Wszechświat - burza mózgów o nadprzyrodzonych mocach.

[MasterB]

Hejka mam ciekawy temat do przeanalizowania, naoglądałem się filmów o superbohaterach i ludziach o nadprzyrodzonych umiejętnościach no i teraz mam zagwostkę, może ktoś będzie miał ochotę podzielić się swoim postrzeganiem tego tematu. Wiem, że jest to trochę "chore" i nie wytłumaczalne, ale za to zastanawiający xD.

Dobra po krótkim wstępie przejdę do rzeczy. Pytanie przewodnie brzmi: Czy gdzieś we wszechświecie niekoniecznie naszym (offtop: szczerze wątpię, aby był tylko 1 wszechświat...) są osoby o super mocach np. teleportacji, ogromnej możliwości rozciągnięcia swojego ciała itd. Może na razie tyle, ale ciekawe też jest skąd ludzie ponad 3000 lat temu widzieli smoki xD.

Liczę, że podzielicie się swoją opinią. A i jeśli ten temat nie pasuje do forum to proszę go usunąć choć nurtuje mnie to pytanie .

 

[Behlur_Olderys]

Na pewno we wszechświecie Marvella jest tego pełno.

W naszym wszechświecie dozwolone jest wszystko, na co pozwala fizyka.

Wszystko, co nie jest w naszym wszechświecie jest tak samo rzeczywiste, jak komiks.

[MasterB]

Mnie zawsze zastanawia skąd ludzie biorą pomysły na takie rzeczy jak np. superbohaterowie xD może jakieś natchnienie z poprzedniego życia gdzieś indziej, albo z "przyszłości" co teoretycznie jest możliwe.

Nasza cywilizacja jak się tak zastanowić i otworzyć myślenie, że nie jesteśmy sami to jest zacofana . Może rozwój przemysłu jest duży, ale naukowców takich jak Albert Einstein nie ma i raczej długo się nie doczekamy.

Kiedyś się to stanie i pewnie wymyśli coś co będzie rewolucyjne. Ja to nie widzę kolorowo naszych postępów naukowych. Jakieś małe sukcesy, ale nie ma jakiejś "bomby", która była by rewolucyjna i wniosła coś nowego do badań nad naszym wszechświatem.

[Loki]

Szkoda, że nie ma przycisku "nie lubię tego postu" bo bym kliknął

Strasznie pierdoły Waść opowiadasz.

[MasterB]

Mówiłem, że temat jest "chory" xD możesz nie czytać nikt nie każe, a jak adminowi się nie spodoba to usunię i tyle w temacie.

[cybervader]

Szkoda, że nie ma przycisku "nie lubię tego postu" bo bym kliknął

Strasznie pierdoły Waść opowiadasz.

A na ironię powiedział to gość o nicku "Loki"

[Loki]

Ja w kontekście drugiego wpisu, co do postępu cywilizacyjnego, braku "Einsteinów" i innych bredni. Chcecie gadać o nadprzyrodzonych to gadajcie

[MasterB]

xD ok spoko wiem o co Ci chodzi, już nie wtrącam się w sprawy czysto naukowe nie pojmując ich kompletnie tu się z Lokim zgodzę.

A co do tych "ognistych kuli" rzucanych z ręki. To prawa grawitacji musiały by być zwiększone kilka milionów razy przynajmniej, siła ciężkość musiała by być także kilka razy mocniejsza, żeby gość nie wyleciał z galaktyki i żeby się nie zdezintegrował .

No i przede wszystkim w jaki sposób "wytwarzał" by takie ogromne siły z niczego. Musiał by pobierać energie z czegoś potężnego np. reaktora atomowego

Jeśli gdzieś istnieje taka planeta i występują tam organizmy podobne do ludzi to nie wyobrażam sobie życia na takiej planecie.

Powiedźmy że 1% osób ma taką moc. 1% z ~7 mld (zakładam tutaj populacje Ziemi) to około 70 milionów osób więc ten procent musiałby być naprawdę niski, żeby nie zniszczyć takiej planety w godzinę xD.( W DragonBallu jest to na porządku dziennym).

I zgodzę się znowu z przedmówcą Behlurem Olderysem, że dla takich ludzi musiał by istnieć osoby wszechświat nie tylko z powodu umiejętności, siły itd.

 

[Łukasz K]

Co za brednie...wstydziłbym się coś takiego pisać.

 

Temat powinien trafić do działu Rozmowy o niczym.

Edytowane 17 Lipca 2016 przez Łukasz K

[DominikRD]

Wybacz ale ile lat masz?

[HAMAL]

Kolejny kolekcjoner cudzych fajnych pomysłów do wykorzystania? Gdy w blendrze koncepcji pustka, zagadaj z innymi, uzbieraj owoców, zmiksuj, i gotowe.

[Piotr4d]

Intelektualny wampiryzm, czyli nie okultystyczna odmiana energetycznego wampiryzmu?

[coper]

są takie organizmy nawet na ziemi nazywają się extremofile a największym z największych superbohaterów jest niesporczak

 

"Niesporczaki uznawane są za najbardziej odporne na warunki zewnętrzne ze znanych stworzeń. W stanie anabiozy mogą przetrwać w temperaturach od prawie zera absolutnego do ponad 150°C, znoszą 1000 razy silniejsze promieniowanie jonizujące niż jakiekolwiek inne zwierzę, ciśnienie 6000 atmosfer, potrafią również przetrwać ponad 100 lat bez wody, a nawet w przestrzeni kosmicznej. Są również w stanie znieść niezwykłe koncentracje soli"

[Payne]

xD

Czyli mówisz, że jesteś młodą osobą, nic nie szkodzi, ale może lepszym pomysłem byłoby pisanie na forum marvela, czy jakimś innym tego typu?

[MasterB]

Wybacz ale ile lat masz?

A ja się pytam ile Ty masz?

[MasterB]

Czyli mówisz, że jesteś młodą osobą, nic nie szkodzi, ale może lepszym pomysłem byłoby pisanie na forum marvela, czy jakimś innym tego typu?

żeby takie forum jeszcze istniało i były tam osoby powyżej 11 lat. No i używanie emotek nie koniecznie świadczy o wieku, widziałem typa mającego 30 lat, nadużywającego emotek gdzie co kilka słow były xD xD XD ;d :Dp

[ANowak]

A ja się pytam ile Ty masz?

Wystarczy wejść w profil...

 

żeby takie forum jeszcze istniało i były tam osoby powyżej 11 lat. No i używanie emotek nie koniecznie świadczy o wieku, widziałem typa mającego 30 lat, nadużywającego emotek gdzie co kilka słow były xD xD XD ;d :Dp

IMHO to taki temat średnio do forum astronomicznego (w większej mierze)

[ekolog]

Masterze B

 

Teleportacja nie jest możliwa bo mózg (kosmity czy człowieka) to dużo komórek i innych struktur i w docelowym miejscu nie da się go ulepić (warstwa po warstwie) z atomów bo zanim ułożona zostanie następna warstwa to w poprzedniej zajdą nieprzewidywane reakcje chemiczne.

 

Super istoty są niemożliwe bo wszędzie życie rodzi się w najprostszych, małych formach i ewoluuje w środowisku przyjemnym (np. wodnym) a na pewno nie w ogniu. Zatem i ogniem nie zionie. Smoki to bujdy. Także daleko w kosmosie.

Ewoluuje też przez formy integralne a nie jakieś jojo's

Taki gumowy facet z odrzutem w paszczy czy odwłoku przy pierwszej pomyłce oderwałby sobie brzuszek od głowy i pozamiatane.

 

A nadprzyrodzone rzeczy to są tylko w prymitywnych bajkach dla małointeligentnych (zdaniem Einsteina - patrz jego wikicytaty) więc ten trop to już całkiem bez sensu.

 

https://pl.wikiquote.org/wiki/Albert_Einstein

 

Pozdrawiam

Edytowane 17 Lipca 2016 przez ekolog

[Marek_N]

Tymczasem w centrali...

 

Edytowane 17 Lipca 2016 przez Marek_N

[ekolog]

Teleportacja wymaga uzupełnienia.

W docelowym miejscu musi zrealizować to jakieś urządzenie z elementarnych cząstek. Ułożenie wszystkich warstw bardzo szybko, żeby nie doszło do reakcji chemicznych wymagało by nie tyle układania ich co wstrzeliwania ich z dużą prędkością - awykonalne.

Teleportacja, jeśli robiona na duże odległości, jest też ryzykowna - nie można dokładnie wiedzieć co tam się dzieje na miejscu bo wszelkie informacje rozchodzą się ślimaczo powoli - z prędkością światła

 

Pozdrawiam

[DominikRD]

A ja się pytam ile Ty masz?

Nie ale jak chcesz to sobie sprawdź. Ja pytałem z ciekawości. Chciałbyś aby takie forum istniało i aby tam były osoby powyżej 11 lat, czyli tyle samo co Ty, czy jak? Wybacz, ale dosłownie herezje tutaj się wyczytuje i każda poważna, myśląca osoba nie podjęła by takiego tematu pod jakąkolwiek rozwagę. Zastanów się czy dalej tymi bredniami chcesz się kompromitować.

[Paether]

żeby takie forum jeszcze istniało i były tam osoby powyżej 11 lat

 

Istnieje, ma się dobrze i w większości są tam osoby 25-35 lat, które podobnie jak ja w latach 90-tych chłonęły pozycje polskiego wydawnictwa TM-Semic

Naprawdę polecam do takich rozkmin - http://forum.marvelcomics.pl

[ekolog]

Oczywiście warto tu sprostować, że to ograniczenie ("ślimakowate" światło) jest pokonywane przez coś wyjątkowego, kwantową teleportację.

Coś rzeczywiście niesamowitego (jakby magia jakiejś super mocy).

Pozwala ona przenieść bit informacji na drugi koniec wszechświata czyli o miliardy lat świetlnych, NATYCHMIAST. Czyli z prędkością nieskończoną.
Oczywiście trzeba mieć (lub zapewnić sobie jakoś) obecność tam i tu splątanej cząsteczki lub kwantu.

Literatura:

https://en.wikipedia.org/wiki/Quantum_teleportation

http://journals.aps.org/prl/abstract/10.1103/PhysRevLett.115.250402

W tym eksperymencie udowodniono, że w naszym świecie nie obowiązuje lokalność (96% - poziom ufności).

Pozdrawiam

Edytowane 18 Lipca 2016 przez ekolog

[sp3uca]

Prawa Clarke'a – sformułowane przez Arthura C. Clarke'a trzy prawa dotyczące technologii:

1. „Kiedy poważany, a sędziwy naukowiec twierdzi, że coś jest możliwe, prawie na pewno ma rację. Gdy twierdzi że coś jest niemożliwe, prawdopodobnie się myli”.
2. „Jedynym sposobem poznania granic możliwego jest ich lekkie przekroczenie i wejście w niemożliwe”.
3. „Każda wystarczająco zaawansowana technologia jest nieodróżnialna od magii”.

Najbardziej znane z nich jest to ostatnie, które jest często modyfikowane, np.: „Każda technologia odróżnialna od magii jest niewystarczająco zaawansowana”. W 2001 Alan Morgan strawestował trzecie prawo Clarke'a, pisząc „Każdy wystarczająco zaawansowany troll jest nieodróżnialny od prawdziwego czubka”.

 

Wikipedia.

 

Andrzej