Skocz do zawartości

Nowa metoda poszukiwań planet pozasłonecznych


SpawaczJWE

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie jakiś czas temu dotarłem do innowacyjnej metody poszukiwań planet pozasłonecznych która pozwala na wizualne zobaczenie planet wielkości ziemi, polega ona na tym iż przed teleskopem kosmicznym w odległości ok 100 000 km umieszczamy przysłonę w kształcie kwiatu która zasłania światło gwiazdy i umożliwia dostrzeżenie planet obiegających daną gwiazdę.

Gdzieś był filmik pokazujący tą koncepcje, jak dla mnie bajer jak byśmy mogli zaobserwować tak małe planety jak ziemia i zbadać ich skład a co za tym idzie można nawet stwierdzić czy istnieje tam życie i jakie warunki tam panują , ma potencjał i oby zrobili taki teleskop jeszcze za naszego życia.

Może w końcu znajdą ET, a tak ironicznie trochę ja już znalazłem ET w mapie nieba dostępnej tutaj na stronie xdpost-30660-0-89797700-1467545751_thumb.png post-30660-0-23177500-1467545757_thumb.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz o idei koronografu z tzw. zewnętrznym occulterem. czytałem trochę na ten temat. W skrócie wymaga to "zwykłego" teleskopu kosmicznego o średnicy 4-5m oraz wspomnianego occultera właśnie. Bardzo ciekawa i elegancka koncepcja, niestety trudna w realizacji.

Krytyczne są tu wymagane rozmiary owego sztucznego księżyca (kilkadziesiąt do 100 metrów średnicy) przy zachowaniu wysokiej dokładności wymiarowej. Jak to upchnąć w postaci składaka o wymiarach i masie akceptowalnych dla dostępnych rakiet nośnych, to na razie inżynieryjne wyzwanie.

Niezależnie prowadzone są prace studialne na koronografami wewnętrznymi, ale tu są gigantyczne problemy ze światłem rozproszonym i dyfrakcją, utrudniające uzyskanie wymaganego kontrastu. Stąd pomysł z przesłona latającą swobodnie. Trzeba ją pewnie będzie ukrywać przed Słońcem w cieniu Ziemi lub Księżyca, ale to się da załatwić doborem orbity. Zainteresowanym polecam poszukanie wspomnianych artykułów, Niestety nie mam bezpośrednich linków do wstawienia tutaj po ręką. Hasło external occulter coronograph i wujek Google...

Pozdrawiam

-J.

P.S. Zastanawiam się, czy w zakresie VIS i NIR nie dałoby się wykorzystać w charakterze owego occultera krawędzi tarczy Księżyca. Oczywiście ciemny brzeg w niskiej fazie "widzianej" z pozycji owego współpracującego teleskopu kosmicznego (np. w któryms z punktów Lagrange'a). Być może zakres dostępnych sektorów obserwacji przy takiej metodzie byłby zbyt ograniczony (płaszczyzna orbity?) -nie wiem. W każdym razie nie trafiłem nigdzie na żadne opracowanie sugerujące/analizujące takie rozwiązanie...

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Krytyczne są tu wymagane rozmiary owego sztucznego księżyca (kilkadziesiąt do 100 metrów średnicy) przy zachowaniu wysokiej dokładności wymiarowej. Jak to upchnąć w postaci składaka o wymiarach i masie akceptowalnych dla dostępnych rakiet nośnych, to na razie inżynieryjne wyzwanie.

 

 

Robiliśmy to już ponad pół wieku temu, może i dzisiaj byśmy dali radę... ;)

https://pl.wikipedia.org/wiki/Echo_1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Robiliśmy to już ponad pół wieku temu, może i dzisiaj byśmy dali radę... ;)

https://pl.wikipedia.org/wiki/Echo_1

Właśnie chyba nie tak prosto, Piotrze. Taki nadmuchiwany satelita-balon byłby chyba zbyt niestabilny wymiarowo i nietrwały. Poza tym nieprzypadkowo to ma mieć formę kwiatu. Chodzi o minimalizację dyfrakcji na krawędzi takiej tarczy/przesłony.

Pozdrawiam

-J.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Balon w próżni byłby stabilny i wystarczyło by bardzo niewielkie ciśnienie żeby go wypełnić. Problemem by było ulokowanie go w odpowiednim miejscu względem teleskopu. W końcu poruszał by się po jakiejś orbicie a wiec linii krzywej i zakrycie gwiazdy trwałoby tysięczne części sekundy jeśli nie mniej.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że ten koronograf to autentyczna przyszłość badań egzoplanet. Problemy inżynieryjne? Obyśmy tylko takie mieli. Prawdziwym wyzwaniem będzie dopiero interferometr optyczny z prawdziwego zdarzenia w kosmosie. Czekamy również na upowszechnienie komunikacji laserowej oraz na to aby drogie obserwatoria kosmiczne były w pełni serwisowalne przez roboty. Natomiast bajdurzenie o podróżach międzygwiezdnych, koloniach na innych planetach - te bajeczki można odstawić na czas nieokreślony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.