Trójmiasto również!

[Marek Gdańsk]

Przez Kolbudy masz: większy ruch na trasie od Kowal, długie serpentyny pod górę zaraz za Kolbudami + drugie kręćki za Przywidzem. Latem to jeszcze frajer, ale jak jest ślisko ...

A ta trasa którą polecam to obwodnica i dalej droga prawie jak struna i dość dobra nawierzchnia + zero ruchu. Jedynie na zwierzynę trzeba uważać i nie grzać za szybko, ale to akurat wszędzie.

[Marek Gdańsk]

Dziś(40%) lub jutro(60%) będzie wypad. Zależy od popołudniowej prognozy. Także śledźcie temat i szykujta rury.

[biala11241]

hehehe moja rura juz dawno stoi gotowa, niestety musze wyjechac na kilka dni w piatek wracam i bede bacznie czyhac na wyjazd, pozdrawiam

[w2097]

Dziś(40%) lub jutro(60%) będzie wypad. Zależy od popołudniowej prognozy. Także śledźcie temat i szykujta rury.

 

W tygodniu to niestety nie dam rady Bardzo bym chciał ale nie wstanę rano do roboty. Ale jeżeli pogoda dopisze z piątku na sobotę albo z soboty na niedzielę to .....

[panasmaras]

Okolice weekendu będą gorsze z dwóch powodów: Księżyc coraz większy i Słońce coraz płycej pod horyzontem.

Nastawiam się na dziś lub jutro (w zależności od prognoz na parę godzin przed wyjazdem i przejrzystości wieczorem), weekend raczej już odpuszczę.

 

 

Kolejna ciemnawa noc dopiero w nów lipcowy... Ech, ciężki los północnych plemion...

Edytowane 22 Maja 2012 przez panasmaras

[Pablito]

Zawsze można Słońce poobserwować

 

A propos, wpadniecie na tranzyt Wenus? Planujemy się spotkać przy jednej ze szkół w Tczewie. Będzie 8"SCT z folią Baadera, Luncik LS35 i moja 90-tka. Nastawiam się na wizual więc kamerka nie będzie blokować sprzętu.

[Marek Gdańsk]

Czy pn-wsch horyzont jest tam otwarty do poziomu ziemi ?

[Pablito]

Tak. Szkoła jest na lekkim wzniesieniu z widokiem na Wisłę.

[Marek Gdańsk]

No to pewnie się wybiorę, o ile oczywiście zachmurzenie nie popsuje spektaklu.

[Marek Gdańsk]

Co do Blizin to dziś odpuszczam, ale jutro (środa wieczór) wygląda super i raczej jadę.

[Marek Gdańsk]

To co, kto dziś chętny na Bliziny ? Seeing trochę średni, ale reszta gitara i szkoda opuścić taką noc. Będę na 99 %.

[panasmaras]

Ja! Ja! Zabierz mnie!

[mlody188]

no niestety nie wiem nic o waszej miejscówce, acha to nie wiedzialam ze są wylącznie astrobracia bez astrosiostr

postaram sie nie przeszkadzac gdzieś tam stane sobie w kącie i nawet nikt mnie nie zauważy, szkoda by bylo aby z powodu mojej plci bylabym skazana na dozywotnia obserwacje wylacznie z balkonu a samej mi sie nie chce juz jezdzic,

 

Biała, głowa do góry i nie słuchaj ich! może w Naszej okolicy nie ma za wiele astroobserwatorek (albo po prostu się nie ujawniają), ale w skali kraju troszkę kobietek pojawia się na astrozlotach, więc na pewno tam nie będziesz czuła się osamotniona

 

żeście chłopy babę do obserwacji zachęcili, nie ma co

[w2097]

Okolice weekendu będą gorsze z dwóch powodów: Księżyc coraz większy i Słońce coraz płycej pod horyzontem.

Nastawiam się na dziś lub jutro (w zależności od prognoz na parę godzin przed wyjazdem i przejrzystości wieczorem), weekend raczej już odpuszczę.

 

 

Kolejna ciemnawa noc dopiero w nów lipcowy... Ech, ciężki los północnych plemion...

 

Ale Księżyc powinien dość szybko schować się za horyzontem, także może nie będzie aż tak źle. A pogada z piątku na sobotę zapowiada się zachęcająco Noi chyba, że coś zmienią w prognozach.

 

 

 

To co, kto dziś chętny na Bliziny ? Seeing trochę średni, ale reszta gitara i szkoda opuścić taką noc. Będę na 99 %.

 

 

Ja! Ja! Zabierz mnie!

 

I jak Panowie? Byliście dziś w nocy?

[panasmaras]

Byliśmy. Było kapitalnie - komfortowa temperatura, brak komarów i świetna przejrzystość powietrza (nawet tuż nad horyzontem).

Szkoda tylko, że sensownie ciemno było przez niecałe dwie godziny. Ale i tak było warto.

[w2097]

No to zazdroszczę bo ja próbowałem z balkonu ale wiatr wprawiał tubę w takie drgania, że nie było szans obserwować.

 

A jak widzisz noc z piątku na sobotę? Są jakieś plany?

[panasmaras]

Nie wykluczam. Choć dzisiejsza noc zapowiada się lepiej - ze względu na Księżyc.

Jeśli będę się wybierał, dam znać w wątku.

[Marek Gdańsk]

Planuję być z piątku na sobotę i chcę zaprosić tzw. zielonych kolegów - taki mini pokaz nieba dla "nie wkręconych". Nie wiem kogo i ilu namówię - w piątek popołudniu napiszę.

[panasmaras]

chcę zaprosić tzw. zielonych kolegów

 

 

Będzie się działo

[w2097]

Zielonych? No to ja się załapuję

 

Mam jeszcze takie pytanie. Tylko proszę nie śmiejcie się bo jeszcze nie obserwowałem w terenie. Czy teleskopy stawiacie bezpośrednio na podłożu czy macie jakieś podkłady? Chodzi mi naturalnie o dobsony bo te na trójnogu wiadomo, że się nie poprudzą.

[Marek Gdańsk]

Nie mamy żadnych podkładów. Teraz jest sucho i nic się nie brudzi.

Przypominam, że trzeba mieć:

1.taboret do siedzenia przy telepie

2.czerwone - nie za ostre - światełko - nie używamy białych świateł (ani ekranów komórek) od momentu rozstawienia wszystkich.

3.najlepiej coś na czym postawisz np. torbę z okularami - ja mam stoliczek turystyczny (może być cokolwiek, byle nie stawiać drobnych elementów czy toreb na ziemi)

4.odpowiednie buty i ubranie (czapka) - w nocy jest jednak chłodno

5.coś na komary - panas pisał, że komarów nie było - ale to chyba zasługa Krzyśka i moja, bo byliśmy "wyperfumowani" specjalnym środkiem.

6.strzelbę na dziki - żartowałem

Edytowane 24 Maja 2012 przez Marek Gdańsk

[w2097]

2.czerwone - nie za ostre - światełko - nie używamy białych świateł (ani ekranów komórek) od momentu rozstawienia wszystkich.

 

Tego niestety nie posiadam. Czy taka będzie dobra? latarka

[Marek Gdańsk]

Tego niestety nie posiadam. Czy taka będzie dobra? latarka

Raczej tak - sporo ludzi ma tego typu czołówki - trochę mocno dają na czerwono, ale coś trzeba mieć. Ja mam latareczkę diodową i używam trochę przechodzonych paluszków - wtedy słabiej świeci

Bardzo ważne, żeby nie trzeba przechodzić przez wszystkie opcje palenia świateł białych, tylko od razu móc włączyć czerwone.

[w2097]

OK, sprawdzę jak to jest w tej co podlinkowałem. Bo faktycznie musiałaby być możliwość włączenia od razu czerwonego. Inaczej odpada. Ewentualnie zamaluję markerem na czerono jakąś latarkę

 

EDIT:

Trochę poszperałem w necie i trafiłem na pewien pomysł. Nie będzie może tak wygodnie jak z latarką czołową ale będzie taniej bo za darmo Ktoś wpadł na pomysł, żeby użyć tylnej lampki rowerowej. I tak też uczynię. Ewentualnie użyję słabszych baterii (tak jak pisał Marek).

Edytowane 24 Maja 2012 przez w2097

[panasmaras]

Ktoś wpadł na pomysł, żeby użyć tylnej lampki rowerowej.

 

Takie lampki charakteryzują się (bardzo) mocnym światłem - w końcu mają umożliwić bycie dostrzeżonym z kilkuset metrów (a przynajmniej z kilkudziesięciu).

Polecam rozejrzeć się za znacznie słabszym źródłem światła.