotszy
dla partykul swiata kwantowego , co jest wynikiem "brak przestrzeni miedzy obiektami"/"istnienie poza grawitacja makroswiata" .
[kontrakcja dlugosci w STW , wyliczona dla predkosci ~"c" - obiektow/mas wylacznie swiata kwantowego - miniskali]
Bledne zalozenia OTW o nieekspansywnym i statycznym kosmosie po obserwacji ekspansji przez Hubbla w latach dwudziestych nie zostaja odrzucone .
Konsekwencja serii fundamentalnych pomylek Ogolna Teoria Wzglednosci zamyka sie
i opiera swa logike wylacznie na wyliczaniu geometrycznych wglebien (przeksztalcenia/transformacje Minkovskiego , Lorentza , Schwartzchilda) ,
"ugiec plaszczyzny" , ktora Einstein opisuje ("wylicza matematycznie") jednoczesnie jako ultratwarda-"nieuginalna" strukture .
Wg Einsteina przestrzen OTW jest zbyt sztywna by ekspandowac i nawet ogromna masa gwiazdy potrafi zdeformowac ,
rozciagnac ultrasztywna strukture jedynie w skali mikro , a czego rzekomym potwierdzeniem jest
"niemal zerowe ugiecie toru lotu fotonu , poruszajacego sie po niemal "zerowo" zdeformowanej czasoprzestrzeni gwiazdy" . (Eddington)
[koronny dowod empiryczny rzekomo potwierdzajacy Ogolna Teorie Wzglednosci (wszelkie jej apsekty i zalozenia) ,
w zgodzie z "przewidzianym" matematycznie "dowodem empirycznym" na niemal brak mierzalnego ugiecia]
Eksperyment i analogia Alberta Einsteina rozciagajacej sie tkaniny czasoprzestrzennej winna ukazac jej zaleznosc
i EKSPANSJE POD WPLYWEM KONCENTRUJACEJ SIE MASY . Zatem to nie niewykrywalne , "niebarionowe" twory
"wyznawcow ducha ciemnosci" (wspolczesny zeitgeist) i niewidzialne "ciemne energie" sa odpowiedzialne za rozszerzanie sie przestrzeni ,
a jedyny obecny/widzialny/wykrywalny/weryfikowalny swiadek i istniejacy czynnik fizyczny MASY/ENERGII/GRAWITACJI KUMULOWANEJ W CENTRACH GALAKTYK .
W opisie zaleznosci przestrzennych Einsteina brakuje efektu kontrakcji przestrzeni dla obiektow masy malejacej [mechanika kwantowa] ,
reprezentowanej przez niski stopien rozciagniecia tkaniny OTW , a ktorej wynikiem jest "problem podwojnej szczeliny" i "splatania kwantowego"
(obecnosci w "dwoch miejscach jednoczesnie" z perspektywy obserwatora duzej skali , a takze "braku przestrzeni pomiedzy obiektami"
tzw "spooky action on a distance")
b ) Blednie i niekompletnie okreslona zostaje w OTW wlasciwosc czasu , ktora otrzymuje materialna strukture "bochenka chleba wydarzen" .
Opisana jako oddzielny (wyimaginowany) i choc niewykrywalny , to wg teorii istniejacy w rzeczywistosci "czwarty wymiar" wynikajacy
wg fizykow z wyliczen matematycznych" . Jest nim nastepujaca po sobie "seria zdjec" ,
zdarzen calego wszechswiata "uklada sie w ciag" okreslany mianem "strzalki czasu" .
Czas zinterpretowany prawidlowo jest opisem tempa uplywu procesow , TIMERATE'm zmiennym-relatywnym ,
zaleznym podobnie jak przestrzen od masy obiektu .
Pomimo blednych wyliczen wartosci matematycznych (kalkulacje nie oparte o empiryzm , a "zakladane stale") ,
Einstein poprawnie okresla relacje dla wzrastajacej kumulacji materii .
Coraz ciezszy obiekt przy jednoczesnym zwiekszajacym sie natezeniu pola grawitacyjnego uplyw czasu spowalnia .
Blad w rozumowaniu polegal na zaimplantowaniu do nowego schematu , sztywnej struktury przestrzeni Newtona
("plaskiej,bo niezdeformowanej" , nieuginalnej areny czasoprzestrzeni)
i zalozenia o odwiecznym "plynacym w niej" , "nienaruszalnym" czasie o "wzorcowym" tempie jednej sekundy .
Wynikiem hipotezy Einsteina na "niezaklocony czas" wiecznej areny plynacy stale z szybkoscia jednej sekundy ,
wplywa odzialywanie-zaistnienie masy (w fizycznej geometrii wyrazem jest ugiecie trojwymiarowej plaszczyzny) ,
ktore jej uplyw spowolnia (opis teorii dylatacji) .
Wg przewidywan nauki OTW w realnym fizycznym swiecie owo spowolnienie tempa uplywu czasu jest spowodowane
wytworzeniem przez mase "geometrycznego zakrzywienia przestrzeni" , tzw leju/"studni grawitacyjnej" .
Efektem przyjecia powyzszego modelu jest koniecznosc i mozliwosc jedynie "spowolnienia czasu" od poziomu tempa Newtonowskiej sekundy ,
lecz nigdy jego przyspieszenia . Potwierdzeniem powyzszego zalozenia jest tzw "tabela dylatacji czasu" ,
ukazujaca jednokierunkowa zaleznosc opoznienia wywolanego przez grawitacje .
Wynikiem blednych wyliczen matematycznych jest rowniez niemal identyczny uplyw/tempo dla absolutnej wiekszosci obiektow w kosmosie .
W ujeciu empirycznym zas , zalozenie o istnieniu uginajacej sie struktury przestrzennej OTW staje sie niebadalne eksperymentalnie .
Teoria relatywizmu , ktora w zamierzeniu ma zmienic postrzeganie swiata w rzeczywistosci pozostawia "mysl epoki" w modelu Newtonowskim .
Przykladem jest stwierdzenie iz w obserwowalnym kosmosie rzeczywiste zastosowanie w opisie zjawisk otaczajacego swiata ,
ma niemal wylacznie model Newtona (znikoma uzywalnosc OTW) , gdyz zgodnie z wyliczeniami Einsteina w Ogolnej Teori Wzglednosci
nawet obiekty tak masywne jak gwiazdy w praktyce zburzaja czynniki czasu i przestrzeni jedynie w skali mikro
(bliskie zeru , miliardowe czesci sekundy rzekomego , nieobserwowalnego "zakrzywienia"/deformacji-spowolnienia) .
Wyrazem zalozen OTW sa minimalne wartosci opoznien i minimalne roznice w "tabeli dylatacji" .
Efekt wynikajacy z przyjecia zalozen modelu to niemal brak roznicy i brak "opoznienia" (spowolnienia tempa uplywu)
w przedziale rozmiaru obiektu "od atomu po mase gwiazdy"
(dowody hipotezy OTW znajduja sie "wiele miejsc po przecinku" , "miesci sie na krawedzi wykrywalnosci") .
W OTW czas zwalnia mierzalnie wylacznie wokol obiektow nieobserwowalnych zwanych "czarnymi dziurami" ,
przez co realne opoznienienie czasowe ma miejsce jedynie w sferze niebadalnej .
(brak uzytecznosci praktycznej OTW w wyjasnieniu mechanizmow/tworzenia sie/ewolucji struktury fizycznej kosmosu ,
samo potwierdzenie zalozen/prawdziwosci hipotezy jest wysoce problematyczne i zawsze miesci sie w granicy bledu pomiarowego)
Dla wszystkich obiektow/uczestnikow wszechswiata czas plynie w niemal identycznym , stalym tempie jednej sekundy .
[podobienstwo do klasycznej teorii Newtona]
poprawna analiza
Czas jest czynnikiem w pelni relatywnym (zerwanie z modelem Newtonowskim) .
Jego wlasciwosc-RATE , lokalne tempo przebiegu zjawisk jest zalezne od masy .
Idac w kierunku makroskali coraz wolniejszy jego uplyw jak slusznie zauwazyl Einstein nastepuje dla wzrastajacej koncentracji materii .
W teorii zabraklo jednak PRZYSPIESZENIA TEMPA SWIATA MALEJ SKALI, DLA MALEJACEJ ENERGII/MASY/GRAWITACJI SYSTEMU
(w modelu OTW czas moze jedynie zwalniac /wydluzac sie "wylacznie powyzej jednej sekundy") , brakujacej AKCELERACJI CZASU
dla zmniejszacej sie skali wymiaru obiektu lub malejacej sily pola grawitacyjnego ,
czego potwierdzeniem sa m.in. przyspieszone "drgania" atomow cezu w obszarach o nizszej grawitacji na orbicie ziemskiej ,
oraz (przedewszystkim) ich ilosc wyrazana w "miliardach na sekunde".
(analogia do ukladu slonecznego , w ktorym planeta okraza gwiazde miliardy razy na sekunde)
**********
**************************
POTWIERDZENIA OBSERWACYJNE nowej hipotezy relacji masy i przestrzeni , w ktorej zamiast "ugiecia/deformacji" ultrasztywnej
i nieuginalnej wg OTW tkaniny , przestrzen jest ultrarozciagliwa ekspandujaca i elastyczna struktura .
***MAKROSKALA***
"Ekspansja i ewolucja kosmosu od stanu zupy , "tajemnica ciemnej energii"
Logika einsteinowskiej tkaniny spacetime przyczyne ekspansji przestrzeni wskazuje w koncentracji masy , czego reprezentacja jest
rozciaganie elastycznej gumy czasoprzestrzennej , przez kladziony na niej coraz ciezszy obiekt (wzrost koncentracji materii) .
Zjawisko to obserwujemy w centrach "oddalajacych sie od nas" galaktyk . Relacja masa-przestrzen nie tylko wyjasnia kierunek ekspansji kosmosu ,
w ktorym "kazdy ucieka od kazdego" (kazdy kumuluje materie tworzac-ekspandujac przestrzen efektywnie) , lecz rowniez jej przyspieszenie .
*** Formowanie sie gwiezdno-galaktycznej struktury , z pierwonej chmury wodoru ***
Materia zaczyna sie koncentrowac w wielu miejscach jednoczesnie . To zalazki przyszych galaktyk , ktore przy pewnym poziomie skupienia
oraz rosnacej kumulacji materii , efektywnie kreuja wokol siebie przestrzen "uciekajac kazda od kazdej" .
Wyjasnienie:
a) "jednorodnosci temperatury/rozkladu masy w makroskali"
(wg nauki to wynik fazy superinflacji postbigbangowej , miliardy razy szybszej od swiatla , sprzecznej ze wszystkimi znanymi prawami fizyki)
b ) "newralgicznego kierunku ruchu oddalajacych sie galaktyk"
"Kazdy oddala sie od kazdego" ,
gdyz w nowym modelu kazdy z uczestnikow ekspansji kumuluje materie w swym centrum , tworzac przestrzen efektywnie.
Wg teorii OTW/bigbang , za sprzeczny z oczekiwaniami zwrot ruchu rozpraszajacego sie kosmosu odpowiada
seria tzw "pierwotnych mini eksplozji" (nieskonczenie duza liczba wybuchajacych granatow) ,
ktora wydarzyla sie w wielu miejscach trojwymiarowej areny przestrzeni newtonowskiej jednoczesnie .
c) "przyczyny przyspieszenia ekspansji wszechswiata"
W pozniejszym etapie zycia centra galaktyk spiralnych wytwarzaja wir grawitacyjny przyspieszajacy kumulacje materii .
(analogia do oproznienia naczynia/wanny napelnionej ciecza)
W poprawnie zinterpretowanej OTW Einsteina coraz ciezszy obiekt (jadro galaktyki) ,
coraz szybciej rozciaga-ekspanduje elastyczna tkanine przestrzeni.
W przeciwienstwie do klasycznego wyjasnienia opartego o znane czynniki (energia/masa/grawitacja/przestrzen) obecny
naukowy punkt widzenia przyczyny akceleracji ekspansji upatruje w gigantycznej ilosci "niewidzialnej i niewykrywalnej" ,
niebarionowej substancji o przedziwnych antygrawitacyjnych wlasciwosciach zwanej "ciemna energia" .
Tworzy sie ona z nicosci i wypelnia caly kosmos , zwiekszajac akceleracje "postbigbangowej" eksplozji
(tzw "stale cisnienie" pomimo wzrastajacej objetosci) .
***"Ksztalt kosmosu , rozmieszczenie galaktyk"***
cytat: "Amerykanski astrofizyk A. Dressler opublikowal prace , w której wykryl interesujaca zaleznosc miedzy gestoscia galaktyk w przestrzeni
("zatloczeniu" przestrzeni galaktykami) a ich typami morfologicznymi . Okazalo sie , ze w obszarach o wysokiej gestosci dominujacym typem
sa galaktyki eliptyczne i soczewkowate przy niemal calkowitym braku galaktyk spiralnych . Z drugiej zas strony
przewazajaca wiekszosc galaktyk spiralnych znajduje sie w regionach Kosmosu o niewielkiej gestosci ."
Galaktyki spiralne w wyniku utworzenia wiru koncentruja w jadrze wieksza ilosc masy ,
tworzac wokol siebie obszary wiekszej przestrzeni .
[na krotkim dystansie przyczyna formowania sie gromad/galaktyk/gwiazd/ukladow solarnych jest sila grawitacji]
*** "Formowanie sie i ewolucja gwiazd" ***
(wg relacji masa-przestrzen/rozciagania tkaniny)
a) "smierc Slonca/faza giganta"
Masa rdzenia w szybkim tempie osiaga wysoki poziom koncentracji , czego skutkiem jest
eskpansja rozmiaru gwiazdy wraz z lokalna przestrzenia , a w efekcie spadek jej temperatury emisyjnej .
b ) "narodziny gwiazd w mglawicach"
Postepujaca kumulacja materii w mglawicy tworzy w swym obszarze lokalne zageszczenia .
Nowonarodzone Slonca po utworzeniu "rozpraszaja sie w przestrzeni" (kazda z gwiazd "ucieka" od kazdej , zamiast sugerowanego
przez zalozenia wspolczesnego modelu o zapadnieciu sie w jednolita strukture w wyniku oddzialywania grawitacji) .
Jest to dowodem na efektywna jej kreacje i ekspansje , w wyniku skumulowania/koncentracji materii .
[W modelu bigbang/OTW wyjasnienie mowi o "wietrze fotonow" , poteznej "sile swiecacych fotonow" przyczynie wzajemnego opychania sie gwiazd
i ich rozproszenia (mechanicznego ruchu po niebosklonie) , zapobiegajacej ich kolapsowi w wyniku lokalnego oddzialywania grawitacyjnego]
Pozostaly gaz na skutek efektywnej ekspansji przestrzeni rozrzedza sie uniemozliwiajac powstawanie nowych Slonc ,
dlatego tylko jego niewielka ilosc zostaje przemieniona w gwiazdy .
Zaleznosc masy i przestrzeni widac rowniez w strukturze mglawic (np "Kocie oko") .
c) "Jupiter jump / migracja gazowych gigantow na dalsze orbity"
cytat : "Na poczatku istnienia Ukladu Slonecznego Jowisz mógl znajdowac sie tak blisko Slonca ,
jak dzisiaj Mars . Efektem migracji na dalsza orbite bylo prawie doszczetne zniszczenie Pasa Planetoid .
Poczatek Ukladu Slonecznego wciaz jest zagadkowy . Od stosunkowo niedawna astronomowie podejrzewaja ,
ze w tym procesie musiala nastapic migracja planet , przede wszystkim gazowych gigantów . Wedlug tzw. modelu nicejskiego ,
nasz Uklad Sloneczny niegdys byl znacznie mniejszy , ale w kilkaset milionów lat po jego formacji nastapila
migracja planet na dalsze orbity . Koncepcja ta dostarcza potencjalna odpowiedz ,
co do powstania Urana i Neptuna , które znajduja sie na orbitach zbyt dalekich ,
aby mogly sie uformowac nawet we wczesnym systemie planetarnym , gdyz lokalna gestosc materii byla tam zbyt mala ."
d) "lokalna ekspansja ukladu slonecznego"
W wyniku syntezy wodru w hel i powolnego zwiekszania sie masywnosci jadra system sloneczny ekspanduje powoli
i systematycznie zwieksza dystans Ziemia-Slonce .
***Soczewkowanie grawitacyjne***
Halo przestrzenne obserwowane zawsze wokol centrum masy i z dala od jej srodka , jest przykladem na "babelkowa" strukture kosmosu.
***********************************
MIKROSKALA / PODSTAWY TERMODYNAMIKI*
***********************************
Rozszerzalnosc cieplna i model "ekspandujacego atomu" w oparciu o hipoteze relacji masy/energii i relatywnej przestrzeni OTW ,
w ktorej modelu zreinterpretowana przestrzen nie "ugina sie" (deformuje geometrycznie) , zas rozszerza pod wplywem
ciezszego obiektu (kumulacja materii) . [zmiana wspolczynnika czynnika elastycznosci tkaniny OTW , z ultra sztywnej na ultra elastyczna]
Skok elektronu na wyzsza orbite teorii Nielsa Bohra w nowym ujeciu jest ekspansja przestrzeni pod wplywem
absorbcji "energii fotonu" przez jadro atomu .
(zaleznosc wzrostu koncentracji/ekspansji - analogia do kumulacji materii w centrach gwiazd i galaktyk)
Wyemitowana zas energia (spadek masy) jest przyczyna spadku/skoku na orbite nizsza , co jest jednoznaczne z przestrzeni kontrakcja .
(emisja swiatla niebieskiego/fioletowego o "najwyzszym potencjale ladunku" ,
ktora wiaze sie ze spadkiem na orbite najnizsza jest kolejnym potwierdzeniem korpuskularnej natury fotonu)
Model ekspandujacego atomu opisuje :
***Mechanizm transformacji energetycznej*** z cieplnej/swietlnej na energie kinetyczna (przyczyna ruchu mechanicznego) .
Ekspansja przestrzeni pod wplywem absorbcji masy (fizyczne odepchniecie bariery elektronowej od jadra) ,
powoduje fizyczny nacisk i pchanie barier elektronowych atomow sasiadujacych , co jest przyczyna ich ruch mechanicznego .
***Formy stanow skupienia***
Poziom energetyczny atomu okreslajacy odleglosc od jadra (rozpietosc bariery elektronowej) ,
stanowi o rodzaju stanu skupienia i jego konsystencji .
"opis poziomow energetycznych T-temperatury"
a) cialo stale [niski poziom energetyczny T = krotki dystans jadro/elektron]
Powloka elektronowa znajduje sie blisko jadra atomu , zawezajac dystans pomiedzy atomami ciala stalego tworzac pojedynczo
i jako calosc solidna strukture o nizszej entropii (wiekszy stopien skupienia/koncentracji szkieletu barier elektronowych).
Konsystencja calosci jest rowniez bardziej "trwala i stabilna" , gdyz jadra atomow mocniej przyciagaja elektrony atomow sasiednich .
b ) ciecz [sredni poziom energetyczny T = sredni dystans j/e]
W momencie podgrzewania ciala stalego jadro absorbuje energie/mase , a zgodnie z
"zasada rozciagania einsteinowskiej tkaniny" ekspandujac przestrzen , "odpycha" elektron dalej od centrum atomu .
"Rozrzedzona" otoczka elektronowa , a w wyniku czego slabsze odzialywania miedzyatomowe (struktura rozproszona na wiekszym obszarze)
zmieniaja konsystencje ciala stalego w ciecz , substancje "plynna" (mniej trwala , podatna na zerwanie wiazan , "zlamania") .
c) gaz [wysoki poziom energetyczny T = daleki dystans j/e]
Podgrzewajac ciecz ekspandujemy atom tworzac jego "lotna-przenikliwa-rozszerzona strukture" (najslabsze wiazanie jadro-elektron)
z powodu efektu zwiekszenia objetosci (termodynamika) i rozproszenia masy .
Konsystencja staje sie "przenikliwa" (najslabsze wiazania w wyniku ekspansji) .
*** "Principles of refrigeration" *** (podstawy chlodnictwa)
Kompresja (w sprezarce lodowki) zmusza do wzajemnego nacisku bariery elektronowe atomow gazu , ktore mechanicznie sila zblizane sa do siebie .
Dociskane do jadra atomu emituja cieplo , zmieniajac gaz w plynna strukture (elektrony znajduja sie blizej jadra) .
Rosnie temperatura parowania cieczy , poniewaz wiecej energii wymagane jest dla odsuniecia elektronu od centrum atomu
(pokonania fizycznej sily naporu sasiadujacych , rowniez "docisnietych" barier elektronowych) w celu zmiany stanu jego skupienia .
Elektron rozprezajacego sie atomu chcac wrocic do stanu rownowagi z jadrem , absorbuje cieplo z zewnatrz .
(wyjasnienie efektu zimnych pojemnikow ze sprezonymi gazami)
"Cisnienie" to wynik wzajemnego dociskania sie barier elektronowych atomow . We wspolczesnym modelu przedstawiane jako wibracja czasteczek ,
nie wyjasnia jednak braku jego spadku w funkcji czasu w ukladzie zamknietym na skutek wewnetrznych zderzen miedzyczasteczkowych ,
oraz z bariera naczynia .
***Nadprzewodnictwo***
Kontrakcja przestrzeni wynikajaca z niskiego stanu energetycznego atomow zmniejsza entropie struktury materialu
(zbliza odleglosci miedzyczasteczkowe) , dzieki czemu swobodnym elektronom z ostatnich powlok latwiej jest ,
niz w stanie rozproszerzenia "przeskoczyc" (przemiescic ladunek elektryczny) na sasiadujacy atom .
*Podstawy procesow chemicznych* (temat w przygotowaniu)
Metody tworzenia kationow i anionow w oparciu o pozycjonowanie elektronow w strukturze atomu .
Wiazania chemiczne .
*************************************************************
******************************************
************************
"SLOWNICZEK FIZYKI"
*DUCH CIEMNOSCI* - (symbol nieskonczonosci/ludzkigo zapetlenia/znak oczu , odwroconej liczby osiem) hipotetyczny twor ,
ojciec paradoksu (klamstwa) , dominant epoki , ktorego czcielami sa wyznawcy niewidzialnych
i niewykrywalnych "czarnych dziur/materii/energii" . Jako determinant kreuje on i ksztaltuje los czarnej pustki wszechswiata ,
proby jego dewaluacji koncza sie osmieszeniem i dekapitacja kariery zawodowej renegata .
*CZARNE DZIURY* - hipotetyczny niestniejacy twor , "otchlan bez wyjscia" wynikajaca z blednych zalozen OTW o
niekonczacej sie "nieskonczonej koncentracji" , wynik niezrozumienia relacji masa-przestrzen
(kumulacja/efektywna ekspansja -rozciaganie tkaniny)
*CIEMNA ENERGIA* - ciemna moc ktora opanowuje wszechswiat dazac do jego katastrofy .
Tworzy sie z nikad , wypychajac galaktyki w odmety odchlani nieskonczonej i odwiecznej nicosci ,
gloszac o jego nieuchronnym losie zniszczenia .
W rzeczywistosci przyspieszenie ekspansji (szybsze rozciaganie tkaniny przestrzeni miedzygalaktycznej)
spowodowane jest wytworzeniem sie centralnego wiru / akceleracja koncentracji materii
*CIEMNA MATERIA* - efekt niezrozumienia efektywnej kreacji przestrzeni , oraz faz i sposobu formowania sie kosmosu od okresu chmury ,
a takze blednych zalozen wielkiego wybuchu o mechanicznym pedzie/energii kinetycznej gwiazd/galaktyk podazajacych ku nicosci .
*TEORIA INFLACJI* - modelowa podporka oparta o sprzecznosci i paradoks
(w rzeczywistosci logicznej wymagana jest jej potrojna faza , kazda z predkoscia "miliardy razy szybsza od swiatla")
a) z nicosci do goracego bloba
B) bloba do rownomiernego rozlozenia chmury wodoru
c) chmury helowo-wodorowe do rownomiernego rozlozenia galaktyk
*CZAS* - natezenie pola grawitacyjnego , okreslajace tempo uplywu procesow
(zmienia sie plynnie przyspieszenie dla malejacych obiektow mikroskali , spowolnienie w duzej skali OTW)
*PRZESTRZEN* - zasieg/dystans pola grawitacyjnego , wynik koncentracji materii (efektywna kreacja-rozciaganie w relacji masa-przestrzen) ,
(obiekty swiata kwantowego znajduja sie poza rozpostarta przestrzenia/grawitacja - efekt "jej braku"/"spooky action on a distance")
*ZALEZNOSC CZYNNIKOW CZASU I PRZESTRZENI* - dla mikroskali zawezona przestrzen/przyspieszony czas oznacza
wzrost predkosci maksymalnej czastki (dla fotonu "c") oznaczajacej krotszy "czas/dlugosc podrozy" .
To rowniez efekt "bycia w wielu miejscach jednoczesnie" .
Odwrocona zasada swiata makroobiektow
(nieskonczona masa=nieskonczenie dlugi dystans=nieskonczenie dluga podroz=niemoznosc dotarcia do celu podrozy) .
*PODSTAWY GRAWITACJI I ELEKTROMAGNETYZMU* - w opracowaniu .

Atom.jpg

atom1.jpg

Edytowane przez e.t
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bzdury. OTW jest teorią czysto geometryczną. Zarzucanie Einsteinowi pomyłki musiałoby podważyć jeden z dwóch punktów:
1. Każdy obserwator mierzy taką samą prędkość światła.

(vide Eksperyment Michelsona-Morleya)
2. Masa bezwładnościowa jest tożsamościowo równa masie grawitacyjnej.

(vide Eksperyment Eötvösa)

Jakakolwiek dalsza dyskusja powinna wykazać fałsz któregokolwiek z tych dwóch, wielokrotnie potwierdzonych eksperymentalnie założeń. Pozdrawiam.
PS
A oprócz tego artykuł jest jakąś kiepską kalką z angielskojęzycznego kanału YouTube wykorzystującego manipulację i ignorancję jego w dużej mierze niepełnoletniej widowni do szerzenia głupot kasując przy tym niezły hajsik.
PPS
To mój ostatni post w tym temacie, chyba że dostanę link do publikacji przedstawiającej wyniki eksperymentu negującego jedno z dwóch podanych na wstępie założeń

Edytowane przez Behlur_Olderys
  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bzdury. OTW jest teorią czysto geometryczną. .... ...jak juz to jest teoria ugiec geometrycznych (UGIEC "PLASKIEJ PLASZCZYZNY , KTORA JEST TROJWYMIAROWA <- samo zalozenie nie ma wartosci logicznej a jest podstawa nauki)...no i co z tego ...przeciez wlasnie w tekscie wyjasnione jest dlaczego takie ujecie nie ma sensu logicznego .....jak wol jest napisane poczytaj (nie ma problemu mozemy wejsc w szczegoly , ale jesli przetrzysz dobrze okulary to wszystko jest juz wyjasnione <- ew te (moje) argumenty mozesz podwazac i wywracac przedstawiona , wersje ale poki co daleko Ci do tego poziomu ....sufit i podloga rozumienia sytuacji)

 

 

Zarzucanie Einsteinowi pomyłki musiałoby podważyć jeden z dwóch punktów:

1. Każdy obserwator mierzy taką samą prędkość światła.

 

...znow co ma chlopaku wytlumacz ugiecie czasoprzestrzeni lub tez proponowana przezemnie jej ekspansja ......z pomiarami stalych , czy tez roznych predkosci swiatla przez roznych obserwatorow ....halo to nie ta bajka ...nie ten filmm.. .....

 

2. Masa bezwładnościowa jest tożsamościowo równa masie grawitacyjnej.

Jakakolwiek dalsza dyskusja powinna wykazać fałsz któregokolwiek z tych dwóch, wielokrotnie potwierdzonych eksperymentalnie założeń. Pozdrawiam. ..... a mozesz wskazac na jakiekolwiek powiazanie problemu , ktory przedstawiles z trescia problemow przedstawianych w poscie ? ...... czy wogole przeczytales choc w polowie znasz hipoteze ...jak jej zaprzeczasz? rowniez pozdrawiam

PS

A oprócz tego artykuł jest jakąś kiepską kalką z angielskojęzycznego kanału YouTube wykorzystującego manipulację i ignorancję jego w dużej mierze niepełnoletniej widowni do szerzenia głupot kasując przy tym niezły hajsik.

PPS

"jakas kalka , jakiegos kanalu na yt w celu nabijania $" ....ze co , ze jak : d? ..widac wlasnie a)stopien zrozumienia tematu B) przyczyne zaistnialego bolu - "kasacje hajsu" ...

 

To mój ostatni post w tym temacie, chyba że dostanę link do publikacji przedstawiającej wyniki eksperymentu negującego jedno z dwóch podanych na wstępie założeń LOL

 

Edytowane przez e.t
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. Masa bezwładnościowa jest tożsamościowo równa masie grawitacyjnej.

Jakakolwiek dalsza dyskusja powinna wykazać fałsz któregokolwiek z tych dwóch, wielokrotnie potwierdzonych eksperymentalnie założeń. Pozdrawiam.

No i tu kolego jesteś w błędzie ponieważ tożsamość masy bezwładnościowej z masą grawitacyjną można łatwo obalić prostym przykładem, który pokazuje, że masa grawitacyjna nie jest tym samym co masa bezwładnościowa:

Zbudujmy taki układ dwóch jednakowych mas zawieszonych na nieważkiej i nierozciągliwej nici zamocowanych na końcach poziomej poprzeczki również nieważkiej i niesprężystej:

1. w polu grawitacyjnym ze względu na gradient natężenia pola przechylenie poprzeczki z masami tak aby jedna masa znalazła się bliżej źródła grawitacji a druga tym samym dalej i ustalenie równowagi spowoduje, że po jakimś czasie (odpowiednio długim) poprzeczka obróci się do pozycji pionowej ponieważ bliższa masa będzie mocniej przyciągana niż ta bardziej odległa.

2. ten sam układ po wychyleniu w rakiecie będącej daleko od źródła grawitacji (zakładamy natężenie ZERO) gdzie działa tylko siła bezwładności pochodząca od przyspieszenia nie spowoduje przechylania się układu mas ponieważ na obie kule będzie działała ta sama siłą równoważąca się i układ będzie w równowadze.

 

Podstawowa różnica między siłą grawitacji a siłą bezwładności polega właśnie na tym, że ta pierwsza jest niejednorodna (zakrzywienie przestrzeni ?) a druga z zakrzywianiem przestrzenie nie ma nic wspólnego. Dlatego Einstein zakładał tożsamość obu sił ale tylko dla dowolnie krótkich odcinków czasu w OTW.

 

I nie ma eksperymentów, które by to potwierdziły, że masa grawitacyjna jest tożsama z masą bezwładnościową, natomiast jest spora rzesza fizyków, którzy uważają, że czas nie istnieje, że właściwością świata są przemiany, które my postrzegamy jako upływ czasu. W polu grawitacyjnym szybkość zachodzących procesów ulega zmianie i jako właściwość materii nie musi to mieć związku ze zmianą szybkości upływu czasu. Unikamy w ten sposób paradoksów:

1. podróż w czasie oznacza przemieszczenie się z jednego punktu w czasie do drugiego punktu w czasie,

2. jeżeli dla obserwatora A na ziemi czas płynie z szybkością vt1 a dla obserwatora B na orbicie z szybkością vt2 to po powrocie obserwatora B po czasie tx dla obserwatora A czas na ziemi od początku eksperymentu (te) wynosi At=te*vt1 a dla obserwatora B czas Bt=te*vt2 tym samym At <> Bt czyli obserwator B przemieścił się w czasie o różnicę Bt-At czyli wykonał podróż w czasie i powinien zniknąć z naszego czasu zgodnie z pkt. 1 !

Tak się nie dzieje - czy to znaczy, że czas nie istnieje ?

Edytowane przez AstroMarek997
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i tu kolego jesteś w błędzie ponieważ tożsamość masy bezwładnościowej z masą grawitacyjną można łatwo obalić prostym przykładem, który pokazuje, że masa grawitacyjna nie jest tym samym co masa bezwładnościowa:

Zbudujmy taki układ dwóch jednakowych mas zawieszonych na nieważkiej i nierozciągliwej nici zamocowanych na końcach poziomej poprzeczki również nieważkiej i niesprężystej:

1. w polu grawitacyjnym ze względu na gradient natężenia pola przechylenie poprzeczki z masami tak aby jedna masa znalazła się bliżej źródła grawitacji a druga tym samym dalej i ustalenie równowagi spowoduje, że po jakimś czasie (odpowiednio długim) poprzeczka obróci się do pozycji pionowej ponieważ bliższa masa będzie mocniej przyciągana niż ta bardziej odległa.

2. ten sam układ po wychyleniu w rakiecie będącej daleko od źródła grawitacji (zakładamy natężenie ZERO) gdzie działa tylko siła bezwładności pochodząca od przyspieszenia nie spowoduje przechylania się układu mas ponieważ na obie kule będzie działała ta sama siłą równoważąca się i układ będzie w równowadze.

 

Podstawowa różnica między siłą grawitacji a siłą bezwładności polega właśnie na tym, że ta pierwsza jest niejednorodna (zakrzywienie przestrzeni ?) a druga z zakrzywianiem przestrzenie nie ma nic wspólnego. Dlatego Einstein zakładał tożsamość obu sił ale tylko dla dowolnie krótkich odcinków czasu w OTW.

 

Przeczytaj jeszcze raz to co napisałeś...:)

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie odróżniasz masy od siły chyba? W Twoim wywodzie tylko ostatnie zdanie ma sens (ogólny). To siły ( a nie masy) można odróżnić - pole grawitacyjne jest centralne, pole sił bezwładności nie. To znane doświadczenie myślowe ( z windą) wyjaśnia to bardzo dobrze - masa bezwładna i grawitacyjna jest ta sama ( nie do odróżnienia nawet w zasadzie), siła tylko w niekończenie małym otoczeniu. W ostatnim zdaniu właśnie o siłach ( i słusznie!) napisałeś, stąd moja propozycja...:)

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie odróżniasz masy od siły chyba? W Twoim wywodzie tylko ostatnie zdanie ma sens (ogólny). To siły ( a nie masy) można odróżnić - pole grawitacyjne jest centralne, pole sił bezwładności nie. To znane doświadczenie myślowe ( z windą) wyjaśnia to bardzo dobrze - masa bezwładna i grawitacyjna jest ta sama ( nie do odróżnienia nawet w zasadzie), siła tylko w niekończenie małym otoczeniu. W ostatnim zdaniu właśnie o siłach ( i słusznie!) napisałeś, stąd moja propozycja... :)

 

Oczywiście, że chodzi o siły ale ustosunkowałem się do tekstu, który cytowałem i zrobiłem to z premedytacją a w cytowanym tekście jest o masach :).

Edytowane przez AstroMarek997
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Oczywiście, że chodzi o siły ale ustosunkowałem się do tekstu, który cytowałem i zrobiłem to z premedytacją a w cytowanym tekście jest o masach :).

 

Ale "obalałeś" zasadę równoważności,,. i popełniłeś błąd. Masy są równe, inaczej ciała o różnych gęstościach spadałyby w polu grawitacyjnym z różnymi przyspieszeniami - to takie podstawowe doświadczenie.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ale "obalałeś" zasadę równoważności,,. i popełniłeś błąd. Masy są równe, inaczej ciała o różnych gęstościach spadałyby w polu grawitacyjnym z różnymi przyspieszeniami - to takie podstawowe doświadczenie.

Rozumiem, że chodzi Ci o "masę grawitacyjną" i "masę bezwładnościową". OK :)

Edytowane przez AstroMarek997
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czy masa bezwladnosciowa jest rowna grawitacyjnej (po pierwsze sa to wylacznie zalosne proby zrozumienia mechaniki modelu Newtona - czyli nadawanie roznych pojec , roznym opisom tego samego zjawiska/obiektu)

 

.... NIE MA NIC WSPOLNEGO Z TYM CZY WLASNOSCIA PRZESTRZENI OTW POWINNO BYC JEJ UGINANIE CZY EKSPANSJA/ROZSZERZANIE

 

, a to jest tematem hipotezy (tak ciezko to zrozumiec?) . Rowniez pomiar predkosci swiatla ma sie nijak do zagadnienia rozprawy .

Edytowane przez e.t
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziekuje za mily wstep ...moze czas podjac zasadnicza kwestie tematu i odpowiedziec na pytanie :

 

CZY WLASNOSCIA PRZESTRZENI OTW POWINNO BYC UGINANIE CZY JEJ EKSPANSJA / ROZSZERZANIE ?

(po swojsku ujac byloby ...czy gumowe gacie OTW sie rozciagaja , czy raczej uginaja gdy ktos naklada je na gruby tylek ?)


Pozniej panowie , ktorzy zdecyduja sie bronic naukowej perspektywy "o uginaniu" ..prosze przedstawic potwierdzenia obserwacyjne zaleznosci
(wspomne tylko i jesli ktos chce wyjasnie dlaczego soczewkowanie grawitacyjne to zaprzeczenie OTW , a nie jej wsparcie)


Moje "argumenty" potwierdzenia obserwacyjne na wlasnosc rozszerzania / ekspansji pod wplywem koncentracji masy to beda :

kosmos(ewolucja,ksztalt, rozszerzanie,przyspieszenie, kierunek ekspansji) / gwiazdy (smierc,narodziny) /systemy solarne (formowanie sie-"skoki gazowych gigantow na dalsze orbity") / atom (skok Bohra na wyzsza orbite pod wplywem absorbcji)

....a moze ktorys ze znawcow podwazy owe zaleznosci (badz sama ich nature)

Edytowane przez e.t
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czy masa bezwladnosciowa jest rowna grawitacyjnej (po pierwsze sa to wylacznie zalosne proby zrozumienia mechaniki modelu Newtona - czyli nadawanie roznych pojec , roznym opisom tego samego zjawiska/obiektu)

 

.... NIE MA NIC WSPOLNEGO Z TYM CZY WLASNOSCIA PRZESTRZENI OTW POWINNO BYC JEJ UGINANIE CZY EKSPANSJA/ROZSZERZANIE

 

, a to jest tematem hipotezy (tak ciezko to zrozumiec?) . Rowniez pomiar predkosci swiatla ma sie nijak do zagadnienia rozprawy .

 

e.t. - ale ja nie podejmuję z Tobą dyskusji. Nie mam zielonego pojęcia o czym piszesz.

  • Lubię 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

e.t. - ale ja nie podejmuję z Tobą dyskusji. Nie mam zielonego pojęcia o czym piszesz.

 

Dlatego zapraszam do przeczytania posta . Poznamy w nim rowniez co to jest uginanie przestrzeni , dlaczego sie ugina , skad wogole wziela sie idea ze moze sie ona uginac , potem co to jest ekspansja , czyli jej rozszerzenie.... i wiele wiele innych ciekawych rzeczy o ktorych dowiemy sie w podrozy poprzez kosmos do swiata atomow .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy nie możesz opisać sedna Twojej idei jednym lub kilkoma zdaniami? Co jest istotą i przełomem. Potem podaj obserwacje które lepiej pasują do Twojej teorii niż do konkurencyjnej.

Oczywiście dobrze jakbyś podał jakąś zależność liczbową. I nie pisz absurdalnych zlepków typu: słowo(inne/jeszczeakieś)/słowo2(.../...). Pseudonaukowa notacja nikogo tu nie bawi i nie zaimponuje nikomu.

Tu są ludzie po PPT, AGH, innych kierunkach ścisłych. Nikt normalny nie będzie czytał Twoich elaboratów I NIE PRZECZYTAŁ DO KOŃCA pierwszego postu.

Krótko, zwięźle!

I nie pisz postów jeden po drugim. Bo to zniechęca.

Wątek lada moment (o ile E.T. nie posłucha mojej rady) zmieni chyba DZIAŁ oraz tytuł np. na

TEORIE NAWIEDZONYCH PSEUDONAUKOWCÓW, SPISKOWE I INNE?

W sam raz na zlepianie wszystkich takich teorii do kupy w jednym wątku ;)

Zdrowia życzę (! bo warto zadbać)

p.s. (może coś ci to uzmysłowi)

Policjanci podchodzą do faceta w plenerze.
- Zaobserwowaliśmy przez lornetki, że dwa razy wchodził pan do tej samej rzeki.
- A co? Nie można?

JA TEŻ nie zamierzam udzielać się w tym wątku dopóki prezentujesz się w taki sposób. Nie odpisuj mi - dobranoc.

Edytowane przez ekolog
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czy masa bezwladnosciowa jest rowna grawitacyjnej (po pierwsze sa to wylacznie zalosne proby zrozumienia mechaniki modelu Newtona - czyli nadawanie roznych pojec , roznym opisom tego samego zjawiska/obiektu)

 

.... NIE MA NIC WSPOLNEGO Z TYM CZY WLASNOSCIA PRZESTRZENI OTW POWINNO BYC JEJ UGINANIE CZY EKSPANSJA/ROZSZERZANIE

 

, a to jest tematem hipotezy (tak ciezko to zrozumiec?) . Rowniez pomiar predkosci swiatla ma sie nijak do zagadnienia rozprawy .

 

Dyskusja się rozwija :)

Do e.t. - nie denerwuj się tak ;)

Edytowane przez AstroMarek997
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czy nie możesz opisać sedna Twojej idei jednym lub kilkoma zdaniami? Co jest istotą i przełomem. Potem podaj obserwacje które lepiej pasują do Twojej teorii niż do konkurencyjnej.

Oczywiście dobrze jakbyś podał jakąś zależność liczbową. I nie pisz absurdalnych zlepków typu: słowo(inne/jeszczeakieś)/słowo2(.../...). Pseudonaukowa notacja nikogo tu nie bawi i nie zaimponuje nikomu.

Tu są ludzie po PPT, AGH, innych kierunkach ścisłych. Nikt normalny nie będzie czytał Twoich elaboratów I NIE PRZECZYTAŁ DO KOŃCA pierwszego postu.

Krótko, zwięźle!

I nie pisz postów jeden po drugim. Bo to zniechęca.

Wątek lada moment (o ile E.T. nie posłucha mojej rady) zmieni chyba DZIAŁ oraz tytuł np. na

TEORIE NAWIEDZONYCH PSEUDONAUKOWCÓW, SPISKOWE I INNE?

W sam raz na zlepianie wszystkich takich teorii do kupy w jednym wątku ;)

Zdrowia życzę (! bo warto zadbać)

p.s. (może coś ci to uzmysłowi)

Policjanci podchodzą do faceta w plenerze.

- Zaobserwowaliśmy przez lornetki, że dwa razy wchodził pan do tej samej rzeki.

- A co? Nie można?

JA TEŻ nie zamierzam udzielać się w tym wątku dopóki prezentujesz się w taki sposób. Nie odpisuj mi - dobranoc.

 

 

No tak tylko zrozum , ze Ty moja prace nazywasz "spiskowa teoria nawiedzonych naukowcow" poniewaz od ponad roku , pomimo minimum 100-krotnego

 

powtarzania jak dziecku w piaskownicy nie jestes w najmniejszym stopniu zrozumiec-zauwazyc , iz rozciaganie Einsteinowskiej tkaniny z OTW

 

[to jest wlasnie sedno calej sprawy -> to jest to czego nie mozesz zalapac ! roznicy pomiedzy moim , a naukowym modelem]

 

JEST EKSPANSJA PRZESTRZENI POD WPLYWEM KONCENTRACJI MASY , A NIE JEJ WYKRZYWIANIEM ....kumasz ?

 

Ten ultra wysoce skomplikowany problem wyobrazeniowy powoduje ze owej zaleznosci MASA-PRZESTRZENi(ekspansja) nie zauwazasz w podanych

 

POTWIERDZENIACH OBSERWACYJNYCH (halooo to cos na czym opiera sie prawdziwa nauka , gdybys moze niewiedzial co to jest , lub "jak to dziala")

 

Popatrz przedstawialem ponad rok temu .... a wyscie tu co poniektorzy niezla komedie i polewke mieli na calego :

 

POTWIERDZENIA OBSERWACYJNE nowej hipotezy relacji masy i przestrzeni , w ktorej zamiast "ugiecia/deformacji" ultrasztywnej
i nieuginalnej wg OTW tkaniny , przestrzen jest ultrarozciagliwa ekspandujaca i elastyczna struktura .
***MAKROSKALA***
"Ekspansja i ewolucja kosmosu od stanu zupy , "tajemnica ciemnej energii"
Logika einsteinowskiej tkaniny spacetime przyczyne ekspansji przestrzeni wskazuje w koncentracji masy , czego reprezentacja jest
rozciaganie elastycznej gumy czasoprzestrzennej , przez kladziony na niej coraz ciezszy obiekt (wzrost koncentracji materii) .
Zjawisko to obserwujemy w centrach "oddalajacych sie od nas" galaktyk . Relacja masa-przestrzen nie tylko wyjasnia kierunek ekspansji kosmosu ,
w ktorym "kazdy ucieka od kazdego" (kazdy kumuluje materie tworzac-ekspandujac przestrzen efektywnie) , lecz rowniez jej przyspieszenie .
** Formowanie sie gwiezdno-galaktycznej struktury , z pierwonej chmury wodoru ***
Materia zaczyna sie koncentrowac w wielu miejscach jednoczesnie . To zalazki przyszych galaktyk , ktore przy pewnym poziomie skupienia
oraz rosnacej kumulacji materii , efektywnie kreuja wokol siebie przestrzen "uciekajac kazda od kazdej" .
Wyjasnienie:
a) "jednorodnosci temperatury/rozkladu masy w makroskali"
(wg nauki to wynik fazy superinflacji postbigbangowej , miliardy razy szybszej od swiatla , sprzecznej ze wszystkimi znanymi prawami fizyki)
b ) "newralgicznego kierunku ruchu oddalajacych sie galaktyk"
"Kazdy oddala sie od kazdego" ,
gdyz w nowym modelu kazdy z uczestnikow ekspansji kumuluje materie w swym centrum , tworzac przestrzen efektywnie.
Wg teorii OTW/bigbang , za sprzeczny z oczekiwaniami zwrot ruchu rozpraszajacego sie kosmosu odpowiada
seria tzw "pierwotnych mini eksplozji" (nieskonczenie duza liczba wybuchajacych granatow) ,
ktora wydarzyla sie w wielu miejscach trojwymiarowej areny przestrzeni newtonowskiej jednoczesnie .
c) "przyczyny przyspieszenia ekspansji wszechswiata"
W pozniejszym etapie zycia centra galaktyk spiralnych wytwarzaja wir grawitacyjny przyspieszajacy kumulacje materii .
(analogia do oproznienia naczynia/wanny napelnionej ciecza)
W poprawnie zinterpretowanej OTW Einsteina coraz ciezszy obiekt (jadro galaktyki) ,
coraz szybciej rozciaga-ekspanduje elastyczna tkanine przestrzeni.
W przeciwienstwie do klasycznego wyjasnienia opartego o znane czynniki (energia/masa/grawitacja/przestrzen) obecny
naukowy punkt widzenia przyczyny akceleracji ekspansji upatruje w gigantycznej ilosci "niewidzialnej i niewykrywalnej" ,
niebarionowej substancji o przedziwnych antygrawitacyjnych wlasciwosciach zwanej "ciemna energia" .
Tworzy sie ona z nicosci i wypelnia caly kosmos , zwiekszajac akceleracje "postbigbangowej" eksplozji
(tzw "stale cisnienie" pomimo wzrastajacej objetosci) .
***"Ksztalt kosmosu , rozmieszczenie galaktyk"***
cytat: "Amerykanski astrofizyk A. Dressler opublikowal prace , w której wykryl interesujaca zaleznosc miedzy gestoscia galaktyk w przestrzeni
("zatloczeniu" przestrzeni galaktykami) a ich typami morfologicznymi . Okazalo sie , ze w obszarach o wysokiej gestosci dominujacym typem
sa galaktyki eliptyczne i soczewkowate przy niemal calkowitym braku galaktyk spiralnych . Z drugiej zas strony
przewazajaca wiekszosc galaktyk spiralnych znajduje sie w regionach Kosmosu o niewielkiej gestosci ."
Galaktyki spiralne w wyniku utworzenia wiru koncentruja w jadrze wieksza ilosc masy ,
tworzac wokol siebie obszary wiekszej przestrzeni .
[na krotkim dystansie przyczyna formowania sie gromad/galaktyk/gwiazd/ukladow solarnych jest sila grawitacji]
*** "Formowanie sie i ewolucja gwiazd" ***
(wg relacji masa-przestrzen/rozciagania tkaniny)
a) "smierc Slonca/faza giganta"
Masa rdzenia w szybkim tempie osiaga wysoki poziom koncentracji , czego skutkiem jest
eskpansja rozmiaru gwiazdy wraz z lokalna przestrzenia , a w efekcie spadek jej temperatury emisyjnej .
b ) "narodziny gwiazd w mglawicach"
Postepujaca kumulacja materii w mglawicy tworzy w swym obszarze lokalne zageszczenia .
Nowonarodzone Slonca po utworzeniu "rozpraszaja sie w przestrzeni" (kazda z gwiazd "ucieka" od kazdej , zamiast sugerowanego
przez zalozenia wspolczesnego modelu o zapadnieciu sie w jednolita strukture w wyniku oddzialywania grawitacji) .
Jest to dowodem na efektywna jej kreacje i ekspansje , w wyniku skumulowania/koncentracji materii .
[W modelu bigbang/OTW wyjasnienie mowi o "wietrze fotonow" , poteznej "sile swiecacych fotonow" przyczynie wzajemnego opychania sie gwiazd
i ich rozproszenia (mechanicznego ruchu po niebosklonie) , zapobiegajacej ich kolapsowi w wyniku lokalnego oddzialywania grawitacyjnego]
Pozostaly gaz na skutek efektywnej ekspansji przestrzeni rozrzedza sie uniemozliwiajac powstawanie nowych Slonc ,
dlatego tylko jego niewielka ilosc zostaje przemieniona w gwiazdy .
Zaleznosc masy i przestrzeni widac rowniez w strukturze mglawic (np "Kocie oko") .
c) "Jupiter jump / migracja gazowych gigantow na dalsze orbity"
cytat : "Na poczatku istnienia Ukladu Slonecznego Jowisz mógl znajdowac sie tak blisko Slonca ,
jak dzisiaj Mars . Efektem migracji na dalsza orbite bylo prawie doszczetne zniszczenie Pasa Planetoid .
Poczatek Ukladu Slonecznego wciaz jest zagadkowy . Od stosunkowo niedawna astronomowie podejrzewaja ,
ze w tym procesie musiala nastapic migracja planet , przede wszystkim gazowych gigantów . Wedlug tzw. modelu nicejskiego ,
nasz Uklad Sloneczny niegdys byl znacznie mniejszy , ale w kilkaset milionów lat po jego formacji nastapila
migracja planet na dalsze orbity . Koncepcja ta dostarcza potencjalna odpowiedz ,
co do powstania Urana i Neptuna , które znajduja sie na orbitach zbyt dalekich ,
aby mogly sie uformowac nawet we wczesnym systemie planetarnym , gdyz lokalna gestosc materii byla tam zbyt mala ."
d) "lokalna ekspansja ukladu slonecznego"
W wyniku syntezy wodru w hel i powolnego zwiekszania sie masywnosci jadra system sloneczny ekspanduje powoli
i systematycznie zwieksza dystans Ziemia-Slonce .
***Soczewkowanie grawitacyjne***
Halo przestrzenne obserwowane zawsze wokol centrum masy i z dala od jej srodka , jest przykladem na "babelkowa" strukture kosmosu.
*******************************************
Teraz do makroskali doszla cala termodynamika i model atomu . Tego rowniez "nikt nie zauwazyl" , a pomimo widze wciaz wylacznie osmieszanie przy braku jakiejkolwiek dyskusji merytorycznej przedstawionej w watku ...no pozyjemy zobaczymy : ) ...poprostu smieszne wydaja sie przy tak mocnym materiale dowodowym zarzuty o "nawiedzone teorie niedouczonego szalenca" . (dla mnie to jakby wyglada w swietle o 180* zgola wrecz odmiennym : d , no ale coz ...raczej na nauke rozny mamy punkt widzenia)
Edytowane przez e.t
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" cytat: "Amerykanski astrofizyk A. Dressler opublikowal prace , w której wykryl interesujaca zaleznosc miedzy gestoscia galaktyk w przestrzeni

("zatloczeniu" przestrzeni galaktykami) a ich typami morfologicznymi . Okazalo sie , ze w obszarach o wysokiej gestosci dominujacym typem
sa galaktyki eliptyczne i soczewkowate przy niemal calkowitym braku galaktyk spiralnych . Z drugiej zas strony
przewazajaca wiekszosc galaktyk spiralnych znajduje sie w regionach Kosmosu o niewielkiej gestosci ."
Galaktyki spiralne w wyniku utworzenia wiru koncentruja w jadrze wieksza ilosc masy ,
tworzac wokol siebie obszary wiekszej przestrzeni .
[na krotkim dystansie przyczyna formowania sie gromad/galaktyk/gwiazd/ukladow solarnych jest sila grawitacji]"
MASAKRA :(
Kompletnie nie orientujesz się w astronomii. Względna odległośc miedzy galaktykami (w stosunku do ich rozmiarów) jest niewielka i dlatego, zwłaszcza gdy są gęściej dochodzi do zderzeń.
Współcześni astronomowie już to rozpracowali. Ze zderzenia dwóch galaktyk spiralnych powstaje jedna eliptyczna.
Może jednak wykonaj inne zadani: OBAL SWOJĄ TEORIĘ i wróć do świata racjonalnego bardziej IMHO.
Tyle Kobiet nie ma z kim iść na spacer, porozmawiać (daj im szansę, a jeszcze potaniała niebieska tabletka - licencja wygasła).
I zmień awatar bo ten Cię kompromituje i do głębi dyskredytuje Twoje hipotezyjeczki
Pozdrawiam
Edytowane przez ekolog
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja tak od siebie napiszę, bo nieźle się ubawiłem czytając ten wątek :))

 

Jeśli chodzi o czas i jego tożsamość to jest to kwestia z pogranicza filozofii. Czy czas jest rzeczywistym niezależnym wymiarem? Wiele zamieszania wprowadziły metody tłumaczenia STW/OTW, gdzie czas umieszczano na rysunkach/wykresach jako jeden z wymiarów. Sugerowało to, że czas jest zwykłym rzeczywistym wymiarem. Ale termodynamika i pojęcie strzałki czasu powinno sprostować ten błędny obraz.

 

Czas to pochodna zmian zachodzących w układzie fizycznym. Nie można go cofnąć, nie można w nim podróżować. Czas "płynie" tylko w jedną stronę.

Jeśli układ fizyczny przechodzi ze stanu A(t0) do stanu B(t1), to nie można w jakiś magiczny sposób sprawić, że jeszcze raz znajdziemy się w t0 i układ będzie miał stan A. Oczywiście zużywając energię możemy spróbować przeprowadzić układ do stanu zgodnego ze stanem A ale będzie to w kolejnym czasie t2.

 

Obraz "historyczny" układu fizycznego można odwzorować za pomocą zdjęcia czy filmu czy zapisu wartości jego charakterystyk, ale nie można traktować czasu jako wymiaru rzeczywistego, w którym można się poruszać.

 

Podobny problem występuje przy mechanice kwantowej, gdzie nieporozumienia dotyczą paradoksu falowo-korpuskularnego i wykorzystania prawdopodobieństw. Nikt nie oczekuje, że Kotek Schroedingera będzie równocześnie rzeczywiście żywy i martwy, a stanie się nagle jednym lub drugim w momencie weryfikacji. Chodzi tylko o niemożliwość określenia stanu układu.

 

Pozdrowienia dla wszystkich, którzy przebrnęli przez te moje wywody :)

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jednak, a jednak...czas wygląda na całkiem realną wielkość. Strzałka czasu związana z procesami termodynamicznymi nie dyskwalifikuje podejścia Minkowskiego. Poza tym to nie czas tworzy ten czwarty wymiar a iloczyn ct, wtedy zgadza się wymiar. No i tak utworzona przestrzeń czterowymiarowa jest pseudo euklidesowa ze względu na sygnaturę metryki, euklidesową dostaniemy przypisując czasowi wartość urojoną...jest takie podejście.

Ale co najważniejsze, jeżeli w takiej przestrzeni (Minkowskiego) zbadamy ruch cząstki próbnej o masie m, to stosując zasadę "najmniejszego działania" wykażemy ( w układzie w którym cząstka spoczywa), że E=mc^2. To piękne wyprowadzenie tego wzoru przekonuje mnie o realności czasu, a przynajmniej jakiegoś czynnika skalującego zachowującego się zgodnie ( co do zasady) z naszym fizjologicznym poczuciem czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.