Skocz do zawartości

Streamy na żywo - obserwacje nieba


LibMar

Rekomendowane odpowiedzi

Ja w ustawieniach przetwarzania, gdy tworzę lub edytuję wydarzenie, mam 1080p i też 1440p. Screen w załączniku. Może nie kliknąłeś jakiejś umowy z Google i masz ograniczone opcje?

 

PS. Wczoraj na kanale robiłem stream z obserwacji flary Iridium. Pierwszy raz mi się zdarzyło, że zerwało mi połączenie. Na 2 minuty. OBS sam ponowił link z serwerem, ale trochę się zdziwiłem, że aż tyle to trwało...

post-30687-0-40515300-1467889022_thumb.jpg

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dzisiaj kolejna część obserwacji astronomicznych. Na ostatniej M57 udało się osiągnąć zasięg 17.3 magnitudo przy niewymagających parametrach i obróbce, więc spróbujmy teraz z planetami karłowatymi :)

 

TrES-3 b to tylko próba do akcji obserwacyjnej, o której więcej napiszę dzisiaj wieczorem.

 

1) Wprowadzono ankiety, więc widzowie glosują co chcą oglądać (np. którą mgławicę planetarną?).

2) Całkowicie zmieniono wstępną scenę. W tle będzie występowała galeria.

3) Zamiast SharpCap, tym razem przetestujemy FireCapture.

4) Jeśli tylko znajdę problem z pluginem, to podczas streamu zostanie dołączony także zegarek.

Reklama kwadratowa #3.png

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Największym zainteresowaniem cieszą się mgławice planetarne, ale to już jest projekt całonocny. Z drugiego zestawu (lustrzanka) mógłbym właściwie tylko gwiazdy zmienne łapać, ale do tej pory tylko jedną osobę interesuje ten temat :(

 

Macie może jakieś typy, na które warto zwrócić uwagę w gwiazdozbiorach: Tarcza, Orzeł, Lutnia, Łabędź, Herkules, Lisek, Strzała, Delfin, Źrebię, Koziorożec, Wodnik, Pegaz, Jaszczurka i północny fragment Strzelca? Oczywiście pomijając M57 i M27, które są obowiązkowe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pogoda pozwoli, to się pobawimy. Jedna prognoza mówi to, a druga co innego. Teoretycznie mogą być dwie noce z rzędu, więc jedynie co się zmieni (jak pierwsza jednak nie wyjdzie), to egzoplaneta. Bo kolejnego dnia nie będę miał żadnej dostępnej dla zestawu ED80 i Canona EOS 60D. Kamera jest zajęta głównym celem - mgławicami planetarnymi (i raz zajrzymy do Neptuna). Zresztą i tak mam pewne wątpliwości czy 80mm średnicy poradzi sobie z gwiazdą mającą 12.4 mag.

 

Zainteresowanych zapraszam serdecznie :)

Reklama kwadratowa #5.png

zrzut 2.png

Galaktyka-M51.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie obserwacje przełożymy na inny dzień ze względu na kiepskie warunki. Nawet jak się poprawi, to cirrus uniemożliwi fotografowanie mgławic planetarnych. Dzisiaj nic wielkiego się nie dzieje, po prostu chcemy oglądać niebo :) Tak jak w poprzednim poście, kolejne obserwacje planowane są w najbliższą pogodą noc, a cele nie zmienią się (najwyżej zmienimy egzoplanetę, jeśli będzie dostępna). Jutro pogoda też taka sobie, więc zobaczymy.

 

Teraz w wersji v1.1.1 (rozpoczęte nazywanie) mamy:

- dodany zegarek z dokładnością do 1s (w końcu!)

- możliwość odliczania do wybranego zjawiska (np. za ile czasu may zakrycie/przelot itp)

- usunięta numeracja (to czerwone okienko) podczas streamowania, za to będzie widoczne teraz w tytule transmisji

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra, dzisiaj może się udać. Cele będą te same, tylko zamiast Neptuna, spróbujemy sił z Uranem oraz jego księżycami. Dwa najbliższe (Miranda i Ariel) znajdują się w średnim położeniu, ale trzy pozostałe powinny bez problemu się złapać. Z egzoplanetami też nic nie zrobimy, bo na tę noc nie przewiduje się znacznych spadków. Główny cel pozostaje ten sam - mgławice planetarne. M57 i Mrugającą już pominiemy, bo obserwowaliśmy je ostatnio.

 

Prognoza pogody na wieczór jest taka sobie, ale ma się rozpogodzić w drugiej połowie nocy. Trzeba wykorzystać dziurę w chmurach :)

  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie udało się, nawet nie rozpoczynaliśmy transmisji. Kolejna szansa pogodowa w piątek. Tym razem z egzoplanetą WASP-52b, której macierzysta gwiazda jest dość jasna. Wciąż łapiemy lustrzanką, gdyż kamera będzie zajęta mgławicami planetarnymi :) Będzie już 5/6 sierpnia, dlatego Perseidy będą już szalały. Ostatnią godzinkę poświęcimy na testy z obiektywem 3-8mm f/1.0, którą wczoraj udało mi się nabyć :)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogoda ma być w całej Polsce, dlatego tym razem musi się odbyć. Ostatnia bezchmurna noc miała miejsce 15/16 lipca 2016 roku... Cel tylko jeden. Przed 00:00 trzeba zacząć zbierać materiał, ale będę aktywny znacznie wcześniej. Trzeba zrobić parę testów odnośnie wpływu gaina na dokładność pomiarową. Miałem to zrobić teraz (6/7 sierpnia), no ale widok na niebo mam taki, jaki był przez ostatnie trzy tygodnie...

 

Poniżej zrzut ekranu tego, co będziemy mieli. Zmieni się najwyżej pojedyncze rzeczy. A punkty na krzywej jasności to duplikaty, gdyż 12 pomiarów to za mało i musiałem na czymś pracować. Czerwono-żółte punkty to wartości średnie z 5 pomiarów. Jak faktycznie będę musiał pracować na ekspozycjach rzędu 3-5s (ile montaż uciągnie), to może zwiększę wyliczanie w stosunku do kilkunastu pomiarów.

 

Kolejny stream (#7) około godziny 23:00 (7/8 sierpnia 2016 roku)!

 

Będzie to pierwsza transmisja tranzytu egzoplanety na żywo w Polsce. Na świecie była do tej pory tylko jedna. W dodatku, wyniki zostały przedstawione dopiero po zakończeniu zjawiska. I wcale nie były dokładne, można podważyć czy faktycznie się udało. My będziemy śledzili na żywo!!!

Transit_preview.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie udało się, jednak gdyby warunki utrzymały się (takie, jak na początku), to byłyby szanse.

 

Pomiary były dość kiepskie już od samego początku. Nadal próbuję zrozumieć skąd pojawił się tak duży rozrzut pomiarów, którego nie spodziewałem się.

 

W skrócie - trzy główne powody, dla których nie udało się zarejestrować tranzytu:

1) Zaparowanie LW przynajmniej kilkanaście minut za wcześnie, niż byłoby to potrzebne.

2) Przyjście chmur około godziny 1:00 (wróciliśmy koło 2:00, a chmury ciągle były - skazani na niepowodzenie).

3) Kiepska dokładność pomiarowa. Parametry były dość podobne (tylko gain niewiele większy), a rozrzut był około 3-krotnie większy niż przy testach.

 

Kolejne problemy, które pojawiły się podczas obserwacji:

1) Kolimacja (8" f/4) była tym razem dość kiepska. Do astrofoto nie nadawałaby się, ale połowa kadru była wciąż bardzo dobra. Tam trzymaliśmy egzoplanetę. Muszę zrobić jeszcze ręczne pomiary z IRIS. Może okazać się, że rozjechane gwiazdy na brzegach (kolimacja) spowodowały, że program miał problemy z dopasowaniem gwiazd. Myślę, że na pewno miał to efekt, bo najlepsze pomiary miałem dopiero przy aperturze #4 (kiedy jest szerzej - wtedy rekompensowało przesunięcia o 2-3 piksele w bok). Kiedy gwiazdki miałem idealne w całym kadrze, to wystarczyło #1 lub #2. Przy wyższych miałem ZAWSZE gorsze pomiary. Aby to potwierdzić, w najbliższą pogodną noc przeprowadzę fotometrię o tych samych parametrach.

2) Miejsce obserwacji. Nie ma nic lepszego do ustawiania montażu na polarną niż betonowa powierzchnia, zamiast twarda (na dodatek nieco pochylona) ziemia. Na szczęście dało się robić fotki po 5-8s. Dodam, że to wciąż jest mało na fotometrię. Ale kamera ma taką skalę, jakbym fotografował z lustrzanki z ogniskowej 3 razy większej (2400mm).

3) Kiepska organizacja do transmisji. Tu zapomniałem tego, tam nie zrobiłem tego... Nawet rozpoczęliśmy zbyt późno (chyba z 45-minutowym opóźnieniem). Najgorzej było z przedłużaczami. Po sąsiadach szukaliśmy trzeciego, bo 60m było zbyt mało (brakowało niecałe 10 metrów). Strata 30 minut, które można było przeznaczyć na testy.

4) Dziwne czasy pokazywane przez kamerę. Stąd średnie pomiarów chyba nie były do końca zgodne z rzeczywistością. Widać to na krzywej w postaci dłuuugich czerwonych linii. Jakoś przerzucało się z klatki #60 na #160 i jakoś tak...

 

Jak to jeszcze można było poprawić, ale nie zastosowaliśmy:

1) Klatki kalibracyjne - byliśmy tak spóźnieni, że nie zdążyliśmy cokolwiek z tym przetestować. A złe pomiary pod koniec (bo zaparowało LW) spowodowało, że ich nawet nie robiliśmy. Bo i tak nic nie złapaliśmy.

2) Kilka gwiazd referencyjnych do dokładniejszych pomiarów. Podczas transmisji nie byłoby kiedy to zrobić. A teraz i tak nie ma potrzeby.

3) Ochrona tuby przed latarniami (ciekawe czy wpływało na tło, bo były dość blisko).

4) Obserwować nie w pobliżu łąki, bo tam pewnie gorzej z wilgocią.

 

Dlaczego by wyszło, jeśli utrzymałyby się warunki z początku?

1) Pomiary były kiepskie (w porównaniu do testów), ale średnia mogła uratować. Faktycznie wahało się od 12.55 do 12.58 mag, co daje rozrzut 0.03 mag. Tak było przez ponad pół godziny przy 200 klatkach.

2) Martwi mnie trochę ta wilgoć. Zepsucie jakiegokolwiek sprzętu (kamera/laptop) spowodowałaby przerwę astrofoto przynajmniej na kilka miesięcy. Gdyby wyszedł początek tranzytu, to prawdopodobnie i tak zdecydowałbym się zakończyć obserwacje wcześniej. Takiej wilgoci dawno nie widziałem. Z tuby aż niemal leciały krople.

3) Chmuuuury!

 

 

Początek tranzytu gdzieś w pobliżu 0.44, a miał zakończyć się gdzieś koło 0.54. Krzywa bez usunięcia błędnych klatek/poruszonych, które spowodowały bardzo duże błędy pomiarów.

krzywa4.png

  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karol Wójcicki streamuje 12/13 sierpnia, natomiast ja tylko dzisiaj. Bo i tak kolejnego dnia zajmę się planetami pozasłonecznymi, a pogoda ma być nawet przez dwa dni.

 

Zapraszam od godziny 21:00 do 04:00. 11/12 sierpnia stanowi dla nas niespodziankę. Jak to będzie tutaj widać?

- z kamery planetarnej Altair GPCAMV2 IMX224 i obiektywu 3mm f/1.0 łapiemy wybrany obszar nieba, który przy 20 FPS pozwoli osiągnąć zasięg około 4 mag.

- z lustrzanki Canon EOS 60D i dwóch obiektywów (kitowy 18-55mm i Helios 44-2 (58mm f/2.0)) do długoczasowych zdjęć (30-120s, w zależności od stopnia zaświetlenia i możliwości)

 

Pozwolę jeszcze zamieścić podobny post w temacie do Perseidów, jak już zaczniemy streamować :)

 

  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatni stream udał się i nie udał :) Przede wszystkim zapomniałem włączyć mikrofon, przez co komentowanie o przelatujących meteorach (jasność, konstelacja, rój, czas trwania smugi itd) zostały utracone :D Udało się zarejestrować kilka bolidów, z czego jestem zadowolony. Powtórkę obejrzało już blisko 8 tysięcy osób, z czego jestem bardzo zaskoczony. To kilka razy więcej niż podczas tranzytu Merkurego, dla którego wypadło około 2.000 wyświetleń. Bardzo dziękuję obecnym, choć tak profesjonalnie nie wyszło, jak bym chciał. Ale można ocenić pozytywnie. Razem z kolegą zaobserwowaliśmy łącznie 327 meteorów, z czego:

- około 25 meteorów pochodziło z innego roju niż Perseidy (były 7+ Kappa Cygnidód, 2-3 z Akwarydów (jest ich kilka, nie wiem dokładnie który) i kilka sporadyków. Bolidów było przynajmniej 15, widzieliśmy kilka jaśniejszych niż -6 mag. Najjaśniejsze dwa zarejestrowały się w odstępie 20 sekund (!) i były jaśniejsze niż -8 mag.

 

Co dalej? Jeśli dzisiaj będzie pogoda (na razie pada), to podejmujemy kolejną próbę z planetami pozasłonecznymi. Nastąpi to o podobnej godzinie co ostatnio i tym razem nie będę robił wielkiego wydarzenia. Po ostatniej próbie wręcz zdołowałem się i wrzucam link tylko tutaj.

 

Trudności, które mogą się pojawić:

1) Nastąpi to po północno-wschodniej stronie nieba, dlatego obawiam się nieco zanieczyszczenia świetlnego (ale potem zdecydowanie się poprawi).

2) Mały spadek jasności, niemal dwukrotnie mniejszy niż zwykle. Ale tej nocy nie mam innego wyboru.

3) Kiepskie gwiazdy referencyjne, jest tylko jedna o 1 mag słabsza w pobliżu o podobnym wskaźniku barwy. Będzie też jedna nieco dalej (o 0.8 mag słabsza), ale weźmie się ją pod uwagę później, jak będę starał się zwiększyć dokładność dzięki kilku gwiazdom referencyjnym (będą jeszcze dwie).

 

Ratuje mnie fakt, że gwiazda jest wystarczająco jasna (8.3 mag!), aby dokonać pomiary przy najniższym gainie i króciutkich czasach ekspozycji (od takiego setu chciałbym rozpocząć kolejne próby). Suszarka jest w gotowości, teleskop też jest skolimowany. Dwa z trzech największych błędów podczas ostatniej próby zostaną rozwiązane. Trzeci to... chmury. Ale z tym też nic nie wiadomo, zobaczymy w trakcie. Zapraszam od godziny 23:00, ale nie obiecuję, że się uda. Będę próbował do skutku.

 

https://www.youtube.com/watch?v=PTdd915eNbQ&feature=youtu.be

 

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 7 miesięcy temu...

Minęło parę miesięcy braku aktywności, a to z powodu studiów oraz zmiany sprzętu. Przez ten czas odbyło się kilka zmian:

1) Mamy nową kamerę - zamiast Altaira GPCAMV2 IMX224, teraz pracujemy na ASI178MM-c

2) Sprzedaż teleskopu 203/800 na rzecz niezbędnych akcesoriów do pracy

3) Pracujemy z obiektywem Canon FD 300mm f/4.0 oraz tuby SW 114/500 (w przyszłości dorzucimy obiektyw 50mm f/1.4)

4) Mam w końcu mikrofon... i mogę gadać!

 

Zmiana celów obserwacyjnych spowodowała, że było trzeba sprzedać tubę z kilku powodów. Ciągłe problemy z kolimacją i utrzymaniem w 2016 roku czasami uniemożliwiały przeprowadzanie jakichkolwiek obserwacji. Postanowiłem sobie uprościć sprawę i zakupić obiektyw o dość dużej średnicy. Wygląda to na downgrade, jednak na mniejszym sprzęcie też można pracować. I jak się okazało, możliwości są nadal szerokie.

 

Już za nieco ponad dwa miesiące rozpoczniemy kolejny cykl transmisji, który potrwa przez 3 miesiące (sezon wakacyjny). Głównym celem obserwacyjnym będą jednak egzoplanety, gdyż w tym kierunku przygotowywałem zestaw (jak na razie brakuje tylko akumulatora do pracy w terenie). Czyli podobnie jak pół roku temu, pod koniec lata. Starym zestawem, którym da się zarejestrować maksymalnie kilka planet (Canon EOS 60D + Pentacon 4/200), udało się złapać dwie. Obecny setup pozwoli na śledzenie tranzytów co najmniej kilkudziesięciu różnych planet pozasłonecznych, dlatego mamy różnorodność. Z tego powodu sprzedaż teleskopu nie uznaję za krok do tyłu, a przeciwnie. Celów jest tyle, że 3 miesiące nie wystarczyłyby na uchwycenie każdej.

 

Ostatnio jednak przeprowadziłem trzy transmisje, tym razem przez FB. Brak mikrofonu spowodował, że oglądających zaczęło później ubywać. Szczyt miał miejsce głównie na początku, których było 30-40. To jest coś, wynik jest lepszy niż na YT. Stąd transmisje planuję przeprowadzać na FB, a powtórki udostępniać na YouTube. Liczę wtedy się utrzyma i może będzie ich zdecydowanie więcej :)

 

Czyli, co będziemy wkrótce obserwować? :)

  • Przede wszystkim wspomniane wcześniej egzoplanety, gdyż jest to fajny kierunek. Każdy tranzyt różni się między sobą i zawsze znajdzie się coś nowego. To nie jest tak, że zarejestrujemy spadek jasności, tak jak w każdym przypadku. Zbierając kolejne dane możemy samodzielnie modelować układy pozasłoneczne, liczyć promienie orbit czy nawet w ekstremalnych przypadkach - atmosfery i jasności obserwowane z Ziemi. To fajny i rzadko podejmowany kierunek wśród amatorów, który mnie mocno zainteresował :)
  • Do zestawu planuję wkrótce dorzucić obiektyw Canon FD 50mm f/1.4, który umożliwi podziwianie większych DSów, Drogę Mleczną, satelity i inne zjawiska widoczne gołym okiem. Z ostatniego streama wyszło, że 300mm to trochę za dużo, gdyż nieraz potrzebowałem kilkunastu minut na znalezienie jednego obiektu! Pokazywanie czegoś na niebie zgodnie z prośbami oglądających (np. "pokaż M31!") jest też fajną sprawą o charakterze popularyzacji. 50mm to już ładne pole widzenia (5x3 stopnia), a f/1.4 powinno umożliwić łapanie ciemniejszych mgławic w Drodze Mlecznej na krótkich czasach ekspozycji (<1 s). Kamerka niestety jest monochromatyczna, ale z drugiej strony mamy lepszy zasięg :)
  • Brak teleskopu, to też brak planet. Niska pozycja Jowisza i Saturna oraz brak Marsa spowodował, że powrócę do tego tematu dopiero w 2018 roku. Nawet taki MAK90 dużo nie kosztuje, ale w tym roku raczej nie wyrobię się.
  • Różne zjawiska astronomiczne, czyli zakrycia gwiazd i Merkurego przez Księżyc, zakrycia planetoidalne (o ile trafią się w okolicy), tranzyty ISS, flary Iridium czy gwiazdy zmienne. Wybór jest bardzo szeroki i to ustalimy w trakcie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.