Kilkaset godzin ekspozycji - czyli parę zdjęć zrobionych puszką po coli...

[szuu]

[Damian Kępiński]

Godzinę temu, Fotosnajper 12 napisał:

Witam.

Przyglądałem się znakom. Są dwie rzeczy nie do przeskoczenia. Przeważnie ich tarcza zasłania ciekawe ujęcie i coraz więcej czapek zamykających rurę, co by woda nie niszczyła jej od wewnątrz. Ciężki jest żywot fotografa "ulicznego".

 

Pozdrawiam.

To fakt, czasem tarcze ograniczają widok, ale te zaślepki na górze nie sprawiają problemu - wtedy zmieniasz kolor puszki na czarny i montujesz na zaślepce.

 

[Grzędziel]

Wprawdzie Twoje zdjęcia z astronomią nie mają wiele wspólnego, ale jestem pod wrażeniem. Są po prostu niesamowite, oglądałem je z zapartym tchem. Gratuluje pomysłu i realizacji.

[Paether]

3 godziny temu, Grzędziel napisał:

Wprawdzie Twoje zdjęcia z astronomią nie mają wiele wspólnego

Jak to? Przecież najważniejszym obiektem na nich jest całkiem fajna gwiazda

[Ura]

4 godziny temu, Grzędziel napisał:

Wprawdzie Twoje zdjęcia z astronomią nie mają wiele wspólnego, ale jestem pod wrażeniem. Są po prostu niesamowite, oglądałem je z zapartym tchem. Gratuluje pomysłu i realizacji.

W sumie to mają sporo wspólnego bo ładnie na nich widać drogę naszej gwiazdy przez nieboskłon - i to w różnych miesiącach

[sidiouss]

Zainspirowany przedstawionymi tu fotografiami spróbowałem tej techniki samemu  Nie wytrzymałem pół roku do pierwszego zdjęcia i poniżej przedstawiam 2,5tygodnia naświetlania w pudełku po kliszy wraz z porównaniem do "zwykłej" fotki  Polecam wszystkim, emocje po otwarciu pudełeczka oraz przy obróbce zdjęcia są niesamowite

 

 

[Damian Kępiński]

@sidiouss ,  zaskoczyłeś mnie... Cieszę się bardzo, że postanowiłeś spróbować! Pierwsze strzały zawsze są mega emocjonujące, później już się mocno grymasi gdy nawet drobna rzecz jest nie teges  

A co do Twojego zdjęcia - oczywiście wybaczone masz, że niecierpliwość zwyciężyła. Rozumiem to, bo ja już po jednym dniu otwierałem pierwsze puszki. Ciężko było się ogarnąć i argumenty typu "im dłużej tym lepiej" w ogóle nie chciały na mnie początkowo działać, bo oczywiście trzeba było koniecznie zobaczyć co się wysmażyło na papierku...

Twoje zdjęcie pokazuje, że delikatnie "przeciągnąłeś" wielkość dziury, przez co trochę poleciała ostrość. Na moje oko miałeś tutaj pół milimetra albo i więcej, a optymalna średnica otworka w przypadku kliszówki nie powinna przekroczyć 0.2mm.                                                                                                                                                                                                                                           Patent na kliszówki [i inne plastikowe pojemniki] jest banalny - w ściance wycinamy nożykiem duży otwór, 0.5x0.5cm czy nawet 1x1cm i naklejamy na niego blaszkę z wcześniej przygotowanym otworkiem. Wspomniana blaszka może pochodzić z puszki po piwie czy czymkolwiek. Przecieramy ją grubym papierem ściernym, aby zmniejszyć jej grubość, następnie igłą lekko dociskamy, ale nie tak by zrobiła się dziura, ale by powstało po drugiej stronie wyraźne wybrzuszenie. To wybrzuszenie przecieramy drobnym papierem ściernym do momentu aż zacznie prześwitywać przez nie mikroskopijny otwór. Na koniec ledwie dotykając, lekko obracamy w otworku samą końcówkę ostrza igły, aby trochę wyrównać jego krawędzie. Po tym pozostaje już tylko włożenie papieru i zamknięcie pudełka/zabezpieczenie go przed niepożądanym światłem. Na tym koniec.

 

[sidiouss]

@Damian Kępiński Tak też pomyślałem, że "przysłona" była zbyt duża i zdjęcie wyszło trochę mydlane  Zaopatrzyłem się już w cieńszą igłę, a pudełeczka robię dokładnie takim samym sposobem jak opisałeś

[Damian Kępiński]

Budowa przy ul. Wojska Polskiego w Bełchatowie
Warto zwrócić uwagę na duchy osłon na rusztowania i odbicia wschodzącego Słońca w oknach bloku w oddali...
 Materiał światłoczuły to Kodak Polymax, włożony do dużego półwalca (~0.5l)
Czas ekspozycji: ~100 dni

 

Piotrków Tryb. - Centrum
Półwalec z kliszówki
~10 tygodni

 

 

 

 

Edytowane 27 Września 2017 przez Damian Kępiński

[Damian Kępiński]

Przejazd przy Dworcu PKP w Piotrkowie Tryb.
Warto zwrócić tutaj uwagę na rozdwojony szlaban przecinający w pewnych momentach ślady Słońca na niebie, oraz na ścieżkę wytyczoną przez duchy samochodów oczekujących na przejazd...
Kodak Polymax w półwalcu z PCV
~90 dni

[Damian Kępiński]

13 godzin temu, Fotosnajper 12 napisał:

Słup trakcyjny czy z kamerą? Ale i tak brawo za miejscówkę.

Jeśli pytasz o miejsce zamontowania kamerki, to była to latarnia - dokładną miejscówkę zaznaczyłem czerwonym kółkiem:

 

Edytowane 6 Października 2017 przez Damian Kępiński

[Antoni Sk]

Witam! Wreszcie znalazłem temat o solarigrafii na tym forum   Dopiero zaczynam się w to bawić i mam pytanie.

Jak najlepiej mocować kamerę do słupka/parapetu/poręczy/czegokolwiek?

Widzę  @Damian Kępiński , że masz już duże doświadczenie w temacie, więc mógłbyś mi pomóc?

Edytowane 7 Października 2017 przez Antoni Sk
literówka

[Damian Kępiński]

10 godzin temu, Antoni Sk napisał:

Witam! Wreszcie znalazłem temat o solarigrafii na tym forum   Dopiero zaczynam się w to bawić i mam pytanie.

Jak najlepiej mocować kamerę do słupka/parapetu/poręczy/czegokolwiek?

Widzę  @Damian Kępiński , że masz już duże doświadczenie w temacie, więc mógłbyś mi pomóc?

Na wstępie odradzam taśmę klejącą i plastikowe paski zaciskowe - oba przypadki przez parę dni ekspozycji są okej ale później świrują pod wpływem różnic temperatury. Napinają się i luzują, w efekcie czego zdjęcie wychodzi mocno poruszone. Jeśli chodzi o moje doświadczenia w kwestii mocowania to trzymam się od paru miesięcy dwóch klejów - pierwszym jest przezroczysty uszczelniacz FIX ALL CRYSTAL. Chwyta "na kontakt", czyli przyciskasz posmarowaną kamerkę, puszczasz i od razu trzyma. Jego używam najczęściej - głównie ze względu na to, że po oderwaniu kamerki można usunąć to co pozostało w miejscu, w jakim była przyklejona. Staram się nie zostawiać po nich brudu, to dla mnie bardzo istotna sprawa. Drugim klejem jest MAMUT GLUE z Den Braven'a. Jest on gęstszy od kleju wspomnianego wcześniej i lepiej wytrzymuje nawet najgorsze warunki pogodowe, typu mróz 20*, bardzo wysoką wilgotność powietrza czy upały. Z tym, że jest on biały i zawsze pozostawia po sobie "ślad" którego nie da się zetrzeć. Z tego powodu używam go tylko do mocowania kamerek w miejscach, w których ten brud nikomu nie będzie przeszkadzał. Oba kleje są dostępne w typowych sklepach budowlanych typu Castorama, Brico, itd.

Edytowane 7 Października 2017 przez Damian Kępiński

[Damian Kępiński]

Wartburg - Szrot na peryferiach Oławy
~140 dni
Kodak Polymax

 

Most na Odrze - Oława
~140 dni
Kodak Polymax

 

 #201- Bełchatów
Energetyk+Polymax
~80 dni

 

100 wschodów na niebie - 100 zachodów odbitych w oknach
Blokowisko POW - Bełchatów
Polymax+półwalec

Patrząc na zaparkowane "duchy" samochodów widać dość dokładnie skłonność poszczególnych ludzi do wybierania tej samej miejscówki do parkowania.

 

Testowy short z budowy na Wyszyńskiego (Bełchatów). Przez mury prześwituje cały krajobraz dzięki temu, że kamerka została przeze mnie zamontowana jeszcze w czasie gdy ustawiony był jedynie fundament. ToiToi na lewej - duch.
Ledwo 39 dni ekspozycji.
Polymax

 

Nieczynna wieża ciśnień w Oławie
Polymax w energetyku
~140 dni

 

Kościół modrzewiowy w Postękalicach
Polymax w półwalcu
110 dni

 

"MegaWatt" w centrum Bełchatowa
~95 dni
Polymax w półwalcu

Jasne plamy na dole to efekt prześwitów w tylnej ścianie kamerki.

 

[Damian Kępiński]

Stary Areszt w Piotrkowie Tryb.*~120 dni*Kodak Polymax

 

[Damian Kępiński]

Świetnie, że spróbowałeś!

Masz rację, słup wygiął się ze względu na sposób w jaki zamontowałeś kamerkę - geometria zdjęcia zależy właśnie od tego. Widząc w jakim miejscu jest otworek i wiedząc na jakiej powierzchni wewnętrznej ściany jest poprowadzony papier, da się z łatwością przewidzieć jakie pole złapie dana kamerka. Schemat wygląda z grubsza tak:

 

Rzeczywiście zrobiłeś zbyt duże otworki - optymalnie byłoby gdybyś uzyskał jakieś 0.2-0.3mm. Uda Ci się to gdy blaszkę delikatnie naciśniesz szpilką (nie robiąc w niej jeszcze wtedy dziurki) i powstałe dzięki temu wybrzuszenie lekko przeszlifujesz drobnym papierem ściernym. Po każdym ruchu kontroluj sobie, czy coś zaczyna prześwitywać - w pierwszym momencie gdy zauważysz prześwit delikatnie wsuń samą końcówkę ostrza szpilki, dzięki czemu wyrównasz krawędzie. To wystarczy by mieć całkiem nieźle przygotowany, bardzo mały otworek.

Poruszenia są wyraźne i w pierwszej chwili myślałem, że rzeczywiście to wina słabego kleju, ale po wyglądzie poruszenia na Twoim pierwszym zdjęciu można stwierdzić, że wynikają one bardziej z ruchów samego papieru wewnątrz puszek. Biorąc pod uwagę, że ta pierwsza puszka była zamontowana poziomo, to poruszenie powinno przebiegać pod kątem, za sprawą opadania jednej ze stron pod wpływem grawitacji... Ewidentnie tutaj widać, że papier w środku Ci się po prostu lekko zwinął i tak samo mogło być w przypadku reszty zdjęć Do stabilizowania papieru w środku puszki i do zabezpieczania aparatów przed dopływem światła, polecałbym Ci kupić taśmę aluminiową. Ja używam takiej z Kauflandu, kosztuje ledwo piątaka.

Co do klejów do montowania kamer na zewnątrz, polecam Mamut Glue lub FixAll Classic, ewentualnie FixAll Crystal. Wszystkie są do znalezienia w sklepach budowlanych.

 

P.s.: Na ostatnim zdjęciu masz powieloną linię podwójną ciągłą, a nie światła samochodów

[Damian Kępiński]

Szkoda zachodu z tym wycinaniem kwadracika Druga rzecz, że sprawdzanie na "typowym otworku" jest niewymierne, bo fotografia krótkoczasowa daje o wiele lepszy efekt na tym samym otworku, niż gdyby został on wykorzystany do długich ekspozycji.

 

Temat zacisków i klejów już się przewinął w tym wątku

" Na wstępie odradzam taśmę klejącą i plastikowe paski zaciskowe - oba przypadki przez parę dni ekspozycji są okej ale później świrują pod wpływem różnic temperatury. Napinają się i luzują, w efekcie czego zdjęcie wychodzi mocno poruszone. Jeśli chodzi o moje doświadczenia w kwestii mocowania to trzymam się od paru miesięcy dwóch klejów - pierwszym jest przezroczysty uszczelniacz FIX ALL CRYSTAL. Chwyta "na kontakt", czyli przyciskasz posmarowaną kamerkę, puszczasz i od razu trzyma. Jego używam najczęściej - głównie ze względu na to, że po oderwaniu kamerki można usunąć to co pozostało w miejscu, w jakim była przyklejona. Staram się nie zostawiać po nich brudu, to dla mnie bardzo istotna sprawa. Drugim klejem jest MAMUT GLUE z Den Braven'a. Jest on gęstszy od kleju wspomnianego wcześniej i lepiej wytrzymuje nawet najgorsze warunki pogodowe, typu mróz 20*, bardzo wysoką wilgotność powietrza czy upały. Z tym, że jest on biały i zawsze pozostawia po sobie "ślad" którego nie da się zetrzeć. Z tego powodu używam go tylko do mocowania kamerek w miejscach, w których ten brud nikomu nie będzie przeszkadzał. Oba kleje są dostępne w typowych sklepach budowlanych typu Castorama, Brico, itd. "

[sidiouss]

U mnie chyba cały czas otworek za duży, bo mi aparacik nie łapie ostrości.. ale ślady Słońca wyszły ładnie   Fomaspeed C312, pudełko po kliszy, ~100 dni

[Damian Kępiński]

W dniu 5.12.2017 o 09:54, Fotosnajper 12 napisał:

Wycięcie i wklejenie to kilka minut. Sprawdzenie to też taki sam czas. Chodzi tu o porównanie otworka względem "wzorca" którym jest np. obiektyw. Czym zdjęcie ostrzejsze i ciemniejsze, tym mniejszy i bardziej równy otworek. Bardziej nawet się skupiam na ostrości zdjęcia, co i tak uważam że jest do poprawienia. Typowo naświetlane chyba 20-30s ale ISO teraz nie pamiętam. Tylko o takie porównanie mi chodzi. I już kilka blaszek wywaliłem, bo wyszedł za duży i nierówny, a tak wywalił bym puszkę. Łatwiej obrobić kawałek płaskiej blaszki jak miziać wewnątrz puszkę z tego czegoś tam. Kleje już mam, więc to powinno pomóc. Zobaczymy za ok. 3 miesiące. Nowe już wiszą w starych miejscach. 

 

Pozdrawiam.

 

Będziesz oczywiście robił jak zechcesz, ale według moich doświadczeń testowanie otworka za pomocą aparatu całkowicie mija się z celem. Druga sprawa, że nie zgadzam się z tym, iż łatwiej obrabiać blaszkę niż samą puszkę, bo dodajesz sobie niepotrzebnej roboty (przygotowanie puszki według mojego "przepisu" zajmuje góra dwie minuty).

Jestem już teraz pewien, że w końcu i tak stwierdzisz, że sposób o którym mówię jest najlepszym na przygotowanie kamerki z puchy. To po prostu naturalna kolej rzeczy, kwestia tylko kiedy to nastąpi

P.s.: Przyklejając blaszkę na większą dziurę w puszce tworzysz następne miejsce gdzie potencjalnie może dostawać się do środka wilgoć. Wierz mi, że nawet najlepiej zabezpieczone kamerki przepuszczają rosę pomiędzy "płatkami" taśmy (niezależnie ile warstw użyjesz), dlatego trzeba dążyć do zminimalizowania ryzyka.

[Damian Kępiński]

W dniu 5.12.2017 o 11:03, sidiouss napisał:

U mnie chyba cały czas otworek za duży, bo mi aparacik nie łapie ostrości.. ale ślady Słońca wyszły ładnie   Fomaspeed C312, pudełko po kliszy, ~100 dni

To prawda, otworek trochę przeciągnięty Pokażesz tutaj fotę tego aparatu z kliszówki?

Sam rozmiar tego aparatu sprawia, że nie można specjalnie liczyć na fajerwerki, ale w tym przypadku zdecydowanie dałoby się wyciągnąć więcej przy trochę mniejszym otworku. Inna rzecz to czas. Aparatom z całych kliszówek trzeba dać te 5-6 miesięcy.

3 miesiące wystarczą, ale to w przypadku, gdy używasz na przykład półwalca z kliszówki - żeby go przygotować rozcinasz pojemnik na pół, doklejasz ściankę z plastiku, następnie robisz w tejże ściance dużą dziurę (~1x1cm) i dopiero na nią naklejasz blaszkę z przygotowanym wcześniej otworkiem. Światło w takiej kamerce będzie działało "wydajniej" niż w pełnym półwalcu, w efekcie czego ekspozycja będzie mogła być krótsza.

Negatyw zeskanowałeś do .jpg? Jeśli tak, to odradzałbym Ci to na przyszłość, bo mocno zatraca się jakość skanu. Dwie najlepsze opcje to .bmp i .tiff., przy ustawieniach dpi 600 i wyżej.

 

Edytowane 6 Grudnia 2017 przez Damian Kępiński

[_Spirit_]

Chłopaki tylko żeby Wam serducho nie stanęło od nadmiaru napojów typu Red Bull, Cola i inne chemie.

 

[Damian Kępiński]

9 godzin temu, Fotosnajper 12 napisał:

Tu się z Tobą zgodzę.

Masz jakiegoś zaufanego z papierem na ebayu? Możesz zapodać jakiś link? 

Nie mam. Trzeba szukać samodzielnie.

[Damian Kępiński]

ŁÓDŹ - Fontanna przy Sukcesji
Półwalec PCV zamontowany na sygnalizatorze
~3 miesiące
Warto zwrócić uwagę na to, jak wyglądają refleksy słoneczne wymalowane na szybach... i oczywiście na latarnie, które jako jedyne na tego typu zdjęciach rejestrują się nocą

 

Crop:

Edytowane 11 Grudnia 2017 przez Damian Kępiński

[Damian Kępiński]

Sięgam ręką wystarczająco wysoko, by "normalni" ludzie tego nie zauważyli, a tym bardziej sięgnęli

[Damian Kępiński]

Myślałem, że to oczywiste, że nie wspinam się na niego, tylko dosięgam ręką. Tak jak już zresztą powiedziałem wyżej.

Edytowane 11 Grudnia 2017 przez Damian Kępiński